Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czy jesteś zadowolony ze swojego Sunny ?


Gość strzelec
 Udostępnij


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam od października sunnego 93r,n14,1.4lx,75KM,3d sprowadzony z Niemiec

Auto nie jeżdżone w PL,nie widziało gazu,dość zadbane,przebieg 200000km

Plusy

-niskie spalanie,wychodzi mi ok6l w cyklu mieszanym,a jeżdzę dość szybko

-narazie nic nie padło,oprócz alternatora zaraz po zakupie

-w miarę dobra dynamika jak na tą pojemnosc<ojca punto 1.2 75KM jedzie dużo wolniej>,rozpędziłem się 180km/h,fakt ze 0d 160 do 180 jechałem z 3 km ale zawsze :P

-świetne prowadzenie,z początku myślałem że mam jakies sportowe zawieszenie czy cuś :)

-dużo miejsca z przodu,mam 185cm wzrostu i nie narzekam,poza tym szerokie drzwi,dobrze się wsiada>

-super zwrotność

-0 rdzy

Minusy

-bardzo ubogie wyposażenie,mam w sumie tylko wspomaganie

-zawieszenie jest mało komfortowe-coś za coś

-kiepska widocznosc do tyłu<szerokie słupki>

-mało miejsca z z tyłu,choć nie przeszadza mi to zbytnio bo rzadko wożę pasażerow na tyle

-mały bagażnik

 

Niedługo założę aluski i muszę poprawić parę rzeczy<szyby się ciężko otwierają,mały wycie k spod klawiaturki,ogrzewanie tylko na 4 biegu,tylna klapa się ciężko zamyka>

Gazu nie zakładam,bo mam dostęp do pewnego paliwa z Ukrainy po 3,40 więc mi się nie opłaci.

Podsumowując jestem zadowolony.

A tak wygląda moje autko:

 

3342d8aa3bbdd249m.jpg

 

Aha,ŻYCZĘ WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam a ja mam Sunny 2.0D ma zrobione 280tys jest z 92 roku i jak narazie nie narzekam.pali w kazdych warunkach,blacha nie ma zadnych ognisk rdzy co mnie naprawde szokuje(a zamienilem sie za golfaIII z 93r i gorzej wygladal od nissana!!!takze wielki szacunek dla tego wozu,pozdrawiam wszystkich wlascicieli sunnek :one: ps.i co jest jescze wazne w tym autku N14 ma naprawde duzy bagaznik gdzie zmiesci sie ladna skrzynka z piecykami hihi :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A ja od siebie dodam jeszcze ,że jak ktos ma N14 to niech lepiej sprawdzi tylne kielichy, szczegolnie teraz zimą. Mi sie w niedziele urwał jeden ,mimo że jeszcze w listopadzie nie było źle.. :| teraz kosztowna naprawa mnie czeka. Te blaszki tam są cienkie jak gazeta ,a w koncu to element nośny karoserii.

 

Najlepiej odjąć koło i oglądać nadkole od środka(za amortyzatorem)

 

Pozdrawiam sunnowców :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mapeciontko

Witam to mój pierwszy post ;)

 

Ja rownież posiadam N14 3 dzwi 1.4 lx (na wtrysku wielopunktowym) jesli chodzi o moc to źrudła są podzielone jedne mowia ze 75KM (dowód i jedna ksiazka) a inne zródła mówia ze 87KM (inne ksiazki) ale jak dla mnie cyferki nie robią różnicy wazne jak autko jezdzi ;) a jesli chodzi o elastyczność auta to jestem bardzo zadowolony (predzej jezdzilem "taczką" z niemiec III generacji z silnikiem 1.6 75KM [golf]). Jezdze niem dopiero od pażdziernika i sprowadzilem go z niemiec z malymi usterkami

 

Plusy

-Silnik (elastyczność i niezawodność)

-Duzo miejsca z przodu

-Dobrze regulowany fotel kierowcy

-Zawieszenie (dobrze sie trzyma i wystarczająco komfortowe)

-Spalanie (nie przekraczam 7.5l na miescie jezdże dynamicznie na trasie ponizej 6l zaladowany na maxa)

-Łańcuszek rozżądu (w koncu nie musze sie martwic kiedy wymiana)

-Pojemność bagażnika (wózek dziecięcy bez problemowo na stojaco lub leżoco bez dejmowania kół)

-Cichutki silniczek ;)

-I dużo bym musial jeszcze wymieniac ;)

 

Minusy

-przecieranie się osłon przeciw pyłowych na tylnich amortyaztorach (o sprężyne)

-mało miejsca z tyłu

-jak u mnie niestety brak obrotomierza i cicha praca silnika troche utrudnia ruszanie ;) ale mozna sie przyzwyczaic

-awaryjność oporników wstępnych dla dmuchawy (dziala tylko na 4) ale prosta naprawa wystarczy lutownica troceh papieru ściernego i cyna ;)

-słabo zakonserwowane nadwozie i rdza na nim widziana nie jest zadnym zaskoczeniem....

-słabo wyciszenie wnętrza (slychac każdy szum pod kołami czy szum wiatru) troche za bradzo to wszystko slychac

-Nisko ulożony drążek stabilizatora poprzecznego kół tylnich :/ (łatwo mozna o cos zachaczyc)

- i to by było na tyle z moich doświadczeń

 

Rzeczy które zrobilem przy moim synnku ;)

-Wymiana tylnych osłon przeciw pyłowych przy amortyzatorach (koszt gum 60zł i troche mojego czasu na wymiane) ;)

-Wymiana szczotek od rozrusznika (koszt 24zł i moja godzinka pracy) ;)

-Wymiana osłony przegubu prawego (przy kole) koszt 17zl guma troche nerwow i mojej pracy ;)

-Naprawa oporników wstępnych nawiewu (koszt 10gr za cyne :D i 20 min mojej pracy) ;)

-Wymiana żarówek kokpitu (koszt 50gr sztuka i godzina mojej pracy)

-Wymiana filtru powietrza (17zl + 2 minuty mojej pracy i pol godzinki na wypicie piwka :D )

-Wymiana pompki spryskiwacza szyby przedniej oraz tylniej (pompki wzialem od poprzedniego mojego auta ktore musialem wyzlomowac) (toyota corolla '85r) ;(

-Konserwacja podwozia przed zimą ;) (minia okrentowa malowana na rdze oczyszczoną z zabrudzeń) po zimie poprawie slabsze miejsca i dam baranka :]

-I to na tyle jak narazie

 

Rzeczy do zrealizowania

-Przewody zapłonowe do wymiany (chcial bym orginalne ale nie wiem gdzie dostac moze ktos z klubowiczow wie gdzie dostane oryginalne?)

-Piaskowanie kół zimowych i malowanie ich :)

-Lepsza konserwacja podwozia.

-Poszpachlowanie i umalowanie błotnika lewego (jak kupilem byl nieco powgniatany)

-Naprawa tylnej klapy (czyszczenie z rdzy i malowanie)

-Naprawa zamka od bagażnika

-Czyszczenie tylnich bembnów

-Czyszczenie przednich hamulców

-I to na tyle jak narazie i zobaczymy co pokaże czas jeszcze

 

 

Autko ma przejechane dopiero 160 tys chce nim nastukać 3 razy tyle :)

 

Pozdrawiam wszystkich nissan maniaków i wszystkich właścicieli nissanów ;) a w szczegulności snniaków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

To i ja się wypowiem.

Na pewno jestem zadowolony z mojego sunnego... Bo nikt nie pyta o spalanie :D

A i to nie jest najgorsze - na trasie pali 7-8 litrów gazu, a podczas PRZEJAZDU przez miasto do 10.

Niestety częste, krótkie odcinki powodują, że spalanie drastycznie wzrasta i osiąga nawet 14,5 litra LPG na 100 km. :(

 

Ale nie o tym miałem pisać.

To pierwsze auto z tak perfekcyjnie dokładną skrzynią biegów! Czuje jak bym sam przesuwał kolejne trybiki!

Silnik? Mocno wysilone 12 zaworowe 1,6 sprawia już na gazie mnóstwo frajdy w każdych warunkach: na suchym, mokrym i na śniegu!

Silnik lubi średni zakres obrotów, ale nie gardzi wysokimi. Najbardziej nie lubie ruszać po mieście, bo biedactwo się męczy, ale potem pokazuje co lubi.

 

Kolejna sprawa to niestety dość twarde ale pewne zawieszenie. Pozwala naprawde dobrze wyczuć podłoże i świetnie opanować auto.

 

Hamulce? Są. Nie sztuką jest rozpędzić auto. Sztuką jest je zahamować. I one to robią - skutecznie.

 

Układ kierowniczy - bajka. Wspomaganie mocne praktycznie jak w limuzynach Citroena... Mimo kapci 195/50 R15 nawet na postoju szybciutko moge opierając rękę kręcić fajerą. No i precyzja!

 

No i ostatnie - najważniejsze... NIEZAWODNOŚĆ - typowo japońska. Nie było takiej historii, żebym wsiadł do auta i nie pojechał tam gdzie chcę. Psują się żarówki i zdarzyła się opona. :fuckyou2:

I oby na takich "awariach" się kończyło!

 

A teraz minusy... Ruda... Wyłazi. Ale do opanowania jak narazie!

Nie ma ochoty chodzić na benzynce :( Spowodowane założeniem instalacji w tanim zakładzie przez poprzedniego właściciela.

No i lekko już pukające tylne amorki... Nie chce mi się na razie tego wymieniać, póki co idealnie trzymają, ale przytłumione puknięcia słychać.

 

Szczerze mogę polecić ten model nissana każdemu kto choć troszeczke zna się na dbaniu o sprzęt. Dobrze utrzymany posłuży aż się go nie rozbije, bo sam z siebie nie ma prawa się rozpaść :one:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

witam

nigdy wiecej nie kupie japończyka może nie są złe auta ale jak cos nawali to nikt nie potrafi go naprawić mamy mechaników którzy umieją tylko naprawiać fiaty i golfy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy wiecej nie kupie japończyka może nie są złe auta ale jak cos nawali to nikt nie potrafi go naprawić

 

do d*py masz mechaników, nie ma lepszych samochodów od japońskich z lat 80-90

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam serdecznie jestem posiadaczem juz drugiego nissana sunny n14 pierwszy niestety poszedł do kasacji i kupiłem drugiego takiego samego

auto było strasznie zaniedbane ale i tak uważam ze nie ma lepszego autka niz nissan sunny

czeka mnie przy nim jeszcze sporo do roboty ale i tak ogolnie musze stwierdzic ze autko jest niezle i bez zarzutow

jaka wade zauwazylem w tych modelach to szybko scierajace sie klocki hamulcowe

plusów tego autka jak dla mnie jest bardzo duzo chocby bardzo dobra przyczepnosc na drodze

polecam wszystkim takie cacka

pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość scoopek

Witam !

Kupilem sobie n-14 gti '92 ,170tys.co moge powiedziec to tyle ,ze ja go dostalem od znajomego z niemiec ktory naprawde dbal i wymienial wszystko na czas oraz nie palil ,bezwypadkowy.Wszystko w super stanie .Czailem sie na ten samochod 3 lata mimo ze to taki stary woz .jedno jest pewne WARTO BYLO poniewaz w aucie zostal zmieniony komputer .Na chip to mi to nie wygladalo bo chip kojarzy mi sie co najwyzej z mala plytka a to jak dysk twardy .do tego wydech sportowy i zawieszka .nie wiem ile ma koni ale teoretycznie powinien miec 180 ale jeszcze na chamownie nie dojechalem .Co znalazlem (bo lubie szukac wad )na moje oko w 16 letnim nissanie znalazlem wymieniony przedni klosz ,mala rysa na tylnym blotniku a co do rudego znalazlem na przedniej listwie pod grilem.,nic nie stuka i nic nie puka jak to kobiety mowia.Co najlepsze ze szmalec to ja do niego dopiero wloze i chyba juz nie oddam go nikomu bo nie ma sensu za te pieniadze.

Przejechalem nim okolo 300km trybem mieszanym z GTI pod noga czyli nie moge sie okreslic dokladnie .Spalil mi 33L.nic oleju nie bierze idealny. To chyba nie duzo jesli wiecie o czym mowie .po kilku pierwszych razach nie moglem uwierzyc ze ma takiego powera .Europejskie gti bye bye ...(mozna sie zasmiac jak koles na shellu proponuje ci v-powera po co ?)a o dodatkach ktore w tym aucie sa to nie wspominam typu granie felgi .Dziekuje ze sie ostal ten model dla mnie bo sztuka jest kupic klasycznego ,dobrego crx albo gti w tych czasach .Nie ma jak nie konczace sie biegi.

 

Pozdrawiam wszystkich milosnikow japonskich aut :one: :one: :one: :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Kupilem sobie n-14 gti '92 ,170tys.co moge powiedziec to tyle ,ze ja go dostalem od znajomego z niemiec ktory naprawde dbal i wymienial wszystko na czas oraz nie palil ,bezwypadkowy.Wszystko w super stanie .Czailem sie na ten samochod 3 lata mimo ze to taki stary woz .jedno jest pewne WARTO BYLO poniewaz w aucie zostal zmieniony komputer .Na chip to mi to nie wygladalo bo chip kojarzy mi sie co najwyzej z mala plytka a to jak dysk twardy .do tego wydech sportowy i zawieszka .nie wiem ile ma koni ale teoretycznie powinien miec 180 ale jeszcze na chamownie nie dojechalem .Co znalazlem (bo lubie szukac wad )na moje oko w 16 letnim nissanie znalazlem wymieniony przedni klosz ,mala rysa na tylnym blotniku a co do rudego znalazlem na przedniej listwie pod grilem.,nic nie stuka i nic nie puka jak to kobiety mowia.Co najlepsze ze szmalec to ja do niego dopiero wloze i chyba juz nie oddam go nikomu bo nie ma sensu za te pieniadze.

Przejechalem nim okolo 300km trybem mieszanym z GTI pod noga czyli nie moge sie okreslic dokladnie .Spalil mi 33L.nic oleju nie bierze idealny. To chyba nie duzo jesli wiecie o czym mowie .po kilku pierwszych razach nie moglem uwierzyc ze ma takiego powera .Europejskie gti bye bye ...(mozna sie zasmiac jak koles na shellu proponuje ci v-powera po co ?)a o dodatkach ktore w tym aucie sa to nie wspominam typu granie felgi .Dziekuje ze sie ostal ten model dla mnie bo sztuka jest kupic klasycznego ,dobrego crx albo gti w tych czasach .Nie ma jak nie konczace sie biegi.

 

Pozdrawiam wszystkich milosnikow japonskich aut :one: :one: :one: :one:

scoopek no tylko pozazdrościć takiego cacka :one: ... sprawdź, czy kielichy Ci z tyłu nie rdzewieją ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od dwóch lat Sunny 1.6 LX z 93 roku. Samochód rewelacyjny!!! Silnik bardzo dynamiczny i spalanie w granicach rozsądku, średnio 7.5 literka, a w trasie nawet 6,5.

Przebieg mojego Nissanka 265 tyś. Wymieniłem w nim łańcuszek rozrządu i napinacze. Tylne zawieszenie - nowe amortyzatory i łączniki stabilizatora, a przód dopiero czeka na wymianę amorków. Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze swojego Sunny i nie wyobrażam sobie jazdy innym samochodem niż Nissan. Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych posiadaczy

Sunny :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

scoopek no tylko pozazdrościć takiego cacka :one: ... sprawdź, czy kielichy Ci z tyłu nie rdzewieją ;)

 

i przejedź sie na hamownie :P 180KM to wyciśniesz z niego ale za ~5-6kpln

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez ruszania głowicy (wałki, planowanie), bez zabawy z paliwkiem (pompa, wtryski), bez całego wydechu (z porządnym kolektorem) nie ma szans nawet na 170KM.

Po zrobieniu wydechu i wystrojeniu wszystkiego pewnie było by ~160KM.

 

ale to taki OT

 

Poza tym bardzo ładne auto. Który rocznik? bo zderzak taki jak w SR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość walazzios

1 maja nabyłem praktycznie przez przypadek nissiego sunny 1.4 92r. ................... od pierwszego wlasciciela w PL ktory jezdzil nim od................ 96r. czyli 12 lat :> :!!: :!!: 105tys. na liczniku :D :!!: , wspomaganie, alufelgi nissanowe, alarm+centralny na pilota........ niestety troche żre go rdza w obu nadkolach i wyzarlo kawalek progu, jest wspomaganie ale przy maxymalnym skrecie cos piszczy, no i do wymiany przeguby, lekko rysniety przedni zderzak, srodek mialem do wyprania, teraz wyglada b.dobrze tak to OK,tylko denerwuje mnie brak obrotomierza, opony zimowe moze nie zuzyte ale stare i bardzo twarde, niedlugo kupie nowki bo te sa strasznie glosne,aha i jeszcze lekkie luzy mam w zawieszeniu bo przy zmianie biegow slychac pukniecie jak sie szybciej pusci sprzeglo, wersja ECAN14 czyli GA14Ds? dalem 2300 PLN, myslicie ze sie oplacalo?

 

wczesniej polowalem na honde civic ale jak zobaczylem jakie sa ceny i w jakim stanie sa samochody dalem sobie spokoj, juz nie jedno widzialem, powypadkowe, popowodziowe, w tragicznym stanie i bardzo slabym, nie widzialem civica nad ktorym moglbym sie chociaz zastanowic, pozniej przez przypadek zauwazylem sunnego i poczytalem o nim....... no i z pierwszego ogloszenia ktore widzialem na necie pojechalem ogladac i nissi juz jest moj :diabel:

 

 

na razie zrobilem nim 200km bez zadnego wkladu finanswoego pomimo tych juz bardzo glosnych przegubow, na 17maja mam umowionego mechanika i nie wiem jakie mam kupic przeguby bo na necie widze 2 rodzaje, sa dluzsze niby do 1.6 1.5 i oddzielnie krotsze do 1.4 i disel 2.0........ roznie podaja na aukcjach , nie wiem ktorego kupic, tego http://allegro.pl/item356758678_przegub_ze...sunny_353_.html czy http://allegro.pl/item360003765_przegub_ze...0_95_23353.html zdaje mi sie ze ten drugi ale nie jestem pewien, a i poprzedni wlasciciel zalal rok temu olej mobil 1 syntetyk 5w50, taki powinien byc? czy powinienem zmienic? nie mam pojecia, aha i jeszcze takie pytanie, czy moge sie pakowac w stozkowy filtr powietrza? czy to bez sensu do gaznikowej wersji?

 

wczesniej mialem mitsubishi colt 1.3 93r. i moge powiedziec ze colt byl lzejszy (ale blacha byla bardzo cienka w porownaniu do sunnego) a silnik 1.3 12V byl tak samo zrywny jak w sunnym, hmm mitsu colt mial lepsza ergonomie, lepsza widocznsc i wiecej miejsca, mial tez super spalanie 4,8 w trasie............. hmm moim nowym nabytku jeszcze nie sprawdzalem spalania ale chcialbym zeby wynioslo cos kolo 5,5 w trasie , mam nadzieje ze wiecej nie spali :| , ogolnie zawieszenie jest twarde i po latanych drogach slychac jak wszystko pracuje ale jak wjedziesz na nowke droge to na prawde sunie sie bardzo przyjemnie, mam nadzieje ze bedzie dobrze sluzyl bo chce nim dluzej pojezdzic chociaz to samochod 16 letni................. mam nadzieje ze nic w nim nie padnie....... :diabel: ogólnie za jakiś dłuższy czas (1-2-3 lata) chciałbym przeskoczyć na "zero" czyli mitsubishi carisma ale czyms jezdzic trzeba :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość monisia

Jestem szczęśliwą posiadaczką mojego słoneczka od 2 miesięcy. Kupiłam go całkiem przez przypadek, nawet nie wiedziałam wcześniej co to za auto. Przed kupnem pojechaliśmy do diagnosty który stwierdził, że autko jest w stanie idealnym. Jest to moje pierwsze autko, jeździ mi się nim rewelacyjnie. 3 dni po zakupie na parkingu podszedł do mnie na parkingu pan który koniecznie chciał żebym mu go sprzedała :) Nikomu go nie oddam :) Jest to autko z 93 roku ale nie ma na nim rdzy, cały czas garażowany ( u mnie niestety parkowany pod blokiem ). Ma wspomaganie, centralny zamek, immobilaizer (czy jak to się pisze) 5 drzwiowy. Szary metalik. Nie wiem co ma w sobie to autko ale nie można koło niego przejść obojętnie :)Z dnia na dzień coraz bardziej go lubię i coraz lepiej mi się nim jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam NISSANA SUNNY 1.6SR 16v 102km,jak na tak male autko to prawdziwy pocisk!!!! kupilem bardzo zadbanego i z wyposazeniem takim jak: el.lusterka,el.szyby,ABS,to mi wystarcza.Rok auta to 1993,na drodze jest bardzo stabilny,Jest cichy w srodku i cichy z zewnatrz.zadnych wyciekow.silnik rowno pracuje,nie bierze oleju,blachy bez rdzy .Jednym slowem samochod warty swojej ceny,zaplacilem za niego 4800zl,jedyne co zrobilem w nim to wymienilem olej,filtr oleju i kupilem ladniejsze kolpaki na kola.wad jeszcze nie odkrylem,moze z czasem wyjda,ale mam nadzieje ze nie!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem posiadaczem nissaka suny 1,4 hatchback z 94r. auto ma przebieg 273 tys. sprawuje się dobrze. wymieniłem w nim kompletny rozrząd, filtry płyny, ostatnio klocki i tarcze...autko fajne zwine i dynamiczne na trasce pali ok 5-5,5 l na setę(prędkości 100-120) w mieście ok 6-7. mankament to jedyne twarde zawieszenie, ale jak na auto przeznaczone pierwotnie do wyścigów to i tak da się znieść..to moje pierwsze auto,choć kierowcą jestem od 12 lat. traktuję go jak członka rodziny, bo jak na razie sprawuje się bombowo...wymieniam wkrótce amorki na tle bo już dożywają...polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam Wszystkich ! Mam Nissana Sunny 1.4 16V ściągnięty z Niemiec (niestety tylko 75KM). Mam go 4 lata, blacha słaba - wpakowałem w nią ponad 2tyś., mechanika dobra, silnik bardzo dobry. Kupiłem gdy miał 149 tyś. km, podejrzewam iż ma cofnięty licznik o jakieś 100 tyś, przejechałem ponad 40 tyś. Wymieniłem już sporo części m.in. ROZRZĄD, nie polecam części z Chin, ja kupiłem Japoński zamiennik, w sklepie kosztował cały komplet za 1150zł, mi udało się go dostać za 900zł. Naprawdę na rozrządzie nie warto oszczędzać. Nigdy mnie nie zawiódł, szkoda że teraz nie robią tak solidnych aut :D .

Mam tylko małą prośbę o pomoc w sprawie tej mojej mocy 75KM, gdzie na forum znajdę odpowiedź co zrobić aby "odblokować" te 13KM. Tylko Proszę nie piszcie: " ...wpisz w szukaj..", "... przeczytaj zanim zapytasz...", gdyż szukałem i czytałem ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem. Z góry WIELKIE DZIĘKI za POMOC ! ! !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merida,

informacje n.t. różnej maści dłubania w autku znajdziesz w dziale Nissan Power Team, natomiast temat odblokowania tych "paru" kucyków był poruszony bodajrze w wątku Zredukowana moc w silnikach GA14De i GA16De . A swoją drogą wyszukiwarka to bardzo użyteczne narzędzie :) Pochwal się jak uda Ci się coś "dłubnąć" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich , posiadam nissana sunny 93 rok 1.4 LX (87 kM) na poczatku autko bylo rewaeacja wygodne w miare szybkie ale ... no wlasnie ale na paczatek poszly do wymiany końcówki drążków kierowniczych ok 100 zł w sumie nic dalej klocki i tarcze wszystko jasne sila wieku ale juz 400zł nastepnie łożysko 250 zł dalej sworznie wahacza 200 zł dalej czujnik cisnienia oleju 70 zł chłodnica 160 zł no i dzisiaj padla pompa wody 200 zł a auto mam od dwóch miesięcy i zastanawiam sie co jeszcze bo ja juz nie mam sily i cierpliwosci do tego . co o tym sadzicie jakich usterek moge sie jeszcze spodziewac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Willy8 Właściwie to tylko cały silnik i blacharka do wymiany i masz nową furę :)

Przypilnuj rozrządu, amortyzatorów, rdza na tylnych kielichach, bo to co napisałeś to zwykłe zużywające się rzeczy, a fura jak by nie patrzył ma już ponad 15 lat.

nastepnie łożysko 250 zł
Łożysko czego? Jeżeli koła to jeszcze trzy

+ w skrzyni oraz sprzęgło.

:one: Cierpliwości życzę a Słońce na pewno się odwdzięczy :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...