Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Część 5. Niech patrzą!!!


Baska

Rekomendowane odpowiedzi

A wiec tak... :laie_67: .

post-88432-0-67529600-1472755415_thumb.jpg

 

 

Po 3 miesiącach jazdy maximą a 35 mogę troszkę więcej napisać niż w poprzednim poście.

Auto zakupione od gościa z Wawy -sprawdzone i wszystko ok tylko brać, bo jak na samochód sprowadzany zza

oceanu (nie bity) to naprawdę trzeba mieć fart :D Auto w Stanach leasingowane i wystawione do aukcji za... no

wiadomo nie płacenie :)

 

Po mojej rozmowie z właścicielem samochodu mogę powiedzieć ze jest nawet większym pasjonatem maxim niż ja :)

Facet poluje na nowy rocznik 2016. Jestem z nim w kontakcie może i ja kiedyś kupie tą nowa bestie :)

Miał wszystkie generacje tych samochodów czym nie omieszkał mi się pochwalić ! A mnie się tak smutno zrobiło jakoś

że ja mam tylko a34 :angry:

Auto kupione, przyprowadzone do domu i pierwszy dokładny przegląd zrobiony, wymienione klocki hamulcowe, olej,

filtry itd, to wszystko co się wymienia po zakupie auta używanego. Ma założoną instalację gazową wiec i przegląd

instalacji zrobiony. Wszystko jak trzeba.

Na obecna chwilę ma też wymieniony olej w skrzyni biegów by dobrze śmigało dalej.

Zmieniłam też felgi, z białych jakie miał i są teraz czarne.

post-88432-0-38665000-1472755642_thumb.jpg post-88432-0-91105100-1472755589_thumb.jpg

 

 

 

Zaczęłam porównywać tą Maximę do poprzedniej generacji, ale to błędna myśl bo auto prawie wszystkim się różni.

Jedyna wspólna rzecz to skrzynia biegów i silnik 3.5l z tym że Maxima a35 ma o 30 koników więcej :dribble:

Wyposażenie uboższe niż w a34 ale o tym już pisałam wcześniej. Wizualnie samochód też się różni.

Jeśli ktoś nie widział tego modelu z bliska to żadne zdjęcia nie pokażą jak naprawdę wygląda... to takie połączenie

Mazdy 6-III i Mercedesa. Zestawienie fajne :)

Auto wyróżnia się na drodze. Lubię obserwować ludzi jak jadę. Wiem, wiem, :blush: dziecinada, ale fajnie jest widzieć jak

ktoś się ogląda za samochodem, albo na parkingu ktoś podchodzi i zagaduje na temat auta. Co się dziwić, auto

piękne i mało a raczej prawie nie spotykane w moich rejonach .

Okolice Warszawy, dalej Mazury więcej jest ale opolszczyzna ? Jeden jedyny.

 

Maxima a35 chyba nie ma wad, z punku widzenia baby :laie_67: Bardzo dobra widoczność z każdej strony, wygodne , piękne i

szerokie!!! -No właśnie ...SZEROKIE!!!

I taka historyjka. Będąc na Mazurach na Rajdzie Polski urwałam lusterko ! No nie sama urwałam. Wracając do hotelu

z któregoś odcinka moje lusterko zderzyło się z innym lusterkiem!!!

Wiadomo, drogi na Mazurach to nie autostrady i wąskie, mijałam się z mercedesem już nie wiem co to za model ale też

szeroka bestia. Nagle jak nie trzaśnie !!! Kurcze cudem szyby nie stłukło a to co zostało z lusterka tak sobie wisi na

kabelkach. Zatrzymałam się, awaryjne i zaglądam do tyłu czy tamto auto się zatrzymało!!! Gość zatrzymał się po ok.

500 m i podejrzewam, że jeśli by jego lusterko było całe to na bank pojechałby dalej. :mad:

Syn wyszedł szukać kawałków obudowy, gość podjechał i do mnie z pyskiem że to moja wina!!! Mówię, chłopie tak

samo moja jak i twoja, ja blisko środka jezdni i pan również. Wiec jak udowodnić czyja wina? Ale się pieklił !!!

Zobaczył babę wiec sobie pozwalał. Żona go uspokaja a on wrzeszczy na całe gardło, że pewnie go było słychać w

Ruciane Nidy :blink: .

Po jakimś czasie w zgodzie się rozjechaliśmy ale co to za jazda bez lusterka? Kurcze, sobota, do domu w niedziele

wracam, prawie 600 km i jak jechać?

Poszukałam na necie, zadzwoniłam do zakładu szklarskiego i lusterko na szybko naprawione, koszt 10 zł klej, docięcie

lusterka do obudowy 30 zł a że mam dobre serce to i napiwek zostawiłam :P Na szybko jest ale bez kierunkowskazu. Po powrocie do domu zamówione oryginalne

-komplet prawe i lewe koszt 140 dolarów

Także z tą szerokością auta trzeba uważać :D

Jest jeszcze jedna rzecz która mi się nie podoba. Hamulec ( ręczny ) -chyba nożny!!! Mnie akurat to przeszkadza ale

może są zwolennicy takiego rozwiązania, niestety ja do nich nie należę!

Maxima jak dla mnie super auto, w porównaniu do tej samej klasy aut nie za drogie a ma wszystko co trzeba do

wygodnej jazdy :D

W skrócie i w paru zdaniach tak opisuje to auto...

 

"Nissan Maxima 3.5 l,VQ35DE-V6 generuje 290 KM . Bagażnik o pojemności 525 l jest zaletą tego auta. Dzięki

swojemu usportowionemu charakterowi- 4DSC, zapewnia bardzo pozytywne wrażenia z jazdy . Auto oferowane z

bezstopniową skrzynię CVT.

Maxima A35 jest dowodem na to, że komfortowa limuzyna wyższej klasy nie musi przypominać karawanu

pogrzebowego.

Model auta należy do klasy wyższej (segment E). Kto szuka komfortowej, bogato wyposażonej i solidnej limuzyny, nie

musi ograniczać się do Lexusa GS czy niemieckiej "trójcy". Niezwykle ciekawy acz niedoceniany w Europie model

pochodzi ze stajni Nissana.

Samochód dla osób lubiących dynamiczną, szybką jazdę

 

Tak na koniec mojego uwielbienia do Maxim ... małe sprostowanie!!!

Nie kupuje samochodów by jeżdżąc zwracać na siebie uwagę, bo tak może ktoś zrozumieć to po moim tu wpisie :D

Kupuje samochody które się wyrózniaja bo potrzebuje takich do swojej działalności. Aż tak zdesperowana nie jestem

by łapać facetów na samochody he he!!! :laie_67::laie_67::laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...