[TINO] Nissan Almera Tino

[Gość Tolo74]

Pompa jest ponoc wrazliwa na paliwo -wiec odpusc sobie niepewne stacje. Poza tym wszyscy zalecaja lac do tego silnika DI olej silnikowy -ja dolewam ok 100ml pelnosyntetycznego oleju silnikowego do dwusuwow Castrol 2T (ok 40zl /1l)

W zimie poza tym do ON dolej ok 100ml depresatora nalepiej Keen-Flo i masz problemy z odpalaniem z glowy (o ile akumulator i swiece sa ok)

 

aha -rzuc okiem na karoserie od spodu (progi powinny byc suche ale blachy od spodu moga byc niezabezpieczone) no i klapa bagaznika narazona na korozje.

[Gość BorderGuard]

A koledzy widzieli tą sztukę ??

[Bodek05]

A koledzy widzieli tą sztukę ??

 

Kurde ładna tą lotkę z tyłu biorę od zaraz ! u nas tylko takie badziewne po 200 zł są. I pytanie czy ingerencja użytkownika czy u nas takie "oszwabione" wersje są bo dopatrzyłem się chyba lampek na nogi z tyłu oraz nawiewu dla pasażerów z tyłu co uważam za jedną z głownych wad Tinki U skośnokokich Tinka wogóle w dość sporej ilości występuje.

Edytowane 23 Listopada 2010 przez Bodek05

[Gość BorderGuard]

Wygląda całkiem, całkiem. Wersja na rynek japoński. Swoją drogą, u nich Tino reklamował Jaś Fasola

 

O ile się nie mylę, to jeszcze przy kierownicy ma dźwignię zmiany biegów.

[Bodek05]

Wygląda całkiem, całkiem. Wersja na rynek japoński. Swoją drogą, u nich Tino reklamował Jaś Fasola

 

O ile się nie mylę, to jeszcze przy kierownicy ma dźwignię zmiany biegów.

 

No masz! Jasio jeździ tylko wozami:

 

 

A tegoproszę NIGDY nie doświadczcie:

Edytowane 23 Listopada 2010 przez Bodek05

[Gość pawel1978wawa]

witam Wszystkich serdecznie,

 

oczywiście troszkę już poczytałem na tym forum....nie powiem ze jest krótkie....

 

jestem w trakcie zakupu Nissana Almery Tino 1.8 benzynka 2003r. - przebieg 101 tys. autko jest ogólnie OK jeśli chodzi o zawieszenie i silnik. Jedynie co miało robione to poprawki blacharskie po obu stronach raczej w dolnej części i na masce - właścicielka po prostu chciała żeby wyglądało dobrze (nie było to robione niedawno). chce je "zagazować" BRC (Sequent 24) - co sądzicie o tym zakupie...--- czy warto ??

 

pozdrawiam

 

Mam w swoim Tino instalację BRC 24 Sequent od półtora roku i przejechałem na niej jakieś 20 tys. km i nic złego się z nią nie dzieje. Praktycznie to w ogóle nie odczuwam, że mam założony ,,gaz'' w samochodzie. Spalanie ok. 10 l LPG w trasie. Osobiście to polecam tą instalację do tego silnika. Oto jak wygląda ta instalacja w moim Tino:

[Gość Robi175wa]

Zgłaszam nowe podkółko zainteresowań w ramach almerki - Tino.

:mikolaj:

Ja też wchodze.

 

Ja też w to wchodzę.

 

Ja również chętnie się dołączę.

[krawiec1974]

Witam!

mam pytanie czy ktoś z Was wymieniał lub wyciągał zbiornik do spryskiwaczy w TINO, bo mi chyba pękł i chcę go wymienić.

Bardzo proszę o odpowiedź lub jakieś wskazówki z góry dziękuję.

[Wiarus]

Cześć. No i stało się,cały czas słyszymy w TV, żeby uważać bo drogi śliskie i sam się przekonałem że takowe są Parę dni temu jechałem na kilkudniowy wypoczynek na Podlasie,śnieg na drodze, mała miejscowość. Jechałem ok 50 kiedy, przede mną znak ograniczający do 30 a obok niego chopka. Lekko przyhamowałem i .....wylądowałem w głębokim 2 metry rowie.Kiedy wyszedłem z auta na drogę, okazało się że pod śniegiem lodowisko. Całe szczęście że znalazł się dobry człowiek , który akurat przejeżdżał - mieszkał w tej miejscowości. Załatwił koparkę,no i jakoś udało się wyciągnąć moje Tino. Przedni zderzak pogruchotany,przedział silnikowy całe szczęście nie naruszony.Parę metrów dalej stał dom w którym mieszkał syn człowieka który mi pomagał, podjechałem - parę wkrętów załatwiło swoje - bynajmniej na czas dojazdu do miejsca docelowego jakieś sto km dalej. Jednak porządni i dobroduszni ludzie jeszcze istnieją, żaden nie chciał kasy za udzielona pomoc.

[Elmark]

Cześć. No i stało się,cały czas słyszymy w TV, żeby uważać bo drogi śliskie i sam się przekonałem że takowe są Parę dni temu jechałem na kilkudniowy wypoczynek na Podlasie,śnieg na drodze, mała miejscowość. Jechałem ok 50 kiedy, przede mną znak ograniczający do 30 a obok niego chopka. Lekko przyhamowałem i .....wylądowałem w głębokim 2 metry rowie.Kiedy wyszedłem z auta na drogę, okazało się że pod śniegiem lodowisko. Całe szczęście że znalazł się dobry człowiek , który akurat przejeżdżał - mieszkał w tej miejscowości. Załatwił koparkę,no i jakoś udało się wyciągnąć moje Tino. Przedni zderzak pogruchotany,przedział silnikowy całe szczęście nie naruszony.Parę metrów dalej stał dom w którym mieszkał syn człowieka który mi pomagał, podjechałem - parę wkrętów załatwiło swoje - bynajmniej na czas dojazdu do miejsca docelowego jakieś sto km dalej. Jednak porządni i dobroduszni ludzie jeszcze istnieją, żaden nie chciał kasy za udzielona pomoc.

witam

czasami spotyka sie ludzi którzy nie maja przed oczami kasy

ale jak widzisz jest mały promyk w ciemnym tunelu

pozdrawiam serdecznie

[Gość mirekg9]

Zanim podzielę się moimi spostrzeżeniami i naprawą usterki chciałem podziękować kolegom mar30; Rob083; dadekjw77, którzy na pryw. udzielili mi wiele rad i podpowiedzi .

Teraz co do problemu, który mnie męczył przez 5 m-cy. Chodziło konkretnie o brak mocy!!!! a mianowicie - po każdym uruchomieniu silnika moc jest!!!!! Jednak gdy np. stanę przed światłami lub wrzucę na luz aby się toczył, w tedy gubi tę moc. Moje spostrzeżenie to, że gdy małe obroty silnika to moc ginie. Ale gdy silnik zgaszę i ponownie go uruchomię, nawet w czasie jazdy to moc powraca i jest np. do następnych świateł.

Gdy byłem u jednego z mechaników, to na jego Nissanowskim oprogramowaniu diagnostyczno-serwisowym na CONSULT pokazuje tzn. jest tekst >>czujnik ciśnienia paliwa na listwie<< z uwagi że czujnika samego ciężko dostać a jeśli już to drogi, a na szrotach nie chcą dać na tzw. próbę, to czekałem aż może będzie taka Tinka u mechaniora. Tinka /taka sama/ była na naprawę zawieszenia, więc czujnik był pożyczony na 10 min. Tu zaoszczędziłem parę groszy!!!!! Bo efektu poprawy nie było. Więc czujnik ciśnienia odpadł. Mechanik się poddał i stwierdził, że to już tylko pompa i trzeba wyjąć silnik. Oczywiście odmówiłem.

Potem byłem u innego mechanika i na jego innym programie diagnostycznym CDIF/2, pokazało bąd 0089 - czyli regulator ciśnienia paliwa. Koszt zaworu to ok. 700zł, więc spróbowałem zrobić coś innego. -Jeden z kolegów na forum podpowiedział mi że w Renault mają podobne problemy i wymieniają oringi na zawór-regulator cisnienia i pomaga. U mnie niestety to nie pomogło. Nie pomogło też żadne zaślepianie wężyków. Więc dobrze że nie kupowałem nowego, bo i tak by nic nie pomogło.

Po pewnym czasie Tinka straciła moc całkowicie i cały czas świeciła się kontrolka silnika i był błąd 1275. Mechanicy nie mogli dać sobie z nią rady i tylko mówili WYJMUJEMY POMPE!!!!!!!

Jeśli faktycznie usterką jest zepsuta pompa to wolałem oddać Tinkę do jakiegoś innego autoryzowanego serwisu, ale nie do Nissana. Pojechałem do Centrum Boscha. I tu wielka niespodzianka, naprawiony na drugi dzień a koszty TYLKO 350zł. Mechanik powiedział że wystarczyło tylko ponownie zaprogramować ciśnienie pompy, gdyż było o wiele za duże. Na innym forum czytałem o identycznej usterce jak moja, lecz tam ciśnienie było o wiele za małe i też pomógł jej serwis boscha i też za małe pieniążki. To że pompa się rozprogramuje, to na to jest dużo i wiele przyczyn.

Tak było i jest w moim przypadku. Wiem że zaoszczędziłem dużo grosza, nie kupując części a tym bardziej całej pompy.

MOŻE KOMUŚ PRZYDA SIĘ TA MOJA WYPOWIEDŹ, BO O BRAKU MOCY JEST DOŚĆ CZĘSTO.

Wszystkim Nissankom szerokości i przyczepności.

[Gość Rob083]

Cześć Koledzy,

Dawno mnie nie było, ale wciąż śmigam moim Tino po Deutschland-owie i pamiętam o Was :-)

Zawsze pomagałem, a teraz sam mam problem i potrzebna mi Wasza pomoc. Napisałem nowy temat na forum, ale aby sprawa dotarła do wszystkich, pozwalam sobie tu zacytować kopię mojego zapytania:

 

"Czy ktoś z Was miał taki numer, że przy ruszaniu słychać wycie z napędu? Nie jest to stałe wycie, tylko takie przerywane typu: łał, łał, łał .... Tak się dzieje tylko przy obciążeniu napędu, czyli ruszaniu i początkowym przyspieszaniu, po osiągnięciu stałej prędkości znika i dalej przy ciągłej jeździe nie występuje, aż do zatrzymania auta. Zauważyłem również, że objawy nie występują lub są mniejsze, gdy auto jest zimne. Gdy się się rozgrzeje silnik oraz latem, objawy się nasilają. Wymieniłam łożysko podporowe prawej półośki, ale to nic nie dało. Lokalizuje to raczej z lewej (siedząc za kierownicą). Coś jakby luz na łożysku lub trybach lewej osi.

Jeżeli ktoś miał lub ma podobny problem, albo zna diagnozę, to będę bardzo wdzięczny z pomoc."

 

Potrzebuję również dokładne określenie mojej skrzyni Tino 2.2 DI - 2002r. Jest to chyba YD1 typ RS5F50A, ale jak ktoś zna inne oznaczenia (lub gdzie je odczytać), to będę również wdzięczny z pomoc.

 

Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam,

Edytowane 29 Stycznia 2011 przez Rob083

[Gość żuczek]

Cześć Rob083

 

Na wycie, niestety nie znam panaceum (tu smuteczek), a w sprawie skrzyni, jeśli od wyjazdu z fabryki nie była zmieniana, to powinien móc pomóc Ci kolega R35. On też siedzi w Deutschlandzie, i co lepsze urzęduje u naszego producenta, tu, na forum zazwyczaj pomagał innym kolegom w dekodowaniu VIN'ów - tylko na obecną chwile nie pomnę gdzie ta stronka/temat dekodowania na forum siedzi.

Natomist jeśli na własna rękę chciałbyś szukać, to przychodzi mi na razie do głowy "serwisówka", albo może nissan fast?!?

 

Dopisek chwilę później

Dekodowanie VIN siedzi w "Na każdy temat", a tu jeden z ostatnich wpisów kolegi R35: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/13677-numer-vin-rozkodowanie-strony-internetowe/page__view__findpost__p__777129

Edytowane 29 Stycznia 2011 przez roobalek

[Gość Rob083]

Dekodowanie VIN siedzi w "Na każdy temat", a tu jeden z ostatnich wpisów kolegi R35: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/13677-numer-vin-rozkodowanie-strony-internetowe/page__view__findpost__p__777129

 

Dzięki Roobalek, napisałem do gościa. Znalazłem też fajny VIN dekoder, na rosyjskiej stronie: http://www.japancars.ru/cat/nissan/

Edytowane 29 Stycznia 2011 przez Rob083

[Gość żuczek]

Rob083 no suuuper, że żeś się opublikował z tą "wschodnią" stronką bo mimo, że ona prosta do zapamiętania, to ja zawsze mam problemy ze znalezieniem jej hehehe A przygotowany (translatorowo) na nią zawsze jestem Kiedyś na forum była stronka z przydatnymi linkami, i ten też tam był, ale... potem "stronka linkowa" znikła i....smuteczek.

Jeżeli komuś się przyda to podaję przydatną stronkę, gdzie nie po VIN, tylko "na piechotkę" trzeba sobie "autko wybrać"

Tu "kotwica": http://nissan4u.com/parts/almera_tino/

[czmiel_t]

Napiszę tutaj w ogólnym kilka spostrzeżeń nt. używanych części do Tinek, które mimo, że takie same nie pasują.

1. Wymieniałem przedni, prawy reflektor, sprawdzałem po numerach na lampie wszystko się zgadzało idealnie - podczas montażu okazało się, że różne są gniazda mocowania żarówek :]

2. Kupiłem gałkę skrzyni biegów bo moja była już dość zmęczona, gałka identyczna. W trakcie montażu okazuje się, że w Tino młodszym o dwa lata gałka nagwintowana jest o 180st wcześniej lub później (jak kto woli) czyli po dokręceniu idealnie ustawia się tyłem

3. Odkąd kupiłem Tino szukałem tylnej blendy bo moja była pęknięta, kupiłem ją w kolorze niebieskim ale, że nie chciało mi się malować więc zacząłem szukać w moim kolorze (bordo), znalazłem po ponad roku szukania i od razu kupiłem. Okazało się, że Tino dwa lata młodsze ma ciemniejszy odcień bordo - myślałem, że bordo jest tylko jedno

 

Ten samochód mnie zadziwia. Czego się nie dotknąć to albo nie pasuje albo się urywa. Jak odkręcam jakąkolwiek śrubę to najpierw modlę się żeby się nie ukręciła a potem szukam gwintownika Ok. tak sobie żartuję bo to całkiem fajny samochód tylko marnie wykonany, natomiast silnik 1.8i żyleta. obecnie 309.000km i cały czas dynamiczny, bezproblemowy, oleju nie bierze wogóle i pali całkiem znośnie, przeciętnie 9ltr.

 

Pozdro!

[Gość żuczek]

Nooo czmielu_t, to już teraz mam "kilo w gaciach"....

A rzecz w tym, że mój bidulek z polskiego salonu to szczęsciem, że wogóle ma wyświetlacz No to pomyślałem, że kupię sobie navi z wejściem AV, oraz kamerkę bezprzewodową, do tego blendę z otworem na kamerkę, i jak to wszystko sobie ładnie poskładam, to będę miał lepiej niż "daje fabryka". Mam już komplecik navi+kamerka, kupiłem też sobie srebrną blendę z otworkiem na kam i....... po Twoim wpisie już w gacie s..am hehehe

Nic to, pocieszam się że mój bzykuś to wmiarę "młody" traktorek, to i może z blendą trafiłem, a że srebrna to będę musiał machnąć ją na mój niebieskawo-zielonawy kolorek, aaaa może.... zrobie sobie "srebrną wstawkę?!?

Edytowane 10 Lutego 2011 przez roobalek

[czmiel_t]

Ta pierwsza blende ktora kupilem mam wlasnie w kolorze dziwnym niebieskawym wiec jesli bylbys zainteresowany moge Ci ja oddac. Jest mi juz zbedna tylko nie wiem czy do kamerki blenda jest taka sama.

[Gość żuczek]

Dzięki serdeczne za gotowość wsparcia.

Jednak nie mogę przyjąć podarku ponieważ blendy, w opcj z kam, i bez, się różnią conajmniej tym, że ta pod kam posiada dodatkowy otwór na na kam - to po pierwsze primo. A po drugie primo, jak wspomniałem, mam już srebrną blendę z otworkiem na kam, i pozostaje mi ją tylko przemalować, albo nawet nie, i zrobić sobie "srebrną wstawkę" - tym samym następna blenda byłaby mi zupełnie zbędna.

Na razie to, czego mi trzeba to szybko nadchodząca wiosna i ciepełko bym mógł pod chmurką, pod blokiem dobrać się do tylnej klapy

Edytowane 10 Lutego 2011 przez roobalek

[czmiel_t]

Czy tak wygląda fabryczna nawigacja w Tino bo pierwszy raz widzę?

Edytowane 15 Lutego 2011 przez czmiel_t

[Gość żuczek]

Z chęcią przyjrzałbym się, temu co podpiąłeś, ale czeguś brakuje mojej viście, czy może przeglądarce, bo mam ino w rameczcenapis: "Dołączona grafika" - tym samym wypowiedzieć się, co do prezentacji "fabrycznej" navi, nie mogę.

[czmiel_t]

Wczoraj działało, wrzuciłem link jeszcze raz.

[Elmark]

Czy tak wygląda fabryczna nawigacja w Tino bo pierwszy raz widzę?

No ja tez cos takiego widze pierwszy raz

gdzie cos takiego mozna zdobyc ?

pozdrowionka

[czmiel_t]

Na alle... wpisz nawigacja Tino.

[Bodek05]

hmmm delikatnie mówiąc jestem zaskoczony- przecież nie fotomontaż po co ? nie było by dylematu, zeby to sama Navi była (ja tak swoją obiecuję sobie umieścić może kiedyś) ale ten panel sterowania ?!?!?! skąd może coś z japońskich wersji one są dużo bogatsze i ktoś "przeszczepił?" bo kierownica tu jest w wersji europejskiej ukazana. No jakaś perełka czy cuś? Bo deska wygląda na "moją" wczesną wersję ale znowu CD? nie było w późniejszych przed LCD? Ciekawostka.

Czmiel_t a może to ty takie robisz z twoim zacięciem do przeróbek elektroniki w autkach itp ...

Edytowane 15 Lutego 2011 przez Bodek05