Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mój Qashtanek nie bierze wcale oleju, bo stoi sobie w garażu :) A nawet jakby brał, to ma to też swoje pozytywne strony, robiąc dolewki mamy cały czas świeży olej w silniku

I to mi się podoba Po co jeździć autem, gdy ma się tak ładny egzemplarz? Czyż nie wystarczy mieć?

A z olejem to już w ogóle odkrycie roku Cieszcie się, bo Nissan wprowadził właśnie brak potrzeby wymiany okresowej, w miejsce wymiany ciągłej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to mi się podoba Po co jeździć autem, gdy ma się tak ładny egzemplarz? Czyż nie wystarczy mieć?

A z olejem to już w ogóle odkrycie roku Cieszcie się, bo Nissan wprowadził właśnie brak potrzeby wymiany okresowej, w miejsce wymiany ciągłej

A czasami można jeszcze zarobić,bo oleju też przybywało niektórym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, mam pytanie do tego silnika -

 

 

115 km 2014 rok, 80 tys. km przejechane. Coś dzwoniło od silnika. ASO zdiagnozowało do wymiany rozrząd. Samochód jest po gwarancji, no bo 2 lata. Cyz powinienem to jakoś reklamować? Możliwe, że rozrząd pada po 3 latach i 80 tys. km? Nawet jeżeli - jakaś rękojmia czy coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz próbować,ale czy to da jakiś efekt?Prawda,że 80tys to zdecydowanie za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

2 lata gwarancji to chyba nie to forum... ;)

1.2 DiG-T mozesz reklamowac w ASO Nissana i 5 lat w ramach good will

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z innej beczki. Moje QQ stoi sobie w serwisie na wymianie skrzyni. Dali zastępczaka (nowe QQ 1.6 DiGT) i muszę Wam powiedzieć, że zdecydowanie wolę silnik 1.2 (do jazdy miejskiej). Niebo cichszy i jakby mniej ospale reaguje na pedał gazu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i coś się spindoliło...Samochód stracił wigor,spalanie skoczyło o ponad 2L do góry...Przyjechałem teraz i sprawdzałem pod maską.Rurę tuż za turbo na 4tys obrotów mogę bez wysiłku całkowicie zagnieść,nie ma różnicy czy na jałowym,czy na obrotach.Nie ma kopcenia z tyłu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja świeżo po wymianie skrzyni. Nie do końca zadowolony, bo ta nowa skrzynia ewidentnie jakiś inny model, dłuższe przełożenia zwłaszcza na 1 i 2 biegu, przez to jakby jest mniej żwawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i coś się spindoliło...Samochód stracił wigor,spalanie skoczyło o ponad 2L do góry...Przyjechałem teraz i sprawdzałem pod maską.Rurę tuż za turbo na 4tys obrotów mogę bez wysiłku całkowicie zagnieść,nie ma różnicy czy na jałowym,czy na obrotach.Nie ma kopcenia z tyłu...

Czyżby teraz turbosprężarka poleciała? :wacko:

A ja świeżo po wymianie skrzyni. Nie do końca zadowolony, bo ta nowa skrzynia ewidentnie jakiś inny model, dłuższe przełożenia zwłaszcza na 1 i 2 biegu, przez to jakby jest mniej żwawy. 

Może to tylko efekt wgrania aktualizacji do sterownika silnika. Pisaliśmy dawniej, że nowe wersje oprogramowania powodowały zmulenie silnika w stosunku do pierwszej wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem użytkownikiem Pulsara z tym silnikiem (rocznik 2016) i już kilka razy zdarzyło mi się sytuacja, gdzie przy próbie szybkiego włączenia się do ruchu samochód rusza przymulony i dopiero po jakiś 1-2s załapuje i zaczyna jechać tak jak powinien (mi to wygląda na winę softu). Stwarza to niestety ryzyko, że kiedyś zbyt wolno się włączę i ktoś we mnie wjedzie (oczywiście to będzie moja wina, a raczej samochodu). Miał ktoś z Was taka sytuacje? W ASO jeszcze nie bylem, bo niestety nie jestem tego w stanie odtworzyć na zawołanie. Dodam ze jeżdżę z wyłączonym system Stop/Start.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to ewidentnie kwestia innej skrzyni. Czuję, że inaczej hula. W starej na jedynce jechałem do 40kmh  i po zrzuceniu na 2 bieg miałem 2000rpm, a teraz mam koło 1500, muszę więc na 1 i 2-jce trochę przeciągać w stosunku do starej przekładni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie A czego objawem był świerszcz pod maską? Pytam Bo zauważyłem u siebie tak do półtorej tysiąca obrotów

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem użytkownikiem Pulsara z tym silnikiem (rocznik 2016) i już kilka razy zdarzyło mi się sytuacja, gdzie przy próbie szybkiego włączenia się do ruchu samochód rusza przymulony i dopiero po jakiś 1-2s załapuje i zaczyna jechać tak jak powinien (mi to wygląda na winę softu). Stwarza to niestety ryzyko, że kiedyś zbyt wolno się włączę i ktoś we mnie wjedzie (oczywiście to będzie moja wina, a raczej samochodu). Miał ktoś z Was taka sytuacje? W ASO jeszcze nie bylem, bo niestety nie jestem tego w stanie odtworzyć na zawołanie. Dodam ze jeżdżę z wyłączonym system Stop/Start.

A może to zasługa ESP? Przy ruszaniu przy uślizgu przedniej osi i włączonym ESP też tak będzie się działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem właśnie w garażu i jeszcze sprawdzałem co i jak i nie widzę,żeby zawór  działał przy turbo.Tak czy siak,jutro w południe zamówiona wizyta w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie A czego objawem był świerszcz pod maską? Pytam Bo zauważyłem u siebie tak do półtorej tysiąca obrotów

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Pamiętam, że gdy kupiłem QQ, to nawet założyłem taki temat z zapytaniem o świerszcza pod maską (można go znaleźć na forum). Też mnie to świerszczenie na początku zaniepokoiło, a potem okazało się, że te typy tak mają i silniki z bezpośrednim wtryskiem tak charakterystycznie terkoczą (np.słyszalne jest stukanie wtryskiwaczy, co w silnikach z wtryskiem pośrednim nie ma miejsca). Wrzucałem nawet wówczas filmik na Youtube z pracy silnika w moim QQ - TUTAJ, a jak chcesz, to znajdziesz tam (na moim skromnym kanale) również podobną wrzutkę z pracą silnika w mojej obecnej Astrze. To też wtrysk bezpośredni i jak widać pracuje całkiem podobnie do QQ, z charakterystycznym terkotaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to zasługa ESP? Przy ruszaniu przy uślizgu przedniej osi i włączonym ESP też tak będzie się działo.

W sumie to nie zwracałem wtedy uwagi czy zaświeciła się kontrola, zbyt byłem skupiony, żeby zdążyć przed zbliżającym się innym autem :-) Ale to mogłoby tłumaczyć zachowanie auta, bo właśnie dzisiaj rano miałem taką sytuację, a jak wiadomo teraz drogi nie mają najlepszej przyczepności. Jak nie zapomnę to następnym razem spróbuję rzucić okiem na kontrolki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest ślisko, dobrze jest wyłączyć esp, to ułatwia znacznie ruszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak...jestem blondyn,...ale już siwieję....a niedługo będę chyba wyglądał jak...Dino  :laie_67:  :laie_67:  :laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze , że przy okazji akcji serwisowej wymieniłem olej (4kkm). Koszt całości 220 zł z własnymi materiałami. Zdania na temat sensowności takiej wymiany są podzielone, ale zrobiłem i mam spokojniejszą głowę. W Suzuki jak miałem to taka wymiana po 2kkm była obowiązkowa.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i spoko!Przynajmniej głowa nie myśli,że mogłem zrobić ,a nie zrobiłem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że gdy kupiłem QQ, to nawet założyłem taki temat z zapytaniem o świerszcza pod maską (można go znaleźć na forum). Też mnie to świerszczenie na początku zaniepokoiło, a potem okazało się, że te typy tak mają i silniki z bezpośrednim wtryskiem tak charakterystycznie terkoczą (np.słyszalne jest stukanie wtryskiwaczy, co w silnikach z wtryskiem pośrednim nie ma miejsca). Wrzucałem nawet wówczas filmik na Youtube z pracy silnika w moim QQ - TUTAJ, a jak chcesz, to znajdziesz tam (na moim skromnym kanale) również podobną wrzutkę z pracą silnika w mojej obecnej Astrze. To też wtrysk bezpośredni i jak widać pracuje całkiem podobnie do QQ, z charakterystycznym terkotaniem.

 

Tylko widzisz, u mnie świerszcz ma wyraźny metaliczny wydźwięk, który słychać tylko w dolnym zakresie obrotów pod dużym obciążeniem, wydaje mi się, że to rozrząd może być. To też tłumaczyłoby żarcie oleju. A usłyszałem to tylko dlatego, że jeden dzień jeździłem bez radia, bo córa narzekała, że ją uszy bolą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...