[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[JACKO29]

Dobra.Sprawa się wyjaśniła o tyle o ile....

A mianowicie,sprawę pokpił serwis w Sosnowcu,wymieniając silnik założyli stare świece.Nikt nie zwrócił uwagi w jakim są stanie.A były w takim po 60 tys km!!!

 

Tak wyglądały wszystkie cztery,ta odłupana była na 3 cim cylindrze.Co do przybytku oleju,...jak zwykle,mam sprawdzać i po 500km pojawić się w serwisie.

Dodatkowo wszystkie miały za wysoką przerwę,a jedna z nich nawet około..3mm!!! Tak były wypalone.Nie dożyły 80 tys.

 

 

[Pavllo]

no niezle! żeby nie wymienić świec! baty się należą!

takie rzeczy jak filtry, świece od razu powinny lecieć nowe...to żadne koszty

PS
to i tak dobrze, w Lancia New Ypsilon mojej  żony instrukcja mówi o wymianie świec co 30 000km i....przy 31 000 auto zaczeło szarpać...bo zapomniałem ich wymienić...

Edytowane 27 Marca 2018 przez Pavllo

[kubalon]

Jacko aż nie chce mi się wierzyć, mam nadzieję że ta odłupana świeca to w tamtym silniku była.

[colins]

Żółte zabarwienie izolatora świadczyć może o przebyciu na świecy. Natomiast odłupany kawałek izolatora przy elektrodach wyjaśnia dlaczego poprzedni silnik żarł olej. A no dlatego, że ten kawałek zadziałał jak kamyk i narobił szkód w cylindrze, łącznie z uszkodzeniem gładzi cylindrowej, przez co silnik stracił szczelność i zaczął żreć olej.

Tak tylko se gdybam.

[kubalon]

Sir Colinsie to słuszne gdybanie i potwierdza że serwisów powinno się bać.

[polonus]

no niezle! żeby nie wymienić świec! baty się należą!

takie rzeczy jak filtry, świece od razu powinny lecieć nowe...to żadne koszty

PS

to i tak dobrze, w Lancia New Ypsilon mojej żony instrukcja mówi o wymianie świec co 30 000km i....przy 31 000 auto zaczeło szarpać...bo zapomniałem ich wymienić...

Fiaty akurat żrą świecew tym tjet. Kiedyś dla próby założyłem świece z Sędziszowa, to po 15tkm powodowały wypadanie zapłonów. Ngk z trudem przejeżdżały ile trzeba.

Żółte zabarwienie izolatora świadczyć może o przebyciu na świecy. Natomiast odłupany kawałek izolatora przy elektrodach wyjaśnia dlaczego poprzedni silnik żarł olej. A no dlatego, że ten kawałek zadziałał jak kamyk i narobił szkód w cylindrze, łącznie z uszkodzeniem gładzi cylindrowej, przez co silnik stracił szczelność i zaczął żreć olej.

Tak tylko se gdybam.

To zabarwienie izolatora to tzw. efekt koronny.

[Tomi_St]

Przysłali nowy silnik z fabryki i nie miał świec !!! To normalnie szok.

Otwory na świece były zapchane gazetą czy jak ?

[colins]

To że nie miał świec, to jeszcze można wytłumaczyć, ale to, że zawodowy mechanik zamontował ponownie tak zużyte świece, to już wytłumaczyć się nie da. Ręce i inne członki opadają.

[JACKO29]

Przysłali nowy silnik z fabryki i nie miał świec !!! To normalnie szok.

Otwory na świece były zapchane gazetą czy jak ?

Korki

Jacko aż nie chce mi się wierzyć, mam nadzieję że ta odłupana świeca to w tamtym silniku była.

Też mam taką nadzieje.Kwestia dolewania do oliwy też jeszcze nie została wyjaśniona.Na razie silnik wrócił do dobrego,małego spalania

[tz1609]

Niespalone paliwo z tego cylindra z uszkodzoną świecą dostawało się do oleju i dlatego go przybyło.

[elsebo]

Uff...

[JACKO29]

Niespalone paliwo z tego cylindra z uszkodzoną świecą dostawało się do oleju i dlatego go przybyło.

Być może,bo kompresja jest we wszystkich garach idealna

[Romek_Hel]

Przysłali nowy silnik z fabryki i nie miał świec !!! To normalnie szok.

Otwory na świece były zapchane gazetą czy jak ?

Wierzmy, że były zaślepki(z czegokolwiek by nie były), a nie, że nowe świece z nowego silnika zostały sprywatyzowane(czy  jak to inaczej właściwie nazwać)...

[Pavllo]

Fiaty akurat żrą świecew tym tjet. Kiedyś dla próby założyłem świece z Sędziszowa, to po 15tkm powodowały wypadanie zapłonów. Ngk z trudem przejeżdżały ile trzeba.

To zabarwienie izolatora to tzw. efekt koronny.

To żaden tjet, zwykly 1.2 69KM, może słaby, ale jednostka nie do zdarcia...

[camel]

Przysłali nowy silnik z fabryki i nie miał świec !!! To normalnie szok.

Otwory na świece były zapchane gazetą czy jak ?

 

może naprawili stary ...

 

Jacko aż nie chce mi się wierzyć, mam nadzieję że ta odłupana świeca to w tamtym silniku była.

 

najlepiej wykręcić świecę i sprawdzić wideoendoskopem czy nie ma szkód w komorze spalania

Edytowane 27 Marca 2018 przez camel

[Daniel_I]

Tak wyglądały wszystkie cztery,ta odłupana była na 3 cim cylindrze.

 

 

 

A wiadomo przynajmniej, czy taką ukruszoną już zainstalowali? 

[JACKO29]

Gdyby było wiadomo,to by takiej nie zakładali,

[Daniel_I]

Gdyby było wiadomo,to by takiej nie zakładali,

 

Jeśli wpadli na genialny pomysł przełożenia świec z przebiegiem kilkudziesięciu kkm do nowego silnika, to trudno powiedzieć co jeszcze mogło im się wydawać normalne. 

 

Nawet gdyby nie mieściło się to w ramach tej gwarancyjnej naprawy, to przynajmniej by wypadało poinformować klienta i zapytać, czy nie warto jednak za nowe świece zapłacić, zamiast robić takie dziwne rzeczy bez mrugnięcia okiem. 

[Pavllo]

Ja bym chyba oficjalnie złożył skargę do centrali... I żądał choćby darmowych przeglądów

[polonus]

To żaden tjet, zwykly 1.2 69KM, może słaby, ale jednostka nie do zdarcia...

Napisalem ogólnie o silnikach Fiata. Ja miałem 1.4 16v.

[JACKO29]

Wczoraj zareklamowałem fuszerkę serwisu do centrali,a dzisiaj w trybie pilnym,poproszono mnie o adres do korespondencji i numer telefonu.

Czyżbym coś ruszył??? Oby to było na plus,a nie wykpienie się z odpowiedzialności.

[rafiros]

Wczoraj zareklamowałem fuszerkę serwisu do centrali,a dzisiaj w trybie pilnym,poproszono mnie o adres do korespondencji i numer telefonu.

Czyżbym coś ruszył??? Oby to było na plus,a nie wykpienie się z odpowiedzialności.

 

Ja napisałem do centrali maila z informacją , że po raz ósmy oddaję QQ do serwisu w związku z powtarzającą się awarią sondy , podałem im termin kiedy auto będzie w serwisie i napisałem , że w przypadku gdy ta wizyta nie przyniesie efektu w postaci naprawienia uciążliwej usterki to podejmuję kroki prawne mające na celu wymianę samochodu na wolny od wad - na drugi dzień dzwonili z centrali , przeprowadzili wywiad co i jak , obiecali że przed moją wizytą w ASO skontaktują się i ustalą co zrobić  żeby zrobić to porządnie, w czasie wizyty auta w ASO również będą chcieli coś działać z serwisem .

Brzmi pięknie a życie pokaże jak będzie . Na pewno jeżeli ta wizyta nie pomoże to prawnik zacznie pisać odpowiednie pisma . 

[JACKO29]

   

[kubalon]

Może to nie sonda tylko kwestia kalibracji, wiara w serwis cuda czyni 

[toruńczyk]

Pięknych to może nie będzie rozmów ale powiedzmy dyplomatyczne ...

Niektórzy forumowicze po nich zamilkli ... Myślę ,że Was "starych wiarusów" tego forum nie stracimy