gregson Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Moj QQ przeszedl wlasnie w serwisie ta naprawe (kampania BCP-NES-15-004). Nissan pisze, ze "zostal zidentyfikowany problem polegajacy na tym, ze fazy zaworow silnika 1.6dig-t moga dzialac niezgodnie z zamierzeniami. Powodowac to moze szarpanie i niestabilnosc podczas przyspieszania w specyficznych warunkach". Po dobiorze auta mam wrazenie, ze teraz silnik jest glosniejszy, latwiej-szybciej wchodzi na wysokie obroty. Moze byc to spowodowane ta naprawa? Czy to tylko moje nieuzasadnione wrazenie? W salonie dostalem informacje, ze ingerencja w silnik nie powinna byc przeze mnie w jakikolwiek sposob odczuwalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 O problemach z łańcuchami rozrządu w tym silniku rozpisywali się swego czasu ludki na zachodnich forach (np. TUTAJ). Jak widać problem może występować nadal, a Nissanowi to lotto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartoszN Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 tyle tylko ,że silnik 1.6DIG-T w JUKE i 1.6DIG-T w QQ to są 2 inne silniki z tego co wiem ( ten w JUKE trochę bardziej zaawansowany i nie chodzi to o moc silnika) opisowo w cennikach itd niby to samo ale nie do końca tak jest w rzeczywistości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Powiedzmy, że tak jest. To tak jak 1.2 DIG-T i 1.2 TCe, to różne silniki. Można bronić Nissana, bo ze zużywającymi się przedwcześnie łańcuchami rozrządu boryka się cały szereg producentów. Wystarczy choćby wspomnieć o "słynnych" volkswagenowskich silnikach TSI. W USA jednak Nissan dał szczególnie popalić użytkownikom, bo jakiś czas temu złożyli pozew zbiorowy związany z tym tematem - TUTAJ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregson Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Dzis jezdzac po miescie mialem wrazenie, ze ostatnia ingerencja w silnik spowodowala znaczny spadek mocy silnika. Musze go naprawde krecic do 3.5-4tys zeby sie zaczal rozpedzac... Pamietam, ze poprzednio tak nie bylo. Niestety do serwisu nie moge jechac bo teraz do pracy znowu jade. Ale po powrocie bede musial znowu serwis odwiedzic bo bo to juz nie jest ten sam silnik co byl poprzednio. Juz mysle, zeby go na hamownie wziac i sprawdzic ile on teraz mocy ma -ale to po powrocie dopiero. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 A dokuczliwe świsty powietrza, o których wcześniej wspominałeś szanowny Gregsonie serwis okiełznał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregson Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 No wlasnie u mnie nie ma swistow powietrza ale jest ogolny szum. Niestety jest tak samo, zadnej poprawy. Z tego co wiem byly uszczelniane lusterka, ale u mnue chyba jest inny problem. Szum jak byl tak pozostal. Do tego doszla glosna praca silnika. Coraz bardziej mnie juz ten samochod irytuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Coś te nasze serwisy "nie teges" skoro nie potrafią sobie poradzić z tak prostymi, wydawać by się mogło, problemami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.