Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) Witam, jeżdżę Almerką 1.8 z 2001 roku, a mój problem jest następujący:-przy przyśpieszaniu strasznie szarpie, ciężko rozwinąć prędkość powyżej 80km/h (gdy próbuję utrzymać stałą prędkość z reguły przestaje, ale po chwili znów zaczyna)-na biegu jałowym z 900 obrotów zdarza mu się spaść do 700 (tak jakby tracił jeden gar), sprawdzałem świece wyjmując każdą cewkę po kolei i wydaje mi się że jest okej (aczkolwiek po wykręceniu świec elektrody wydają się jakieś małe)-gdy na biegu jałowym dodam mu stopniowo gazu osiąga do 5 tys. obrotów, a gdy wcisnę gaz do końca spada do 2.5 tys. i zaczyna szarpać-przy przytrzymaniu go na 4 tys. obrotów po chwili zauważyłem strasznie nagrzany wydech, aż do czerwoności, już za katalizatorem, gdy wydech "leci prosto" (czy to możliwe, że poobrywała lub poprzepalała się siatka w katalizatorze i wydech się pozapychał i stąd szarpanie, bo nie odprowadza tyle spalin ile musi??") Edytowane 16 Listopada 2015 przez Abdelnour Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 -przy przytrzymaniu go na 4 tys. obrotów po chwili zauważyłem strasznie nagrzany wydech, aż do czerwoności, już za katalizatorem, gdy wydech "leci prosto" (czy to możliwe, że poobrywała lub poprzepalała się siatka w katalizatorze i wydech się pozapychał i stąd szarpanie, bo nie odprowadza tyle spalin ile musi??") Jako iż N16 jest wykonana tak a nie inaczej, to z pewnoscią osłony termiczne wydechu w Twoim egzemplarzu juz dawno zardzewiały i odpadły, więc raczej nie powtarzaj tego manewru bo spłoniesz. Wygląda na złą mieszankę - rozrząd, może przepływomierz lub sonda. Więcej nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 po pierwsze wywal kata i wstaw strumienice to tanszy sposób ,albo po drugie wywal kata i wstaw oryginalny katalizator .strumienica będzie głośniejsza ale przybędzie troszkę mocy.Nowy katalizator Oryginalny to lepsza opcja.ja tak zrobiłem i profilaktycznie wlałem valvoline do czyszczenia układów paliwowych i teraz jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Wogóle możma wywalić wydech. Rozumiem, że są SKP na których podbijają przegląd bez auta, ale w świetle tego, że mają wziąć za d*pę wioskowe stacje podbijające byle co to chyba ewentualne dołożenie 5 stówek na katalizator do auta za 3000zł którym mamy zamiar jeździć to nie jest szczególny wydatek dla dorosłego człowieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Dlatego napisałem że katalizator to lepsza opcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Jako iż N16 jest wykonana tak a nie inaczej, to z pewnoscią osłony termiczne wydechu w Twoim egzemplarzu juz dawno zardzewiały i odpadły, więc raczej nie powtarzaj tego manewru bo spłoniesz. Wygląda na złą mieszankę - rozrząd, może przepływomierz lub sonda. Więcej nie ma. Odłączałem przepływkę, nadal się dusi, traci moc, spada z obrotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 najpierw rozłącz wydech i zobacz czy jest ok. jak ok to wymiana kata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Sondę możesz srawdzić zwykłym multimetrem. Jak też będzie OK, to masz prawdopodobnie poprawną odpowiedź. Zakładam, że opisane objawy to na benzynie, a LPG nie masz? Wersja z zapchaanym kaalizatorem też jest prawdopodobna bo przy łykaniu oleju mógł się z biegiem lat zapchać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) Sondę możesz srawdzić zwykłym multimetrem. Jak też będzie OK, to masz prawdopodobnie poprawną odpowiedź. Zakładam, że opisane objawy to na benzynie, a LPG nie masz? Wersja z zapchaanym kaalizatorem też jest prawdopodobna bo przy łykaniu oleju mógł się z biegiem lat zapchać. tylko PB a, i jeszcze jedno, wydech nagrzał się do czerwoności tylko w jednym miejscu (około 10 cm długości) Edytowane 16 Listopada 2015 przez Abdelnour Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Mozna jeszcze sprawdzic bez demontazu wydechu w ten sposob że na biegu jałowym dajesz gazu do 0k. 3500-4000 obr. i jak strzela z tłumika to na 99,99 jest to kat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) Problem w tym, że czasem on nawet nie chce osiągnąć tylu obrotów, bo się dławi, biorę też pod uwagę wtryski, co o tym myślicie ? Edytowane 16 Listopada 2015 przez Abdelnour Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 pierwsza i najbardziej prawdopodobna usterka to katalizator zapchany.To moja opinia.Piwko postawisz jak już będzie auto chodziło.ha ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO NFS Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) Tak jak pisze kolega buladag. Najpierw zaczoł bym od ustawienia mapy/mieszanki (N.Consult). OOjawy na to wskazują że ubogo i rozjechane masz na mapie. Tym bardziej że potrafi zejść nisko rpm. I zaraz zaworki do regulacji qg1.8 jest na "kamieniach". A wzrost temperatury przy ubogiej mieszance, świetnie je degraduje nie wspominając o uszczelniaczach i pierścieniach. Usunąć usterke szybko/ znaleść /. Nie jeździć z pierścieniach Jak sie nie dba o Qg1.8 czy inny. To potem się pisze bzdury!!!!!!, że to kicha, olejo żłop i.t.d. Każdy chciał by tylko exploatować do cna, a nie kontrolować!!! Ja swój kontolowałem co najdalej 2lata na N.Consult i nigdy nie miałem problemów. (Mapowany był x2przez6lat) Teraz ma nowego użytkownika który jest b.zadowolony. Oczywiście przed każdym pprzez6lat czyszczenie przepustnicy i przepływki. Na ostatnim badaniu wyszło że pracuje jak by z salonu wyjechał. A natrzepał 220k/km w tym 170k/km z Lpg. nismo przy kacie by mu błąd wypierwypierło. Edytowane 16 Listopada 2015 przez NEO NFS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 i tak stoją potem u mechaników a oni wymyślaja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO NFS Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) No bo który posiada/kupi N.Consult?kupimin 4.5kafla by znismo może 2nismo w roku! No to sie wymyśla problemy na pałe , bo klient płacze i płaci. I wymyśla n.p. domowe sposoby adaptacji przepustnicy i.t.d. Comp to podstawa , potem dedukcja logiki. Edytowane 16 Listopada 2015 przez NEO NFS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Najpierw zaczynamy od najprostszych i najbardziej prawdopodobnych usterek a potem idziemy w bardziej skomplikowane sprawy neo nfs masz duzo racji ale dokladnie takie same objawy miałem w tym samym silniku i wymiana kata rozwiązała sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO NFS Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 No widisz, dlatego też polecam podpięcie się pod komp. Bo to koszt niewielki. I może rozwiązać sprawe bez zbędnych jakich kolwiek wymian podzespołów. ☺ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Teraz nie mam kanału, może jutro spróbuje odłączyć wydech i zobaczę jak będzie chodził, ale póki co mogę powiedzieć, że wymiana świec na nowe nic nie dała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Już czuje smak piwa... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Czyli jesteś pewien, że to katalizator? Przyszedł mi jeszcze jeden pomysł Zanim zacznę kombinować z całym układem wydechowym, dla świętego spokoju zdejmę tylną kanapę i obejrzę pompę paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Mam nadzieję że nie jezdziłes non stop na rezerwie.Jeżeli tak to musisz wiedziec że jest to najgorsze co mogłes zrobic bo przez to pompa szybciej siada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Akurat muszę przyznać, że często zdarzało mi się jeździć na rezerwie, czyli najpierw sprawdzić pompe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 nie najpierw katalizator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Do pompy w chwili obecnej jest łatwiej i taniej. Do katalizatora, lepiej się zabezpieczyć w nowe śruby/nakrętki i ewentualne uszczelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdelnour Opublikowano 17 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Pompa dzisiaj sprawdzona, sprawna. Krokowy również sprawny. Jutro/pojutrze biorę się za wydech, bo obecnie nie mam gdzie jechać na kanał. Ostatnie moje opcje to: katalizator, zapchany wydech, sonda lambda, a jak już nie to, to cewki? Chociaż wyciągałem każdą po kolei i z tego co widzę to sprawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.