Relingi do Qashqai J11 bez wiercenia

[piciu]

Witam.

Od około miesiąca poszukuję relingów do mojego QQ J11. Niby trochę tego jest ale 99% co naturalne, wymaga interwencji wiertarki. Auto na gwarancji więc takie rozwiązanie przez najbliższe 3 lata nie wchodzi na rachubę bo wiąże się z automatyczną utratą gwarancji.

Generalnie pozostaje klejenie lub ostatni wynalazek znaleziony przeze mnie na Aliexpress. Szukam rozwiązań sprawdzonych i przede wszystkim bezpiecznych. Nie chciałbym aby na autostradzie przy 140km+ coś mi odleciało z auta, tak samo nie chciałbym jakby odleciało komuś innemu i wylądowało na moim samochodzie.

Po poszukiwaniach nawet mnie pokusiło aby wziąść oryginał w ASO, ale w przypadku QQ J11 jest to niemożliwe ( brak fabrycznych otworów montażowych).

 

 

Znalazłem też firmę ze Swarzędza zajmującą się relingami, wygląd OK, ale klejenie tego relingu budzi moją obawę ( podstawy relingu nie są płaskie). Poniżej foto z przymiarki. instalacje zlecają oni zew. warsztatowi co mnie jeszcze bardziej zniechęca.

Na pocieszenie do klejenia proponują klej montażowy do szyb samochodowych, a ten jest bardzo elastyczny i wytrzymały na warunki zewnętrzne.

 

I moja najnowsza zdobycz:

http://www.aliexpress.com/item/Quality-New-For-Nissan-Qashqai-2014-2015-2016-aluminium-alloy-and-plastic-Roof-Rack-Side-Rails/32540301960.html

Wygląda najsensowniej... ( przy okazji można podejrzeć na naszego QQ po lifcie)

 

 

Jakie macie doświadczenia z instalacją relingów? Jak to wygląda w praktyce i w użytkowaniu.

 

PS.Od razu pisze - dla mnie relingi pełnią funkcje ozdobną, nie mam potrzeb związanych z transportem.

Koniecznie srebrne- takie mi się podobają i pasują do mojego koloru QQ.. 

 

 

[toruńczyk]

Jeśli relingi te mają być tylko  "olistwowaniem" dachu to zawierzyłbym firmie ze Swarzędza . Dodatkowo będziesz miał gwarancję a koszty tych relingów są porównywalne z tymi które ewentualnie sam zamontujesz . Chyba ,że bardziej wierzysz w swoje zdolności ... 

Prawie każdy  element chromowany jakimi są samochody "ozdabiane" przyklejane są dwustronną taśmą klejącą i nie słychać by się odklejały więc i nie ma obawy by te na dachu były bardziej narażone na taką ewentualność. 

[piciu]

jednak listwy chromowane klejone do karoserii/ plastików mają bardzo małą masę, dużą powierzchnię klejoną i bardzo małą powierzchnie narażoną na "wiatr".

W relingach mamy odwrotnie - duża (stosunkowo) powierzchnia narażona na wiatr z każdej strony+ mała powierzchnia klejenia+ jakieś 3-5kg masy.

Używane auto ( bez gwarancji) wierciłbym i się nie oglądał, ale za dużo się naoglądałem TVN Turbo by narazić się na brak gwarancji.

 

Może ktoś jednak ma podobne dylematy?

Jest już po albo jeszcze w trakcie poszukiwania rozwiązania?

[colins]

Mi kiedyś w pewnym pojeździe pęd powietrza wyrwał fabryczną listwę z jednej strony szyby. To był taki Mercedes blaszak, w którym przy przedniej szybie (a w zasadzie przy rynience odprowadzającej wodę) był przyklejony taki gumowo-plastikowy fartuch. Ot, taki patent, ale fabrycznie montowany. Samochód dostawczak więc prędkość w porywach 100 km/h, a mimo to tylko kątem oka zauważyłem jak pęd powietrza listwę podrywa i tylem ją widział.

Tak więc byłbym ostrożny w montowaniu dość ciężkich przecież relingów na "super glue".

[BartoszN]

 

 

Po poszukiwaniach nawet mnie pokusiło aby wziąść oryginał w ASO, ale w przypadku QQ J11 jest to niemożliwe ( brak fabrycznych otworów montażowych).

 

 

jeżeli tak bardzo chcesz mieć relingi to ja bym skusił się na fabryczne + wiercenie otworów bo w innym przypadku po jakimś czasie albo zejdzie z nich chrom albo inny babol się pojawi a np. nie będzie można już dokupić gdyż producent się zawinie no i zawsze będą się różniły od tych fabrycznych czy to wysokoscią czy nachyleniem itd. i wg mnie będzie to wyglądało kiepsko - albo oryginalne albo wcale moim zdaniem

[Fergul11]

Jaki jest koszt oryginału ?

Te z aliex.  wychodzą + - 800zł i własny montaż a te oryginalne ?

[toruńczyk]

Napewno tylko relingi przykręcane będą trwałym mocowaniem!

Przyznam się ,że po kupnie swojego planowałem taka "ozdobę" (w kolorze czarnym wydawało mi się że auto wyglądało jak karawan ) i też wszystkie możliwości analizowałem .

Był też ukłon w stronę ASO z montażem ale mi odmówiono gdyż straciłbym gwarancję na blachy.Więc zupełnie naturalnie plan takiego tuningu upadł.Zamontowałem chromowane listwy na drzwi, klamki oraz okna i takim sposobem samochód "poweselał"

Edytowane 25 Listopada 2015 przez nowy 2011

[JACKO29]

Dokładnie.ASO odmawia montażu,musi to być nie tylko podyktowane brakiem otworów,ale i pod otworami musi być jakieś wzmocnienie,co by nie wyginało dachu przy założonym bagażniku,no i na pewno nowe uszczelki,a nie podcinane.

[piciu]

Potwierdzam Jacko - nie ma możliwości zamontowania fabrycznych relingów jeżeli ich tam wcześniej nie było. Ich cena nie ma tu znaczenia. Brak wzmocnień, brak fabrycznych otworów, ASO od ręki odmawia i przy okazji informuje że wiercenie w dachu spowoduje utratę gwarancji.

 

Coraz bardziej przekonuję się do tych relingów z Aliexpress i ich mocowania "mechanicznego". 

 

Znalazłem również listwo-relingi ( a`la Q5 czy Sportage), klejone na całej długości.

Jak to widzicie?

http://www.aliexpress.com/item/For-Nissan-Qashqai-Dualis-2014-2015-2016-Roof-Rails-Bar-Luggage-Carrier-Rack-Bars/32544815440.html?spm=2114.01020208.3.109.V3jnyB&ws_ab_test=searchweb201556_2_79_78_77_80,searchweb201644_5,searchweb201560_7

 

Przy okazji- kolejny dzień i teraz poprzednio wyszukane są po 147 z przesyłką... hmm - może zaryzykować...

http://www.aliexpress.com/item/2014-2015-2016-For-Nissan-Qashqai-Top-Roof-Racks-Rails-Luggage-Carrier-Bars-Aluminium-Alloy-with/32541586192.html?spm=2114.01020208.3.10.2vo9Ym&ws_ab_test=searchweb201556_2_79_78_77_80,searchweb201644_5,searchweb201560_7

a jakby się ktoś zastanawiał "na co Ci to?" to użyje odpowiedzi od chińczyka z Aliex -Special Features: make the car more charming :-)

[Fergul11]

Też patrzyłem wcześniej na te przykręcane .

Jest tam tylko jeden słaby punkt ! Ta boczna srubka ...czy dokręcając ją jako kontrę dla głównego mocowania nie wgnieciemy blachy w tej powiedzmy rynience , przez co z czasem powstanie załamanie światła na dachu w tych miejscach ?

druga sprawa ,jak twardy jest ten alu odlew ?

Może moje obawy są na wyrost , ale , zaryzykowałbym montaż jako dekorację , bo jako bazę do transportu trumny to mocowanie nie wytrzyma przeciążeń przy ostrym hamowaniu np awaryjnym 

[colins]

jeżeli tak bardzo chcesz mieć relingi to ja bym skusił się na fabryczne + wiercenie otworów bo w innym przypadku po jakimś czasie albo zejdzie z nich chrom albo inny babol się pojawi a np. nie będzie można już dokupić gdyż producent się zawinie no i zawsze będą się różniły od tych fabrycznych czy to wysokoscią czy nachyleniem itd. i wg mnie będzie to wyglądało kiepsko - albo oryginalne albo wcale moim zdaniem

 

Fabryczne też potrafią zaprezentować niezłe babole, o czym pisałem TUTAJ.

Co ciekawe w moim przypadku owe rysy raz się pojawiają, a innym razem znikają. Cuda jakieś.

[Bogdan66]

Dobry pomysł z tymi relingami bez wiercenia ! no i cenowo wychodzi chyba dobrze ?! tylko ten kłopot zakupu z chin :-(

[Fergul11]

Jaki kłopot ?

wybierasz , rejestrujesz się z adresem ,bo muszą wiedzieć gdzie wysłać , nie ma opcji że wyśla gdzie indziej niż podany adres przy rejestracji , płacisz Vizą , albo paypalem (chyba) jest tam kilka opcji , maser card też chyba jest i czekasz 3 tygodnie .

Przesyłka droga , bo to gabaryt , możesz wybrać DHL no ale to kolejne $$ w opłacie plus 100pln przy odbiorze w PL , ciekawe czy celnicy cło naliczą o zadeklarowanej sumy na przesyłce ? Teraz czekam na 3 paczuszki  

A , w razie niezgodności towaru z opisem lub wad , zakładasz spór , motywujesz dlaczego i odsyłasz , zwrot kasy gwarantowany + doliczona opłata za odesłanie , tylko znów czekasz , aż sprzedawca odbierze towar .

Ja kupiłem rzecz 28 września , po tygodniu odesłałem do Chin , zwrot kasy był 18go listopada czyli coś około 6ciu  tygodni .

[piciu]

no to zamówione te relingi z Aliexpress...

czekam na paczkę- liczę że przed Świętami dojdzie

[Bogdan66]

Piciu , dotarły relingi ?

[JACKO29]

Z Ali paczka idzie miesiąc.

[piciu]

płyną,płyną - ostatni ślad z 12 grudnia, przesyłka jest już do śledzenia już na http://emonitoring.poczta-polska.pl/, jest więc nadzieja. Siostrzeniec zamawiał już jakieś 40 razy drobnicę na Ali. Jego średnia oczekiwania na paczkę to 3 tygodnie, rekord 12 dni, maks 5 tygodni.

[colins]

Jeszcze tylko Urząd Celny zrobi zatrzymanko (bo teraz trzepią już chyba wszystko) i będą czekać aż prześlesz im dowód zakupu aby mogli naliczyć należny podatek i impreza przeciągnie się do przyszłego roku.

Oczywiście nie życzę takie przebiegu sprawy, ale jest niewykluczony niestety.

[piciu]

piszą "nadzieja" miałem na myśli to że w ogóle jest. Ucieszyłbym się jakby dotarło w tym roku, ale tak naprawdę po 10 stycznia będę dopiero wypatrywał kuriera

Dla oczekujących - przyszło zawiadomienie z poczty że jest towar już w Poznaniu i przysłali dokumenty do oclenia - wysyłam papiery i czekam na listonosza.

[colins]

Czyli kurde dobrze mówiłem, że trzepią już chyba wszystko. Mi jakiś czas temu telefon też zatrzymali i musiałem im udowadniać, że nie ukradłem , wysyłać dowody zakupu i jeszcze miałem obawy czy aby puszczą, bo były przypadki, że nie puszczali towarów nie posiadających magicznego znaczka CE (certyfikat europejski czy jakoś tak wymagany w przypadku urządzeń elektronicznych). Na szczęście po tych wszystkich czarach i przetrzymaniu paczki przez ponad tydzień puścili i na poczcie uszczupliłem się o 100 zeta celem podatku. 

Swego czasu śledziłem temat i dowiedziałem się, że szczególnie trzepią paczki zza granicy w Zabrzu i właśnie w Poznaniu. Niektórzy wobec tego kombinowali i zamawiali je na adresy w innych zakątkach kraju. W ten sposób często udawało się uniknąć podatku, bo w przykładowym Gdańsku celnicy byli bardziej leniwi i nie trzepali wszystkich przesyłek. Ja nie kombinowałem i moja przesyłka poszła przez Poznań. No i trzepania nie uniknąłem.

Obecnie chyba nie ma już znaczenia, gdzie paczka się pojawi w naszym pięknym kraju. Gdzieś czytałem o uszczelnieniu systemu celnego i chyba już mało komu udaje się "przemycić" swoje zakupy bez podatku.

[JACKO29]

Właśnie moja córa dostała(dotarła przesyłka do mnie) poduszkę w kształcie kota.opakowanie ostemplowane przez cło,ale puścili wolno.Poducha szła 30 dni ze Szwecji,albo połowę tego przeleżała w komorze celnej

[colins]

Bo jakieś tam pierdoły o niskiej wartości (do kilkadziesiąt euro) puszczane są wolno. 

Swoją drogą z tego co pamiętam, to tak naprawdę cło naliczane jest od jakichś większych kwot.

W przypadku niższych kwot nie zapłacimy cła, ale za to Urząd Celny może naliczyć nam podatek. Tobie za podusię nie naliczył, bo wartość niska, a koledze od relingów już tak, bo zapłacił worek dolarów.

Taka mała różnica, ale zawsze mnie denerwowało, gdy ktoś mówił o cle, gdy w rzeczywistości chodziło o podatek.

No ale ja "szczególista" jestem.  

[Bogdan66]

piciu , to teraz koniecznie fotorelacja i opis z montażu relingów ok 

[piciu]

dojechało i zamontowane.

czas montażu-2h, 

 

efekt- super.

 

szczegółowy opis wkrótce.

[Marcin_1998]

To teraz jeszcze na A2 i test prędkości

Na zdjęciach wygląda jak oryginał. Ciekaw jestem jak będzie z wytrzymałością.