sebastiw Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Hej! Wymieniłem poduszki silnika prawą i lewą, na oryginalne, ale używane - zakup w znanym szrocie w Wygnanowie. Zamiast polepszyć kulturę pracy samochodu to teraz mam wyczuwalne drgania na kierownicy - na postoju + wyraźne, rytmiczne buczenie w środku auta i drgania karoserii... poduszki wizualnie były w stanie bdb, nawet najmniejszych pęknięć etc. Poradźcie, co jest nie tak? mechanik odkręcił stare, wkręcił nowe i tyle (silnik był zablokowany od dołu). Jak obserwuje silnik podczas pracy to drgania są podobne jak na "starych" poduszkach. Czy poduszki powinny być jakoś regulowane po założeniu? a może te, które założyłem są gorsze niż stare - były sparciałem, miały wiele pęknięć, choć nie były rozerwane na pół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Hej! Wymieniłem poduszki silnika prawą i lewą, na oryginalne, ale używane - zakup w znanym szrocie w Wygnanowie. Dziwna praktyka - wymieniać zużyte poduszki na zużyte. Takie elementy wymienia się na nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Na nowych zamiennikach też trzepie, więc stąd ta praktyka Widocznie były w gorszym stanie. Ori drogie jak cholera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Na nowych zamiennikach też trzepie, więc stąd ta praktyka Widocznie były w gorszym stanie. Ori drogie jak cholera... Tak można wymieniać w nieskończoność...i pożądanego efektu nie osiągniesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Tak można wymieniać w nieskończoność...i pożądanego efektu nie osiągniesz Więc trzeba iść w oryginał. Nikt nikomu nie zabroni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Więc trzeba iść w oryginał. Nikt nikomu nie zabroni. Wiedząc o tym głęboko zastanwiłbym się właśnie nad oryginałem mając na uwadze loterię przy wymianie na używane oraz koszty robocizny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Wiedząc o tym głęboko zastanwiłbym się właśnie nad oryginałem mając na uwadze loterię przy wymianie na używane oraz koszty robocizny Widocznie nie wszyscy mają taki punkt widzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Widocznie nie wszyscy mają taki punkt widzenia... Wyznaję filozofię, że na pewnych rzeczach się nie oszczędza a jak pokazuje praktyka chytry dwa razy traci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 13 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Wyznaję filozofię, że na pewnych rzeczach się nie oszczędza a jak pokazuje praktyka chytry dwa razy traci Nic dodać, nic ująć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 Czyli to nie jest kwestia złego dokręcenia, regulacji itp., tylko po prostu używki jakie zamontowałem są gorsze (chociaż wizualnie są w - o niebo - lepszym stanie) niż te, które miałem w aucie (poduszki były od nowości i przejechały 415 kkm)? Zmiana w ub. roku przedniej i tylnej nie spowodowała pogorszenia pracy silnika, a jego znaczącą poprawę, a tutaj miałem pecha? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fryc Opublikowano 14 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 Przeczytajcie co napisałem ja żadnych wibracji nie mam na zamienniku a wibracje nie pochodzą od popękanych tylko od twardych lub ściśniętych poduszek. http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/103113-p12po-wymianie-poduszki-pod-silnikiem-drgania-ca%C5%82ego-samochodu/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 (edytowane) Jakiej firmy zamiennik dałeś, bo może też się skuszę. Sama wymiana poduszek bezproblemowa i b. Szybka - ok.20 min.na każdą Ps. Oryginalna poduszka (jedna) kosztuje 830 zł... Edytowane 14 Czerwca 2016 przez sebastiw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyager1956 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 Daj samochód na kanał , uruchom silnik i zlokalizuj o co opiera się pracujący silnik a potem wyciągnij właściwe wnioski , prawdopodobnie o belkę zawieszenia ale to trzeba najpierw zobaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 (edytowane) OK, będę z tym walczył w piątek, bo jutro oddaję wóz do regeneracji maglownicy. Tak sobie myślę, że na starych poduszkach silnik leżał trochę niżej, teraz poszedł lekko w górę i zaczynają się jaja. Ostatecznie kupię zamiennik na lewą stronę, a na prawą dam starą poduszkę lub też zamiennik. Najciekawsze, że obserwując silnik od góry nie widać, aby jakoś nietypowo drgał, śruba postawiona łebkiem na nim, jeździ, ale się nie przewraca, a odgłosy drgań słychać głównie w kabinie. Aha, drgania kierownicy troszkę się zmniejszyły dzisiaj, po jakiś kilkudziesięciu km od wymiany poduszek Edytowane 14 Czerwca 2016 przez sebastiw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michaell Opublikowano 14 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 ja wymieniłem wszystkie cena za 4 szt 500 zł i jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 michaell: jakiej firmy zamienniki? tylną poduchę mam nową - z Febesto i sprawuję się od początku doskonale (pracuje ok. roku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fryc Opublikowano 14 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 Moja była kupiona u tych polecanych z forum chyba "cezar" czy coś tak.Mają na allegro te części do nissana. Chyba było jakieś ogólne foliowe opakowanie.Może jest gdzieś jeszcze. Na pewno nie było to yamato.U mnie chodzi o tą tylną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michaell Opublikowano 15 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2016 Poduszka górna prawa hydrauliczna (od strony pasażera) Firmy HUTCHINSON (dla RENAULT producent na pierwszy montaż) 220zł. Mała poduszka przechyłowa (strona pasażera) HUTCHINSON 89zł. Poduszka nad skrzynią biegów HUTCHINSON 65zł. Poduszka przechyłowa tylna dolna Firmy RUVILLE 125zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 17 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 Ty masz diesla, więc trochę inne poduszki, ale firmę sprawdzę - dzięki. PROBLEM ROZWIĄZANY!!! Kupowanie używanych oryginalnych poduszek to nie chytrość itp., ale racjonalna praktyka, a jak ktoś na tym forum wmawia innym, że kupuje tylko nowe, oryginalne za 830 zł/ sztuka to nie bardzo w to wierzę... Auto pracuje znów cicho i bez dudnienia, okazało się, że przednia poduszka lekko oparła się na blasze obok (do której jest przymocowana) i podczas pracy silnika nasilało się dudnienie i wibracje, bo cały czas obudowa poduszki pracowała z tą blachą, co nasilało się przy cofaniu, gdy silnik się lekko podnosi na przedniej poduszce i przy skrętach w lewo (poduszka lewą stroną dotykała blachy). Taka pierdoła, a tyle nerwów, eh! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matador41 Opublikowano 17 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 Ty masz diesla, więc trochę inne poduszki, ale firmę sprawdzę - dzięki. PROBLEM ROZWIĄZANY!!! Kupowanie używanych oryginalnych poduszek to nie chytrość itp., ale racjonalna praktyka, a jak ktoś na tym forum wmawia innym, że kupuje tylko nowe, oryginalne za 830 zł/ sztuka to nie bardzo w to wierzę... Auto pracuje znów cicho i bez dudnienia, okazało się, że przednia poduszka lekko oparła się na blasze obok (do której jest przymocowana) i podczas pracy silnika nasilało się dudnienie i wibracje, bo cały czas obudowa poduszki pracowała z tą blachą, co nasilało się przy cofaniu, gdy silnik się lekko podnosi na przedniej poduszce i przy skrętach w lewo (poduszka lewą stroną dotykała blachy). Taka pierdoła, a tyle nerwów, eh! czyli używane oryginały w dobrym stanie opłaca się jednak kupować bo cena przystępna tylko montaż musi być staranny? tak to zrozumiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 17 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 montaż był OK, po prostu przednia poduszka wcześniej była blisko blachy, a jak zamontowano "nowe" boczne to widocznie się lekko silnik przesunął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fryc Opublikowano 17 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 Która poduszka bo nie mogę sobie tego wyobrazić? Każda poduszka jest w tulei metalowej a ta w metalowej osłonie które są przykręcone bez praktycznie żadnej regulacji do karoserii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 18 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 (edytowane) Ależ każda poduszka ma możliwość regulacji, choć nie wielkiej... ta, która u mnie sprawiała problem to przednia (fotka). Wydaje mi się, że powinna być na środku, a leżała na prawej stronie blachy mocującej i powodowało to ogromne drgania, buczenie. Teraz jest odsunięta na 1-2 mm i ociera tylko przy mocnych skrętach w lewo lub wysokich obrotach silnika, więc jeszcze będę z tym walczył. BTW: może ktoś wykonać fotkę poduszki przedniej - podobnie jak ta, którą wkleiłem - abym mógł porównać jak właściwie powinna być ustawiona? rozważam rozwiercenie otworów, żeby móc ją bardziej na środek przesunąć, ew. zakup nowej i sprawdzenie, czy moja stara nie jest, np. krzywa. Edytowane 18 Czerwca 2016 przez sebastiw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michaell Opublikowano 18 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Sebastian u mnie to tak było ze jechałem w Niemczech na autostradzie około 160 km/h i przyhamowałem ostro bo tir tira wyprzedzał. Silnik się przesunął i zerwał poduszkę a więc przesuniecie silnika wraz z zerwaniem poduszki to rzecz oczywista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastiw Opublikowano 19 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 Tylko, że u mnie poduszka przednia, której fotkę załączyłem, nie jest zerwana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.