Smoky Opublikowano 6 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Witam, Kupiłem nowego Qashqaia z salonu w styczniu tego roku, auto ma aktualnie przejechane prawie 9 tysięcy kilometrów. Od jakiegoś czasu na drugim biegu jeżeli dodaję bardzo delikatnie gazu szarpie silnikiem. Paliwo tankuję zazwyczaj na raczej sprawdzonej stacji Orlen w Krakowie. Poziom oleju jest w normie. Kilka razy zdarzyło się że autem bardzo szarpało nawet na 4 biegu przy szybkim przyspieszaniu (to zwaliłem na kiepskiej jakości paliwo) ale ten problem z dwójką występuje cały czas. Czy możecie poradzić co to może być? Czy lepiej pojechać do ASO? Aha, zapomniałem, wersja N-Tec 1.2 benzyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 6 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Jedź do ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoky Opublikowano 6 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Jedź do ASO. Czy za taką wizytę w ASO coś kasują czy to jest w ramach gwarancji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 6 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Czy za taką wizytę w ASO coś kasują czy to jest w ramach gwarancji? Nie wiem... Raczej nie - skoro masz gwarancję. A czy myślisz,że na forum ktoś na odległość zdiagnozuje co się dzieje? Teraz te nowe wozidła, to tylko pod komputer podpinają i voilà ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoky Opublikowano 6 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 A czy jak zostawię auto w ASO to czy dają samochód zastępczy? Czymś muszę dojeżdżać do pracy :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 6 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 ooo ho ho.... To zależy.... od "dobrej woli" oraz usterki. Być może nawet nie będziesz musiał zostawiać samochodu Trzeba zadzwonić, powiedzieć o co chodzi, dopytać się , umówić... i już - W końcu masz nowe auto za sporą sakiewkę dukatów ...więc serwis musi być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 6 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Smoky,jeżeli umawiasz się z nimi na zostawienie samochodu,należy Ci się zastepczak.Taka jest polityka Nissana. Zgłaszaj szarpanie w serwisie,masz gwarancję,za nic nie płacisz! Tak jak napisała Skylimera,zadzwoń,wyjaśnij,umów się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamaz Opublikowano 7 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2016 Za auto zastępcze się płaci. To jest 100 zł dziennie za Qashqaia lub Juke i 50 zł za Micrę lub Note. Jak na moje oko, to przy naprawie gwarancyjnej nie powinni kasować za auto, które powinieneś mieć, bo je kupiłeś. Proponuję od razu powiedzieć, że chcesz przejechać się z mechanikiem i przedstawić problem. Ja np przez pół roku jeździłem z niesprawną turbiną, bo przy pierwszym zgłoszeniu mechanik nie dostrzegł problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.