malo mocy i jeszcze mniej nm 350z

[xpl1337]

Wczoraj hamowalem swoja zetke, revup wersja eu. Wyszlo 260 koni i 280nm. Wiem ze te silniki nie trzymaja mocy ale bez przesady. Mam przypuszczenia co do nietrzymania mocy

1. Malo prawdopodobna, czyli poprostu dupna hamownia. Bylo to hamowane na drodze dynomet-em na 3 biegu

2. Bardziej prawdopodobna to ze silnik chodzi na mapie stukowej, czy to mozliwe ze jak poprzedni wlasciciel jezdzil caly czas na 95, to pomimo lania taraz przemnie 98 silnik i tak sie nie przeadaptowal i auto jezdzi caly czas na mapie stukowej?

Probowalem odlaczac czujnik spalania stukowego (jesli to w ogole to, taka niebieska kostka). Silnik wtedy strasznie zalewa i jak by nie chodzil na wszystkie gary, ale check-a o dziwo nie wywala. Do tego mam jeszcze brudna przpustnice, ale raczej przez to az takich spadkow nie mam

[tomoakatomi]

po pierwsze hamuje się na 5 biegu,

po 2gie hamując na 3cim to byś miał dużo więcej mocy niż na 5 (na 4ce wyskakuje dużo więcej, poza oczywiście prędkością większą) gdzie nawet przy hamowni twoim zdaniem kiepskiej to by wyszło właśnie na odwrót, że więcej niż normalne mocy,

po trzecie podejrzewam, że jakąś padake masz, ludzie mieli 250 na normalnej hamowni, więc mając 260 to nie jest najgorszy wynik, ALE nie na 3cim biegu....

po 4te ja nie słyszałem, żeby auto się kiedyś przeadaptowało na mapę stukową, ale to jeżeli już, to jakaś ostateczność

[Kubut]

to zerknij sobie tutaj jak chlopakom wykresy wyszly:

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/101918-og%C3%B3lnopolski-zlot-2016-350z370zg35g37/page-11

 

Kuba wrzucil. Jak  filtr, swiece niewymieniane, nie strojony silnik to wcale nie masz tragedii, tylko ten moment lipa... Ja mam HRa i jak na razie nic przy silniku nie robilem, filtry i swiece stare, tylko Millersa CFS 5W-40 zalalem i filtr oleju, przebieg 70k, pali zawsze i wszedzie od razu i bdb trzyma cisnienie i szalu z moca i momentem tez nie ma, do 300KM seryjnych brakuje

[xpl1337]

tomoakatomi to sobie shamuj na 5-tym biegu hamownia drogowa, zycze powodzenia. Ja tez nie slyszalem dlatego sie pytam czy to mozliwe. Swiece to ja nie wiem czy ktos wymienial, nawet tam nie zagladalem, bede musial to sprawdzic. Filtr zalozylem airbox simoty bo byl stozek z tesco, ale to raczej takic strat nie powoduje. Zaczynam sie coraz bardziej zastanawiac czy z ta hamownia sie cos nie zesralo, bo kiedys pokazywalo dobrze. Szczegolnie ze revup znajomego jedzie tak samo ja nawet nie gozej. Zastanawia mnie jeszcze reakcja na odpiecie czujnika stuku tj. mocne zalewanie

A z tym prze adaptowaniem to mi pszyszlo do glowy jak przeczytalem temat coobcia z ta niebiska zetka w automacie co miala 214 koni. Tam tez widzialo stuk caly czas.

Edytowane 24 Lipca 2016 przez xpl1337

[Batman]

pomiar z tyłka możesz wyrzucić do śmieci, przy 260 koniach powinieneś mieć jakieś 320-330 niutów i jak na serię nie byłby to zły wynik 

[xpl1337]

No wlasnie tez mi sie tak wydawalo ze niuta przy tej mocy powinno byc wiecej. Dobra zainwestuje w prawdziwa hamownie i zobacze

[Coobcio]

pojedz na normalną hamownie i wtedy mozesz sprawdzic wartości liczbowe na drogowej to w zasadzie sprawdza się tylo przebieg momentu...

[mmati9]

Mi gość mierzył w Tarnowie na 3cim biegu i wyszło 250KM a u Cobcia na 5 oczywiście troche ponad 260KM.

Edytowane 25 Lipca 2016 przez mmati9

[35zdawid1]

U mnie na 3 biegu kiedys hamując wyszlło praktycznie co do konia jak u coobcia

[jarek1111]

przy tej hamowni zakładanej na koło bardzo ważną sprawą jest waga auta wraz z pasażerami  oraz droga na której jest dokonany pomiar   

[Coobcio]

Czyników wpływajacych na wynik z hamowni jest trochę, główny z nich to temperatura oraz nawiew...

Hamownia stacjonarna jest o tyle lepsza że nie interesują cię warunki na drodze, waga pojazdu czy opory powietrza, mierzy po prostu przyspieszenie na rolkach, które zawsze mają tą samą masę.

[xpl1337]

Waga byla dokladnie zmierzona. Jak ny ktos byl ciekaw to 1504,5kg z palacym sie zydem. A hamownia kiedys pokazywala dobrze, widocznie musialo sie cos rozkalibrowac

[MGQ700]

Mało momentu, chyba tak jak koledzy, czyli zmieniłbym najpierw hamownie, a później szukał przyczyny. Ja zapinałem swoją w REDUX'e w Zgierzu - polecam. Seria 2004 DE przebieg 97tys.- katy + wydech, paliwo shell racing 100 i wypluło 279km i 343nm. Obecnie czekam na spacer od Kuby, który mam nadzieje jeszcze coś poprawi

Edytowane 25 Lipca 2016 przez MGQ700

[Wojti83]

Przy zakupie dostałem od poprzedniego właściciela takie oto pismo.  Zna ktoś tych magików z FABRYKI?

Słuszne pomiary robią?

[xpl1337]

MGQ ile placiles za hamownie w reduxach?

[Łukasz83]

Wojti byłem u fachowców z Fabryki Mocy w Lublinie. Przyjechałem po 3 dniach oczekiwania aż znajdą czas i jak wjechalem na rolki okazało się ze chłopaki nie potrafią auta zapiąć i odjechałem bez pomiaru

[Wojti83]

Heh, pewnie 3 dni się szkolili jak testy zrobić a o zapinaniu nic nie było na kursie...

[MGQ700]

MGQ ile placiles za hamownie w reduxach?

Pracuje w branży moto i dostałem kupon podarunkowy z okazji ich pikniku.

[Kubut]

Ja tylko dzwonilem do nich ("Fabryka mocy") to mi krzykneli 250zl za wrzucenie na hamownie i zadnych negocjacji ceny, podniesli mi cisnienie juz przez telefon, i pojechalem do chlopaczka z pobliskiej miejscowosci Jablonna, zadzwonilem umowilem sie i za godzine auto juz bylo podpiete - 100 zl...

[Łukasz83]

Za wrzucenie to pewnie 50 ale za podpięcie dodatkowe 200

[Coobcio]

W fabryce mocy maja hamownie jedno rolkowa ustawienie na niej auta do pomiaru trwa godzine... dodatkowo mega problemy z przyczeponoscia sa. 180KM auto by shamowac to trzeba niezle si napić opony wd40 psikac lapac na 6 lancochow itd...

Ciekawy przypadek mi się teraz przypomniał podobnie jak u ciebie - też mało Nm.

Okazało się ze silnik RevUp ale ecu miał z DE, które nie zarzadzało zmiennymi fazami na wałkach wydechowych, maszyna z tego co pamęitam 255KM generowała i ciut poniżej 300Nm