Przewożenie psa w Qashqai'u

[wdylag]

może głupie pytanie, ale mam szczeniaka psa dużej rasy (pokroju labradora), który rośnie dość szybko.

Zastanawiam się nad docelowym przewożeniem psa w bagażniku... ale może macie jakieś swoje doświadczenia w tym zakresie z Qashqai'em?

[ajed]

Ja swojego bernardyna przewożę na tylnej kanapie. Mam pokrowiec montowany na zagłówki przednich i tylnych foteli, który tworzy jakby hamak zabezpieczajacy tylna kanapę przed zabrudzeniem.

Wygląda mniej więcej tak:

 

http://www.karmy.com.pl/1172/Pokrowiec-do-przewozu-psa-w-samochodzie-kolyska

 

Z tym, ze mam zakryte zaglowki.

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 27 Lipca 2016 przez ajed

[Skyller]

Warto zapoznać się z treścią

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/100354-podróż-z-pupilem-wiesz-jak-wieźć-psa-czy-kota-bezpiecznie/

[ajed]

Warto zapoznać się z treścią

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/100354-podróż-z-pupilem-wiesz-jak-wieźć-psa-czy-kota-bezpiecznie/

Chyba nie warto. W powołanym wątku ciekawe są tylko dwa linki. Pierwszy - zawiera błędy. Najpoważniejszy dotyczy stosowanego przeze mnie hamaka. Autor pisze, że w żaden sposób nie zabezpiecza to przed wypadkiem. I to prawda. Zupełnie pomija, że tego typu pokrowce (przynajmniej te lepsze) mają zamykane na rzep przejście do mocowania szelek. W mojej ocenie - szelki + hamak w zupełności wystarczą. A proponowana przez autora klatka - zajęłaby cały bagażnik QQ-łki.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Skyller]

Może dla Ciebie "nie warto" , bo wiesz najlepiej i wybrałeś najlepsze rozwiązanie dla swego psa.

 

Niemniej jednak gro ludzi nie zdaje sobie sprawy - jakie konsekwencje może mieć brak odpowiedniego zabezpieczenia pupila podczas podróży....

szczególnie tych mniejszych, mniej kłopotliwych.

Filmiki tam zamieszczone dość dobitnie to obrazują.

 

Nie warto się zapoznać, ale są ciekawe , choć zawierają błędy, bo autor zapomniał napisać, że w pokrowcu / hamaku (t ym lepszym oczywiście) są otwory przez które można zapiąć szelki.....Echhhh...

 

Pozdrawiam.

[ajed]

Nie warto się zapoznać, ale są ciekawe , choć zawierają błędy, bo autor zapomniał napisać, że w pokrowcu / hamaku (t ym lepszym oczywiście) są otwory przez które można zapiąć szelki.....Echhhh...

 

Pozdrawiam.

Czytałaś ci autor napisał? Dyskredytuje hamak, bo nie zapewnia żadnych zabezpieczeń, a zapewnia. Przykro mi, ale tak mam, że jak ktoś publikuje jakiś artykuł, a ja znajdę w nim błąd - to artykuł trafia u mnie na listę publikacji, którym nie ufam. Bo jeśli jest jeden błąd (i to bez względu na to co piszesz - istotny) to równie dobrze może ich być więcej. Po drugie - mam silne wrażenie, że artykuł jest sponsorowany. Bo dziwnym trafem tylko jeden typ klatki (w dodatku robiony przez jednego producenta) jest bezpieczny.

 

Drugi link, jest z kolei tak bardzo ogólny, że w ogóle ciężko z jego lektury wyciągać jakieś wnioski.

 

Natomiast zgadzam się z Tobą (artykułem też), że zwierzęta nie powinny być w samochodzie przewożone "luzem". I niestety nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Skyller]

Czytałaś ci autor napisał?

 

[...]  Po drugie - mam silne wrażenie, że artykuł jest sponsorowany. Bo dziwnym trafem tylko jeden typ klatki (w dodatku robiony przez jednego producenta) jest bezpieczny.

 

 

 

Czytałam .

 

I tu mam identyczne odczucia.

 

 

Jesteśmy zgodni co do najważniejszego - psy   trzeba przewozić "z głową" / bezpiecznie dla nich samych , jak i dla nas.

[kay_84]

Sam przerabiam ten temat, bo mam wyżła weimarskiego. Wiadomo, przy takich gabarytach klatka odpada. Najbezpieczniejszą opcją są szelki (ale odpowiednio dostosowane, z zabudowanym mostkiem) + hamak. Mój pies niestety jest bardzo energiczny i łatwo się pobudza, nie wysiedzi więc spokojnie w szelkach zapiętych do pasa bezpieczeństwa, na hamaku też jest mu niewygodnie. Z bólem serca wożę go więc w bagażniku, chociaż wiem, że w wielu przypadkach jest to dla niego spore ryzyko. Przy czym bagażnik naszych cudownych QQłek ledwo mu starcza na wysokość, chyba, że obniżę płyty podłogi (odkąd wyjąłem koło zapasowe mieszczą się na spodzie dolnej wnęki). Aktualnie mam jeszcze większą ekwilibrystykę, bo czasem musimy jeździć w konfiguracji ja+żona+niemowlak+wózek+pies. 

 

Z szelkami preferowaliśmy opcję pies za mną, żona z tyłu, mały na przednim fotelu pasażera (wyłączona poduszka i ściągnięty zagłówek, żeby żona miała dostęp do małego), a wózek i bagaże w bagażniku. Teraz jednak mały przeskoczył do drugiego fotelika i przód już nie wchodzi w grę, a poza tym jak wspomniałem pies kiepsko jeżdżenie na tylnej kanapie znosił. Aktualnie więc konfiguracja jest taka, maluch w foteliku za mną, żona z tyłu po środku obok malucha. Prawe oparcie tylnej kanapy złożone, wózek włożony wzdłuż, bagaże poupychane w pozostałym miejscu wewnątrz kabiny i w bagażniku, ale tak by nie zając więcej niż 1/3 szerokości bagażnika. Pozostała wolna przestrzeń bagażnika wystarcza psu, żeby wygodnie jechać. A było jednak kupić kombi...

[Rex-er]

Tylko box dachowy

 

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

[martasonia]

może głupie pytanie, ale mam szczeniaka psa dużej rasy (pokroju labradora), który rośnie dość szybko.

Zastanawiam się nad docelowym przewożeniem psa w bagażniku... ale może macie jakieś swoje doświadczenia w tym zakresie z Qashqai'em?

witam.

Pytanie nie jest głupie. Też mam psa , który codziennie ze mną jeździ od rana do wieczora. Zakupiłam pokrowiec na tylną kanapę na allegro w rozmiarze 190/140 podaję nr aukcji, zastanawiam się jeszcze nad zakupem szelek.

(4954823684) 

[Kylonek]

A ja swojego guldena wożę w bagażniku i z obserwacji jego zachowania wnioskuję że jest szczęśliwy. Wyścielona tylko tylna cześć żeby sierści za długo nie wyciągać - co i tak nie zdaje rezultatu. Pies raz obserwuje  przez tylna szybę   co sie dzieje je a raz śpi więc miejsca dość . oczywiście uśliniona tylna szyba. Minus taki że jak podróżujesz z dzieciakami to torby i plecaki albo do bagażnika dachowego albo upychamy pod nogi z tyłu.

Edytowane 26 Sierpnia 2016 przez Kylonek

[gambiting]

Tanie rozwiązanie to nie jest(z wysyłką do polski wyjdzie jakieś ~3000zł) ale bardzo profesjonalne:

 

http://www.transk9.com/select/nissan/nissan-qashqai/nissan-qashqai-2014/b32/

[Kylonek]

Tanie rozwiązanie to nie jest(z wysyłką do polski wyjdzie jakieś ~3000zł) ale bardzo profesjonalne:

 

http://www.transk9.com/select/nissan/nissan-qashqai/nissan-qashqai-2014/b32/

Widać że nie masz psa. To rozwiązanie dla hycla a nie dla kogoś kto kocha swoje zwierze.

[gambiting]

....ok, szkoda tylko że traciłem czas na szukanie Ci linku do takiej klatki. Sorry.

[Skyller]

Widać że nie masz psa. To rozwiązanie dla hycla a nie dla kogoś kto kocha swoje zwierze.

 

To nie jest "hyclowskie" rozwiązanie - tylko maksymalna ochrona psa.

 

Wyobraź sobie - może ekstremalna sytuacja , ale takie też bywają - 

Kraksa / wypadek...klapa z tyłu się otwiera (lub strażacy ją wycinają) / szyba wylatuje ... przerażony pies, niczym niezabezpieczony / lub marne szelki nie były go w stanie utrzymać - wyskakuje z samochodu.... biegnie przed siebie na oślep autostradą lub inną drogą , klucząc między rozpędzonymi samochodami (sic!).... lub wbiega do okolicznego lasu....i tyle go widzieli...

  W przypadku takich klatek  ryzyko jest mniejsze, dodatkowo wyposażone są w strefę zgniotu oraz klapę ewakuacyjną, co zwiększa bezpieczeństwo przewożonych zwierząt.

 

Więc nie wiem, kto tu "kocha swoje zwierze" bardziej 

 

Wiadomo - rozmiar , cena ... No ale coś za coś... 

Takie klatki , to sporadyczny widok w samochodach... Niestety.

Potem masa ogłoszeń typu : "...szukamy  Maxa, uciekł z naszego samochodu podczas wypadku komunikacyjnego. Jeśli ktoś widział....Nagroda...Będziemy wdzięczni "

 

http://tantrumhyena.blogspot.nl/2016/02/bezpiecznie-w-samochodzie.html

[zyga1]

Mam beagla. Na dłuższe trasy wkładam łóżeczko do bagażnika, zdejmuję oczywiście półkę i sprawdza się. Ale z większymi psami może być problem.

[Tomi_St]

Ja wożę w bagażniku w klatce takiej jak ta z Juli.

http://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/zwierzeta-domowe/pies/klatki-i-kosze/klatka-dla-zwierzat-796001/

Po wyjęciu półki idealnie mieści sie bagażniku.

[pawcio]

Niektórym może się spodoba. Co prawda w X"ie ale co tam  

 

http://www.menclub.hk/auto/9429

 

https://www.facebook.com/menclub.hk/videos/1215226148598771/?hc_ref=NEWSFEED

[Skyller]

O cholerka! Ale full wypas!

[kubalon]

W takich warunkach to ja tez proszę   

[Skyller]

Jest i po polsku http://autokult.pl/29410,masz-psa-ten-nissan-z-pewnoscia-przypadnie-mu-do-gustu