Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Opony zimowe


Yawag
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, piotrek3 napisał:

Tylko ten  efekt jest zauważalny  dopiero przy predkosciach na  autostradach i drogach ekspresowych.

Natomiast na co dzien odczuwalny jest jedynie znacznie nizszy komfort podróżowania oraz szybsze zuzycia elementów zawieszenia..

Każde szybkie pokonanie zakrętu daje to odczuć nawet 80 km/h.

Ogólnie to kwestia preferencji, niektórzy lubią czucie auta i "każdej dziurki" a inni wolą pływanie pontonem :) (określenie mojego kolegi Hondziarza na opony o wysokim profilu - których był zagorzałym przeciwnikiem).

Na pewno faktem jest, że więcej przekazane do zawieszenia - gorzej dla niego... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
W dniu 31.10.2019 o 06:12, Krystian.85 napisał:

Witam, czy et 40 felgi 17" mozna zamontowac? Otwor centrujacy piasta jest 66.1? w xtrail 2019 1.6 163 konie tekna. Jak zaprogramowac tpms i jaki koszt? Pozdrawiam 

Z tego co gdzieś znalazłem ET 45. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2019 o 11:05, Smakor napisał:

Każde szybkie pokonanie zakrętu daje to odczuć nawet 80 km/h.

Ogólnie to kwestia preferencji, niektórzy lubią czucie auta i "każdej dziurki" a inni wolą pływanie pontonem :) (określenie mojego kolegi Hondziarza na opony o wysokim profilu - których był zagorzałym przeciwnikiem).

Na pewno faktem jest, że więcej przekazane do zawieszenia - gorzej dla niego... 

fajne okreslenie z tym "pontonem" , też mam takie odczucie jak zakładam zimówki 17" w miejsce letnich 19", brak czucia w zakrecie, hamowanie na sychym asfalcie lipa, a nawet dynamiczniejsze ruszanie wkurza - mam wrazenie jakby cala energia szła  nie tam gdzie trzeba, zeszłej zimy musiałem szybciej wlaczyć sie do ruchu na suchum i skończyło sie obróceniem opony wzgledem felgi a potem drgania,..... no nic moze troche śniegu i mrozu bedzie tej zimy aby optymalnie wykorzystać  zimówki w warunkach do których zostały stworzone, a narazie trzeba wolniej jezdzic......choć nic nie zastąpi kolców w oponach, na lodzie i sniegu to jest inna liga, miałem okazje jezdzic, zakret ruszanie hamowanie no problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, trafyc napisał:

musiałem szybciej wlaczyć sie do ruchu na suchum i skończyło sie obróceniem opony wzgledem felgi a potem drgania,.....

??????

Jakie opony miałeś zalozone?Z dętkami jeszcze??:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, piotrek3 napisał:

??????

Jakie opony miałeś zalozone?Z dętkami jeszcze??:D

A co ma detka do sil na styku felga opona? W taczce problemu nie zauwazysz, ale w aucie z duzym momentem tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na swoich fabrycznych 19" letnich GY nie umiem ruszyć bez zerwania przyczepności, jeśli tylko chcę ruszyć mocniej niż "z pełzania"... Zwłaszcza jak jest lekko pod górkę to lekkie dodanie gazu wyrywa do przodu. Zrywna ta skrzynia DCT... Za to pełzanie ledwo ledwo, a znajomy ma P. 5008 (SUVa) i narzeka, że "za szybko" pełza... Corolla CVT też szybciej startowała do pełzania niż X z DCT. Ale w sumie mi to nie przeszkadza, czasem łatwiej zapanować nad autem przy precyzyjnych manewrach... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, trafyc napisał:

A co ma detka do sil na styku felga opona? W taczce problemu nie zauwazysz, ale w aucie z duzym momentem tak...

Wybacz ale nie wiesz co piszesz..

Na prawdę..

Predzej opona bezdetkowa rozerwie sie niz obróci,co jest praktycznie nie mozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... chyba Xy nie występują z aż tak "dużym" momentem... bo auta co mają po 500, 700 i 1000 Nm miały by duży problem a tam z grubsza opona i felga podobne :) Chyba, że bardzo mało powietrza pewnie wtedy to łatwiejsze, tak logika podpowiada. 

Edytowane przez Smakor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Smakor napisał:

No właśnie... chyba Xy nie występują z aż tak "dużym" momentem... bo auta co mają po 500, 700 i 1000 Nm miały by duży problem a tam z grubsza opona i felga podobne :) Chyba, że bardzo mało powietrza pewnie wtedy to łatwiejsze, tak logika podpowiada. 

Nie wiem jak byłby moment -to nie mozna  pisac takich kocopołow ,ze opona sie obróciła!!

Nawet przy 250 km/h czy wiecej przy gwałtownym hamowaniu  to sie nie zdarzy-tym bardziej przy ruszaniu kiedy siły dzialajace są nie porownywalnie mniejsze.

Przy wylaczonym ABS lub jego braku przepalą sie opony a i tak nie obrócą sie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, piotrek3 napisał:

Nie wiem jak byłby moment -to nie mozna  pisac takich kocopołow ,ze opona sie obróciła!!

Nawet przy 250 km/h czy wiecej przy gwałtownym hamowaniu  to sie nie zdarzy-tym bardziej przy ruszaniu kiedy siły dzialajace są nie porownywalnie mniejsze.

Przy wylaczonym ABS lub jego braku przepalą sie opony a i tak nie obrócą sie..

Co sie przepali przy hamowaniu, co ty palisz czlowieku? Hamowalem kilka razy awarajnie z predkosci autostradowych do zera na zimowce na suchym asfalcie, i 2 przypadkach wywazanie konieczne bylo, opona sie nie spalila zgodnie z twoja filozofia. Startowalem tez na skreconych kolach z ktorych jedno bylo w glebokej dziurze, ciemno bo wiec nie zwrocilem uwagi... troche pomielilo zanim wyjechalem i drgania potem, ciezarki nie odpadly...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Gdyby sie to zdarzylo to pewnie musialbys dopompowac kola a ciezarki mogly sie przesunac na skutek drgan i lekkiego "odsuniecia sie" gumy w miejscu ich zamontowania ale chyba nie calkowity obrot opony na feldze. Opory gumy i felgi sa tak duze, ze chyba nie jestes w stanie ich miedzy soba przesunac, szybciej "odpusci" polaczenie opona - asfalt.

Teoretycznie jest to mozliwe ale chyba na "drewnianych slikach" niz na "zwyklych" oponkach. Zwykle opony maja troche inna budowe (przekroje), ktoe zapobiegaja obracaniu sie opony na feldz - zwiekszona grubosc gumy na styku opona-felga (lekki nadlew) w celu doszczelnienia polaczenia a tarcie gumy o metal, hm ... raczej trzeba poteznej sily/momentu zeby to "rozerwac"

Jesli juz to vzym wieksza predkosc autka tym wieksze szanse na poslizg opon na nawierzchni niz jej oderwanie sie od felgi. Najwieksze przeciazenia sa wlasnie przy niskich predkosciach i gwaltownym hamowaniu - nie napisalem o zatrzymywaniu sie na slupie, bo tutaj beda wieksze przeciazenia  ;)  

Potestujcie jak zachowuje sie czlowiek przy gwaltownym hamowaniu z predkosci 30 km/h do 0 km/h a jak z predkosci 100 km/h i sami zpobaczycie (o ile ABS nie "zepsuje"wam testow)   :)

Edytowane przez juras2017
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90-tych XXw. na autostradzie w Niemczech kiedy wyjeżdżałem ze wzniesienia na autostradzie z predkoscią ok.160km/h autem jeszcze bez abs ,nagle przede mna zobaczylem korek i musiałem gwałtownie hamować.Koła oczywiście zblokowało ,smród z gumy w calym aucie trzymał sie jeszcze pare godz.Po tym bez mała kilku dziesieciu metrowym hamowaniu autem nie dalo sie jechac szybciej niz 80 km/h -bo szybciej od razu bardzo drżała cała buda.Powodem tego było starcie opon w miejscu hamowania,ktore nadawały sie juz tylko wyrzucenia.

Opony bezdetkowe bardzo mocno dolegaja do felgi nie ma opcji ich obrocenia w czasie jazdy.

Tak jak napisalem wczesniej -predziej przepalą sie ścierając sie aż do drutów niz obrócą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, karibox1 napisał:

Piotrek ma racje reszta próbuje siać niepotrzebny nikomu zamęt.

W demokratycznym swiecie, kazdy ma prawo do wlasnych opini, czy spostrzezen, mozesz sie z nimi nie zgadzac, ale nie zachowuj sie jak despota. Niefortunnie uzylem slowa obrot opony wzgl felgi co zasugerowalo 360stopni.  Chodzi o min przesyniecie opony wzgl felgi, kilka mm moze juz spowodowac drgania dobrze wywazonego kola. A powod np za niskie cisnienie, zle dobrane za miekkie opony, za szeroka felga i  zle przywieranjie.....popatrz w wulkanizacji, czaasem chlop spusci troche powietrze i rekami obroci opone wzgl felgi. Prosta fizyka tarcie i sila...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji, chyba że masz za duże źle dobrane opony/felgi wyjątkowo niesprzyjające okoliczności hamowania/podłoże.

 Koło może stracić wyważenie podczas gwałtownego hamowania, dziura, odpadnięcie ciężarna, a nawet przy gwałtownym ruszeniu gdy koła zerwą przyczepność.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Trafyc uparł sie i brnie dalej bez sensu w zaparte z tezą ,ktora nie ma racji bytu.

Opona ,ktora nie jest uszkodzona na takiej samej feldze ,kiedy jest pod cisnieniem NIGDY  nie obroci sie nawet o 1/10mm !

Wyłącznie i też  tylko teoretycznie moze cos takiego zdarzyć się  kiedy opona ulegnie poważnemu uszkodzeniu,czyli zostanie rozerwana lub ulegnie uszkodzeniu oplot wewnetrzny ,poważne zniekształcenie felgi lub jej pekniecie z jednoczesnym i calkowitym braku powietrza -wtedy może opona obrocic sie.

Ale nigdy cos takiego nie stanie kiedy opona nie ma uszkodzeń ,felga tak samo i jest cisnienie w oponie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W dniu 2.12.2019 o 13:44, manix napisał:

Nie ma takiej opcji, chyba że masz za duże źle dobrane opony/felgi wyjątkowo niesprzyjające okoliczności hamowania/podłoże.

 Koło może stracić wyważenie podczas gwałtownego hamowania, dziura, odpadnięcie ciężarna, a nawet przy gwałtownym ruszeniu gdy koła zerwą przyczepność.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ok, kończe juz nabijanie postów i "zasmiecanie forum", czytając powyzsze widze, że opcji nie ma ale jednak jest, ....................jak moje watki smieca to prośba o ich usuniecie.

Edytowane przez trafyc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli szerokość twojej oryginalnej felgi to 7" a osadzenie (ET) 40, to te z ogłoszenia od zewnątrz "schowają" się o 5 mm do środka, a od wewnątrz "wyjdą" 5 mm w kierunku zawieszenia i żeby zachować idealne wymiary musiałbyś zastosować pierścienie dystansujące 5mm.
Jeśli jednak nie będą o nic zawadzać (a nie powinny, bo to tylko 5mm) to mogą być i bez pierścieni. (pierścienie firmy dają najczęściej w gratisie)
Generalnie proponuję spisać rozmiar felgi zamontowanej w aucie (jest na wewnętrznej stronie felgi np. 7JX19H2ET40) i użyć porównywarki z netu.

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w instrukcji jest cos takiego, czy to nie oznacza, że po prostu pasują? (nie ukrywam, że tym się sugerowałem, a podane felgi podobno pochodzą z Xa)

Co ciekawe Nissan X-Trail na kołach 19" ma inną szerokość tzn 183cm, a na felgach 17 i 18 - 182 cm :) (dane producenta) - czyżby to ET (oznaczało, że 19 po prostu oryginalnie bardziej wystają?)

kola_x.jpg

Edytowane przez Smakor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ET, inaczej offset – współczynnik odsadzenia obręczy koła samochodu. Jeden z trzech podstawowych, obok rozstawu śrub i średnicy otworu centralnego, parametrów montażowych obręczy. Oznacza on odległość w poziomie pomiędzy płaszczyzną montażu obręczy (przylegania obręczy do piasty) a płaszczyzną symetrii obręczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w instrukcji jest cos takiego, czy to nie oznacza, że po prostu pasują? (nie ukrywam, że tym się sugerowałem, a podane felgi podobno pochodzą z Xa)

Co ciekawe Nissan X-Trail na kołach 19" ma inną szerokość tzn 183cm, a na felgach 17 i 18 - 182 cm  (dane producenta) - czyżby to ET (oznaczało, że 19 po prostu oryginalnie bardziej wystają?)

kola_x.thumb.jpg.16396fc9abd86e0ed401c1bfcc4a0b23.jpg

Oczywiście że tak.

Prawie zawsze większe koła mają mniejsze osadzenie, ale najczęściej szerszą felgę (u mnie np. 17" ma szerokość 7" ale już 19" ma 7.5" a moje akcesoryjne 18" mają 8" szerokości przy niższym znacznie ET 45 do 53)

To wszystko łatwo policzyć i odpowiednio dobrać.

Nie wiem nad czym się zastanawiałeś, skoro masz wpisane w instrukcji, wszystkie parametry się zgadzają

 

Będzie jak ulał.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra felgi zamówione, z czujnikami, jak przyjdą i je obejrzę zamawiam opony (wolę nie zamawiać opon w ciemno jak nie mam felg). 

Mam dostać nowe zaprogramowane czujniki, trochę mnie martwi, że sprawdzę to dopiero po montażu felg i opon i jak nie będą działać to niezły klops... Ale mam nadzieję, że sprzedawca wie co mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felgi i czujniki przyjechały, wszystko wygląda ok. Pytanie tylko czy ciśnienie w oponach takie jak w 19" (2,3/2.1) bo na drzwiach są tylko 19 wymienione i koło zapasowe. 

Edytowane przez Smakor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...