Sciąga podczas jazdy

[clavikord]

Witam, jak w temacie. Ściąga w prawo. Zbieżność zrobiona, jest na 0:0 (była zbieżność obu kół przednich o 3 - równo z obu stron). Zbieżność jest zrobiona dobrze - tego jestem pewien, także kwestie złego ustawienia można pominąć. Co jest może być tego powodem? Na kołach lato - zima to samo. Nie bity. Magiel jest, luzów na drążkach nie ma.

Edytowane 8 Listopada 2016 przez clavikord

[TESTER 1956]

Skoro na letnich i zimowych tak samo to ciśnienie odpada. Sprawdź zatem jak kręcą się oba przednie kółka czy z prawej strony nie ma większych oporów toczenia.

Może to być spowodowane wadliwą pracą hamulców, np. blokowaniem koła przez zakleszczoną szczękę lub klocek hamulcowy, albo wzrostem oporów w łożyskach koła lub w przegubach półosi w przypadku napędu na przednią oś.

[clavikord]

Ciśnienie sprawdzałem jako pierwsze. Ostatnio jak zmieniałem koła, to robiłem odruchowo obrót kołem i raczej nic mojej uwagi nie przykuło. Przyznam szczerze, że niby głupota ściąganie, myślałem, że zbieżność załatwi sprawę a tu proszę. Mój mechanik mówi, że dawno nie widział tak dobrej geometrii. Poza korekcją zbieżności kół przednich wszystko pięknie wyszło.

[matador41]

Skoro na letnich i zimowych tak samo to ciśnienie odpada. Sprawdź zatem jak kręcą się oba przednie kółka czy z prawej strony nie ma większych oporów toczenia.

Może to być spowodowane wadliwą pracą hamulców, np. blokowaniem koła przez zakleszczoną szczękę lub klocek hamulcowy, albo wzrostem oporów w łożyskach koła lub w przegubach półosi w przypadku napędu na przednią oś.

 

może to głupie ale skoro przednia oś jest w porządku to czy nie należało by sprawdzić analogicznie tylnej osi?

czy "zawirowania" na tyle mogą powodować też ściąganie na którąś stronę?

[clavikord]

No dobra, ale z tyłu jest belka skrętna, w której na 99% nic się nie ustawia

[matador41]

No dobra, ale z tyłu jest belka skrętna, w której na 99% nic się nie ustawia

 

zacytuję kolegę TESTERA ....może to być spowodowane wadliwą pracą hamulców, np. blokowaniem koła przez zakleszczoną szczękę lub klocek hamulcowy, albo wzrostem oporów w łożyskach koła ...

czy coś takiego na tyle  nie może mieć miejsca?

[clavikord]

Koła są luźne. Trzeba każdym kołem trochę pokręcić przy ustawianiu geometrii/zbieżności.

Edytowane 8 Listopada 2016 przez clavikord

[TESTER 1956]

Piszesz pokręciłeś kołem, kwestia polega na tym czy oba tak samo luźno chodzą a jeśli z przodu wszystko ok to trzeba zająć się tyłem. Geometria powinna być zrobiona, skoro przód tak idealnie ustawiony więc podobnie trzeba sprawdzić jak obracają się kółka z tyłu bo analogicznie ten sam problem co z przodu może wystąpić na kołach tylnych z hamulungiem ręcznym włącznie. Zakładając, w co nie wątpię,  oczywiście że ten mechanik faktycznie wszystko idealnie zrobił.

[clavikord]

Panowie. Wszystkie 4 kółka były mierzone. Normalnie jak podczas ustawiania geometrii. Pominmy kwestie hamulców

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[TESTER 1956]

Skoro powyższe jest w porządku to przyczyną ściągania może być też wada jednej z opon, np. nierówno starty bieżnik. Wówczas, nawet jeśli geometria zawieszenia jest w porządku, podobny objaw może się pojawić też, o ile takowa była,  po wymianie jednej z opon. Czasami bieżnik wyższy o 1 czy 2 mm potrafi dać objawy ściągania auta. Jeśli to 3 czy 4 mm, ściąganie samochodu jest niemal pewne. Może być też  co jest trudniejsze w weryfikacji, nieznaczna usterka zawieszenia, niewidoczna gołym okiem, nie wychodząca na szarpaku. Taki problem, wbrew pozorom, dotyczy częściej tylnej osi niż przedniej. Fachowiec ustawia  geometrię, wszystko się zgadza, klient wyjeżdża z warsztatu – ściąga, no to  wraca, znów ustawianie i tak w kółko a  przyczyną mogą być, zużyte wahacze tylnego zawieszenia. Niestety, usterka jest niemal niewidoczna a problem bierze się ze zużycia tulei metalowo-gumowych. Na stanowisku zawieszenie daje się ustawić, niestety po wjechaniu w pierwszą niewielką dziurę, a czasem tylko po dociążeniu auta, wahacz przesuwa się o milimetr-dwa z powodu zużycia i problem powraca, dzieje się tak szczególnie w autach z  wielowahaczowym tylnym zawieszeniem. 

[clavikord]

Opony odpadają też niestety tak jak pisałem wyżej. Sprawdzone na dwóch kompletach, gdzie lato to nowe opony

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[marinero]

przeczytałem wszystko i zastanawiam się nad geometrią pojazdu (skąd pewność że nie bity?)

długo jesteś właścicielem?

Edytowane 8 Listopada 2016 przez marinero

[Matijus]

dobra a byłeś na mierzeniu oporu toczenia kół ? bo machnięcie ręka na podnośniku nic nie da opory mogą się pojawić pod obciążeniem 

[clavikord]

@marinero od nowości @matijus nie sprawdzałem aczkolwiek wydaje mi się to mało prawdopodobne. Samochód z 15kmh prawie nie chce się zatrzymać jadac na luzie. Ręką go można z miejsca ruszyć

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[marinero]

@marinero od nowości @matijus nie sprawdzałem aczkolwiek wydaje mi się to mało prawdopodobne. Samochód z 15kmh prawie nie chce się zatrzymać jadac na luzie. Ręką go można z miejsca ruszyć

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

to jestem bardzo ciekawy diagnozy bo wszystko w  teorii sprawne, w zasadzie koledzy poruszyli chyba wszystkie możliwości

[wojtas6691]

Witam. Też to miałem geometria dobra.Diagnosta wyprostował kierownicę bo była minimalnie skręcona na prostych kołach.Jedzie jak po sznurku.

[marinero]

Witam. Też to miałem geometria dobra.Diagnosta wyprostował kierownicę bo była minimalnie skręcona na prostych kołach.Jedzie jak po sznurku.

czyli sugerujesz podświadome skręcanie przy utrzymywaniu kierownicy do jazdy na wprost?

[clavikord]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, jeśli ktoś poczuł ode mnie dziś jakiś hejt to przepraszam, ciężki dzień w pracy. Też jestem mega ciekaw. Co do kierowcy - dla mnie wyznacznikiem jest to że jadę na ekspresowke, zapinam tempomat na ok 120 i puszczam kiere. I mi delikatnie zjeżdża w prawo. Kiera jest prosto, aczkolwiek jakby sama skrecala w prawo. Zawsze muszę mieć rękę oparta o kierownicę z lewej strony żeby jechal prosto. Trochę uciążliwe

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[wojtas6691]

Nie. Nie sugeruje podświadomego skręcania.Miałem tak właśnie, że puszczałem kierownicę i ściągało na prawo musiałem korygować .Diagnosta sprawdził zbieżność jest dobra założył sprzęt do ustawiania zbieżności sprawdził kierownicę i ustawił, coś tam po przesuwał na końcówkach zmniejszył z prawego koła a zwiększył na lewym i jest OK 

Edytowane 8 Listopada 2016 przez wojtas6691

[matador41]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, jeśli ktoś poczuł ode mnie dziś jakiś hejt to przepraszam, ciężki dzień w pracy. Też jestem mega ciekaw. Co do kierowcy - dla mnie wyznacznikiem jest to że jadę na ekspresowke, zapinam tempomat na ok 120 i puszczam kiere. I mi delikatnie zjeżdża w prawo. Kiera jest prosto, aczkolwiek jakby sama skrecala w prawo. Zawsze muszę mieć rękę oparta o kierownicę z lewej strony żeby jechal prosto. Trochę uciążliwe

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

również amorki mogą być powodem ściągania, szczególnie jeżeli mają różny stopień zużycia, warto sprawdzić

[Matijus]

również amorki mogą być powodem ściągania, szczególnie jeżeli mają różny stopień zużycia, warto sprawdzić

też o tym myślałem prawa strona może być bardziej wywalona niż lewa (mamy ruch prawostronny tak wiem nie odkryłem ameryki ) ale częściej prawą stroną wpadamy w studzienki dziury przy krawężnikach itp przez co auto mogło opaść na prawej stronie i masa robi swoje. 

[Gość KamilGorecki]

Witam wszystkich serdecznie.

Pracuje w serwisie jaguara i po znajomosci ustawialem koledze geometrie z racji tego ze jak cos sie robi samemu to wiadomo ze lepiej niz oddac komus i potem bedzie cos zle ustawione tak jak sam mialem okazje ustawiac geometrie w warsztacie niestety nie u nas bo nie mialem czasu i mielismy kupe roboty.

Generalnie to tak:
- Cisnienie w oponach ok
- Opony nowe letnie i uzywane zimowe problem wystepuje ze sciaganiem.
- Oporow toczenia brak, delikatnie sie kola kreca reka bez zadnego problemu, nie ma tu mowy o zadnym blokowaniu kola.

- Pytalem sie szefa i wspolnika to tez powiedzial ze nie widzi zadnego problemu z tylnym zawieszeniem jesli chodzi o geometrie, mowil ze duzo bardziej rozjechane samochody sie robilo (bo taka prawda, wychodzilo na czerwone pole) i nie bylo takich problemow.
- Pochylenie LP kola tez nie powinno wplywac aczkolwiek dziwne ze tylko to kolo jest az tak wsuniete gora do srodka.
- Z tylu widac delikatnie zbieznosc sumaryczna nie jest na 0 ale bardzo blisko srodka, a kierownice momentami ciagnie dosc mocno wiec raczej nie w tym problem.


Zdjecia sprzed geometri: (Album)
http://postimg.org/gallery/1uh8kim2o/

Po geometri przednia zbieznosc byla 0.03 po obu stronach na srodku kreseczki, poprawialem 2x dla pewnosci bo "klient" chcial aby kierownica byla prosto.
 

[TESTER 1956]

A jak długo masz ten pojazd i czy przez cały czas tak się dzieje czy od jakiegoś momentu. Jeśli od chwili kupna to może faktycznie auto po dzwonie i ma problemy z podłożnicą. Jeśli od jakiegoś momentu to skup się na tym co opisałem wyżej.

 

też o tym myślałem prawa strona może być bardziej wywalona niż lewa (mamy ruch prawostronny tak wiem nie odkryłem ameryki ) ale częściej prawą stroną wpadamy w studzienki dziury przy krawężnikach itp przez co auto mogło opaść na prawej stronie i masa robi swoje. 

Jeśli już to nie tyle amortyzatory co ewentualnie sprężyny.

[Matijus]

A jak długo masz ten pojazd i czy przez cały czas tak się dzieje czy od jakiegoś momentu. Jeśli od chwili kupna to może faktycznie auto po dzwonie i ma problemy z podłożnicą. Jeśli od jakiegoś momentu to skup się na tym co opisałem wyżej.

 

Jeśli już to nie tyle amortyzatory co ewentualnie sprężyny.

Nooo właśnie bardziej amortyzatory. W amortyzatorach masz olej który z biegiem czasu i użytku się zużywa i już nie tłumi jak powinien przez co też może opaść a już bardziej jak masz wyciek w amortyzatorach to już w ogóle zapowietrza się i jest kompletna tragedia. Co do amortyzatorów trochę się znam śmigałem sporo w terenie a tam amortyzatory to podstawa tak więc często serwis polegał na wymianie uszczelnienia oraz wymianie oleju (niestety w standardowych nie da się tego zrobić) zużyty olej daje baaaardzo paskudny efekt a mało kto o tym wie. A przez niesprawne amortyzatory też nie da się super idealnie ustawić geometrii.

[marinero]

Myślę że jeśli nie mechanik ustawiający geometrię a poinformowany jak widać dokładnie o dolegliwości to przegląd techniczny wykryłby taką dolegliwość jak uszkodzony amor/sprężyna. No chyba że przegląd był pobieżny a mechanik nie dość wnikliwie podszedł do zagadnienia (z wpisu mechanika wynika że się zaangażował)