[P12] Nowy akumulator - do wyrzucenia??

[adrrianaa]

Witam wszystkich. W listopadzie 2015r kupiłam nowy akumulator boscha. W tym roku już mam z nim problemy - temperatura spada poniżej zera i wiem że mi auto nie odpali.  Z powodu mojej nieobecności w kraju auto od listopada 2015 do kwietnia 2016 stało pod domem (nie w garażu), od czasu do czasu tata się nim przejechał. Dopiero teraz przeglądając fora dowiedziałam się akumulator nie powinien stać tyle czasu nieużywany i do tego na mrozie. Proszę o pomoc jak sprawdzić czy akumulator jest dobry czy niestety muszę kupić nowy? 

[TESTER 1956]

Sprawdź w nim najpierw, o ile jest taka możliwość,  poziom elektrolitu w poszczególnych celach, jeśli brakuje płynu dolej wody destylowanej do każdej celi osobno tak by sięgała ponad płytki ok. 2mm a następnie podłącz go do ładowania, małym prądem 2A aż do całkowitego naładowania. W eksploatacji zorientujesz się czy trzyma czy nie, to najlepszy sposób na sprawdzenie i przekonanie się co do jego wartości.

[matador41]

można spróbować podłączyć akumulator pod ładowarkę procesorową, może go naładuje

a jeśli  nie to go reklamować jak jest na gwarancji, a jaka jest fabryczna pojemność tego aku?

[Kazik_R52]

Jesli teraz w zime auto odpala na tym akumulatorze to na 100% jest sprawny, generalnie jest problem wtedy kiedy napiecie na akumulatorze spadnie ponizej poziomu krytycznego. Mozesz podjechac autem do jakiej firmy od aku za darmo Ci sprawdza pojemnosc i napiecie.

[adrrianaa]

Dziękuje za odpowiedzi. Akumulator to bosch s4 004 540a en 60Ah 12v wiec chyba to jest bezobsługowy? hmmm nie znam się kompletnie na takich rzeczach i wolałabym niczego nie wlewać mam prostownik i zamierzam go naładować i zobaczyć czy będzie dobrze. Teraz nie odpala i tylko z kabli pójdzie - wszystko jest ok dopóki temperatura w nocy nie spada poniżej zera wtedy nie ma szans że sam odpali. Gwarancja jest chyba 2 lata  - niestety zareklamować mogę dopiero w kwietniu, bo wtedy będę w Polsce (tam została gwarancja i tam był kupiony, a teraz jestem w Niemczech).  Czyli najlepiej jak odpale podjechać do jakiegoś zakładu i żeby sprawdzili mi akumulator? 

[matador41]

.................... Gwarancja jest chyba 2 lata  - niestety zareklamować mogę dopiero w kwietniu, bo wtedy będę w Polsce (tam została gwarancja i tam był kupiony, a teraz jestem w Niemczech).  Czyli najlepiej jak odpale podjechać do jakiegoś zakładu i żeby sprawdzili mi akumulator? 

 

w tym układzie chyba tak najlepiej zrobić

[Skyller]

[...].  Czyli najlepiej jak odpale podjechać do jakiegoś zakładu i żeby sprawdzili mi akumulator? 

 

Dokładnie....a najlepiej do takiego , w którym sprzedają , zakładają , serwisują akumulatory - będą mieć niezbędne mierniki , etc i sprawdzą go  fachowo

[adrrianaa]

Dokładnie....a najlepiej do takiego , w którym sprzedają , zakładają , serwisują akumulatory - będą mieć niezbędne mierniki , etc i sprawdzą go  fachowo

W mieście jest bosch service i na stronie pisze, że zajmują się również serwisem akumulatorów. Juto zadzownie i zapytam ile będzie kosztowała taka przyjemność  

[Skyller]

W mieście jest bosch service i na stronie pisze, że zajmują się również serwisem akumulatorów. Juto zadzownie i zapytam ile będzie kosztowała taka przyjemność

 

Dlatego najlepiej dla kobiety jest kupować aku w takich miejscach (niekoniecznie firmowych / pod szyldem konkretnym , bo są też "zwykłe" sklepy-firmy  oferujące szeroką paletę aku różnych marek )- potem  mamy servis za free - do końca dni akumulatora

Ja z tego korzystam dwa razy w roku - przed zimą i latem .

[TESTER 1956]

W mieście jest bosch service i na stronie pisze, że zajmują się również serwisem akumulatorów. Juto zadzownie i zapytam ile będzie kosztowała taka przyjemność

Pochwal się po wizycie w serwisie co zrobili i powiedzieli.

[camello]

mam prostownik i zamierzam go naładować i zobaczyć czy będzie dobrze.

Sugeruję to zrobić na początku, jeżeli od kwietnia nie był ładowany.

[TESTER 1956]

Sugeruję to zrobić na początku, jeżeli od kwietnia nie był ładowany.

Też to podpowiadałem, tym bardziej że koleżanka ma prostownik i pojęcie jak to zrobić.

[adrrianaa]

Byłam w serwisie i sprawdzono mi akumulator za darmo.  Wychodzi na to że postój w zimę jednak zaszkodził akumulatorowi. Facet powiedział, że parametry (on tam tłumaczył dokładnie ale ja się nie znam  nie są takie jak powinny być. Że mogę go ładować ale nie będzie mi trzymał tak jak powinien i że przypadki kiedy na mrozie go nie odpalę są prawdopodobne.  Postanowiłam więc kupić nowy. Trudno człowiek uczy się na błędach teraz jestem na bieżąco z informacjami jak prawidłowo użytkować akumulator, żeby służył mi jak najdłużej. Dziękuje za pomoc  

[Skyller]

Dziękujemy,że podzieliłaś się z nami wieściami

 

No bywa... a człowiek uczy się całe życie  

Znam ten ból - po swoich doświadczeniach (a raczej ich braku ) też jestem bogatsza o wiedzę co do aku  

 

Pozdrawiam 

[TESTER 1956]

 Dzięki że podzieliłeś się uwagami z serwisu, prawdopodobnie miałeś większą pojemność jak potrzeba było i nawet gdy jeżdżone było to aku był niedoładowany, teraz jesteś bogatszy o nowe doświadczenie, każdy to kiedyś przerabiał tyle że nie wszyscy potrafią się do tego przyznać.

[matador41]

TESTER - Adrrianaa to kobieta

Edytowane 4 Stycznia 2017 przez matador41

[TESTER 1956]

TESTER - Adrrianaa to kobieta

 sory, to tak odruchowo, nie żeby specjalnie....!!!

[adrrianaa]

 sory, to tak odruchowo, nie żeby specjalnie....!

hehe wybaczam

 

a skoro już jesteśmy w temacie akumulatora to proszę o dalszą pomoc kupiłam nowy akumulator i smar do akumulatora, będę wymieniać aku pierwszy raz wyczytałam, że klemy mam wyczyścić troszkę drobnościernym papierem i posmarować tym smarem. Jedni piszą, że smarują całe klemy (w środku i na zewnątrz), a inni, że tylko na zewnątrz...hmmmm jak to jest? W załączeniu foto smaru.

 

[matador41]

hehe wybaczam

 

a skoro już jesteśmy w temacie akumulatora to proszę o dalszą pomoc kupiłam nowy akumulator i smar do akumulatora, będę wymieniać aku pierwszy raz wyczytałam, że klemy mam wyczyścić troszkę drobnościernym papierem i posmarować tym smarem. Jedni piszą, że smarują całe klemy (w środku i na zewnątrz), a inni, że tylko na zewnątrz...hmmmm jak to jest? W załączeniu foto smaru.

 smar do akum.jpg

 

osobiście nie smaruję klem żadnym smarem, uważam że wystarczy je tylko dobrze oczyścić np. drobnym papierem ściernym

[TESTER 1956]

Osobiście, droga koleżanko ani nie smaruję ani nie czyszczę papierem. Co jakiś czas jedynie pędzelkiem z długim włosiem wymiatam dokładnie kurz z obu klem, by w wilgotne dni czy przy nagłych spadkach temperatury zwilgotniały kurz nie powodował pseudozwarcia obu tychże. Teraz przy zmianie przeczyść je dobrze, o ile są zabrudzone, szmatką po wcześniejszym pryśnięciu choćby WD4 a jeśli nie sa brudne to nie musisz nic robić, załóż dokręć porządnie i jeśli już masz ten smar i bardzo chcesz,  to możesz posmarować ale bardzo cieniutką, wręcz symboliczną,  warstewkę. Grubsza warstwa będzie ściągała kurz który coraz grubszą warstwą osadzał się na nich będzie.

[adrrianaa]

 jeśli już masz ten smar i bardzo chcesz,  to możesz posmarować ale bardzo cieniutką, wręcz symboliczną,  warstewkę. Grubsza warstwa będzie ściągała kurz który coraz grubszą warstwą osadzał się na nich będzie.

 w sumie moje klemy chyba właśnie tak zostały wcześniej potraktowane, posmarowane jakimś smarem a teraz są "zasyfiałe". Nie ma korozji ale są brudne. Dobrze zapytać kogoś kto zna się lepiej przed wymianą porządnie wyczyszcze klemy i nie będę ich niczym smarować. Dzięki  

Akumulator akumulatorem (wymieniłam na nowy) a auto stoi zamarzniete i nie moge go odpalic rozrusznik kreci ale nie odpala. pare razy próbowałam ale nic nie dało.  Osiwieje przez ten samochód sąsiadka ma golfa za 600 euro i śmiga bez problemów...ehhhh....

[TESTER 1956]

Jeśli stało dłuższy czas nie jeżdżone a obecnie jest zmrożone to dobrze było by wstawić go do garażu najlepiej ciepłego by odtajało obeschło z wilgoci i dopiero próbować go odpalić, zapewne w przewodach nie ma paliwa a może i gdzieś przymarzło.

[adrrianaa]

Jeśli stało dłuższy czas nie jeżdżone a obecnie jest zmrożone to dobrze było by wstawić go do garażu najlepiej ciepłego by odtajało obeschło z wilgoci i dopiero próbować go odpalić, zapewne w przewodach nie ma paliwa a może i gdzieś przymarzło.

 Niestety nie mam garażu auto stoi pod domem.  Wczoraj w nocy był duży mróz i dziś też ma być więc wg prognozy pogody dopiero w niedzielę mam szansę odpalić auto bo będzie 5 stopni na plusie.... 

[TESTER 1956]

Trzymam kciuki by się odpalenie autka udało.

[matador41]

 Niestety nie mam garażu auto stoi pod domem.  Wczoraj w nocy był duży mróz i dziś też ma być więc wg prognozy pogody dopiero w niedzielę mam szansę odpalić auto bo będzie 5 stopni na plusie.... 

 

jak już autko odpali to zatankuj do pełna bo w zbiorniku mogą być niewielkie  ilości wody

której nawet pojedyncza kropla  przy mrozie potrafi zamarznąć w przewodach paliwowych

i zrobić "zator",  a to jest najbardziej odczuwalne gdy w baku jest właśnie mało paliwa