Przedłużenie gwarancji oraz pakiet przeglądów...

[Dzielnicowy007]

Witam

Niebawem odbieram autko i zastanawiam sie nad wykupieniem pakietu 5 przegladow oraz przedłuzeniem gwarancji o dwa lata. Z tego co widziałem to kwota za taką "przyjemnosc" bedzie w okolicach 5500pln. Nie jest to mało ale teoretycznie daje szanse na to ze przez 5 lat będę "lał i jezdził"... Zastanawia mnie jednak kwestia taka, na przykład, po dwóch lub trzech latach rezygnuje z ubezpieczenia ac i mam np. wiekszą stłuczke, naprawe wykonuje we własnym zakresie i na nieoryginalnych czesciach ... i co w tym przypadku z gwarancją ? Ingerencja w auto, naprawa elektryki, zawieszenia, blacharki itp jest raczej duza....?

BTW co sądzicie o wykupieniu takiego pakietu i przedłużeniu gwarancji ?

[Gość Andrzej G]

Ja bym trochę inaczej wykorzystał te 5,5 tys.

Wykup 3 przeglądów jest uzasadnionym ekonomicznie pomysłem, natomiast zamiast inwestować w przedłużenie gwarancji i wiązanie się z przeglądami w ASO na kolejne lata, szczególnie w kontekście ew. stłuczki (o której piszesz), wolałbym kasę przeznaczyć na AC.

Kupujesz nowe auto, więc jak coś ma "wyleźć", to wylezie w okresie 2 - 3 lat, czyli gwarancji standardowej. Natomiast te sztuczki z przedłużaniem gwarancji, czy wykupywaniem przeglądów wykraczających poza podstawowy okres gwarancyjny, jest (moim zdaniem) niczym innym, jak sztuczką Nissana mającą na celu przywiązanie do siebie klienta.

Ja wykupiłem w ASO wyłącznie pakiet 3 przeglądów. Uznałem, że lepszą alternatywą "w razie czego" jest wykupienie AC u porządnego ubezpieczyciela. Ja wybrałem AXA, ale tutaj każdy ma swoje przyzwyczajenia - jest oddzielny temat.

[Gość Andrzej G]

A gdzie ja napisałem, że AXA jest porządne. Sugerowałem by wybrał porządnego, a po kropce co ja wybrałem. Nie ciągnijmy tutaj znowu o ubezpieczeniach, bo już jest oddzielny temat i nie o to pytał.

[juras2017]

Ja tez zastanawiam się nad dodatkowymi "rozwiązaniami", ale ...

Zrezygnowalem z przegladow "all enclusive" ponieważ nie wychodzą az tak atrakcyjnie.

Na pierwszy przegląd dostaje 5% rabatu, na kolejny 10% ... - wychodzi to podobnie jak te z pakietu wiec jaki sens pakowac od razu kase ?

Ja chyba ubezpiecze dodatkowo na 5 lat i będzie to wg mnie najrozsądniejsze rozwiązanie. Co prawda ja mam "X'a" ale to nie ma znaczenia.

Zreszta gość w ASO potwierdzil mój tok myslenia, ze ubezpieczenie jest lepsze-to dodatkowe 2 lata względnego spokoju

Ja raczej nie zrezygnuje z AC -teraz mam na wartość fakturowa do 3 lat a później "zwykle" AC będzie.

[JACKO29]

Witam

Niebawem odbieram autko i zastanawiam sie nad wykupieniem pakietu 5 przegladow oraz przedłuzeniem gwarancji o dwa lata. Z tego co widziałem to kwota za taką "przyjemnosc" bedzie w okolicach 5500pln. Nie jest to mało ale teoretycznie daje szanse na to ze przez 5 lat będę "lał i jezdził"... Zastanawia mnie jednak kwestia taka, na przykład, po dwóch lub trzech latach rezygnuje z ubezpieczenia ac i mam np. wiekszą stłuczke, naprawe wykonuje we własnym zakresie i na nieoryginalnych czesciach ... i co w tym przypadku z gwarancją ? Ingerencja w auto, naprawa elektryki, zawieszenia, blacharki itp jest raczej duza....?

BTW co sądzicie o wykupieniu takiego pakietu i przedłużeniu gwarancji ?

Wykupienie gwarancji i przeglądów to dobra opcja.Ja dokupiłem 2 lata spokoju i już z tego korzystam

Co do stłuczki i napraw.Skąd serwis będzie wiedział o naprawie???Jak im nie powiesz ,to mają czarną dziurę,Ewentualne zapisane błędy w kompie również można wytłumaczyć.No,chyba że pójdą poduchy to i czujniki też będą zapisane,więc tutaj już nie będzie zmiłuj.Inna sprawa,gdybyś stłuczkę (większą) naprawiał w serwisie autoryzowanym,w tedy gwarancja leci dalej,...ale tam to już większa kasa.

[manix]

Argumenty, że co ma się zepsuć, to się popsuje w pierwszym okresie są śmieszne . Przedłużona gwarancja to spokój, tym bardziej że ta w nissanie działa.

[Mike83]

Ja też raczej przedłużę gwarancję, tyle że z tego co widziałem to 2 dodatkowe lata u mojego dealera kosztują ok 1900 zł. Tyle że to tylko gwarancja, przeglądów nie rozważam póki co.

[Gość Andrzej G]

Ja też raczej przedłużę gwarancję, tyle że z tego co widziałem to 2 dodatkowe lata u mojego dealera kosztują ok 1900 zł. Tyle że to tylko gwarancja, przeglądów nie rozważam póki co.

Żeby gwarancja działała, to przeglądy musisz i tak robić w ASO i to w określonych terminach, więc jeżeli już przedłużasz gwarancję, to wynegocjuj cenę za komplet. Dealerowi nie zależy na Twojej gwarancji, ale na przeglądach, więc 30 % wynegocjujesz bez problemu ... no chyba, że dealer pazerny, to poszukaj innego. Niezależnie gdzie podpiszesz umowę, na przegląd możesz pojechać do dowolnego ASO.

[Mike83]

Żeby gwarancja działała, to przeglądy musisz i tak robić w ASO i to w określonych terminach, więc jeżeli już przedłużasz gwarancję, to wynegocjuj cenę za komplet. Dealerowi nie zależy na Twojej gwarancji, ale na przeglądach, więc 30 % wynegocjujesz bez problemu ... no chyba, że dealer pazerny, to poszukaj innego. Niezależnie gdzie podpiszesz umowę, na przegląd możesz pojechać do dowolnego ASO.

Ok dzięki za info. Faktycznie przeglądy i tak miałem robić w ASO ale jeśli można przeglądy negocjować to zobaczę co się uda wytargować.

 

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Gość Andrzej G]

Faktycznie przeglądy i tak miałem robić w ASO ale jeśli można przeglądy negocjować to zobaczę co się uda wytargować.

Teoretycznie piszą, że rabat jest skokowy i uzależniony od lat ..., ale praktycznie każdy dealer podchodzi do sprawy indywidualnie. Ja np. przed upływem roku od zakupu auta, zgłosiłem chęć wykupienia pakietu 3 przeglądów i nawet bez targowania dostałem j.w.

Sugeruję jednak przystąpienie do programu lojalnościowego Nissan YOU, bo teoretycznie to właśnie on jest podstawą do rabatów

[Dzielnicowy007]

Wykupienie gwarancji i przeglądów to dobra opcja.Ja dokupiłem 2 lata spokoju i już z tego korzystam

Co do stłuczki i napraw.Skąd serwis będzie wiedział o naprawie???Jak im nie powiesz ,to mają czarną dziurę,Ewentualne zapisane błędy w kompie również można wytłumaczyć.No,chyba że pójdą poduchy to i czujniki też będą zapisane,więc tutaj już nie będzie zmiłuj.Inna sprawa,gdybyś stłuczkę (większą) naprawiał w serwisie autoryzowanym,w tedy gwarancja leci dalej,...ale tam to już większa kasa.

To ze była stłuczka i ingerencja w auto to chyba nawet mechanik na serwisie powinien dojrzeć nieoryginalne czesci, prostowane nadwozie itp

Wydaje mi sie, zeby przedłużanie gwarancji miało sens to trzeba tez kontynuowac ubezpieczenie ac i ewntualne naprawy zlecac serwisowi, wtedy nie powinno byc problemu z egzekowaniem gwarancji.

----------

Podsumowując, najrozsądniejszą, choc dość kosztowną opcją jest wykupienie dodatkowych przeglądów oraz gwarancji i opłacanie ac przez co najmniej pięć lat.

Opcja druga, ekonomiczna, to wykupienie tylko gwarancji i opłacanie ac ( wydaje mi sie ze wykupienie gwarancji bez ac nie ma sensu ) i jeżdżenie na przeglądy ze swoimi filtrami i olejem. W tym wypadku nie mamy co liczyć na rabat za samą gwarancje ale zaoszczędzone pieniądze z przeglądu ( około 300-400 pln ) możemy wtedy dorzucić do ac - wersja, jak to któryś szanowny forumowicz podsumował, na cebulaka z saszetką

----------

Jeszcze jedno pytanie, pomimo rożnych opinii w temacie wymiany oleju po 3000 km ja raczej na pewno zdecyduje sie na taką wymianę. Czy jechac z tym na serwis ( oczywiscie bedzie to liczone jako wymiana poza konkursem, czyli odpłatnie )  czy nikomu nic nie mówiąc pojechać do warsztatu "za rogiem" ?

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez Dzielnicowy007

[Karminadel]

Argumenty, że co ma się zepsuć, to się popsuje w pierwszym okresie są śmieszne . Przedłużona gwarancja to spokój, tym bardziej że ta w nissanie działa.

 

Dla mnie w ogóle takie rozterki to śmieszność i cebulactwo... Ale już nie raz o tym pisałem - więc już znacie moje stanowisko. Dając 100 tys. za samochód a potem szukać oszczędności 100-150zł na przeglądzie (tylko po to by pokazać jakie ASO jest złe, a każdy druciarz lepszy, jazda z swoim olejem - to robienie z siebie mega pośmiewiska), czy rezygnacja z AC.

Z tym brak AC - no cóż, kto bogatemu zabroni.

O gwarancji nie wspomnę - trzeba mieć dużą dozę zaufania do Renault i nie wierzyć w francuską usterkowość by sobie pozwolić na to.

[juras2017]

 

... Jeszcze jedno pytanie, pomimo rożnych opinii w temacie wymiany oleju po 3000 km ja raczej na pewno zdecyduje sie na taką wymianę. Czy jechac z tym na serwis ( oczywiscie bedzie to liczone jako wymiana poza konkursem, czyli odpłatnie )  czy nikomu nic nie mówiąc pojechać do warsztatu "za rogiem" ?

 

... a teraz zastanow się nad tym co napisales (nie zlosliwie)

Wymienisz na taki sam olej jak zalewa producent - możesz sam dokonać wymiany - kto to sprawdzi i jak?

Oczywiście jeśli jakiś mechanik zostawi karteczke z wymiana to nie wiem.

Jeśli barzo chcesz to wymien olej i nikomu nic nie mow, przecież to Twoje auto i możesz robic mu "dobrze" 

Ja nie wymianiam teraz (tzn. po 3 kkm tylko po roku - średnio rocznie robie 12-15 kkm.

Dla mnie w ogóle takie rozterki to śmieszność i cebulactwo... Ale już nie raz o tym pisałem - więc już znacie moje stanowisko. Dając 100 tys. za samochód a potem szukać oszczędności 100-150zł na przeglądzie (tylko po to by pokazać jakie ASO jest złe, a każdy druciarz lepszy, jazda z swoim olejem - to robienie z siebie mega pośmiewiska), czy rezygnacja z AC.

Z tym brak AC - no cóż, kto bogatemu zabroni.

O gwarancji nie wspomnę - trzeba mieć dużą dozę zaufania do Renault i nie wierzyć w francuską usterkowość by sobie pozwolić na to.

 

Niby się zgadzam z Toba, ale ...

Uwazam, ze warto przemyslec placenie z góry za przeglądy pakietowe jeśli niewiele to oszczedza - co jeśli rozwalimy auto wcześniej lub sprzedamy?

To już nie jest 100-150 zl tylko pare tysięcy

Gwarancja i ubezpieczenie AC to zupełnie co innego, tutaj zgoda w 100%.

Zbyt droga "zabawka" żeby szukac złudnych oszczednosci na tym

Tak samo oszczedzali Ci których zalala jakas "wielka" woda -po co jak nic się nie dzieje od lat. No i masz babo placek, zalalo

[Dzielnicowy007]

Dla mnie w ogóle takie rozterki to śmieszność i cebulactwo... Ale już nie raz o tym pisałem - więc już znacie moje stanowisko. Dając 100 tys. za samochód a potem szukać oszczędności 100-150zł na przeglądzie (tylko po to by pokazać jakie ASO jest złe, a każdy druciarz lepszy, jazda z swoim olejem - to robienie z siebie mega pośmiewiska), czy rezygnacja z AC.

Z tym brak AC - no cóż, kto bogatemu zabroni.

O gwarancji nie wspomnę - trzeba mieć dużą dozę zaufania do Renault i nie wierzyć w francuską usterkowość by sobie pozwolić na to.

 

Wysunąłem po prostu kilka opcji do przedyskutowania na forum...

Osobiscie skłaniam sie do wykupienia kompletu na 5 lat, gwarancja,przeglady i ac. Zwłaszcza ze w planach mam jezdzić nim co najmniej 5 lat. Ryzykiem jest jedynie "szkoda całkowita"...ale licze na pomyslne wiatry.

... a teraz zastanow się nad tym co napisales (nie zlosliwie)

Wymienisz na taki sam olej jak zalewa producent - możesz sam dokonać wymiany - kto to sprawdzi i jak?

Oczywiście jeśli jakiś mechanik zostawi karteczke z wymiana to nie wiem.

Jeśli barzo chcesz to wymien olej i nikomu nic nie mow, przecież to Twoje auto i możesz robic mu "dobrze" 

Ja nie wymianiam teraz (tzn. po 3 kkm tylko po roku - średnio rocznie robie 12-15 kkm.

 

Ale mi dokładnie chodzi o tą wymianę po np. 3000 km, ktora nie podlega pod żaden przegląd okresowy i robisz to dla swojego lepszego samopoczucia. Dla silnika pewnie tez.

Co do reszty wymian to sprawa jest bezdyskusyjna

[juras2017]

Zrob to sam i nie informuj nikogo o tym - nic się nie stanie

[pawcio]

Ja zakupiłem olej za 95 zyla i filtr oleju za 39. Pojechałem do ASO na wymianę i zapłaciłem 88 zlya. 

Nie wiem po co ukrywać wymianę oleju. I chyba nawet mam wpis w książce na tą wymianę a jak nie to w systemie na bank jest ślad. 

Za tyle w ASO to sam olej sprzedają  

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez pawcio

[Dzielnicowy007]

Ja zakupiłem olej za 95 zyla i filtr oleju za 39. Pojechałem do ASO na wymianę i zapłaciłem 88 zlya. 

Nie wiem po co ukrywać wymianę oleju. I chyba nawet mam wpis w książce na tą wymianę a jak nie to w systemie na bank jest ślad. 

Za tyle w ASO to sam olej sprzedają

O ! I to jest chyba najlepsze rozwiązanie

[JACKO29]

Jeśli tylko o sam olej po 3tys to wymieniaj sam,nikt nie  będzie wiedział.

[pawcio]

A dlaczego ma nikt o tym nie wiedzieć? Wg mnie to jest duży plus. Po co to ukrywać?

Widać podejście użytkownika do auta.

[JACKO29]

Ależ to nie jest jakiś wyznacznik! Może wymienić w serwisie,nikt mu nic nie powie!

[pawcio]

Oj chyba się nie zrozumieliśmy

[Gość Andrzej G]

Dla mnie w ogóle takie rozterki to śmieszność i cebulactwo...

Dla mnie nie tyle śmieszne, co na pewno "cebulaste", jest Twoje podejście do opinii innych uczestników dyskusji. Myśl sobie co chcesz, wyrażaj swoje opinie, ale nie oceniaj innych, a tym bardziej nie ubliżaj ludziom. Kolega prosił o radę w konkretnej kwestii i każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Nie zamierzam Ci nawet tłumaczyć, że nie jeden pół życia harował jak wół i jeszcze rodzinka dorzuciła, by w końcu kupić nowe auto, więc daruj sobie slogany, że jak kogoś było stać ...

To tyle z mojej strony.

[colins]

Eeee, no już, już, chłopaki nie kłócić się.

[herson]

A dlaczego ma nikt o tym nie wiedzieć? Wg mnie to jest duży plus. Po co to ukrywać?

Widać podejście użytkownika do auta.

Kupując i30 żonie, dostałem kupon na darmową wymianę oleju po 3tkm, oczywiście materiały płatne, ale widać podejście producenta, bo dealer ten sam, choć w innym miejscu (PGD)...

[Gość Andrzej G]

Kupując i30 żonie, dostałem kupon na darmową wymianę oleju po 3tkm, oczywiście materiały płatne, ale widać podejście producenta, bo dealer ten sam, choć w innym miejscu (PGD)...

Podobnie jest w Nissanie.

Swego czasu pytałem o cenę identycznej karty navi w 2 salonach tego samego dealera - w Przeźmierowie i Kaliszu.

Otrzymałem odpowiedź odpowiednio 500 z haczykiem i 800. W Kaliszu kiedy wyraziłem swoje "zdziwienie", od razu zaproponowali, że możemy się trochę potargować.

Uznałem, że po co się mam kopać z koniem, skoro na Alle dostałem to samo za 350. Oryginalna, zafoliowana OEM.

@ herson - skoro jesteś blisko "Hultaja", to jak u nich wygląda aktualizacji map? Pytam z czystej ciekawości, bo plotka głosi, że dają 10 letnią aktualizację map za friko.