Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[ZTS] - "N16 1,5 - wymiana rozrządu krok po kroku"


albundy5

Rekomendowane odpowiedzi

A więc tak, równo 2 tygodnie temu zmieniłem rozrząd w swojej Almerze 1.5

Miałem wolną sobotę, więc postanowiłem, że spróbuje zrobić to sam. Drugi raz bym chyba się tego nie podjął bo 2 razy w międzyczasie wątpiłem czy się uda, ale jak już rozebrałem połowę to nie było odwrotu, trzeba było skończyć. W sumie trochę z tym zeszło, zawsze znajdzie się jakaś śrubka do której nie ma odpowiedniego dostępu, lub skorodowała i nie chce się odkręcić.

Generalnie - sukces, 12 godzin pracy i po odpaleniu od razu silnik chodził równo, błąd check engine zgasł i ogólnie chodzi nieco ciszej.

Po krótce jak to u mnie przebiegło. Korzystałem przed wymianą z instrukcji serwisowej Nissana oraz filmu na Youtube żeby się nie zastanawiać za długo przy robocie.

 

1. Instrukcja zaleca spuszczenie ciśnienia z układu paliwowego - wystarczy wyjąć bezpiecznik od pompy paliwa i odpalić aż zgaśnie - nie wiem czy jest to konieczny etap bo i tak nie rozbieramy nic od paliwa, ale tak zrobiłem.

2. Odłączyłem przewody powietrzne i zdjąłem pokrywę zaworów.

3. Wyjąłem czujnik położenia rozrządu wraz z pokrywą.

4. Spuszczamy wodę chłodniczą odkręcając dolny wąż przy chłodnicy.

5. Ustawiamy rozrząd w pozycji określonej wg instrukcji.

5. Żeby zdjąć całą boczną pokrywę rozrządu niezbędne jest kilka innych demontaży:

6. Zdejmujemy paski od napędu alternatora(szerszy) oraz wspomagania kierownicy(wąski)

7. Zdejmujemy napinacz tego szerszego paska.

8. Odkręcamy i zdejmujemy główne koło pasowe wału korboweg odpowiednio dużym ściągaczem - tutaj może być konieczne zablokowanie wału - aby to zrobić odkręcamy rozrusznik i blokujemy wieniec zębaty - to samo będzie konieczne przy dokręcaniu koła.

9. Odkręcamy pompę wody

10. Odkręciłem miskę olejową, ale i tak nie chciała wyjść. Instrukcja zaleca odkręcenie przedniego tłumika oraz całej łapy pod spodem na której opiera się silnik. 

Jest inne wyjście: Tłumik owszem trzeba odkręcić i śruby idą ciężko bo są kompletnie skorodowane, ale poszły. Później trzeba odkręcić górne mocowanie łącznika, który przykręcony jest do silnika od strony auta w okolicy rozrusznika. Jeśli go odkręcimy miska zejdzie jakieś 10cm w dół, wtedy odkręcamy ssak oleju i miska spokojnie wychodzi.

6. Odkręcamy łapę mocującą silnik po lewej stronie patrząc od przodu auta - uprzednio pod silnik podstawiająć np podnośnik hydrauliczny.

7. Teraz możemy odkręcić całą pokrywę - jest to monotonne oraz trzeba uważać bo jest wiele długości śrub, żeby ich sobie później nie pomieszać.

8. Po zdjęciu pokrywy ukaże nam się cały rozrząd. Odkręcamy ślizgacze, wyjmujemy napinacz a na końcu łańcuch.

9. Zdejmujemy 2 górne koła zębate oraz jeden mały dolny

10. Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności - montaż jest już dużo szybszy i prostszy.

 

Przy okazji tego zabiegu wymieniłem olej z filtrem, dałem nową uszczelkę pod pokrywę zaworów oraz pasek od alternatora.

Aha, stary łańcuch był dłuższy od nowego o jakieś 1,5 ogniwka.

 

Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem. Zestaw jaki kupiłem to właśnie ten FAI - zdaję sobie sprawę, że nie jest to jakość renomowanych firm, ale myślę, że te 40tyś km to musi wytrzymać a u mnie 40tyś km to ponad 4 lata.

Po zabiegu silnik dużo lepiej pracuje, nie ma falowania obrotów, do 3 tyś obrotów, specjalnie mocy nie ma, ale nie szarpie a powyżej 3 tyś zyskał dużo, spokojnie obroty rosną aż do czerwonego pola, a wcześniej przy 5 tyś dostawał zadyszki.

 

Także dzięki forum za pomoc - będę tu jeszcze zaglądał - myślę, że z rok-dwa jeszcze Almerą pojeżdżę. Poza standardowymi dla tego modelu bolączkami cała reszta jest w idealnym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość nikolas490

 

A więc tak, równo 2 tygodnie temu zmieniłem rozrząd w swojej Almerze 1.5
Miałem wolną sobotę, więc postanowiłem, że spróbuje zrobić to sam. Drugi raz bym chyba się tego nie podjął bo 2 razy w międzyczasie wątpiłem czy się uda, ale jak już rozebrałem połowę to nie było odwrotu, trzeba było skończyć. W sumie trochę z tym zeszło, zawsze znajdzie się jakaś śrubka do której nie ma odpowiedniego dostępu, lub skorodowała i nie chce się odkręcić.
Generalnie - sukces, 12 godzin pracy i po odpaleniu od razu silnik chodził równo, błąd check engine zgasł i ogólnie chodzi nieco ciszej.
Po krótce jak to u mnie przebiegło. Korzystałem przed wymianą z instrukcji serwisowej Nissana oraz filmu na Youtube żeby się nie zastanawiać za długo przy robocie.
 
1. Instrukcja zaleca spuszczenie ciśnienia z układu paliwowego - wystarczy wyjąć bezpiecznik od pompy paliwa i odpalić aż zgaśnie - nie wiem czy jest to konieczny etap bo i tak nie rozbieramy nic od paliwa, ale tak zrobiłem.
2. Odłączyłem przewody powietrzne i zdjąłem pokrywę zaworów.
3. Wyjąłem czujnik położenia rozrządu wraz z pokrywą.
4. Spuszczamy wodę chłodniczą odkręcając dolny wąż przy chłodnicy.
5. Ustawiamy rozrząd w pozycji określonej wg instrukcji.
5. Żeby zdjąć całą boczną pokrywę rozrządu niezbędne jest kilka innych demontaży:
6. Zdejmujemy paski od napędu alternatora(szerszy) oraz wspomagania kierownicy(wąski)
7. Zdejmujemy napinacz tego szerszego paska.
8. Odkręcamy i zdejmujemy główne koło pasowe wału korboweg odpowiednio dużym ściągaczem - tutaj może być konieczne zablokowanie wału - aby to zrobić odkręcamy rozrusznik i blokujemy wieniec zębaty - to samo będzie konieczne przy dokręcaniu koła.
9. Odkręcamy pompę wody
10. Odkręciłem miskę olejową, ale i tak nie chciała wyjść. Instrukcja zaleca odkręcenie przedniego tłumika oraz całej łapy pod spodem na której opiera się silnik. 
Jest inne wyjście: Tłumik owszem trzeba odkręcić i śruby idą ciężko bo są kompletnie skorodowane, ale poszły. Później trzeba odkręcić górne mocowanie łącznika, który przykręcony jest do silnika od strony auta w okolicy rozrusznika. Jeśli go odkręcimy miska zejdzie jakieś 10cm w dół, wtedy odkręcamy ssak oleju i miska spokojnie wychodzi.
6. Odkręcamy łapę mocującą silnik po lewej stronie patrząc od przodu auta - uprzednio pod silnik podstawiająć np podnośnik hydrauliczny.
7. Teraz możemy odkręcić całą pokrywę - jest to monotonne oraz trzeba uważać bo jest wiele długości śrub, żeby ich sobie później nie pomieszać.
8. Po zdjęciu pokrywy ukaże nam się cały rozrząd. Odkręcamy ślizgacze, wyjmujemy napinacz a na końcu łańcuch.
9. Zdejmujemy 2 górne koła zębate oraz jeden mały dolny
10. Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności - montaż jest już dużo szybszy i prostszy.
 
Przy okazji tego zabiegu wymieniłem olej z filtrem, dałem nową uszczelkę pod pokrywę zaworów oraz pasek od alternatora.
Aha, stary łańcuch był dłuższy od nowego o jakieś 1,5 ogniwka.
 
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem. Zestaw jaki kupiłem to właśnie ten FAI - zdaję sobie sprawę, że nie jest to jakość renomowanych firm, ale myślę, że te 40tyś km to musi wytrzymać a u mnie 40tyś km to ponad 4 lata.
Po zabiegu silnik dużo lepiej pracuje, nie ma falowania obrotów, do 3 tyś obrotów, specjalnie mocy nie ma, ale nie szarpie a powyżej 3 tyś zyskał dużo, spokojnie obroty rosną aż do czerwonego pola, a wcześniej przy 5 tyś dostawał zadyszki.
 
Także dzięki forum za pomoc - będę tu jeszcze zaglądał - myślę, że z rok-dwa jeszcze Almerą pojeżdżę. Poza standardowymi dla tego modelu bolączkami cała reszta jest w idealnym stanie.

 

witam podziwiam bo ja nie miałem zacięcia mimo wszystko do zrobienia rozrządu złapałem krótką fuchę oddałem do serwisu zdumekkmj a w tym czasie na trawce z żoną spędziłem miłe chwile warto było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Cześć

Mam Almerkę 2003 po FL, 1.5 Qg15DE 98KM (219000km)

Założyłem FAI jakieś 3 miesiące temu. Od początku przy odpalaniu auto chrobocze  2-4 sekund, dość głośno (ma to miejsce po nocy, ale i jak olej spłynie, po ok 40-60 minutach). Na starym (oryginalnym) rozrządzie, nie miałem takich objawów mimo że był przeciągnięty.

Przyczyną chrobotania, w moim przypadku jest najprawdopodobniej wadliwy wariator z kompletu FAI. Niestety stary oryginalny, został z utylizowany.

Jeżeli ktoś ma do sprzedania wariator do almery 1.5l, 72KW, 98km, 2003, to proszę o informację (symbol wg katalogu http://nissan4u.com 13025-AU000. Tu mam pytanie, znalazłem aukcję wariatora np o symbolu AU000-21180349, do mojego silnika, jak to się ma do numeru nissana. Czy to zamiennik, czy jakaś partia inna? Generalnie wariatory w internecie mają początek AU000 plus inne numery, mimo że sprzedający pisze że oryginał.).

Czy ktoś z Was szanowni forumowicze wie jak długo można jeździć na takim wariatorze? Nadmieniam, że chrobot tylko przy odpaleniu, przez ok 3 sekundy, potem auto jeździ normalnie, żadnych dźwięków, zamulania, duża poprawa w stosunku do starego łańcucha. Zrobiłem już na nim około 3,5 tys.

Czy może wariator FAI tak ma po prostu i to zostawić?

 

Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...