davey Opublikowano 17 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2017 Witaj mam pytanie o typowe koszty utrzymania, wymiany eksploatacyjne, klocki, tarcze, olej.. sam nie wiem z jakimi kosztami musi się liczyć początkujący posiadacz "zetki" Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheMan Opublikowano 17 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2017 Witaj mam pytanie o typowe koszty utrzymania, wymiany eksploatacyjne, klocki, tarcze, olej.. sam nie wiem z jakimi kosztami musi się liczyć początkujący posiadacz "zetki" Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka dość sporymi zważywszy na to, że to już dość leciwe auta Dobre klocki + tarcz przód = 2000 zł Olej najlepiej wymieniac co ok 5 tyś km Zetka generalnie nie jest tania w utrzymaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolandinho Opublikowano 18 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 w 14 miesięcy poszło 25K i w zasadzie jeszcze parę rzeczy do zrobienia, a ostatnio co tydzień cos nowego wychodzi... koszta sa przeogromne jak i frajda z jazdy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borge Opublikowano 18 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 nie zrozumiales pytania, koszty utrzymania a koszty modyfikacji czy wrecz napraw to zupelnie rozne naklady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpl1337 Opublikowano 18 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 jak ktos kupi mine to potem wychodzi co tydzien cos nowego. jak dobrze trafisz to sie nic nie psuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davey Opublikowano 18 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 (edytowane) . dość sporymi zważywszy na to, że to już dość leciwe auta Dobre klocki + tarcz przód = 2000 zł Olej najlepiej wymieniac co ok 5 tyś km Zetka generalnie nie jest tania w utrzymaniu dzięki za odpowiedź, 2 tyś. to dużo ale podobnie jak w BMW, obawiałem się że więcej nie pytam o modyfikacje, wtedy wiadomo nie ma limitu ;-) podobnie jeżeli źle się trafi przy zakupie pytam o koszty jakie trzeba doliczyć przy zakupie sprawnego auta, żeby bezpiecznie i komfortowo zacząć jeździć Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka Edytowane 18 Października 2017 przez davey Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
green1985 Opublikowano 18 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 (edytowane) Ja kupiłem nietanio od forumowicza i właściwie tylko poprawiałem powypadkowe naprawy - raptem wymiana klejonej, ale wciąż parującej lampy (ori używka 800 zł) i pękniętej obudowy wentylatorów dla świętego spokoju (nowy zamiennik 200 zł). Poza tym klocki przód i tył (Textar, przód ~200 zł, tył ~150 zł), paski klinowe (tanio, coś koło 60-80zł), filtr oleju jest ten sam co do micry 1.3 (15 zł). Olej silnikowy trzeba faktycznie zmieniać częściej (ja zmieniam co ~7000km), ale wchodzi go raptem 4.9L. Łożysko tylnego koła z piastą coś koło 300 zł w zamienniku (są też chinole za 150 zł, ale to już dla odważnych). Ceny drążków, wahaczy i innych części eksploatacyjnych możesz sobie sprawdzić, też nie ma tragedii. Chyba, że chcesz auto użytkować na torze, to porządne klocki+tarcze, elementy zawiechy itd. będą kosztować sporo więcej. Ogólnie auto prosto zrobione, a zamienników lub oryginalnych używek nie brak na rynku Polecam szukać wersji EU z Brembo + przede wszystkim szpera, wtedy co rano na parkingu pod pracą wysiadasz z bananem na twarzy /edit: zapomniałem jeszcze o paru patentach z forum, np. zapieczone silniczki wentylatorów: zamiast ori używek do 350Z za 250+ zł można kupić te od murano za 100-150zł, pasują. Oryginalne i pasujące plug&play siłowniki klapy bagażnika są tylko w serwisie za jakieś chore pieniądze, ale można je łatwo przerobić i zastosować takie od Gofra 4 po 20 zł sztuka Edytowane 18 Października 2017 przez green1985 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolandinho Opublikowano 18 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 Poza tym klocki przód i tył Textar, - a potem dziwota, że to nie hamuje... cena wahaczy mała ? chyba NTY... przerażacie mnie chłopaki... eksploatacja to też modyfikacje, odmładzanie zmęczonych materiałów... itd ale róbta co chceta i montujcie takie cuda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheMan Opublikowano 18 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2017 Ja kupiłem nietanio od forumowicza i właściwie tylko poprawiałem powypadkowe naprawy - raptem wymiana klejonej, ale wciąż parującej lampy (ori używka 800 zł) i pękniętej obudowy wentylatorów dla świętego spokoju (nowy zamiennik 200 zł). Poza tym klocki przód i tył (Textar, przód ~200 zł, tył ~150 zł), paski klinowe (tanio, coś koło 60-80zł), filtr oleju jest ten sam co do micry 1.3 (15 zł). Olej silnikowy trzeba faktycznie zmieniać częściej (ja zmieniam co ~7000km), ale wchodzi go raptem 4.9L. Łożysko tylnego koła z piastą coś koło 300 zł w zamienniku (są też chinole za 150 zł, ale to już dla odważnych). Ceny drążków, wahaczy i innych części eksploatacyjnych możesz sobie sprawdzić, też nie ma tragedii. Chyba, że chcesz auto użytkować na torze, to porządne klocki+tarcze, elementy zawiechy itd. będą kosztować sporo więcej. Ogólnie auto prosto zrobione, a zamienników lub oryginalnych używek nie brak na rynku Polecam szukać wersji EU z Brembo + przede wszystkim szpera, wtedy co rano na parkingu pod pracą wysiadasz z bananem na twarzy /edit: zapomniałem jeszcze o paru patentach z forum, np. zapieczone silniczki wentylatorów: zamiast ori używek do 350Z za 250+ zł można kupić te od murano za 100-150zł, pasują. Oryginalne i pasujące plug&play siłowniki klapy bagażnika są tylko w serwisie za jakieś chore pieniądze, ale można je łatwo przerobić i zastosować takie od Gofra 4 po 20 zł sztuka Niby 5L - ale jak się bawisz to olej wchłania i trzeba dolewać...a skoro się bawisz to lepiej też droższy olej zalać Kiedyś wymieniłem piastę - kupując właśnie zamiennik. Efekt ? Poddała się po ok 6 miesięcy - 4 tyś km | Nowy z ASO: 800 zł ( trzyma już 2 roki ) Co do filtra oleju - seryjny jest mega mały - ja po numerach zawsze zamawiam większy - koszt śmieszny pewnie ok 30 zł --> ale tu chodzi o to, że lepiej akurat seryjnego nie brać ;p Generalnie samochody są bardzo wdzięczne, aczkolwiek jak coś się zepsuje to czasem może zaboleć... tak jak sprzęgło + jednomas ( który od razu lepiej wsadzić ) 4-5 tyś Podsumowując jeśli chodzi o eksploatację to paliwo i ubezpieczenie to najmniejszy pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
green1985 Opublikowano 19 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2017 Poza tym klocki przód i tył Textar, - a potem dziwota, że to nie hamuje... cena wahaczy mała ? chyba NTY... przerażacie mnie chłopaki... eksploatacja to też modyfikacje, odmładzanie zmęczonych materiałów... itd ale róbta co chceta i montujcie takie cuda... Na tor te Textary się na pewno nie nadają, ale ja użytkuję Zetkę jako jedyne daily i katować na torze nie zamierzam, także do cywilnej jazdy te klocki jak najbardziej wystarczają i hamują bardzo dobrze, również w awaryjnych sytuacjach. Nie wątpię w to, że istnieją elementy, które nie występują w zamienniku i mogą pociągnąć po kieszeni, ale w Zetce trzeba raczej mieć pecha przy takich usterkach, typowych bolączek zbyt wiele nie ma - przynajmniej w porównaniu do niemieckich aut o podobnych osiągach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elczupakadra Opublikowano 19 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2017 (edytowane) Mogę Ci opisać moje doświadczenia po prawie pół rocznym posiadaniu zetki.Samochód kupiłem w najlepszym możliwym stanie jaki mógłbym sobie wyobrazić. (Silnik suchy, trzyma kompresje, ubytek mocy od nowości poniżej 3%, skrzynia igła, biegi wchodzą, zawias igła itp. itd.) Generalnie w momencie zakupu nie wyglądało jakoby coś miało być do wymiany. Z biegiem czasu i kilometrów jednakże potrzeby powstały: -w wyniku zbyt dużej prędkości w parze z kiepskiej jakości nawierzchnia (pofałdowaną) uszkodzeniu uległa poduszka silnika - wymiana -zaczęło się odzywać łożysko koła tylnego lewego - wymiana -siłowniki klapy bagażnika słabo trzymały - wymiana -lakier w dobrym stanie, ale chciałem trochę go odświeżyć - detailing Ogólnie bez detailingu poszło prawie 2000 zł. Dużo, niedużo? Moim zdaniem średnio. Samochód nawet w dobrym stanie będzie wymagał co jakiś czas serwisu. Nie pomaga fakt, że jestem w tej materii pedantem i lubię kiedy wszystko działa na 100%, a nie 99%. Oleju i paliwa nie liczę. (Mi nie bierze, ale może dlatego, że często zmieniam i nie ma kiedy go pożreć ) Spalanie w mieście.... spore (w zatłoczonym mieście wychodzi 17l) na trasie o dziwo jak się nie zapier**** potrafi przyjemnie zaskoczyć (10-11l). W ramach ciekawostki ostatnie tankowanie: Moim zdaniem nazwa powinna być Nissan 350 zł... a nawet rezerwa się jeszcze nie zapaliła. W oszczędzaniu nie pomaga fakt, że na moim shellu nie ma 98, więc muszę lać shell vpower racing 100 oktanów.... PS. mam też ponad 400 konne e92 335i w automacie i tam cena utrzymania jest razy 3, z uwagi na bardzo skomplikowaną budowę i ogólnie drogie części PS.2 dzisiaj odebrałem zetkę ze spa z drugiej akcji detailingu tym razem z ceramiką i muszę przyznać, ze jaram się w opór. Generalnie temat uzależniający i jestem już umówiony na lifting wnętrza na listopad. (muszę na raty robić, bo żona by mnie zabiła jakby się dowiedziała, że na spa 1 samochodu wydaję więcej niż ona na spa przez rok ) Edytowane 19 Października 2017 przez elczupakadra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheMan Opublikowano 19 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2017 Mam nadzieję, że masz mapę pod te 100 oktanów bo jak nie to trochę słabo dla wtrysków :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elczupakadra Opublikowano 19 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2017 Mapa jest seryjna, a wtryski mają się dobrze. Moja zetka jest zestrojona na 98, co powoduje, że 100 nie powinna dodać tu mocy, ale będzie miała wpływ na temperaturę silnika (będzie niższa, co wydłuża żywotność podzespołów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 20 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2017 Vpwoer 100 ma bardoz dobre wlaściwości czyszczące warto raz na jakiś czas do pełna zalać tego czegoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz83 Opublikowano 20 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2017 Też tak myślę zwłaszcza że ona raczej 100 oktanow nie ma więc akurat wychodzi 98. W Polsce pewnie 98 ma 95 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheMan Opublikowano 20 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2017 Mój przyjaciel lał przez kilka lat do swojej alfy własnie racinga - mapa seria I po 100 tyś wtryski padły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mycek Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Poza tym klocki przód i tył Textar, - a potem dziwota, że to nie hamuje... cena wahaczy mała ? chyba NTY... przerażacie mnie chłopaki... eksploatacja to też modyfikacje, odmładzanie zmęczonych materiałów... itd ale róbta co chceta i montujcie takie cuda... Dokładnie! Wahacze tanie, no bardzo - 1500-2000 za sztukę Skrzynia potrzebuje serwisu już od 75 tys.. kilka tysięcy, przekładnia, wysprzęglik csc, sprzęgło+dwumasa ponad 6 tysi. Ale przynajmniej silnik jest bez turbin bezawaryjny :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
green1985 Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Dokładnie! Wahacze tanie, no bardzo - 1500-2000 za sztukę Skrzynia potrzebuje serwisu już od 75 tys.. kilka tysięcy, przekładnia, wysprzęglik csc, sprzęgło+dwumasa ponad 6 tysi. Ale przynajmniej silnik jest bez turbin bezawaryjny :-) Przyznam szczerze, że nie przyglądałem się tym wahaczom na alledrogo dokładniej, myślałem, że te z przedziału 400-500 zł to coś przyzwoitego, a tu jakieś SRL, Febest... No cóż, pozostaje się mocniej skupiać na omijaniu studzienek itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Mój przyjaciel lał przez kilka lat do swojej alfy własnie racinga - mapa seria I po 100 tyś wtryski padły Bo to alfa... pewno jakby lal z auchatna albo tesco to by po 30 padły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kucharo Opublikowano 22 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 Dokładnie! Wahacze tanie, no bardzo - 1500-2000 za sztukę Skrzynia potrzebuje serwisu już od 75 tys.. kilka tysięcy, przekładnia, wysprzęglik csc, sprzęgło+dwumasa ponad 6 tysi. Ale przynajmniej silnik jest bez turbin bezawaryjny :-) Grubo przesadzasz kolego z tymi kosztami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alexvq35 Opublikowano 24 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2017 W temacie zamienników wtrącę słowo. Przy zakupie wiadomym było że do wymiany jest łożysko koła tył, na forum polecono mi jakiś zamiennik w cenie około 220zł. Wziąłem na szybko, nie rozpatrywałem tematu dogłebnie, spieszyło mi się. Działa to dziś bez zarzutów 40.000km. Wcześniej w hondzie używałem łożysk deklarowanych jako "najlepsze", nie pamiętam czy to było koyo czy kanaco czy coś w ten deseń, chłopaczki na forum jarały się, ze to "na pierwszy montaż idzie". I co? I sypały się po 15.000km, tak jak i zamienniki. Tak wiec jaranie się, że do swojego używanego 14-letniego samochodu wkładasz super renomowane części "oryginalne" ... jak w 1995r jaranie się najkami czy kolorowymi adidasami, które pękały po pół roku. Wiadomo - najtańsze będzie prawdopodobnie ze słabych materiałów, ale kupować do samochodu wartego 30.000 wahacz za 2000, to najlepiej kup od razu komplet na całą oś, nie dziaduj, pochwal się na forum, dostaniesz ze 3 lajki Ja uważam, ze to auto jest niedrogie w użytkowaniu, jeżdżę sobie wolniutko, zawsze uważnie rozgrzewam silnik, w zasadzie brak awarii, dla mnie to poziom bezawaryjności (prawie) lexusa, parę TTTM, do przeżycia. Uwielbiam na nie patrzeć, kiedy zaparkuję gdzieś na parkingu. Chciałem kupić coś znacznie mocniejszego i szybszego, ale do cholery to auto jest tak ładne, że ciężko byłoby się go pozbyć Więc pewnie będą dwie zabawki do jazdy na kawę a w tygodniu na korki rower A kolega DAVEY niech kupuje z dobrej ręki, niemaltretowany egzemplarz i nie martwi się o koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
green1985 Opublikowano 25 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Nie wiem czy chłopakom tutaj koniecznie chodzi o "jaranie się" drogimi częściami. Z moich doświadczeń wynika, że tanie chinole okazyjnie sprawdzają się w "zwykłych" autach, tzn. z silnikami do ok 100paru koni. Do wszystkiego co ma powyżej 200KM wsadzanie taniochy rzadko kiedy się sprawdza. Zawsze staram się sam kupować części, ale raz wyjątkowo do E46 330i warsztat kupował łącznik elastyczny wału i wzięli chyba najtańszy za 100 zł - wytrzymał jakieś 3 tygodnie, dopiero Febi za ok. 200 zł załatwiło sprawę. Pytanie czy w/w wahacze do Zetki firmy SRL czy Febest ktoś odważył się zamontować i czy może coś o nich powiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cytrus Opublikowano 25 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 (edytowane) Ja montowalem jakis zamiennik chyba gorny wahacz bardzo ladnie sie wpasowal juz 25k bez stukania sztywno cena byla ok 300zl? Edytowane 25 Października 2017 przez Cytrus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 25 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 Tez mnie to drazni i zniecheca do posiadania tego modelu te pomowienia cenowe... W aso najdrozszy wachacz jakim jest banan kosztuje niecale 1050zl na allegro oryginaly swojego czasu za 750zl widzialem... A gorne wachacze w zetkach z przebiehami pod 300 tys km ktore mam okazje serwisowac ablo dokonywac ogledzin przedzakupowych maja okey bez luzow na sworzniu. Jak cos to swoznie w zwrotnicach padaja, w bananach oraz wewnętrzne tuleje w prostych wachaczach przednich - w zasaszie to najczesciej spotykana dolegliwosc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alexvq35 Opublikowano 25 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2017 (edytowane) Nie wiem czy chłopakom tutaj koniecznie chodzi o "jaranie się" drogimi częściami. Z moich doświadczeń wynika, że tanie chinole okazyjnie sprawdzają się w "zwykłych" autach, tzn. z silnikami do ok 100paru koni. Do wszystkiego co ma powyżej 200KM wsadzanie taniochy rzadko kiedy się sprawdza. Zawsze staram się sam kupować części, ale raz wyjątkowo do E46 330i warsztat kupował łącznik elastyczny wału i wzięli chyba najtańszy za 100 zł - wytrzymał jakieś 3 tygodnie, dopiero Febi za ok. 200 zł załatwiło sprawę. Pytanie czy w/w wahacze do Zetki firmy SRL czy Febest ktoś odważył się zamontować i czy może coś o nich powiedzieć. A co ma moc auta do zastosowanego łożyska w kole czy nawet amortyzatora ? Dlaczego akurat 100 koni a nie 100 niutonów a może 100 kW ? Jakiś przesąd? Łącznik wału odpowiada za przenoszenie mocy, więc tam potrzebna jest jakość, ale łożysko koła ... kiedyś mówiło się, że twarde zawieszenie wykańcza łożyska. Ty się upewnij co teraz NIE JEST produkowane w chinach. Pracuję w takiej branży, gdzie z taśmy zjeżdżają urządzenia pakowane następnie w obudowy sygnowane różnymi markami i znacznie równią się ceną, a w środku wciąż jest to samo To skłania do myślenia. Na jotubie jest test sworzni, zresztą wiele takich porównań jest dotyczących i narzędzi warsztatowych, etc. Dodam,że mnie poleciały dwa banany, jeden wahacz górny bumerang, jeden prosty dolny, jedna tuleja wahacza, ta wymienna i jedna końcówka stabilizatora. Wszystko z przodu, opony mają profil 40, ogólnie jest za twardo i mam wrażenie że co jakiś czas będą kolejne wymiany, nie ma bata żeby te tulejki wytrzymywały takie trzęsienie, choć po nierównościach bardzo ostrożnie jeżdżę. A za piastę dałem 230 z wymianą, przepraszam za pomyłkę. Akurat nie miałem możliwości wymienić jej samodzielnie, co zwykle robię. Edytowane 25 Października 2017 przez alexvq35 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.