Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

Ciężko / wolno zamykająca się szyba kierowcy


amigancik
 Share

Recommended Posts

Witam, w zasadzie od paru lat obserwowałem stopniowe coraz wolniejsze, "cięższe" zamykanie się szyby kierowcy...

Dziś jednak z rana kiedy chciałem przez otwarcie i zamkniecie szyby oczyścić ją z rosy, po całkowitym otwarciu najpierw w ogóle nie chciała drgnąć do góry, a potem przez 10 min "zamykałem" ja po 1cm przez klikanie przycisku zamknij, jednak w odstępach ok 30 sekund, jakby musiała "nabierać ciut siły"

Efekt podobny jakby akumulator słaby, jednak akumulator mam z zeszłego roku nowy.

Pozostałe szyby się zamykają, choć nie tak jak za nowości, w sumie pasażera zamyka się trochę gorzej, wolniej, ciężej od tylnych...

Wniosek jaki mi się nasuwa to im bardziej "używana" szyba a przy niej uszczelka!? w sensie zamykania, tym ciężej się zamyka, jednak dzisiejsze zamykanie 10 min zaniepokoiło mnie do tego stopnia aby napisać tego posta, po prostu obawiam się że za kolejnym razem może w ogóle nie dać się zamknąć.

 

Czy chodzi tylko o to żeby krawędzie uszczelki potraktować spray-em silikonowym do uszczelek ? Na oko nie widać żeby uszczelka powodowała ten problem...

Edited by amigancik
Link to comment
Share on other sites

Chyba nie obejdzie się bez zdjęcia boczku.Trzeba zobaczyć czy prowadnice nie są zanieczyszczone,może prowadnica spuchła od korozji i ścisnęła uszczelkę.W każdym bądź razie,boczek na bok,czyszczenie i smarowaniem suchym smarem silikonowym.

Link to comment
Share on other sites

Chyba nie obejdzie się bez zdjęcia boczku.Trzeba zobaczyć czy prowadnice nie są zanieczyszczone,może prowadnica spuchła od korozji i ścisnęła uszczelkę.W każdym bądź razie,boczek na bok,czyszczenie i smarowaniem suchym smarem silikonowym.

 

Jakaś instrukcja ze zdjęciami ?, bo znalazłem tylko do wymiany klamki w J10, ale tu chyba potrzebuję o szerszym zakresie... 

https://drive.google.com/file/d/0B57YYqyXqZ83Rko2SUlZVFJsZXM/view

Edited by amigancik
Link to comment
Share on other sites

Witam, w zasadzie od paru lat obserwowałem stopniowe coraz wolniejsze, "cięższe" zamykanie się szyby kierowcy...

Dziś jednak z rana kiedy chciałem przez otwarcie i zamkniecie szyby oczyścić ją z rosy, po całkowitym otwarciu najpierw w ogóle nie chciała drgnąć do góry, a potem przez 10 min "zamykałem" ja po 1cm przez klikanie przycisku zamknij, jednak w odstępach ok 30 sekund, jakby musiała "nabierać ciut siły"

Efekt podobny jakby akumulator słaby, jednak akumulator mam z zeszłego roku nowy.

Pozostałe szyby się zamykają, choć nie tak jak za nowości, w sumie pasażera zamyka się trochę gorzej, wolniej, ciężej od tylnych...

Wniosek jaki mi się nasuwa to im bardziej "używana" szyba a przy niej uszczelka!? w sensie zamykania, tym ciężej się zamyka, jednak dzisiejsze zamykanie 10 min zaniepokoiło mnie do tego stopnia aby napisać tego posta, po prostu obawiam się że za kolejnym razem może w ogóle nie dać się zamknąć.

 

Czy chodzi tylko o to żeby krawędzie uszczelki potraktować spray-em silikonowym do uszczelek ? Na oko nie widać żeby uszczelka powodowała ten problem...

Ja tam bym nic nie sciągał. Kupujesz olej silikonowy w spray (np w Lidlu czasem bywa) wkładasz ten dziubek w uszczelki prowadzące szyby, naciskasz na spray i powoli całą uszczelkę zlewa az cieknie. Pierwsze dwa trzy raz szyba będzie się podnosiła wolno, potem powinna sie naprawić, zlewasz jeszcze z raz i jest Ok.

 

Qashqai to pierwsze auto w którym te uszczelki muszę smarować w ten sposób (profilaktycznie raz do roku) w innych nie było takiej konieczności.

Link to comment
Share on other sites

Ja tam bym nic nie sciągał. Kupujesz olej silikonowy w spray (np w Lidlu czasem bywa) wkładasz ten dziubek w uszczelki prowadzące szyby, naciskasz na spray i powoli całą uszczelkę zlewa az cieknie. Pierwsze dwa trzy raz szyba będzie się podnosiła wolno, potem powinna sie naprawić, zlewasz jeszcze z raz i jest Ok.

 

Qashqai to pierwsze auto w którym te uszczelki muszę smarować w ten sposób (profilaktycznie raz do roku) w innych nie było takiej konieczności.

 

Nie wiem czy dobrze rozumiem, chodzi przy schowanej na maksa szybie "po wierzchu i do środka w szparę skąd wysuwa się szyba" spryskać sprayem silikonowym jak przy malowaniu te dwie krawędzie gumowe poziome na dolnym brzegu "okna szyby" miedzy którymi wychodzi szyba ? na oko nie wygląda że tu leży problem, bo nawet jak próbowałem ręcznie pomóc wysunąć się szybie to NIC to nie pomagało. 

Czy szyba nie idzie w jakiś "prowadnicach" pionowych "ce-ownikach" / "rynienkach" które powodują ten problem ?

Edited by amigancik
Link to comment
Share on other sites

Jakaś instrukcja ze zdjęciami ?, bo znalazłem tylko do wymiany klamki w J10, ale tu chyba potrzebuję o szerszym zakresie... 

https://drive.google.com/file/d/0B57YYqyXqZ83Rko2SUlZVFJsZXM/view

Rozebranie boczków to nie problem. Problem zaczyna się gdy trzeba dostać się do mechanizmu podnoszenia szyb. Trzeba szybę zablokować bo spadnie itd. Proponuje na początek sylikon jak napisał "scanik". Nie przesadzał bym jednak z ta ilością oleju sylikonowego. Opuść szyby i staraj się wcisnąć końcówkę rurki pomiędzy szybę a uszczelkę. Wprowadź sylikon z obu stron. Powtórz to kilka razy aż szyba zacznie chodzić swobodnie. Jeśli to nie pomoże to problem będzie poważniejszy i wtedy trzeba będzie dostać się do mechanizmu.

 

Edited by Author53
Link to comment
Share on other sites

Guest Andrzej G

Nie wiem czy dobrze rozumiem, chodzi przy schowanej na maksa szybie

Najogólniej rzecz ujmując, opuszczasz szybę na max'a i smarujesz uszczelkę (prowadnicę szyby) od samej góry do dołu. Następnie kilka razy podnosisz i opuszczasz szybę. Powinno pomóc.

Jeżeli to nie rozwiąże problemu, to czeka Cię "grubsza" robota.

Link to comment
Share on other sites

Najogólniej rzecz ujmując, opuszczasz szybę na max'a i smarujesz uszczelkę (prowadnicę szyby) od samej góry do dołu. Następnie kilka razy podnosisz i opuszczasz szybę. Powinno pomóc.

Jeżeli to nie rozwiąże problemu, to czeka Cię "grubsza" robota.

Z ust mi to wyjąłeś :-) głęboko zlej ta uszczelkę, najlepiej spray silikonowy z taka rurka z min 1.5cm długa

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Dobry jest też olej teflonowy, wprawdzie w sprayu nie widziałem ale i takim po kropelce można dawkować.

Link to comment
Share on other sites

Guest Andrzej G

Do takich celów można użyć nawet oliwki przeznaczonej do pupci niemowlaka. :dribble:

Natomiast jak się człek zaopatrzy w coś takiego http://www.technicqll.pl/index.php/pl/produkty/preparaty-smaruj%C4%85ce/80-olej-silikonowy

pol_pl_Olej-silikonowy-100-Technicqll-50

, to nie tylko szybki w prowadnicach będą śmigały jak łyżwy na lodzie, ale i uszczelki w drzwiach, pokrywie silnika i bagażnika nie przymarzną nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Raz psiknięte i rozprowadzone kawałkiem gąbeczki po w/w elementach i spokój na lata 

Link to comment
Share on other sites

Każdy spray do kokpitu (do plastyków), będzie dobry.

W życiu. Plaki itp pozostawiają zadchnieta warstwę, delikatnie sklejona. Co bardzo często powoduje skrzypienie plastików. Absolutnie do prowadnic szyb nie stosować.

 

Tylko olej SILIKONOWY, nie brudzi a pozostawiony film olejowy po nim łatwo usunąć zwykła szmatka.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Edited by scanik
Link to comment
Share on other sites

Chyba "olej silikonowy"? Silnikowy bardzo brudzi.

Tak, tak SILIKONOWY, z telefonu pisałem, Dzięki za korektę - już poprawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 7 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...