[K13] - nie odpala, akumulator sprawny

[adamf]

Witam,

 

po raz pierwszy na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie.

Od 4 lat posiadam K13'kę i ostatnio stanęła dęba . Wcześniej nie było żadnych problemów.

 

Po kolei:

1. po myciu samochodu pojawiły się stuki przy odpalaniu, po czy silnik uruchamiał. Dźwięk był jak strzelanie z nienaładowanego pistoletu - sam spust . Myślałem że woda doszła gdzieś do WN na przewodach i jest przebicie, wyschnie i będzie OK.

2. samochód postał w garażu, wszędzie już sucho, ale odpalić już nie chciał.

3. Akumulator doładowałem, wiec ten problem odpada.

4. Do tego doszło dziwne zachowanie przy włączaniu świateł mijania. Dźwięk przekaźnika, piszczenie, a po chwili światła się włączają. Jest to powtarzalne.

 

Gdyby nie te światła, to myślałbym, że to tylko rozrusznika, ale tak to już wie wiem.

 

Załączam filmiki na YT jako ilustracje. Ktoś ma pomysł co to jest?

https://youtu.be/5QGS1AqAJTY

https://youtu.be/R1rLKyEv4Rs

 

--

Adam

[Gość LordJacob]

Mam bardzo zbliżony problem od wczoraj. Rozładował się akumulator załadowałem spokojnie rano po załadowaniu odpalił ale po paru godzinach już nic. Bardzo zbliżony objaw jak wyżej. Co ciekawe znajomy chciał odpalić mnie z kabli i teraz ciekawostka po podłączeniu kabli do akumulatora (nawet auta nie włączył) Micra zaskoczyła od ręki. Zgasiłem ją poczekałem chwile i odpaliła bez problemu, dziś rano po paru godzinach nic nie zaskakuje. Po pierwszym podejściu wszystko się zapala po każdej próbie "odpalenia" auto zachowuje się jakby akumulator był bardziej wyładowany... Ma ktoś jakiś pomysł?

[ulisses]

Aku trup.

[OsobaNN]

Proponuje zrobić test akumulatora.. jak wyjdze ,że padł to problem rozwiązany.

[adamf]

Dzięki za odzew.

 

Dodam jeszcze, że po doładowaniu akumulatora i usilnych próbach odpalenia w końcu się udało. Zmierzyłem napięcie na przy włączonym

silniku - 12,4 V i powoli spadało. To chyba za mało? Pamiętam, że powinno być ok 13-14 V. Czy to może być też uszkodzony alternator?

 

Dalej, zgasiłem silnik po paru minutach. Następna próba odpalenia już się nie powiodła.

Wygląda to bardzo dziwnie, bo nieraz nie daje się nawet włączyć świateł, a za którąś próbą świecą normalnie, mocno  jak na naładowanym aku.

Jest to dość niepowtarzalne.

 

Miałem już wiele razy rozładowany akumulator w innym samochodzie i efekty były zupełnie inne. Gasnące światła i kontrolki. Tam było ewidentne, że to słaby akumulator.

 

Dzisiejsza próba:

https://youtu.be/Wp9Jitfq_PA

https://youtu.be/VNKg7AkiI44

 

Nie mam wyjścia, wymontuję akumulator do sprawdzenia.

[JACKO29]

Ja się podepnę pod temat z K13. W wozidle córki Przebieg 75tys km,po kupnie wyskoczył błąd związany z rozrządem,lub czujnikiem.Czujnik regenerowałem,faktycznie był zatarty.Po naprawie jeździła dosyć długo i nic się nie działo,aż do piątku w ub tygodniu,znowu czujnik,wyjąłem przemyłem choć nie był chwycony i działał.Założony i było dobrze ,aż do wczoraj,znowu ten sam błąd...Czyżby trzeba było się szykować na wymianę rozrządu??? Silnik chodzi ładnie,nie szarpie,nie gaśnie,nie faluje?

Jakieś sugestie??? Może nowy(używany) czujnik kupić?

[polo32]

Czyli ciąg dalszy Twojej usterki z zaworem zmiennych faz rozrządu tylko z jednym błędem P0011:

 http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/108106-czujnik-zmiennych-faz-rozrz%C4%85du/ ?

Problem powiązany z tym błędem był poruszany http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/107612-p12-20-benzyna-qr20de-zapala-i-ga%C5%9Bnie-brak-check-engine/  - może coś Ci pomoże w diagnozie ( #16, #17)

Moim zdaniem warto przepłukać silnik LM, wymienić jeszcze raz filtr na Mann oraz olej 5W30 (coś może przytykać kanały w KZFR) - ponadto sprawdzić połączenia na stykach itd. wg tematu http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/108013-blad-p0171-i-p0011/?hl=p011

[JACKO29]

Tak,ciąg dalszy.Dzięki poczytam.

[adamf]

Problem rozwiązany - była poluzowana klema na minusie . Akumulator sprawny.