Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Siłowniki klapy bagażnika


Gość Andrzej G
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Andrzej G

Zauważyłem, że od jakiegoś czasu siłowniki klapy bagażnika w Pulsarze straciły swoje parametry. Jako, że auto jeszcze na gwarancji, to zgłosiłem problem w ASO - mam się zgłosić za tydzień i zobaczą. W międzyczasie przeszukałem net i szok - cena 1 szt. waha się w granicach powyżej 500 zł, a w jednej firmie w ramach promocji 252 zł za 1 szt. To jakieś totalne oszołomstwo.

Może ktoś zna sposób na zaimplementowanie jakiegoś zamiennika, czy siłowników z innych modeli samochodów - przyda się wszystkim użytkownikom Pulsarów C13.

Pulsarowskie OEM mają oznaczenia:

90450-3ZL1A

90451-3ZL1A

Poniżej parametry siłowników Stabilus, zgodnych z siłownikami montowanymi w Pulsarze, tyle że Pulsarowskie oryginały masą siłę 540 N, a Stabilus 560 N:

Stabilus 925188

- siła wyrzutu (N) - 560

- długość (mm) - 516

- skok (mm) - 187

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Endrju, może dlatego że chłodniej się zrobiło osłabły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne spręzyny produkuje FA Krosno (nr 24159)  - http://www.fakrosno.pl/pl-PL/industrial/produkty/sprezyny_gazowe/katalog_industrialny

Lmax. = 516mm;

F= 550 N;

Skok sprężyny = 215 mm

Rożnica jedynie w skoku sprężyny 215-187 = 28 mm (możliwe, że klapa zahaczałaby o dach). Trzeba zapytać Krosno o możliwość ograniczenia jej skoku, ewentualnie sprawdzić na swoim pojeździe. Produkowane są do VW Polo (1983-85) - na pewno będą różnice w miejscach mocowań w obu samochodach - tym samym zniweluje się skok sprężyny. Końcówki mocowania amortyzatorów można dobrać (są wymienne).

Kosztuje bagatela: 38,25 zł/szt. :)

Edytowane przez polo32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

... Rożnica jedynie w skoku sprężyny 215-187 = 28 mm (możliwe, że klapa zahaczałaby o dach).

Mało, że mogą walić o dach, to przy moim wzroście musiałbym chyba chodzić z taboretem, by sięgnąć do klapy.

Przeglądałem wcześniej to co oferuje Krosno, bo Dżak mnie kiedyś zainspirował siłownikami, ale owszem ale niestety, do mojej klapy bagażnika nic nie znalazłem.

Dlatego założyłem temat z myślą, że może jakieś konkretne zastosowane w innych markach aut będą pasowały. O ciut krótszym skoku mogłyby być, ale nie dłuższym.

Edit.

W międzyczasie znalazłem na stronie Inter Cars taką ofertę:

https://e-katalog.intercars.com.pl/#/ekatalog/osobowe/towary/107484/1906050000/

Są tam m.in. siłowniki Krosna o parametrach idealnie zgodnych z "potrzebami" Pulsara. Dziwne jest to, że na stronie Krosna tych siłowników nie ma.

Edytowane przez Andrzej G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od punktu podparcia (mocowania) sprężyn do klapy z jednej strony i słupka z drugiej, czyli promienia siły. Podejrzewam, że Pulsar ma cięższą i dłuższą klapę od Polo, tym samym jej punkt ciężkości jest dalej oddalony od zawiasów (co wymusza przesunięcie punktów podparcia w stronę dolnych partii klapy) i może niwelować dłuższy skok sprężyny. Ale to niestety trzeba sprawdzić w praktyce.

 

 

Edit.

Szukaj a znajdziesz :D

Edytowane przez polo32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju daj znać po wizycie w ASO czy Ci wymienili - osobiście dzisiaj (nawet nie wiedziałem, że jest ten wątek na forum) odniosłem wrażenie, że siłowniki osłabły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Andrzeju daj znać po wizycie w ASO czy Ci wymienili - osobiście dzisiaj (nawet nie wiedziałem, że jest ten wątek na forum) odniosłem wrażenie, że siłowniki osłabły.

Oczywiście, że dam znać. Osłabły i to zdecydowanie. Przywaliłem czerepem o krawędź klapy, bo uniosłem ją powyżej ramion i zająłem się przekładaniem zakupów z koszyka, będąc przekonany, że dalej już pójdzie sama ... nie poszła. W tej sytuacji trudno było nie zauważyć, że z klapą coś nie tak. Aktualnie może pełnić jedynie rolę parasola :)

Dodam w tym miejscu, że wszystkie jakie znalazłem "profesjonalne" zamienniki, predefiniowane do Pulsara mają siłę 560 N https://e-katalog.intercars.com.pl/#/ekatalog/osobowe/towary/107484/1906050000/, natomiast te fabrycznie zamontowane w Pulsarze mają nadruk z informacją, że mają 540 N. Jak widać inni wiedzą lepiej, co powinno siedzieć w Pulsarze, niż producent auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...  W międzyczasie przeszukałem net i szok - cena 1 szt. waha się w granicach powyżej 500 zł, a w jednej firmie w ramach promocji 252 zł za 1 szt. To jakieś totalne oszołomstwo ...

 

 

Przy mocniejszych i tańszych siłownikach może zaistnieć zjawisko zbyt silnego uderzenia w zawiasy (odczucie "wyrywania zawiasów" i bujania samochodem).

Z tego co wiem, to zarówno Krosno jak i MM nie mają spowolnienia posuwu po koniec ruchu otwierania klapy - mają charakter liniowy w całym zakresie pracy.

Stąd zapewne wynika tak znaczna różnica w cenie siłowników poszczególnych firm.

Edytowane przez polo32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Przy mocniejszych i tańszych siłownikach może zaistnieć zjawisko zbyt silnego uderzenia w zawiasy (odczucie "wyrywania zawiasów" i bujania samochodem).

Z tego co wiem, to zarówno Krosno jak i MM nie mają spowolnienia posuwu po koniec ruchu otwierania klapy - mają charakter liniowy w całym zakresie pracy.

Stąd zapewne wynika tak znaczna różnica w cenie siłowników poszczególnych firm.

Podejrzewam, że w tej kwestii jesteś w błędzie. Zerknij na ten film. Wg. mojej wiedzy są tam zastosowane właśnie siłowniki Krosna

Przy okazji pewnie znajdzie się kilka osób, którym przypadną do gustu modyfikacje naszego forumowego kolegi JACKO29

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie w WP11 musiałem wymienić siłowniki, kupiłem dedykowane z Krosna - ale wymieniłem tylko jeden (pozostawiając stary drugi) z uwagi na silne dobijanie w końcowej fazie posuwu.

Podobne problemy mają też np alfiarze (i nie tylko oni): http://www.forum.alfaholicy.org/156/82714-silowniki_klapy_bagaznika.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Andrzeju daj znać po wizycie w ASO czy Ci wymienili - osobiście dzisiaj (nawet nie wiedziałem, że jest ten wątek na forum) odniosłem wrażenie, że siłowniki osłabły.

Na dzisiaj mam umówioną wizytę w ASO odnośnie kalibracji radaru i siłowników klapy bagażnika. Wieczorem opiszę tutaj.

 

Edit. godz. 14.52

No i wróciłem. Radar niby sprawdzili i stwierdzili, że działa prawidłowo. Kierownik serwisu nawet zrobił jazdę próbną i też stwierdził, że radar działa jak powinien. Dziwne, że im działa jak powinien, a mnie jakoś przestał pikać w sytuacjach w których kiedyś pikał.

Co do siłowników, to dla nich najważniejsze jest to, że jak podniosę klapę własną łapą na wysokość własnego nosa, to nie spadnie mi na grzbiet i jak będę miał farta, to może dalej pójdzie sama do góry. Kierownik serwisu stwierdził, że jak przyjdzie lato, to będą działały jak powinny. Gdybym wiedział przed zakupem, że współczesne Nissany to auta "na ciepłe kraje", to poszukałbym innej stajni, w której handlują autami przystosowanymi do  europejskiego klimatu. W przyszłości będę to miał na uwadze.

To z grubsza wszystko.

Uprzedzając pytania - ASO w którym byłem, to Nissan Szpot w Swarzędzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem powiedzieli TTTM, chce się zakląć.

Podejrzewam że są szkoleni w odsyłaniu klienta na konar w takich wypadkach/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Kubuś

Zaczekam z dzionek aż emocje opadną, zbiorę siły i wystosuję elaboracik do Nissan Polska z zapytaniem, co sądzą o tego typu podejściu do klienta i zgłaszanych w ramach gwarancji problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubuś

Zaczekam z dzionek aż emocje opadną, zbiorę siły i wystosuję elaboracik do Nissan Polska z zapytaniem, co sądzą o tego typu podejściu do klienta i zgłaszanych w ramach gwarancji problemów.

 

 

Jak widzisz Andrzeju o tym serwisie nie można powiedzieć nic dobrego. Kierownik ASO w Swarzędzu Mirosław H. to postać tragikomiczna - z jednej strony zapewnia, że chce Ci pomóc a z drugiej zwyczajnie robi z Ciebie durnia opowiadając farmazony.  Spławianie petentów opanował do perfekcji i zakładam, że skargi w Nissanie niewiele pomogą. Przykre jest robienie z klientów idiotów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Jak widzisz Andrzeju o tym serwisie nie można powiedzieć nic dobrego. Kierownik ASO w Swarzędzu Mirosław H. to postać tragikomiczna - z jednej strony zapewnia, że chce Ci pomóc a z drugiej zwyczajnie robi z Ciebie durnia opowiadając farmazony.  Spławianie petentów opanował do perfekcji i zakładam, że skargi w Nissanie niewiele pomogą. Przykre jest robienie z klientów idiotów. 

Chłop żywemu nie przepuści, a że ewidentnie potraktowali mnie ciepłym moczem, wciskając przy kazji ciemnotę, napisałem skargę do centrali Nissana, szczegółowo opisując zaistniałą sytuację. Gwarantuję, że po otrzymaniu odpowiedzi z Centrali, zdam relację.

Mam nadzieję, że Centrali Nissana bardziej zależy na opinii o marce, bo ASO w Swarzędzu najwidoczniej ma to w odbycie, ma wstręt do papierologii i jedno co się dla nich liczy, to kasiora od naiwnych i niezorientowanych klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłop żywemu nie przepuści, a że ewidentnie potraktowali mnie ciepłym moczem, wciskając przy kazji ciemnotę, napisałem skargę do centrali Nissana, szczegółowo opisując zaistniałą sytuację. Gwarantuję, że po otrzymaniu odpowiedzi z Centrali, zdam relację.

Mam nadzieję, że Centrali Nissana bardziej zależy na opinii o marce, bo ASO w Swarzędzu najwidoczniej ma to w odbycie, ma wstręt do papierologii i jedno co się dla nich liczy, to kasiora od naiwnych i niezorientowanych klientów.

 

Zakładam, że skarg na nich mogło być więcej ale jeśli płacą Nissanowi (bo bycie ASO kosztuje) to im nic nie zrobią i mają to w pompce. Ja im po prostu życzę by u lekarza, w serwisie komputerowym, w warzywniaku czy rzeźniku byli traktowani tak jak oni traktują swoich klientów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie te siłowniki to lipa. W almerze, która miała (ma) 17 lat siłowniki wciąż byly tip top. Wystarczyło, że trochę dzwignałem i klapa praktycznie od samego dołu otwierała się sama. Być może w pulsarze faktycznie punkty podparcia i kąty robią swoje, ale siłowniki mi podnoszą same jak klapa przekroczy 90 stopni. Słabe to. Działa tym gorzej im chłodniej.

Edytowane przez tomkek1912
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie te siłowniki to lipa. W almerze, która miała (ma) 17 lat siłowniki wciąż byly tip top. Wystarczyło, że trochę dzwignałem i klapa praktycznie od samego dołu otwierała się sama. Być może w pulsarze faktycznie punkty podparcia i kąty robią swoje, ale siłowniki mi podnoszą same jak klapa przekroczy 90 stopni. Słabe to. Działa tym gorzej im chłodniej.

W 9-letniej Tiidzie też siłowniki klapy bagażnika działają bez zarzutu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

W 9-letniej Tiidzie też siłowniki klapy bagażnika działają bez zarzutu

Bo kiedyś Nissan to była marka producent dbał o jakość, a ludzie jak coś trzeba było wymienić, to nie sięgali po zamienniki. Teraz co innego podają w parametrach OEM danego elementu, a co innego fabrycznie montują (zerknij do mojego pierwszego postu). Przyszły czasy, że producenci zamienników lepiej wiedzą od producentów naszych aut, jakie parametry powinien mieć dany element i pewnie dlatego siłowniki zarówno Stabilusa, jak i Krosna, predefiniowane do klapy bagażnika Pulsara, mają siłę wyrzutu 560 N, a nie 540, jak nissanowskie, montowane fabrycznie OEM-y, opatrzone logo Nissana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemiecka firma ACE (z pewnością nie niszowa, produkująca siłowniki i amortyzatory dla przemysłu m.in. motoryzacyjnego) podaje dla produkowanych przez siebie siłowników gazowych (azot N2) zakres temperatury pracy -20oC do +80oC (standartowe uszczelnienie). Ich siła nominalna jest podawana dla 20oC,  a wzrost temperatury o 10oC powoduje wzrost siły o około 3,4% - przez analogię można więc przyjąć taki sam spadek siły przy spadku temperatury. Przez cały okres żywotności siłowników wynoszący min. 50 000 cykli, spadek ciśnienia nie powinien przekroczyć 5%. Co ciekawe, podają również tolerancję napełnienia siłowników w granicach -20N do +40N lub 5% do 7% ?!!!

Nie sądzę, aby siłowniki konkurencyjnych firm (Stabilus, Hahn, MM czy Krosno) zbytnio odbiegały parametrami pracy od przedstawionych wyżej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że Centrali Nissana bardziej zależy na opinii o marce

 

Z moich kontaktów z nimi wynika, że zazwyczaj niespecjalnie im zależy. :huh: Chyba że chodzi tu o złą opinię.  :D

 

Nie widzę w działanaich centrali żadnej logiki, bo u mnie np, odmówiono wykonania naprawy gwarancyjnej w sytuacji, gdy usterka zaskutkowała zatrzymaniem DR, a jednocześnie w ubiegłym tygodniu (ku mojemu zaskoczeniu) wykonano naprawę gwarancyjną rzeczy zdecydowanie bardziej błahej, chociaż - patrząc na cenę części - droższej. Szczególnie ciekawe jest to, że wcześniej informowali mnie już listownie o zawieszeniu gwarancji.  :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

...  u mnie np, odmówiono wykonania naprawy gwarancyjnej w sytuacji, gdy usterka zaskutkowała zatrzymaniem DR, a jednocześnie w ubiegłym tygodniu (ku mojemu zaskoczeniu) wykonano naprawę gwarancyjną rzeczy zdecydowanie bardziej błahej, chociaż - patrząc na cenę części - droższej.

Żebyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy, to poproszę o konkrety - co uznali, a czego nie. No i czymś musieli swoje decyzje uzasadnić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy, to poproszę o konkrety - co uznali, a czego nie. No i czymś musieli swoje decyzje uzasadnić

 

Nie uznali za zasadne zrobienia czegokolwiek z mocno parującymi przednimi reflektorami - w czasie trwającej miesiącami wymiany korespondencji zatrzymano mi za to DR, centrala się odniosła do tego tak, że kondensacja pary wodnej jest zjawiskiem naturalnym i niczego nie zamierzają naprawiać. Kupiłem nową parę reflektorów, nie parują, problem zniknął. 

 

Ostatnio natomiast wymienili mi cały wydech od kolektora do tłumika końcowego, bo jedna z osłon (demontowalna) przerdzewiała z jednej strony i zaczęła dzwonić - i całość odbyła się w tempie wręcz ekspresowym. 

 

Z samochodu jestem dosyć zadowolony, w szczególności w porównaniu z poprzednim, którego Nissan zastąpił.  :spoko:  Natomiast z obsługi posprzedażnej już jakby nieco mniej.  :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawy załatwiałeś w tym samym ASO?

Edytowane przez Rex-er
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...