Zamiana 1.2 dig-t na 1.6 dig-t...

[rozbef]

Witam wszystkich bardzo serdecznie  po dłuższej przerwie ...

Pochwale się   , z nowym rokiem w styczniu zdaję swoja "starą " qq -kę 1,2 i biorę po lifcie 1.6 dig-t. 

Auta  oczywiście w leasingu na firme żonki. Nareszcie wyzwolę się od tego olejożłopa . 

A może wpadnę w inne tarapaty??

Generalnie z autka jesteśmy zadowoleni tylko ten silniczek , moze 1,6 będzie lepszy

Będę dzielić się z wami wrażeniami 

 

 

 

[colins]

Czyli z deszczu pod rynnę? 

[JACKO29]

Ech,Colins...ty to jesteś....

[colins]

No co Jacko? Wyczuwam, że Ty w przyszłości też już nie wybierzesz Nissana. 

Podchodząc do tematu bezstronnie (bo mimo sentymentu chyba mogę już tak podejść) uważam, że konkurencja poszła już jednak do przodu i chyba można obecnie wybrać coś innego, równie lub bardziej atrakcyjnego. 

[kakolgda]

Każdy model 1.2 bierze olej ? Jest to nagminne w tym silniku ? Zaczyna się to po jakimś czasie czy od początku są takie problemy ? Jak to wychodzi na kilometry co ile trzeba robić dolewke ?

[JACKO29]

No co Jacko? Wyczuwam, że Ty w przyszłości też już nie wybierzesz Nissana. 

Podchodząc do tematu bezstronnie (bo mimo sentymentu chyba mogę już tak podejść) uważam, że konkurencja poszła już jednak do przodu i chyba można obecnie wybrać coś innego, równie lub bardziej atrakcyjnego. 

Nie chcę być złośliwy ..ale Ople mi się nie podobają więc zostanę przy Nissanie

Kako,nie każdy.Była partia z początku produkcji ,która miała duży apetyt na oliwę.Skutkowało to u niektórych posiadaczy nawet wymianą silnika (jak u mnie).

[rafiros]

Witam wszystkich bardzo serdecznie  po dłuższej przerwie ...

Pochwale się   , z nowym rokiem w styczniu zdaję swoja "starą " qq -kę 1,2 i biorę po lifcie 1.6 dig-t. 

Auta  oczywiście w leasingu na firme żonki. Nareszcie wyzwolę się od tego olejożłopa . 

A może wpadnę w inne tarapaty??

Generalnie z autka jesteśmy zadowoleni tylko ten silniczek , moze 1,6 będzie lepszy

Będę dzielić się z wami wrażeniami 

 

Witam 

Zamiast oleju będziesz miał problemy z sondą lambda

Oby nie - oprócz tego problemu silnik fajny i na pewno poczujesz różnicę na plus względem 1,2 .

[manix]

Moim zdaniem 1.6 to udany silnik bez większych niedomagań i jedyne problemy z nim to kangur i ew. Sonda Lambda (e to chyba nie nagminne)

[rafiros]

Moim zdaniem 1.6 to udany silnik bez większych niedomagań i jedyne problemy z nim to kangur i ew. Sonda Lambda (e to chyba nie nagminne)

 

Bo moja sonda sypie się za wszystkie inne  

[colins]

Nie chcę być złośliwy ..ale Ople mi się nie podobają więc zostanę przy Nissanie

 

Kako,nie każdy.Była partia z początku produkcji ,która miała duży apetyt na oliwę.Skutkowało to u niektórych posiadaczy nawet wymianą silnika (jak u mnie).

A czy ktoś tu sugerował Opla? Mój następny wehikuł to będzie jeszcze coś zupełnie innego, bo jak to mówią - nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki.

[manix]

Ja prawie na pewno do miasta kupię hybrydę plug-in.

[pawcio]

Jak masz gdzie ładować pod domem i pracą to chyba sensowne rozwiązanie. 

[memeQQ]

A czy ktoś tu sugerował Opla? Mój następny wehikuł to będzie jeszcze coś zupełnie innego, bo jak to mówią - nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki.

 

Czytałem o Astrze i drogi colinsie i atrakcji nie mogło Ci zabraknąć; pękający tłok, rozsypująca się skrzynia, a i jakieś niedoróbki montażowe również występują, no i oleju czasem też trzeba coś dolać, no ale tutaj akurat zależne od sposobu eksploatacji niemal większości turbo doładowanych silnikach benzynowych. QQ nie wypada źle.

 

PS dobrze, że czasem zaglądasz na forum, bo lubię Twoje poczucie humoru 

[colins]

Z tymi awariami Astry to jest tak jak w przypadku awarii QQ. Komuś jednemu podjada olej, a innemu uszkodził się silnik i wylewają swoje żale na forum tworząc monstrualne wątki. Natomiast cała rzesza innych użytkowników jeździ bezproblemowo i w związku z tym nic nie pisze. Bo o czym tu pisać skoro nic się nie dzieje. Wystarczy zajrzeć tutaj do wątku o silniku 1.2. Zdarzyło się kilka przypadków problemów z silnikami (głównie apetyt na olej), a temat rozrósł się do monstrualnych rozmiarów wypaczając obraz QQ i często odstraszając przed jego zakupem (patrz dzisiejsze pytanie zainteresowanego kupnem). A prawda przecież jest zupełnie inna. O czym i ja miałem okazję się przekonać użytkując QQ przez prawie 3 lata. Dodam, że bezproblemowo, tak zresztą jak teraz Opla. Jedno co mnie tylko trochę boli w tym naszym pisaniu, to taka wrodzona Polaków złośliwość. Ani ja Astrą specjalnie się nie chwalę (bo czym tu się chwalić) ani nikomu nie sugeruję jej zakupu, a co chwilę spotykam się tutaj (gdy coś napiszę) ze złośliwościami na temat mojego wyboru. Dziwi mnie to tym bardziej, że nigdy nie pisałem źle na temat QQ, a forum Nissana zawsze stawiałem za wzór pozwalający na luźną wymianę doświadczeń w przyjaznej atmosferze (nie jak na innych "sztywnych" forach). Trochę więc jestem teraz zniesmaczony tym ciągłym Waszym dosrywaniem.

[JACKO29]

Czy Waść Colins odczytał moją uwagę jako złośliwość??? 

Eee tam...chyba nieeee? Co???

[memeQQ]

Jeśli o mnie chodzi colinsie, to kompletnie nie było moją intencją, aby kierować do Ciebie jakiekolwiek złośliwości, wręcz przeciwnie, darzę Ciebie dużą sympatią, zawsze odbieram Twoją osobę za barwną osobowość tego towarzystwa i lubię czytać Twoje wpisy, nawet jak trafię na nie w jakiejś archiwalnej już dyskusji, to fajnie się czyta, są zawsze ciekawe z dużą dozą humoru, tak podsumowując, poza tym tematem, a ostatnie moje zdanie w poprzednim poście, to wyraz zadowolenia, że wpadłeś.

 

Tym bardziej nie oceniam Twojego samochodowego wyboru, sam uważam, że Astra jest OK (wizualnie hatchback, bo z kombi mam wiadome skojarzenie ), ale też nie jest to rzekoma niemiecka niezawodność. Po prostu na forum często można przeczytać prześmiewcze wpisy, że QQ to psująca się wydmuszka na 3 lata gwarancji, sporo narzekania, a tak naprawdę rzucając okiem w kierunku innych marek, jak np. Opel i model Astry, którą wybrałeś, to nie jest to nic nadzwyczajnego, wszędzie coś się dzieje, bo nie ma teraz bezawaryjnych samochodów, wszystko jest produkowane w masowej skali, gdzie z jakością bywa różnie, oczywiście są lepsze rozwiązanie i gorsze u różnych producentów, bywa też loteria, że ktoś trafi na lepszy, ktoś na gorszy wyrób, ale też nie ma co upierać się, że jak się zmieni markę, to będą same achy i ochy. Tak generalnie piszę teraz, bo wiem, że nigdy nic na wyrost w przesadnej formie nie pisałeś i jeśli odebrałeś coś z mojego wpisu, jako złośliwość, to kompletnie nie miałem takiego zamiaru, ktoś coś o Oplu wspomniał, zobaczyłem Twój wpis, coś o awaryjnościach i tak samo jakoś poleciało z klawiatury w zamyśle, że z forumowych "bolączek" QQ, trafiłeś w "bolączki" Astry, gdzie też coś się dzieje... Pozdrawiam.

[rozbef]

Witam ponownie 

no i jest- QQ po lifcie 1.6 Dig-t n-conecta z szklanym dachem i pakietem zimowym

na liczniku już 750 km przejechane

 

jednak 1,6 to nie 1,2 

w mieście spalanie bardzo podobne do 1.2 - teraz na poziomie 8,9 -9,1 ( z tankowań -komp pokazuje 8,6)

Całkiem inaczej sie jeździ - zwłaszcza w trasie ma naprawdę pierd,,nięcie przy wyprzedzaniu czego przy 1,2 bardzo mi brakowało

Na razie testuję autko

[manix]

Gratki ! Możesz zmienić opis, ze zjadacza oleju na olej w normie (oby i sondy lambda )

[kubalon]

I będziesz Pan zadowolony, w moim oleum nie podpija, sonda działa, kangurek mniejszy ale jest, aku też kręci i tak naprawdę to nie mam się czego czepić. Obym nie zapeszył 

[JACKO29]

Witam ponownie 

no i jest- QQ po lifcie 1.6 Dig-t n-conecta z szklanym dachem i pakietem zimowym

na liczniku już 750 km przejechane

 

jednak 1,6 to nie 1,2 

w mieście spalanie bardzo podobne do 1.2 - teraz na poziomie 8,9 -9,1 ( z tankowań -komp pokazuje 8,6)

Całkiem inaczej sie jeździ - zwłaszcza w trasie ma naprawdę pierd,,nięcie przy wyprzedzaniu czego przy 1,2 bardzo mi brakowało

Na razie testuję autko

Brawo Ty!

[gregson]

Ja jako posiadacz wersji 1.6 moge wpowiedziec ze nigdy problmeow z kangorkiem, zlopaniem oleju czy sonda lambdy nie mialem.

W trasie sie jezdzi rewelacyjnie, troche glosno z tylu powyzej 140km/h.

Jedyna wada to dlugie zbieranie sie ruszajac na swiatlach. No do wyscigow to on sie nie nadaje. Ale jak juz sie rozpedzi to potrafi pokazac swoje mozliwosci.

[rafiros]

Nie macie problemów z sondą lambda bo ja mam je za Was wszystkich  

Myślę , że zamiana 1,2 na 1,6 będzie zauważalna w trasie . Ja bardzo korzystnie oceniałem zmianę poprzedniego QQ J10 1,6 117 KM na obecnego do momentu jak zaczęły się nagminne problemy ze wspomnianą sondą - ale poza tym silnik bardzo fajny, kangurek jest ale jak się chce dynamiczniej ruszyć , przy spokojnym ruszaniu nie występuje. Spalanie super. 

NIc tylko życzyć bezawaryjnej jazdy nowym QQ.

[rozbef]

Brawo Ja

[polonus]

6)

Całkiem inaczej sie jeździ - zwłaszcza w trasie ma naprawdę pierd,,nięcie przy wyprzedzaniu czego przy 1,2 bardzo mi brakowało

Na razie testuję autko

Z tym calym 1.2 to jest imho tak jak ktoś kiedyś na innym forum napisał.

 

Jak jedziesz spokojnie, niezbyt forsownie, to się wydaje bardzo dynamiczny i zrywny. Niestety dociśnięcie obnaża niedostatki mocy i tak naprawdę to wiele więcej się z niego nie wyciśnie. Akurat w sytuacji Pulsara nawet na trasy jest to znośny silnik, natomiast QQ z dużo większą powierzchnią czołową z pewnością lepiej się harmonizuje z 1.6

[tomkek1912]

W pulsarze 1,2 jest ok. W qq wydaje mi sie, ze nie bardzo. Ja mam 1,2 tylko dlatego, ze nie ustrzelilem jakiegos 1,6 gdy byłem zmuszony do kupna samochodu.