Gość vitalic9 Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 (edytowane) Hej, mam pytanie do użytkowników tego zawieszenia w 350z: mam założony gwint HSD mono pro. Samochód jest obniżony, jednak z prawej przedniej strony przy odbiciu koła podczas najazdu na nierówność tak jakby kończy się praca amortyzatora i słychać taki głuchy dźwięk jakby uderzenie drewnianej deski. Problem występuje tylko w takiej sytuacji. Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Dziwi mnie to ze dzieje się tak tylko z jednej strony. Zetka ma aktualnie opony przód 255/40r18, tył 275/40r18 i jestem w stanie włożyć 2 palce pomiędzy oponę a błotnik. Mam body kit VeilSide v3 i przedni zderzak leży prawie na glebie. Jeżeli kończy się praca amortyzatora to teoretycznie samochód powinien być obniżony żeby zwiększyć zakres pracy, ale wtedy mógłbym sobie postawić samochód i tylko na niego patrzeć, bo urwałbym zderzak przy pierwszej lepszej okazji. Jest jakieś inne rozwiązanie? Twardsze sprężyny może? Edytowane 29 Lipca 2018 przez vitalic9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Elo Elo obstawiam zle - za małe napięcie wstępne sprężyny, ew jakieś luzy w Zawieszeniu albo coś nie dokręcone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vitalic9 Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 (edytowane) Było kombinowane z napięciem wstępnym sprężyny i na każdym ustawieniu jest podobnie. Różnica bardzo niewielka. Zawieszenie jest skręcone, wszystko sprawdzanie kilka razy m. Samochód prowadzi się świetnie jak po sznurku. Puknięcie jest tylko przy odbiciu koła w dół. Dlatego brak mi już pomysłu. w warsztacie mówili ze zawieszenie jest za wysoko, 0,5 cm poniżej gornego maksymalnego ustawienia i jest zwyczajnie za krótko dla amortyzatora. Pytanie dlaczego tylko po jednej stronie problem wystepuje Edytowane 29 Lipca 2018 przez vitalic9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cytrus Opublikowano 5 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2018 pewnie wahacz masz wybitny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vitalic9 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Wahacze z przodu miesiąc temu były wymienione na nowe. Spróbuje jeszcze raz z ustawieniem napięcia wstępnego sprężyny tak jak Coobcio pisał. Ewentualnie jeszcze opcją będzie założenie twardszych sprężyn na przód. Na razie mam 14 kg. Myślałem nad 16 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szachi Opublikowano 8 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2018 a regulacje twardości gwintu zmieniałeś? Imbusem od góry regulujesz, może masz inaczej ustawiony ten amorek w ogóle, tam jest 16 stopni regulacji. Więc zacząłbym od zabawy tym. Jeśli to nie pomoże a chcesz się przekonać czy to kwestia tego że auto jest za wysoko postawione to obniż o 1cm zawieche z przodu i potestuj czy jest ten dźwięk czy nie, istnieje tez opcja że sam amorek jest uszkodzony. Jak przy skręceniu gwintu objawy ustąpią to ewentualnie wtedy możesz kombinować z twardszymi sprężynami ale nie sądzę żeby to rozwiązało problem jeśli zakres pracy amorka się kończy po prostu. Ja zmieniałem sprężyny na bardziej miękkie i różnica 2kg jak dla mnie była praktycznie nieodczuwalna więc podejrzewam że trzeba by celować w większe różnice niż 2kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 jak założysz 16kg to efekt może się spotengować ale efekt który opisujesz to jakby dobicie amortyzatora hmmm niesprawny luzy gdzieś ma... Dla testu skręć twardość na maksa i wykonaj jazdę testową i daj znać co się dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vitalic9 Opublikowano 11 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2018 (edytowane) 4 godziny temu, Coobcio napisał: jak założysz 16kg to efekt może się spotengować ale efekt który opisujesz to jakby dobicie amortyzatora hmmm niesprawny luzy gdzieś ma... Dla testu skręć twardość na maksa i wykonaj jazdę testową i daj znać co się dzieje. W porzo, potestuje w tym tygodniu i dam znać co i jak. Edytowane 11 Sierpnia 2018 przez vitalic9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vitalic9 Opublikowano 21 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2018 Byłem dzisiaj sprawdzić zawias na stacji diagnostycznej, czy stukanie nie wynika z wadliwego amortyzatora. Okazuje się ze trzymają jak nowe. Pisałem do producenta HSD. Odpisał ze najczęściej stuki w gwincie wynikają z jakiegoś elementu który nie jest do końca dokręcony. Pytałem czy może to też ewentualnie wynikać z zamalego obniżenia samochodu (jest skręcony 2 cm niżej niż seria). Powiedzieli że producent nie ma przewidzianej „optymalnej” wysokości. Ważne żeby wszystko było tak skręcone żeby się mieściło. Sam już nie wiem co może być w takim razie przyczyną. Będę jechał do mechanika żeby jeszcze raz wszystko na podnośniku posprawdzał. Jak nie to to jeszcze jest pomysł żeby zamontować helpery... BTW: wg komputera u diagnosty nacisk przedniej osi to 700 daN a tylnej 787 daN. Możliwe żeby samochód ze sporym silnikiem z przodu był bardziej dociazony z tylu? Mam wrażenie ze wynik tylnej osi został zamieniony z przodem, szczególnie że gdy wjeżdżałem na „rolki” w pierwszej kolejności badany był przód. Dałbym sobie rękę uciąć, że na ekranie wydziałem przyczepność lewy przod 84% a prawy przód 82%. Jednak gdy dostałem wydruk, już gdy odjechałem ze stacji zobaczyłem ze takie wartości są podane, ale jako oś tylna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vitalic9 Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Sprawa rozwiązana. Okazało się, że poprzedni mechanik, który grzebał przy zawieszeniu przekręcił w prawym przedniem kole napięcie wstępne na 13 obrotów tym samym ograniczając skok o 3 cm... Oryginalnie powinno być 1,5 obrotu... teraz jest cisza i nic nie stuka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 5 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 na 5mm się przeważnie zawieszenia gwintowane reguluje - tzn napięcie wstępne. Jak spręzyna ma 200mm gługości to po zamontowaniu jej do amortyzatora powinno się tak wyregulować napięcie wstępne by miała 195mm Ps. no i fajnie, że się problem rozwiązał :) !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.