Falowanie obrotów na zimnym silniku

[Magmaruss]

Witam wszystkich.

Niedawno kupiłem Micrę K12 2003 sprowadzoną z Niemiec i mam z nią problem, bo auto faluje na obrotach na zimnym silniku w granicach maksymalnych +/- 500 obr. co potrafi po prostu udusić silnik na postoju bez przegazówki. Od początku miałem zapalonego "Check'a", sprawdzając diagnostykę wykryte błędy: P0300, P340, P0037, P0011. Po skasowaniu wyskakują tylko 2 P0340 i P0037, gdzie ten drugi wskazuje na drugą sondę lambda i tutaj zaczyna się przygoda z sondami.

Po pierwsze chciałbym Was zapytać czy sonda 2 (diagnostyczna) wpływa w jakiś sposób na pracę ECU, bo rozumiem że pierwsza (regulacyjna) jak sama nazwa wskazuje reguluje mieszankę, ale co w przypadku drugiej?

Badałem sondę 2 (diagnostyczną) i tutaj napięcie to po prostu "const" 0,28 [V] - czy tak powinno być? Czy to jakiś inny rodzaj sondy? Z tego co mi wiadomo to powinno zmieniać się sinusoidalnie? Na dodatek sprawdzałem na niej oporność grzałki i ta wyniosła 0.

Badałem również sondę 1 (regulacyjną) i tutaj mimo tego, że komputer nie sugeruje żadnych nieprawidłowości, to po pierwsze zbadana oporność grzałki to 1,5 Ohm - nie wiem czy dobrze widziałem w specyfikacji zamienników, ale powinno chyba wynosić 9 Ohm? Kolejna sprawa, to zbadałem jak zachowuje się napięcie na sondzie (niestety nie posiadam oscyloskopu), do tego użyłem interfejsu diagnostycznego i o ile wykres na rozgrzanym silniku zdaje się wyglądać prawidłowo (sinusoidalnie) to na zimnym silniku nie wygląda to już tak dobrze. Poniżej wrzucam wykresy z zimnego i rozgrzanego.

Teraz chciałbym, żebyście mi powiedzieli czy możliwe, że to właśnie sonda powoduje taką pracę silnika? Kolejna sprawa, czyżby obydwie sondy były uszkodzone? Nie chciałbym teraz narażać się na koszty i jeżeli sonda 2 (diagnostyczna) nie wpływa na pracę silnika, to mógłbym na tego "Check'a" przymknąć oko, a wymienić tylko 1 oczywiście jeżeli ta wg. Was jest uszkodzona. Proszę o Wasze opinie. 

PS. Jeszcze taka sprawa poboczna, rozbierałem dzisiaj pokrywę by wymienić świece. Okazało się, że uszczelki łączące filtr powietrza i kolektor uszczelnione są dodatkowo silikonem i to samo wtryski. Czy w taki sposób powinno to być uszczelnione czy to fuszerka?

Pozdrawiam,
Kamil