Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

system STOP_START


endriu61
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 5.02.2019 o 09:02, Czech napisał:

Tak może być, wszystko zależy od tego ile jest faktycznej jazdy, a ile stania w korkach. Odpalam auto rano i nim wyjadę mija kilka minut. Po ruszeniu jak pokazuje chwilowe zużycie to potrafi pokazać nawet 35l/km - jest to oczywiście spalanie chwilowe i ni jak ma się do średniego. Po dojeździe do pracy pokazuje już ok (teraz zimą ) 8,5-9,5l/km i to już jest spalanie średnie z tego odcinka od domu do pracy.

W Pulsarze nie moze tak być, bo po kliku wyłączeniach następuje dłuuugi okres rekonwalescencji :D zresztą wyłączenie też nie trwa wiecznie, wystarczy kilka minut i znów silnik chodzi. Ogólnie rozwiązano to tutaj do bani, żeby nie powiedzieć dosadniej :D

Kiedyś szacowałem z tego tytułu oszczędności i wychodziło gruuubo poniżej 0.5l/100km. Jak nie wierzysz to policz ile musiałby być silnik wyłączony, żeby to były dwa litry ;) przyjmij nawet z górką, że pali 1l/h ;)

W dniu 6.02.2019 o 18:16, jacek63 napisał:

Wiitam u mnie tak samo jak u endriu61  silnik sam zapalił bez naciskania sprzęgła czy to podlega gwarancji czy  pulsary tak mają bo nie wiem czy oddac na gwarancje bo mam do marca a serwisy wszyscy wiedza jak dzialają oleją nic nie zrobia i tak poradzcie co zrobic

Moim zdaniem coś nie tak. Auto na złom :D

A powaznie, wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Od połowy marca do końca maja podchody w serwisie Nissana autoryzowany dealer. Po  stwierdzeniu, że moje roszczenia o naprawę są zgodne z ich stwierdzeniami nastąpiło kilkukrotne sprawdzanie mojej wytrzymałości zdrowotnej chyba na zasadzie " a może klient się zmęczy". Wiązało się to albo z przyjazdem do serwisu i odczekaniu kilku godzin a następnie stwierdzeniu , że muszą coś innego wykonać  więc niech pan przyjedzie za tydzień albo przetrzymaniu samochodu dwa dni u nich co skutkowało dalszą bezradnością. (samochód zastępczy był dany. Ostatecznie po informacjach, że nawet program dla mojego Pulsarcika musi być napisany na nowo i moduł SS nalezy ściągnąć z Hiszpanii mając do dyspozycji  z przebiegiem 1000km po trzech dniach czekania wyjechałem zastępczym samochodem na wypoczynek nad polskie morze o czym powiadomiłem serwis. Przekazałem im , że na ten moment nie zabiorę się na wyjazd ze swoim samochodem a po powrocie znowu im podstawię , lecz nie interesują mnie ich uwagi na temat odległości przejazdu i jadę . Miałem być trochę dłużej lecz sprawy rodzinne spowodowały powrót tak, że 31.05 mogłem zgłosić odbiór swojego samochodu. Okazało się , iż udało się  sprawy ze SS załatwić a dodatkowo do komputra samochodowego wprowadzić najnowszy program. Na dzisiaj SS działa bez zarzutu. Po wyjechaniu z garażu nawet nie uzyskując normalnej temperatury pracuje tak jak obiecano. Na pierwszych światłach ( około 400metrów) jak musi to zawsze się włączy. Jak postój trwa dłużej niż 2 minuty to  silnik zostaje odpalony ale starczy , że podjadę 1-1,5 metra i szybkość 0.0 km to znowu następuje wyłączenie silnika.  Jak będzie dalej zobaczę ( do tej pory przejechałem ok. 1000km). W marcu był przegląd na 4 lata ale mam wykupioną gwarancję na 5 lat łącznie. Pozdrawiam.😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz gwarancję rozszerzoną, to ona nie obejmuje takich napraw, tylko wyjątkowe przypadki samego silnika. Trzeba doczytać. Poza tym, najlepiej wyłączać SS i mieć spokój. Oszczędność paliwa nierówna się wymianie akumulatora, rozrusznika czy programowania sterownika (nie licząc gwarancji głównej). Wiadomo, jak jest to dlaczego nie korzystać. Ale to nie jest takie oczywiste :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałem " że moje roszczenia o naprawę są zgodne z ich stwierdzeniami" oraz "Okazało się , iż udało się  sprawy ze SS załatwić a dodatkowo do komputra samochodowego wprowadzić najnowszy program. Na dzisiaj SS działa bez zarzutu." . Naprawę wykonano w ramach wydłużonej gwarancji. Mnie on także nie byłby potrzebny ale jest zatem dla mnie musi działać . Gdybym w najbliższym czasie miał Pulsarka odsprzedać to nikt do tego nie będzie mógł mieć uwag. Co będzie po pięciu latach eksploatacji to już będzie tylko moja sprawa.😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2021 o 17:14, tadeusz54 napisał:

Jak napisałem " że moje roszczenia o naprawę są zgodne z ich stwierdzeniami" oraz "Okazało się , iż udało się  sprawy ze SS załatwić a dodatkowo do komputra samochodowego wprowadzić najnowszy program. Na dzisiaj SS działa bez zarzutu." . Naprawę wykonano w ramach wydłużonej gwarancji. Mnie on także nie byłby potrzebny ale jest zatem dla mnie musi działać . Gdybym w najbliższym czasie miał Pulsarka odsprzedać to nikt do tego nie będzie mógł mieć uwag. Co będzie po pięciu latach eksploatacji to już będzie tylko moja sprawa.😘

Czyli super, że uwzględnili. Niestety, ale każde ASO ma inne podejście i LUDZI... U mnie tak samo, jak coś jest to musi być sprawne. Tym bardziej, gdyby się miało zmienić auto, to lepiej mieć takie rzeczy z głowy, niż obniżać cenę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Mogę tylko się pochwalić tym, że start-stop po minionej udręce działa na razie bez zarzutu. Czyli jak się chce to można. Trochę asertywności w rozmowach ze sprzedawcą. Powodzenia wszystkim w dochodzeniu swoich praw gwarancyjnych.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Na dzień dzisiejszy działanie start stopu bez zarzutu. Na przejechane ok. 18000km w tym ponad 6000km autostrada i 1300km trasą szybkiego ruchu licznik SS wskazuje  ponad 58kg. Licznik był zerowany po naprawie w ubiegłym roku Obecnie przy niższej temperaturze ( rano  ok. 16-17 stopni )  i po postoju 2-3 dniowym załącza się później o 300-400m przebiegu. Zapewne ma na to wpływ akumulator gdyż w przypadku krótkotrwałego doładowania przed wyjazdem tej sytuacji nie ma.  Zatem czas na poszukiwanie akumulatorka. 👍

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dzięki , czytałem już obydwie lektury jak to nazwałeś . Rano próbowałem wykasować błąd ale nic to nie dawało a popołudniu po podłączeniu raz jeszcze elm 327 i próbie usunięcia błędu operacja się udała i na razie wszystko gra komunikat o SS zniknął a engine check  zgasł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Byłem zmuszony w końcu do wymiany akumulatora dwa tygodnie temu. Po trzech dniach stania w garażu i przejechaniu ok 3 km  włączył się start stop gdy przystanąłem przed światłami. Gdy ruszyłem zapaliła się kontrolka na zegarze po prawej stronie migająca oraz zapaliła się kontrolka wyłącznika start stop. Pomimo przejechania jeszcze ok. 10km nadal toto wszystko się paliło. Podłączyłem do ładowania w garażu na ok. 6 godzin. Następnego dnia dopiero po trzecim odpaleniu wsio zgasło i start stop działał tak jak dotychczas. Wizyta u elektryka  wskazała postępującą degradację aku. Jak Szefo powiedział nawet pomimo częstego doładowywania przy ok - 10stopni mogę nie odpalić . Zatem wymiana. Teraz śmiga jak powinno bez żadnych za hamowań. Start stop załączą się po krótkiej jeździe. Nawet przed załączeniem się termostatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, tadeusz54 napisał:

 Teraz śmiga jak powinno bez żadnych za hamowań. Start stop załączą się po krótkiej jeździe. Nawet przed załączeniem się termostatu.

Z drugiej strony np. ja, zawsze wyłączam start-stop. Fiamm wytrzymał 7 lat i padł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ExploRer napisał:

Z drugiej strony np. ja, zawsze wyłączam start-stop. Fiamm wytrzymał 7 lat i padł...

U mnie fabrycznie zamontowany FIAMM nie dożył 3 letniej gwarancji, a kolejny zamontowany w ASO również nie dożył 3 lat. Oczywiście pierwsza czynność jaką wykonuję po uruchomieniu s-ka, to wyłączam S-S. Instalacja sprawdzona w fabrycznym salonie Centry - sprawna.

Teraz mam na pokładzie EXIDE - zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi mówili, że wymiankę robili w lipcu, ja kupiłem we wrześniu. Auto przy wymianie miało 2,5 roku. Teraz 8 lat i 10 miesięcy. Drugi aku działa bez zarzutu. Jak widać ma już ponad 6 lat. Też wyłączam s/s, jak nie zapomnę. A jak grzebałem w elektryce auta to potrafiłem po kilka godzin  wyładowywać aku, a to na test radia, a to świateł, a to lusterek. Światło w środku, ciągłe wybudzanie BCMa. Hula. Szczęście?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomkek1912 napisał:

Drugi aku działa bez zarzutu. Jak widać ma już ponad 6 lat.

Gdybyś jeszcze podał markę tej "bestii" która przez tyle lat dzielnie znosi Twoje "grzebalnictwo":D, to wielu by zapewne skorzystało z tej cennej informacji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie wiem co to jest, kiedyś jak szukałem jakiegoś opisu to nie mogłem namierzyć. Wygląda jakby był obklejony jakimiś instrukcjami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2023 o 20:55, tomkek1912 napisał:

No właśnie nie wiem co to jest, kiedyś jak szukałem jakiegoś opisu to nie mogłem namierzyć. Wygląda jakby był obklejony jakimiś instrukcjami.

 

Zrób foty i wrzuć na google lub chatGPT, może się odnajdzie co to za model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...