Zablokowany wał - Co mogło się stać? Z50 US

[Jakub.S83]

26 minut temu, jungu napisał:

Tak też zrobiłem. Zamówiłem silnik od murano z roczną gwarancją.

Przebieg 129tys km. Napiszcie jaki olej byście na początek polecali do niesprawdzanego silnika? Jakaś płukanka 15min czy pojeździć ok 1000km. i wymienić ponownie. Osoba sprzedająca silnik poleciła półsyntetyk, ale powiedziała że nie ma przeciwwskazań aby zalać syntetyk.

Jeśli silnik jest faktycznie w dobrym stanie to lej syntetyk taki jaki jest zalecany - przypuszczam, że w Z50 również będzie to 5W-30. 

Ja bym poszedł w drugi wariant i 'przepłukał olejem" - zalać i wymienić po 1000km. 

[Kazik_R52]

1 hour ago, jungu said:

Tak też zrobiłem. Zamówiłem silnik od murano z roczną gwarancją.

Przebieg 129tys km. Napiszcie jaki olej byście na początek polecali do niesprawdzanego silnika? Jakaś płukanka 15min czy pojeździć ok 1000km. i wymienić ponownie. Osoba sprzedająca silnik poleciła półsyntetyk, ale powiedziała że nie ma przeciwwskazań aby zalać syntetyk.

generalnie to lejesz 5W30, a czy to będzie syntetyk czy pół syntetyk czy mineral to już twój wybór, sprawny silnik nie ma prawa się popsuć od 5W30, na mineralu 5W30 te silniki dolatują do 400tyś km (zmiany co 7000km) i są wyrzucane auta na złom, bo nie opłaca się już naprawiać CVT ....(tyle mniej więcej serwisowana (niecieknąca) CVT wytrzymuje 230-250tyś mil.. Na dobrym syntetyku możesz robić zmiany nawet co 15tyś km, ale to już max. Ja zmieniam od nowości syntetyk co ok. 12000km (7000-7500mil), silnik stan perfekt nalatane ok. 175tysi., Żony H. CRV z przebiegiem 200tys. całe życie na mineralu 5W30, silnik perfekt, ostatnio sprawdzał serwis, czy oleju nie bierze, bo było wezwanie serwisowe, że te silniki (2.4) potrafią chlać olej, u niej stan idelany, zmienia olej co 5000 mil..  

Jako, że nie wiadomo, ile ten silnik leżał i jak leżał i na czym jeździł, to możesz na początek, zalać jakiś najtańszy 5W30, zrobić z 500km, nalać płukanki, zlać i nalać lepszy olej  docelowy 5W30. Ja tak ostatnio kupiłem furę na aukcji, nie wiadomo co i jak, zalałem płukanki, potem marketowy 5W30, potem płukanka i zalałem Valvoline High Millage, mam nadzieje że kolejne 300tyś przelata ta V6-tka 4.3 litra... 

 

Najlepsze, że ilekroć zajeżdżam do serwisu, to prawie wszyscy  leją do VQ35 ten najtańszy z kupy i ziemi mineralny olej  gdzie wymiana kosztuje 19$ i w tej cenie jest też przegląda auta,  kawa z mleczkiem i czasami ciasteczko ..... zmieniają ten olej co 3500-5000 mil. i nic nikomu się nie dzieje, nie raz auto trzeba wywalić na złom, bo marzy się nowe , a stare się nie psuje. W Polsce leją do dziadków hiper super oleje, syntetyki PAO z dodatkiem złota i miodu i platyny i co chwila jakiś zoonk, i to na furach o przebiegu licznikowym lekko ponad 100tyś... zmieniają olej po 250zł za banieczkę a nie mają czasu zajrzeć czy skrzynia mu nie podcieka, bo szkoda na uszczelniacz za 20$ (+ wymiana).  

 

 

Edytowane 4 Marca 2019 przez Kazik_R52

[mariuszmurano]

A który uszczelniacz taki tani i puszcza ?

[Kazik_R52]

a  który dla Ciebie jest drogi z tych uszczelniaczy ?

https://www.carid.com/2004-nissan-murano-transmission-seals-gaskets/?filter=1&sub-model[TransmissionControlTypeName][]=Automatic+CVTAutomatic

uszczelniacz konwertera - 3.66$

uszczelniacz wałka - 3,00$

uszczelniacze wałków - 6,36 - 9.55$

uszczelniacz pompy skrzyni - 10.28$

uszczelka miski olejowej skrzyni  - 24.06$

naprawa skrzyni biegów z winy cieknących uszczelniaczy  - 6000zł  

[mariuszmurano]

Nie napisałem że jest drogi,tylko który tki tani i puszcza ?? Bo u mnie gdzieś delikatnie cieknie.

[jungu]

Dzisiaj odebrałem auto od mechanika, wymieniony został silnik, nowa uszczelka kolektora, filtr oleju, uszczelnienie wału, filtr powietrza, nabita klimatyzacja, zalany nowy płyn chłodzący,  koszt części i robocizny 1700zł (1200zł przekładka) do tego silnik używany z roczną gwarancją 5500zł

Łączny koszt naprawy: 7200zł - trochę po kieszeni poleciało, ale mam nadzieję że teraz jakiś czas się pokulam. Za 1000km jadę na wymianę oleju.

[mariuszmurano]

A uszczelki pod głowicami ??

[jungu]

Silnik na gwarancji, zaplombowany. Wymieniłem tylko górę żeby zamontować gaz. Reszta pozostała nie ruszona.

[Kazik_R52]

7200 to niezła cena za wszystko ,zwłaszcza biorąc pod uwagę gwarancję. Naprawa dużo drozsza.

[jungu]

Wczoraj odebrałem mój stary silnik, wieczorem trochę zacząłem go rozbierać, aby poznać konkretną przyczynę awarii.

Wal był kompletnie zablokowany więc chciałem odkręcić koło bez blokowania, po krótkich zmaganiach ze śrubą coś puściło i wał znów się obraca choć z wydaje mi się że z oporem. Śrubę na noc odpuściłem bo muszę dłuższą przedłużkę do grzechotki dorobić. Rozebrałem pokrywy, dolot, odkręciłem wszystkie śruby od pokrywy rozrządu. Reszta dzisiaj.

Dla pewności - gwint na kole jest prawostronny?

[mariuszmurano]

Przeważnie jest lewostronny,zapobiega to odkręceniu.Panewka ci zablokowała wał.

 

[baciarek]

5w30 i rzadka wymiana oleju i fitra jest przyczyną obracania się panewek. 5w40 to minimum dla tego motoru i wymiana oleju co 8-10 tys km. Im więcej w mieście, krótkie odcinki lub dragracing tym bardziej skracamy interwały wymian.

Dobrym zabezpieczeniem jest 5w50 niektórzy jeżdżą 10w60.

Problem to mały filtr oleju, mało oleju i wysokie temperatury oleju na wale powodujące przegrzanie oleju i przytarcie panewek. Niestety to silnik podwyższonego ryzyka pod kątem eksploatacji przez poprzedniego właściciela.

 

Wysłane z tapatalka

 

 

 

 

[Kazik_R52]

Filterek faktycznie miniaturka, podstawa to częsta zmiana oleju, nawet kosztem jego jakości (piszemy o Murano a nie palowanych z350) wystarczy przykład z USA gdzie oleje najczęściej są zmieniane w przedziale 3.5-5tys mil. A lany jest najczęściej mineralny olej 5w30. Przy tak częstych zmianach oleju , nawet jak gdzieś go trochę ubywa, to zanim osiągnie poziom krytyczny , zostanie zmieniony na nowy.