Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wymiana silnika 1.2 DiG-T


paplok

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

W ramach akcji serwisowej ASO Nissan zaproponował mi wymianę silnika 1.2 DiG-T z powodu nadmiernego zużycia oleju. Samochód ma przejechane 38 kkm. Zużycie na poziomie jeden bagnet na 3000 km. Mam pytanie czy ktoś ma doświadczenie jak wygląda taka procedura wymiany, tzn. w co ingeruje warsztat, a które elementy pozostawia stare. Ponadto mam obawy o jakość montażu w polskim ASO - nie będzie to już montaż fabryczny i jakość może być różna. Czy ktoś miał przypadki reklamacji silnika po wymianie ? 

Z góry dziękuję za informacje. Nie wiem czy decydować się na wymianę czy sprzedać auto. Auto z wymienionym silnikiem zawsze budzi podejrzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik to część zamienna jak każda inna, nic się nie boj. Oni nie składają silnika , tylko montują gotowy + osprzet. Mają pewnie jakaś listę kontrolna, serwisowa i punkt po punkcie .. Polskie ASO nie gorsze  niż zachodnie, a nawet lepsze, jak ja byłem w zagranicznym to 2 majstrów montowało mi 40 minut akumulator i tak źle to zrobili, ja go wyjmowałem żeby podładować , zajmowało mi to max. 5minut....Silnik wymieniony na nowy w ASO to zaleta, nie wada... Nie musisz  też informować kupującego o tym fakcie, naprawa gwarancyjna i już , natomiast jeśli sprzedaż taki i nie powierzchni ze łyka olej to już wada ukryta i pomimo gwarancji można dochodzić roszczeń teoretycznie od Ciebie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, paplok napisał:

Nie wiem czy decydować się na wymianę czy sprzedać auto. Auto z wymienionym silnikiem zawsze budzi podejrzenia. 

Chcesz podłożyć komuś taką świnię ?
Tak jak wspomniał wyżej kol. Kazik - silnik wymieniony w ASO, to zaleta. Jeżeli to ma być w ramach akcji serwisowej, tz. że musieli mieć informacje, że zamontowany fabrycznie jest wadliwy, a nowy zapewne będzie pozbawiony tych wad. Już nie wspomnę, że zapewne będziesz miał z tego tytułu przedłużoną gwarancję, więc niczym nie ryzykujesz.

Natomiast gdybyś sprzedał Pulsara z wadliwym silnikiem i nie poinformował o tym kupującego, to nie chciałbym być w Twojej skórze, kiedy dojdzie prawdy ... a w ASO przecież będą mieli pełną wiedzę co do propozycji jaką Ci złożyli i podjętej przez Ciebie decyzji.

Na marginesie dodam, że Pulsar to przyzwoite autko i jak je wyleczą z olejożerności, na pewno będziesz z niego zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za Wasze opinie. Dodam że mojego kupiłem w zeszłym roku z informacją że nie bierze oleju. Prawda okazała się taka że bierze i to dużo. Mam teraz ścigać sprzedającego? Jak mam udowodnić że sprzedał mi z wadliwym silnikiem?

Co do ASO to jedynie mam ekspertyzę że zużycie jest ponad normę i kwalifikuje się do wymiany. Z tego co mi powiedziano to gwarancja będzie przedłużona tylko na blok silnika. Osprzęt pozostaje ten sam i już jest po gwarancji. Pytanie jak źle zmontują i padnie inna część niż blok to będę miał problem? Tego się obawiam. 

Dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli boisz się jeździć na starym osprzęcie (nie ma czego, jak już koledzy mówili, ale każdy może mieć swoje uprzedzenia ;) ) to tak czy siak auto sprzedaj po naprawie, a nie przed. A ściganie sprzedającego - jak samochód PL, to może jesteś w stanie dowiedzieć się w ASO czy coś działo się z tym autem wcześniej.

Btw, jaka data produkcji auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, paplok napisał:

Mam teraz ścigać sprzedającego? Jak mam udowodnić że sprzedał mi z wadliwym silnikiem?

Wystarczy tak jak wspomniał kolega wyżej - zasięgnąć informacji w ASO, co działo się z tym autem wcześniej. Nie chce mi się wierzyć, by Nissan tak ni z gruchy, ni z pietruchy sam od siebie zaproponował wymianę silnika. Pewnie poprzedni właściciel walczył z nimi wcześniej, aż w końcu znudziło mu się "kopanie z koniem" i wsadził Cię na minę.
 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniaj silnik jak Ci sami proponują i jeszcze "całuj" po nogach, bo tu wiele osób walczyło o wymianę, ale nie wielu ją wywalczyło!

Wpisu i tak nie będzie w KS

Aż niewiarygodne, że chcą wziąć na siebie wymianę po gwarancji

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, manix napisał:

Wymieniaj silnik jak Ci sami proponują i jeszcze "całuj" po nogach, bo tu wiele osób walczyło o wymianę, ale nie wielu ją wywalczyło!

I to jest najlepsze podsumowanie tej całej dyskusji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chętnie kupił używany samochód z wymienionymi long block'em w serwisie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...