KrzysztofGol Posted June 19, 2019 Share Posted June 19, 2019 Środa 19.06.2019 godz.15.15 – qashgai DIG-T 1,6 bezyna 163KM (kupiony tydzień wcześniej od dealera w Częstochowie, 2018r, 35 tys. gwarancja 5 lat, licznik paliwa do tankowania wskazuje 92 km) gaśnie na środku asfaltowej drogi na peryferiach miasta. Brak możliwości uruchomienia samochodu jak i jego zamknięcia. Przez godzinę brak możliwości dodzwonienia się do Nissan Asistance (pomoc drogowa) – połączenia są przerywane przez teleodbiorcę. Przy pomocy serwisu Nissan w Częstochowie wreszcie udaje się dodzwonić. Pani skrupulatnie (długo, chyba wysyłając zapytanie pocztą do CEPiK-u) sprawdza w bazie danych nr VIN. Wreszcie po 1,5 godziny wyraża zgodę na kurs lawetą do Nissan Częstochowa i udostępnienie samochodu zastępczego. Tylko cóż z tego skoro Pani (b.uprzejma) z serwisu w Częstochowie twierdzi, że po godz.16-tej w serwisie brak elektryka (!!!) a awaria dotyczy zapewne elektroniki (sygnalizacja kontrolki o zderzeniu). Po przyjeżdzie lawetą do serwisu Nissana ok. godz.18.00 inna Pani potwierdza te informacje i dodaje, że po Bożym Ciele (czyli w dzień roboczy - piątek 21.06.2019 serwis czynny jest tylko do godz.15.00 (!!!) więc szanse na naprawę są niewielkie tym bardziej, że w kolejce oczekuje ok.15 innych nissanów (qashgai ?). Już targikomicznym uśmiechem skwitowałem pytanie – czy posiadam ze sobą „podstawowy dokument do jazdy Nissanem Qashqai”, czyli książkę serwisową – gdyż bez niej nikt w serwisie palcem nie ruszy (!!!). Poza tym w serwisie głucha cisza (powtarzam – dzień roboczy, godz.18.00). Fatalizm Nissana dopełnia fakt, że dostawca tzw. auta zastępczego żąda by po maks. 4 dniach (a termin wypada w niedzielę) oddać samochód zatankowany (co zrozumiale) ale i umyte !!!!!! Ostanie 16 lat spędziłem w INNEJ MARCE i to co powyżej nigdy nie miało miejsca (asistance całodobowo bez problemu, seriws w każdy dzień roboczy czynny do g.20.00 wlącznie z elektrykiem, samochód zastępczy bez warunku umycia, itd...). Nie wiem co mnie podkusiło by zmienić markę, choć w tej samej cenie moglem mieć np. Kugę o podobnych parametrach. Co będzie dalej, nie wiem. Jak długo będę musiał czekać na naprawę – strach pomyśleć z racji godzin pracy elektryków w Nissanie. Zastanówcie się 1000 razy zanim wybierzecie Nissana (albo podobnych, z serwisami bez elektryków po godz.16.00). C.d.n. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stuff1000 Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 Pamietaj że Nissan to taki francuski Polonez, nic mnie u nich już nie zaskoczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kazik_R52 Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 Nie wiedziałeś , że nissan to najgorszy japończyk ? , A w dodatku QQ , który jest totalnie przereklamowany. Przyznaj się pewnie gnałes jak szalony WRC , potem hopka , bum spodem i sensor się wstrząsnął ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DINO Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 i zarejestrowałeś się tylko po to aby się wypłakać w każdej marce zdarzają się takie akcje i jak to mówię, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buba1982 Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 Hmmm... Pozdrawiam z Macedonii! Mam nadzieję, że jakoś "dokulam się" do domu te 1600 kilometrów ;-) bo nie zabrałem ze sobą książeczki serwisowej... Sorry za off topic 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DINO Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 i Ty swoim QQ wybrałeś się w taką trasę bez książeczki serwisowej i aż tak daleko się zapuściłeś?? szacun kolego za odwagę 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grika Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 Koleguniu nie dziw się że nie można się dodzwonić do Nissana gdyż po ostatniej akcji z hasłem że nowy samochód w salonie może być bity klepany ważne że w ASO i klienta nie trzeba o tym informować teraz nie ma kto pracować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafsty Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 @KrzysztofGol jak się kupuje używki to się tak później ma A za te śmieszne pieniądze to te autka i tak nieźle się spisują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jacoob Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 Chyba miałeś wyjątkowego pecha - ja korzystałem raz z Assistance Nissana - dodzwoniłem się za 1. razem w dzień roboczy ok godziny 17. Rozmowa trwała bardzo krótko, po 47 minutach przyjechała laweta. Do serwisu dojechaliśmy tuż przed zamknięciem ale nie było żadnego problemu by przyjąć i wstępnie sprawdzić samochód. Niestety od razu nie udało się rozwiązać usterki więc dostałem samochód zastępczy i nikt nie kazał mi go myć i nie miałem też przy sobie książki serwisowej - przywiozłem ją przy odbiorze. Z mojego punktu widzenia obsługa idealna. Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że połączenie do Nissan Assistance jest płatne hahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomkek1912 Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 Że niby używki się psują, a nowe nie? Szczęśliwy egzemplarz też ma znaczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buba1982 Posted June 20, 2019 Share Posted June 20, 2019 15 godzin temu, DINO napisał: i Ty swoim QQ wybrałeś się w taką trasę bez książeczki serwisowej i aż tak daleko się zapuściłeś?? szacun kolego za odwagę Wybacz mi moją naiwność, ale sam nie wpadłbym na to, żeby jeździć na wakacje z książeczką serwisową.... :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted June 21, 2019 Share Posted June 21, 2019 Książka serwisowa powinna być tam gdzie jej miejsce, czyli w schowku auta i nic tu nie ma do rzeczy marka auta. To tak, jakby ktoś trzymał zapasowe koło czy żarówki w... domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted June 21, 2019 Share Posted June 21, 2019 46 minut temu, manix napisał: Książka serwisowa powinna być tam gdzie jej miejsce, czyli w schowku auta aha, a DR za oslona przeciwsloneczna kierowcy... jaki cel ma wymog posiadanie ksiazki serwisowej? przynajmniej w chwili dostarczenia auta do ASO? jesli to jakas kolejna fanaberia przedstawicieli, majaca na celu utrudnienie dostepu do uslug wynikajacych z gwarancji to gratuluje kreatywnosci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lutenet Posted June 21, 2019 Share Posted June 21, 2019 8 hours ago, borge said: jesli to jakas kolejna fanaberia przedstawicieli, majaca na celu utrudnienie dostepu do uslug wynikajacych z gwarancji to gratuluje kreatywnosci Myślę, że fanaberia konkretnego serwisu...Ja ostatnio wpadłem do swego serwisu z tematem "wadliwego czujnika powietrza w kole". Po słowie "dzień dobry" powiedziałem że potrzebuję gwarancyjnej pomocy w temacie .... Odpowiedź była ..."proszę podjechać pod wjazd do stanowiska". Usterka wyeliminowana od ręki w 3min, bez podawania nazwisk, nr rej czy innych książek gwarancyjnych. Zadowolenie moje na "bdb" i chyba o to w tym chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.