Stuki w silniku chwilę po uruchomieniu

[zolti2]

Mam następujący problem z MR20DE, otóż jakieś 10-15 sekund po uruchomieniu pojawiają się rytmiczne stuki ( jakby pod maską siedział dzięcioł). Częstotliwośc wzrasta proporcjonalnie do obrotów gdy przyśpieszam, gdy przestaję i osiągam stałą prędkość, cichnie. Robiony był remont silnika( głowica, panewki główne, korbowe, pierścienie, pomiary wału, sworzni tłokowych , tłoków). Samochód zalany motulem 5w 50, nie łyka, zbiera się, nic nie faluje. Stuk można usłyszeć od zewnątrz, mniej ze środka auta. Wewnątrz wręcz ciężko to wyłapać, trzeba radio wyłączyć. wykluczony jest osprzęt , bo zdejmowany był pasek. Ręce mi już opadają, na naprawę poszło prawie 4 koła, a efektu zero. Może ktoś miał podobny problem? Dodam, że po tej naprawie przejechałem jakieś 3000 km i nic innego się nie dzieje. Mechanik twierdzi , że układ korbowo tłokowy jest ok i żebym jeździł i obserwował. A mnie strasznie ten odgłos drażni i nie daje spokoju.

[Thunder]

Jedź do innego mechanika i niech to obejrzy. Ten zapewne robił remont i dlatego mówi że jest ok.

[zolti2]

Facet wziął 3700 za tą robotę. Wolałbym nie płacić kolejnych pieniędzy następnemu. Pojadę do niego i będę reklamował usługę. Za chwilę , okaże się, że lepiej było drugi silnik kupić.

 

[mitet]

Wygląda to na klepanie zaworami, ale jak był  tz. remont kapitalny to dać jeszcze raz posłuchać Wykonawcy.

Jak nie robił tego pierwszy raz to powinien wiedzieć w czym problem.

[zolti2]

Zobaczymy, pewnie będzie kombinował, bo silnik trzeba wyjąć.

 

[zolti2]

Problem rozwiązany. Luz na tłoku. Wymiana wszystkich tłoków załatwiła sprawę.

[Thunder]

8 godzin temu, zolti2 napisał:

Problem rozwiązany. Luz na tłoku. Wymiana wszystkich tłoków załatwiła sprawę.

Robił w ramach reklamacji czy pojechałeś do innego speca?

[borge]

W dniu 11.08.2019 o 14:43, zolti2 napisał:

10-15 sekund po uruchomieniu pojawiają się rytmiczne stuki ( jakby pod maską siedział dzięcioł). Częstotliwośc wzrasta proporcjonalnie do obrotów gdy przyśpieszam, gdy przestaję i osiągam stałą prędkość, cichnie....
Mechanik twierdzi , że układ korbowo tłokowy jest ok i żebym jeździł i obserwowałw.

nie bardzo rozumiem co mialbys wtedy obserwowac? czekac chwili kiedy silnik sie rozleci? ; )

10 godzin temu, zolti2 napisał:

Luz na tłoku.

moglbys mniej lakonicznie objasnic 'luz na tloku'? pierscienie nie trzymaly? luz na korbowodzie? sworzen tlokowy? zle dobrane tloki?

[zolti2]

Tłok chodził lekko na boki. Wytworzył się luz w okolicach 7 setek i to powodowało stuki przy obciążeniu. Mechanik wcześniej tego nie wyłapał i wymienił tylko panewki główne, korbowe oraz pierścienie. Robiona była tez głowica. Teraz dał wszystkie nowe tłoki z pierścieniami i sworzniami , gładzie cylindrów + honowanie. Dopłaciłem tylko za komplet tłoków. Stuków nie ma, silnik jak nowy. Mechanik ten sam, nie wzbraniał się od naprawy. Za robotę (w tym wyciąganie silnika i nowe uszczelki nie wziął ani grosza). Teraz to auto zostanie ze mną na długo.

Edytowane 14 Września 2019 przez zolti2

[PeterG]

W dniu 11.08.2019 o 14:43, zolti2 napisał:

Mam następujący problem z MR20DE, otóż jakieś 10-15 sekund po uruchomieniu pojawiają się rytmiczne stuki ( jakby pod maską siedział dzięcioł). Częstotliwośc wzrasta proporcjonalnie do obrotów gdy przyśpieszam, gdy przestaję i osiągam stałą prędkość, cichnie. Robiony był remont silnika( głowica, panewki główne, korbowe, pierścienie, pomiary wału, sworzni tłokowych , tłoków). Samochód zalany motulem 5w 50, nie łyka, zbiera się, nic nie faluje. Stuk można usłyszeć od zewnątrz, mniej ze środka auta. Wewnątrz wręcz ciężko to wyłapać, trzeba radio wyłączyć. wykluczony jest osprzęt , bo zdejmowany był pasek. Ręce mi już opadają, na naprawę poszło prawie 4 koła, a efektu zero. Może ktoś miał podobny problem? Dodam, że po tej naprawie przejechałem jakieś 3000 km i nic innego się nie dzieje. Mechanik twierdzi , że układ korbowo tłokowy jest ok i żebym jeździł i obserwował. A mnie strasznie ten odgłos drażni i nie daje spokoju.

Z twojego opisu to widzę że miałeś zupełnie inne objawy niż u mnie.