Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Stuki w silniku, czy czeka mnie remont kapitalny?


radion2

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.

Parę dni temu podczas parkowania auta po 100 km trasie usłyszałem stukanie z okolic silnika. 
Stuki nie są bardzo głośne - w trakcie jazdy nawet nie udało mi się ich wyłapać, jednak na postoju przy wyłączonym radiu i braku ruchu innych aut na ulicy - jest dość wyraźnie słyszalne.
Wraz ze wzrostem obrotów - rośnie częstotliwość stuków.
Z zewnątrz auta już nie ma wątpliwości - ewidentnie stuka od strony pasażera i chyba bardziej dochodzi z dołu silnika (tutaj nie mam pewności bo o ile stuki nie są mega głośne to dźwięk niesie się po całym silniku).

Sprawdziłem też po ostudzeniu silnika i póki nie jest rozgrzany - stuki nie występują poniżej 2 tyś. obrotów.

Olej (Valvoline 5w30) wraz z filtrami był wymieniany ok.3 mc temu...

 

Może miał ktoś z Was takie przygody i są na to mniej kompleksowe naprawy (np. jeżeli to panewka to wymiana samych panewek), czy raczej nie obędzie się bez remontu kapitalnego?

Od czasu gdy zaobserwowałem stuki - nie jeżdżę i zacząłem się rozglądać za mechanikiem / dzwonić po warsztatach patrząc po opiniach z google :unsure: i przyznam, że po kilku tel. jestem nieco bardziej zmartwiony - brak konkretów ze strony warsztatów - jakby się bali podjąć takiego zlecenia... Możecie polecić kogoś ogarniętego - najlepiej z rejonu woj. Zachodniopomorskiego?

 

Ps. Auto z instalacją LPG, pobór oleju  ~ 1L /1000 km w cyklu mieszanym.  Cały czas miało moc, aczkolwiek nie było też przeze mnie nadmiernie wykorzystywane ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuki z dołu silnika po stronie pasażera to albo panewki, albo łańcuch rozrządu. Zacznij od sprawdzenia oleju w misce - jeśli pojawiły się tam opiłki to będą panewki do wymiany, niestety to droga inwestycja. Mi silnik zblokowało na panewkach i biorąc pod uwagę koszty naprawy zakupiłem drugi. U ciebie może nie być tak źle - może wystarczy dorobić panewki, sprawdzić wał tip. Mógł również rozciągnąć się nieco łańcuch, lub napinacze co wiąże się z jego wymianą. Tak czy inaczej lepiej autem nie jeździć do pełnego zdiagnozowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...