Świecę zarowe

[Krisgda]

Witam orientuje się ktoś czy w silniku m9r jest trudny dostęp do świeć zarowych? 

[Eloar]

Wg instrukcji serwisowej dostęp do świec żarowych jest po zdjęciu osłony silnika. Umieszczone są nad kolektorem dolotowym, więc moim zdaniem konieczne może być zdemontowanie EGR i przepustnicy aby wygodnie tam sięgnąć. W załączeniu strona z instrukcji serwisowej na temat świec żarowych w M9R.

Nissan_X-Trail_T31_2007_EM-283_GlowPlug.pdf

[piotrek3]

Dostęp jest na tyle dobry ,ze niczego nie trzeba demontować.

[Krisgda]

Dzięki wielkie

[Zielon]

Co ile km należy je wymieniać w M9R ??
Zawsze miałem auta Pb, pierwszy On - mam dwa lata zrobiłem jakieś 30tys.km
Nie ma problemu z nimi, ale pytam z ciekawości

[Eloar]

Nie znalazłem konkretnej informacji dla silnika M9R. BMW podobno zaleca wymianę co 50k mil, ale zwykle widzę info, że to sprzęt na 150 do 200k km.

[borge]

5 godzin temu, Zielon napisał:

Co ile km należy je wymieniać w M9R ??

jesli masz podejrzenia ze ktoras nie grzeje mozesz zmierzyc ich opornosc,
jesli ktoras jest wadliwa zaleca sie wymienic komplet, tymczasem nie wymyslaj problemow ; )

[piotrek3]

1 godzinę temu, borge napisał:

jesli masz podejrzenia ze ktoras nie grzeje mozesz zmierzyc ich opornosc,
jesli ktoras jest wadliwa zaleca sie wymienic komplet, tymczasem nie wymyslaj problemow ; )

Dokładnie!

Świece żarowe to nie świece zapłonowe w benzyniaku.Albo grzeje albo nie grzeje.

Kiedy są sprawne-nie rusza sie ich bo nadgorliwość jest gorsza do faszyzmu.

Szczególnie kiedy przy próbie wykręcania ,choć jedna zostanie urwana-co niestety dość często ma miejsce.

[Jimmy Pif Paf]

Niestety zdarza się, że stara świeca się „upali” i wpadnie do cylindra. Efekt - zniszczenia włącznie z utratą silnika.

U mnie urwana świeca porysowała gładzie i wgniotła tłok, spadła kompresja.  W silniku po remoncie, gdzie wszystko było nowe, a mechanik - dziad pożałował na nowe świece, bo „grzały”. Świece po 330 tysiącach km, jedna już wymieniana i ich nie wymienił ! Jego obowiązkiem było je wymienić na nowe! W efekcie zniszczył własną pracę.
W zeszłym tygodniu słyszałem o awarii w Jeepie 3.0 przy 200 tysiącach - urwana świecą zniszczyła całkowicie motor.

Ja jeżdżę bez dobrej kompresji na jednym cylindrze (22 zamiast 27), mechanicy mówią , żeby jeździć do skutku, ale silnik może w każdej chwili paść ...

 

[piotrek3]

Pierwsze raz słyszę aby świeca żarowa "upaliła się" sama i wpadła do cylindra..

Takich przypadki na ogół mają miejsce  po nie umiejętnych próbach wykręcania zapieczonych świec -najczęściej jeszcze na zimnym silniku.

Wtedy świeca może urwać się na  gwincie  i  kawałki jej wpaść  do cylindra.

Świeca żarowa to normalka grzałka-albo grzeje albo nie grzeje.Nie grzeje to się wymienia.Grzeje-nie rusza się.

Zalecenia są aby  co najmniej co 80 tys.km przejechanych km sprawdzić oporność świec a co 200tys.je wymienić.

Ale nt temat są różne opinie ,osobiście jeżdzę od ponad 20 lat wyłącznie Dieslami, świece wymieniałem parę razy ale tylko wtedy kiedy przestawały  grzać.

Edytowane 6 Października 2020 przez piotrek3

[Jimmy Pif Paf]

Oderwanie się końcówki świecy żarowej zdarza się nie tylko mi. Do mojego warsztatu ostatnio podjechał jeep 3.0 z urwaną świecą w czasie jazdy po autostradzie. Po silniku. Moim zdaniem dzieje się tak na starych, przepracowanych świecach, które jeszcze grzeją i mechanicy nie namawiają do ich wymiany.

Mam też Pathfindera 3.0, poprzedni właściciel wymienił wszystkie grzejące świece przy ca 140 tysięcy - tak zalecił warsztat . Teraz ma 165 tysięcy i wiem, że świece były prawidłowo obsłużone.

Niestety wszystko ma swoją żywotność i przetrzymywanie do końca niekoniecznie jest dobre. Tak jak z oponami - jeździć do końca do kreski kontrolnej czy zmienić wcześniej i cieszyć się bezpieczniejszą i przyjemniejszą jazdą?