nowy Pathfinder R53 2021/22

[Kazik_R52]

a więc Nissan zaprezentował kolejną wersję Patfindera i określa ją jako powrót do przeszłości 

nadal pozostał sprawdzony silnik VQ35 w ostatniej odsłonie (od 2017) z wtryskiem bezpośrednim VQ35DD  - spodziewałem się zmiany silnika, lub dodatkowej hybrydy

wyleciała skrzynia CVT i wrócił "tradycyjniejszy" automat, czyli najnowsza skrzynia 9 biegowa ....

 

  

[Mleczko]

Cześć. 

Widziałem zajawki w necie. Przód trochę nie pode mnie ale gdyby był dostępny w polszy to bym wziął. 

Pozdrawiamy 

Ml 

[apsik]

Fajny Path, fajna Pani  jedyne co mnie się osobiście nie podoba to ta kierownica. Dobrze że się pozbyli tego CVT'eka ...

[stuff1000]

Mnie się bardzo podoba, dobrze że nie ma CVT.  

[elsebo]

Fajnie... tylko dlaczego nie będzie go można kupić w PL i z tym silnikiem...? 

Renault nie pozwolił ? 

 

[Kazik_R52]

bo ten silnik to przeżytek, jest stary i dość mało wydajny, a na dzisiejsze standardy nieekologiczy.... jedyna zaleta (poza pierwszymi latami produkcji 2003-2008) to, że jest w obecnej wersji totalnie niezawodny, ja mam około 250tyś km od nowości i zero problemów,  no drobny problem był z osprzętem dokładnie sprzegło kompresora klimatyzacji, które kupiłem nowe za ok. 40-50$ i sam zmieniłem i śmiga, śmiga .....

jak widzę  możliwość sprzedaży w Europie ?

3.5 v6 to przeżytek, nie ma szans wejścia do Europy , ba nawet uważam że brak hybrydy będzie podcinał sprzedaż w USA, bo ceny paliw rośnie w górę i za chwilę ludzie będą łapać za kieszenie, przypomnę , że  w 2013 Nissan wprowadził hybrydę w Pathfinderze i wycofał po 2 latach, ale wtedy paliwo spadło do 2$ za galon, ale teraz rządzi komunista i już wzrosło o 40%, a docelowo może wzrosnąć do 5$ jak nie więcej 

więc podejrzewam, że po roku wejdzie wersja hybrydowa z małym silnikiem, najlepiej gdyby to było na benzynowym 2.0VC-T + elektryki o łącznej mocy 300-310KM

Nissan będzie patrzył na sprzedaż Toyoty Highlander w Europie , jeśli to się przyjemnie, to kto wie, czy temat Pathfindera nie wróci do Europy    

Byłaby to tylko wersja hybrydowa i miała by właśnie sens z tym 2.0VC-T, dodatkowo byłaby na Polskę niska akcyza (pojemność), oraz różne w Europie obniżki podatkowe na auta hybrydowe.

Jeśli to miało by nastąpić to za najwcześniej połowa 2023, jakieś 2 lata po rozpoczęciu produkcji w USA, chodzi o wyeliminowanie błędów wieku dziecięcego... testowanie nowych rozwiązań w Europie jest ryzykowne, gdyż klient tam jest roszczeniowy, a prasa media motoryzacyjne są nieobiektywne i zdominowane przez marki europejski zwłaszcza VAG

  

 

 

[Mleczko]

Myślę, że największy wpływ na wprowadzenie do europy będzie miala emisja co2 przez ten silnik. 

Pozdrawiamy serdecznie 

Ml