Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Woda pod dywanikami


Wilas81
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Kupiłem swojego X 3 miesiące temu. Dziś korzystając z pogody zabrałem się za odkurzanie i okazało się że pod dywanikami jest pełno wody! Ktoś ma pomysł skąd ona się tam wzięła? Ostatnio też podczas oberwania chmury żona powiedziała mi że jadąc pod stromą górę woda chlapnęła jej przez kratki na podszybiu w rogach deski rozdzielczej... Proszę o poradę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O problemach z rekinkiem na dachu to tak, ale na podszybiu to cos dziwnego. Może ktoś cos źle poskładał podczas naprawy auta bo rozumiem, że nie nowe? (szyba źle wklejona albo coś na podszybiu źle poskładane)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Smakor napisał:

O problemach z rekinkiem na dachu to tak, ale na podszybiu to cos dziwnego. Może ktoś cos źle poskładał podczas naprawy auta bo rozumiem, że nie nowe? (szyba źle wklejona albo coś na podszybiu źle poskładane)

Nie wiem czy szyba była zmieniana, nawet nie zwracałem uwagi. Myślałem że to jakaś znana przypadłość. A z tą wodą, to okazało się że była tylko pod dywanikiem kierowcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ma panoramę lub szyberdach otwierany to sprawdź odpływy. Odpływy są łączone po lewej z przodu w okolicy nadkola. Odpływ idzie lewym i prawym słupkiem A. Musiałbyś odgiąć wykładzinę w okolicy pedałów i patrzeć czy tam nie zacieka. Opcja druga to zatkany odpływ wody z klimatyzacji. Włącz klimę i zobacz czy kapie pod samochodem

Edytowane przez Mg83
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na początek zdemontuj  uszczelkę drzwiową i spróbuj odchylić wykładzinę z przodu i tyłu, sprawdź ręką czy nie stoi tam woda. Jeżeli będzie woda  to jak najszybciej   wymontować fotele, kanapę , uszczelki w drzwiach, potem zdemontować wykładzinę. Wyciągnąć wodę odkurzaczem i osuszyć wykładzinę.

W miedzyczasie jak będzie się suszyć rozpocząć zabawę "skąd to leci"

1) Klima - sprawdzić drożność  skropliny z klimatyzacji   - odpalić auto włączyć klimatyzację na max  na 16 i poczekać z 20-30 min , sprawdzić czy pod autem czy pojawi się mokra plama.

2) Podszybie  - zabawa z wężem ogrodowym i polewanie

3) Szyber  - jw. pkt 2

4) Sprawdzić czy są plastikowe zaślepki w otworach  technicznych karoserii pod nadkolami  z przodu i tyłu (są umiejscowione delikatnie powyżej poziomu progu) , tutaj jest więcej zabawy ponieważ trzeba zdemontować koła i nadkola.

W przypadku jeżeli będziesz mieć sporo wody pod wykładziną  zapewne może ciebie czekać demontaż plastikowej osłony progu, celem otworzenia wszystkich korków technicznych w progu i wylania wody.

Wrzucić na lewarek żeby wylało się wszystko, przedmuchać sprężonym powietrzem. Korzystając już z okazji możesz sobie zrobić zabezpieczenie antykorozyjne  progów i  bursztynkiem lub innym szuwaksem do profili zamkniętych

 

Ogólnie zarezerwować musisz sobie 2 dni na ogarnięcie tematu. Wszystko zależne od tego jak szybko uda Ci się znaleźć przyczynę..

Życzę powodzenia 

 

Edytowane przez szybkicus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima jest ok. Przepchałem kanały odpływowe od panoramy i zaczęła spływać woda, myślę że to to ale czas pokaże. Zastosowałem patent gościa z YT który przepychał w Audi - pancerz linki od rowerka się sprawdził (ale bez plastikowej osłonki). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 2.06.2021 o 18:44, Wilas81 napisał:

Klima jest ok. Przepchałem kanały odpływowe od panoramy i zaczęła spływać woda, myślę że to to ale czas pokaże. Zastosowałem patent gościa z YT który przepychał w Audi - pancerz linki od rowerka się sprawdził (ale bez plastikowej osłonki). 

I jak wrócił Ci problem? Bo u mnie podobnie jest ale na mniejszą skalę chyba... Nie jest pełno wody a tak chyba zawilgotniona wykładzina pod pedałami jest. Nigdy nie jest tak że wodę widać ale jak się dotknie wykładzinę czuć że jest wilgotna... Nie byłem jeszcze na kanale żadnym by sprawdzić odpływy w podwoziu czy są drożne, tak samo nie dobierałem się do podszybia. Ale od góry przeczyściłem bo to chwila roboty odpływy szyberdachu. Napisz co i jak po takim czasie z tym problemem u ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 16.08.2021 o 21:03, slr napisał:

I jak wrócił Ci problem? Bo u mnie podobnie jest ale na mniejszą skalę chyba... Nie jest pełno wody a tak chyba zawilgotniona wykładzina pod pedałami jest. Nigdy nie jest tak że wodę widać ale jak się dotknie wykładzinę czuć że jest wilgotna... Nie byłem jeszcze na kanale żadnym by sprawdzić odpływy w podwoziu czy są drożne, tak samo nie dobierałem się do podszybia. Ale od góry przeczyściłem bo to chwila roboty odpływy szyberdachu. Napisz co i jak po takim czasie z tym problemem u ciebie.

Wydaje mi się, że się uspokoiło.      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

Cześć, wczoraj zauważyłem, że z tyłu za pasażerem mam mega mokry dywanik i tapicerkę pod nim. Nikt dawno nie jeździł tam więc podejrzewam, że może mieć to związek z szyberdachem i zatkanym drenażem. Szukałem na zagranicznych forach , teoretycznie to może być przyczyną. Ma może ktoś z was informację albo rysunek gdzie idę drenaże ( zwłaszcza te z tyłu , bo przód idzie bokami szyby na podszybie ) 

z góry dzięki za pomoc lub jakieś info. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ukasoek napisał:

Cześć, wczoraj zauważyłem, że z tyłu za pasażerem mam mega mokry dywanik i tapicerkę pod nim. Nikt dawno nie jeździł tam więc podejrzewam, że może mieć to związek z szyberdachem i zatkanym drenażem. Szukałem na zagranicznych forach , teoretycznie to może być przyczyną. Ma może ktoś z was informację albo rysunek gdzie idę drenaże ( zwłaszcza te z tyłu , bo przód idzie bokami szyby na podszybie ) 

z góry dzięki za pomoc lub jakieś info. 

moze tu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzięki widziałem ten film. teoretycznie to jest to. Powiem więcej właśnie wykryłem, że odpływ od strony kierowcy mam zatkany, był lód i rurka ma lód w środku. Stoczyłem walkę z podszybiem, i osłoną wycieraczek ale okazało się, że ten wężyk biegnie gdzieś od rogu szyby pod tapicerkę i pewnie w nadkolu wychodzi. Nie mam dzisiaj już weny żeby to ogarnąć. Podobno problemem jest to że na końcu rurki jest blokada jakaś i można w sumie przetykać tym kabelkiem ile się chce ale na końcu zawsze jest teoretycznie zablokowane. Postaram się wykryć miejsce gdzie te wężyki idą i dam znać może komuś się to przyda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Ukasoek napisał:

A dzięki widziałem ten film. teoretycznie to jest to. Powiem więcej właśnie wykryłem, że odpływ od strony kierowcy mam zatkany, był lód i rurka ma lód w środku. Stoczyłem walkę z podszybiem, i osłoną wycieraczek ale okazało się, że ten wężyk biegnie gdzieś od rogu szyby pod tapicerkę i pewnie w nadkolu wychodzi. Nie mam dzisiaj już weny żeby to ogarnąć. Podobno problemem jest to że na końcu rurki jest blokada jakaś i można w sumie przetykać tym kabelkiem ile się chce ale na końcu zawsze jest teoretycznie zablokowane. Postaram się wykryć miejsce gdzie te wężyki idą i dam znać może komuś się to przyda. 

image.thumb.png.648dc2c6f6f05589a307e73a359a20eb.pngPLUS SECTION RF

ROOF.pdf

Edytowane przez JackSet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 15:39, JackSet napisał:

Dzięki, widziałem ten schemat. Problem w tym, że :
1. Rurki z przodu idą dalej niż na rysunku - tą cześć akurat można bez problemu zobaczyć po zdjęciu osłon na słupku szyby. 

2. Szyber dach chowa się w całości w tylnej części dachu i te tyle odpływy są głęboko schowane. Wydaje mi się, że trzeba będzie coś w suficie i słupkach z tyłu szukać. 

Póki co czekam bo nie było na - temperatury więc jutro atakuje z "przetykaczem" 

Dzięki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wygląda z tyłu (podejrzewam, że podobnie) ale z przodu na końcach odpływów są takie grzybki/koszyki w których może się zbierać brud i finalnie zapchać odpływ.

Ja te koszyki obciąłem elektrycznymi obcinaczkami i teraz cały syf ma swobodny odpływ na podszybie i dalej.

Załączam "profesjonalny" schemat tych plastikowych końcówek wężyków.

image.thumb.png.4ebe217755c16ba2494032dc6001f190.png

Edytowane przez Wilas81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, udało mi się wyczyścić wszystko. Wyglądało to tak ( może przyda się komuś na przyszłość ) napiszę tylko jak wyglądał przód bo okazało się , że tył mam drożny. Rurka od strony kierowcy wchodzi między podszybie a tapicerkę, jak ktoś ma chudą rękę to może dostać się od spodu po zdemontowaniu osłony na lewo od sprzęgła. Rurka wchodzi w ten grzybek jak wyżej na szybko złączkę z uszczelką, u mnie zakitowany brudem był grzybek, przedmuchałem i przepchałem rurkę a sam grzybek czyściłem mini wyciorem modelarskim i drucikiem.  Od strony pasażera jest trochę gorzej, rurka jest położona analogicznie ale ciężko się tam dostać bo przeszkadza schowek ( jest niżej niż blok kierownicy ) procedura była ta sama tylko trzeba było nieźle się ułożyć plecami na progu :D Co ciekawe pomimo że woda stała na dachu po stornie kierowcy to najwięcej szlamu było właśnie tutaj. 

Na sam koniec niespodzianka, wszystko wyczyściłem , poskładałem i nagle "czek engin" tak naprawiałem rurki, że padł mi czujnik doładowania ( to na szczęście jedna śrubka i nowy wleciał )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Dzień dobry.... i mnie dopadł ten problem. Ostatnio jak chciałem gumowe dywaniki oczyścić z syfu po śniegu itd... jak je wyciągnąłem z auta zauważyłem, że pod nimi jest mokra podłoga. Stwierdziłem może to wina, że z gumowych się przelało bo fakt trochę to zaniedbałem. Wyciągnąłem wszystkie dywaniki i dałem je do bagażnika by sama podłoga mogła "oddychać". Autem nie jeżdżę za często, bo mam służbowe zatem dałem mu parę dni na to, by odparować (temperatura na zewnątrz na plusie). Niestety w dniu wczorajszym (po paru dniach) jest gorzej niż było :( Jak auto kupiłem, czyli 2,5 roku temu (w sierpniu) też czytałem o takiej przypadłości tego modelu więc na dzień dobry sprawdziłem te kanaliki od szyberdachu i niby wsio było ok. Teraz chyba po ponad 2 latach coś się musiało przytkać. Wtedy nie tykałem podszybia bo tylko od dachu drutem sprawdziłem jak jest drożność i było ok. Stawiam że teraz zapchany jest ten "grzybek" skoro w aucie mam wodę na podłodze, jak się naciśnie na nią to woda się pojawia i słychać po stronie pasażera, że pod podłogą jest woda, bo chlupie.... Są też krople wody w okolicach schowka na słupku słupka przy zawiasach drzwi na plastiku. Jak rozumiem gdzieś się zatkało i woda wpływa do środka bo nie ma odpływu poza auto? By dostać się do tego elementu z grzybkiem jedyna droga to tak jak kolega wyżej opisał tylko od środka czy można jakoś od strony silnika, podszybia się dostać w to miejsce? Dzisiaj chyba będę chciał zacząć od dachu i drutem sprawdzić rurki, czy drożne i jak daleko wejdzie drut. Po udanej próbie udrożnienia jak potem najlepiej pozbyć się wody ze środka z pod podłogi też skoro słychać, że tam się zebrała. Nie mam garażu, auto stoi pod blokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też dzisiaj dopadła klątwa drenażowa. Znalazłem film gdzie robi się to od strony komory silnika ale trzeba zdjąć wycieraczki i osłonę podszybia co przy braku garażu i obecnej pogodzie trochę mnie martwi.

Nissan Rogue leaky sunroof drain clean

Spróbuję póki co od środka więc jeśli ktoś to przechodził i ma dodatkowe wskazówki to będę wdzięczny. Póki co przykryłem ruchomą część szyberdachu osłoną przeciwsłoneczną i chociaż nie leje mi się już woda na łączeniu podsufitki i słupków A.

EDIT: I po robocie :). Przestało padać i stwierdziłem, że z moimi grabiami nie mam co grzebać od środka. Tak jak na filmie, wyjąłem wycieraczki, odpiąłem spinki i odchyliłem podszybie. Początkowo jak czyściłem te grzybki to wydawały się ok ale gdy wsadziłem w otwór cienki śledź od namiotu i podważyłem te osłonki to woda chlusnęła jak na filmie. Przy okazji od razu nożykiem wyciąłem to ustrojstwo, żeby nie trzeba było znowu rozbierać podszybia.

Od strony pasażera dostęp jest elegancki ale od kierowcy silniczek wycieraczek bardzo przeszkadza więc tam ciąłem trochę na czuja. Przelałem obydwie rurki ciepłą wodą i wszystko ładnie spływało na bieżąco. Jakby kogoś interesowało to wstawiam zdjęcie grzybka od strony pasażera - w miarę dokładnie widać co trzeba wyciąć.

 

1707291634995.jpg

1707295601222.jpg

1707295601246.jpg

Edytowane przez Peku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dzisiaj robiłem :)

zdjęcia + filmiki jak leci po wyrwaniu grzyba :)
 

Kierowca

Pasażer 

Ściągnięcie podszybia nie było trudne :) a bałem się tego najbardziej. Jak widać ścieżki udrożnione... teraz zostało odciągnąć wodę z podłogi w aucie a jest jej tam sporo (miałem wcześniej już kupić taki sprzęt, a ta sytuacja przyśpieszyła decyzję (kupiony za 249 zł) :)https://www.mediaexpert.pl/dom-i-ogrod/wyposazenie-warsztatu/odkurzacze-warsztatowe/odkurzacz-karcher-wd-2-plus-v-12-4-18-1-628-000-0). Później zostanie suszenie.

Mam nadzieję, że powodem tego, że woda na podłodze jest w dużej ilości to właśnie były zatkane te tunele. Jaki by mógł być inny powód? Nie miałem zalanego sufitu jak coś, przynajmniej nigdzie nie ma śladów tego. Klima ma normalny odpływ, bo ostatnio gdzieś na trasie kapało z niej standardowo.

Czy ktoś wie, jak sprawdzić jeszcze te odpływy tylne? Jak się do nich dobrać? Na co zwrócić uwagę gdyby winą były tylne?

 

xtrail_1_odplyw_dach.jpg

xtrail_2_odplyw_dach.jpg

Edytowane przez slr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też z chęcią dowiem się gdzie z tyłu wychodzą przewody do drenażu, żeby profilaktycznie wyciąć co trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miałeś też wodę na podłodze? Ja np nie miałem żadnych śladów na suficie, za to podłoga cała mokra a po naciśnięciu aż chlupie... Jest też dobre miejsce, gdzie można sprawdzić, czy pod podłogą jest woda. Pod siedzeniem kierowcy i pasażera jest wylot ogrzewania. Pod tymi dyszami jest rozcięty fabrycznie materiał podłogi i można tam wsadzić rękę i widać blachę podłogi. Ja jak wsadziłem tam rękę niestety po jednej i drugiej stronie woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wykładzina też jest przesiąknięta wodą tak, że po naciśnięciu wypływa na wierch. Nie mam odkurzacza piorącego żeby odciągnąć tą wodę więc muszę ogrzewać silnikiem. Próbowałem zbierać ręcznikami papierowymi ale nasiąkały w kilka sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod wykładziną jest sporo zagięć i wgłębień... muszę to dobrze odkurzyć, a gdzie się da wcisnąć dysze odkurzacza albo jakiś wężyk. Reszta jak u ciebie dogrzewanie auta by odparowało pewnie... To co dałem wyżej w linku to nie jest odkurzacz piorący tylko odkurzacz na sucho i mokro. Zatem woda, ziemia inne syfy można tym robić. Cena nieduża a jak pisałem już kiedyś miałem takie coś kupić... Przyda się i tak i tak. Samo auto tym tez dobrze czyścić jak nie woda :) to piasek czy inne syfy z podłogi.

Wyżej też jest pomocny post jak można pozbyć się wody... Chętnie bym te odpływy progowe sprawdził ale nie wiem, czy dam radę do tego się dostać jako laik..

Robiłeś to może sam szybkicus?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...