Primerka25 Opublikowano 28 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2021 Cześć Wszystkim, Mam pewien problem z mojej mamy samochodem. Trudno znaleźć przyczynę, a być może jest ona banalna. Nie wiem, może pomożecie? Mama jeździ micrą k11 z silnikiem 1:0 16V z 1994 roku. Otóż, w niedziele szukałem przyczyny nie działających spryskiwaczy szyby przedniej, przeparkowałem samochód. Sprawdziłem bezpieczniki, przedmuchałem przewody od dysz spryskujących i tyle. Chciałem ponownie przeparkować auto i tu pojawia się zagadka. Odpalam auto, wrzucam na D i auto nie jedzie. Silnik pracuje, a wajcha od skrzyni niezależnie gdzie ją przestawię, nie jedzie. Wydaje mi się, że chyba wajcha, a raczej na pewni chodzi nieco lżej niż wcześniej, zanim się to zdarzyło. Sprawdziłem również olej i jego poziom jest ok. Olej również był wymieniany w lipcu tego roku. Sprawdziłem połączenie między wajchą a skrzynią, coś tam się rusza. Ale auto nie jedzie, nie ma przełożenia napędu ze skrzyni na koła. Obiło mi się o uszy, że to być może sprzęgło hydrokinetyczne ? to może być to? Nieco się tego obawiam, bo to są już duże wydatki, a ze względu na prawo jazdy mamy, mama musi mieć automat w aucie. Autko służy głównie do dojazdów do pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.