Alternator sfaczył się

[ramirez8]

Witam , sfaczył chyba się alternator bo śmierdzi i brak ładowania tyle że na desce rozdzielczej nic nie świeci miernik nie skazuje ładowania, ktoś może sam wyciągał alternator i czy konieczne będzie wyjęcie chłodnicy 

[ramirez8]

Ok już znalazłem jakiś Amerykanic to robili bez wyciągania chłodnicy tylko wentylatoy wyciągał , spróbować można dam znać o efektach ?

[bubuss]

zrób pare zdjęć

[ramirez8]

Witam już po operacji ale nie polecam jest to do zrobienia ale katorga niesamowita demotaż akumulatora ,podstawy akumulatora bo bez tego nie wyjmiesz wentylatorów 

Jak już zostaną wyjęte to jak widać miejsca mało najgorsza jest długa śruba mocowania alternatora jak ja już wyjmiesz to jest pikuś ale ja wsadzić spowrotem to jest jazda mi to zajęło godzinę zrobić idzie to tylko od spodu 

[ramirez8]

Jak już zostaną wyjęte to jak widać miejsca mało najgorsza jest długa śruba mocowania alternatora jak ja już wyjmiesz to jest pikuś ale ja wsadzić spowrotem to jest jazda mi to zajęło godzinę zrobić idzie to tylko od spodu ,ciasno i praktyczne robisz to na wyczucie dlatego nie robiłem zdjęcia bo niema jak , jeśli ktoś się zdecyduje to robić to najlepszy sposób chyba jest przyłapać alternator do mocowania tą krótsza śruba od góry a dopiero potem kombinować z dolną długą. Powiem szczerze jak nie masz cierpliwości to się nie łap za to ja się podjąłem tego bo mechanik marudził że może za tydzień będzie miał czas to zrobić a auto jest mi potrzebne na już ?,to jest jedna z tych rzeczy które powinien robić mechanik bo szkoda nerwów, chociaż nie wiem ile by za tą robotę wziął kasy bo pewnie by zdemontował chłodnicę i sprężarkę klimy bo akurat zasłania dostęp do długiej śruby mocowania alternatora ?

[Kazik_R52]

potwierdzam da się, bez rozpinania kompresora AC  ale katorga straszna, jeszcze kupiem uzywany alternator i tak myslalem,  że jeśli będzie zły to się załamie... na szczęście było oki