Naprawa gwarancyjna.

[Rishat89]

Cześć wszystkim! Od roku mam Navarę w naprawie w serwisie Nissan Łódź. Średnio co 3 msc oddają auto twierdząc, że naprawili EGR, wymienili turbiny, chłodnice itp. Po kilku dniach od odbioru dzieje się to samo: zapala się kontrolka silnika, wylatuje płyn chłodniczy, podnosi się temperatura. Auto zastępczego dali tylko raz na dwa tygodnie. Auto ma zaledwie 70k. Podejrzewam, że mogła walnąć uszczelka pod głowicą lub sama głowica, a Nissan specjalnie ciągnie czas, bo w października mija 5 lat gwarancji i boję się, że oddadzą mi sepsute auto. Zastanawiam się, czy nie pozwać ich do sądu? Dodam, że auto jest firmowe. Czy ktoś się już spotkał z podobną sytuacją, która skończyła się w sądzie? Dziękuję za odpowiedzi!