Guest paulklee Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 Od jakiegoś czasu zapalała się kontrolka hamulca ręcznego - szczególnie gdy skręcałem w lewo lub dodawałem gazu. Znajomy mechanik stwierdził, że powinienem dolać płynu hamulcowego DOT 4. Tak też zrobiliśmy i problem minął, ale tylko na jakieś 300 km. Teraz kontrolka pali się przez cały czas, a raczej tli się ledwie zauważalnie, ale jednak wskazuje, że coś nie tak. Mieliście podobny problem? Co robić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mario1 Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 Witam! Wmoim poprzednim aucie (seicento) pojawiał się podobny problem gdy miałem totalnie zużyte klocki i szczęki. Lamka zapalała się przy ostrym przyspieszaniu. Płynu było mało bo poszedł w cylinderki a pozostałość uciekała spod pływaka na drugą stronę zbiorniczka. Mialem całkowicie zużyte okładziny. Nie wiem w jakim stanie masz okładziny hamulcowe, ale też to może być jakiś wyciek i płynu ubywa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mario1 Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 Może czujnik od ręcznego lub w zbiorniczku płynu. Ile masz płynu ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 sprawdz klocki i okladziny z tylu u mnie bylo identycznie i winne byly klocki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Scyzor Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 Lampka ręcznego zapala się gdy poziom płynu hamulcowego spadnie poniżej pewnej wartości. Spadek poziomu najczęściej jest spowodowany zużywającymi się klockami ( powiększa się objętość układu bo tłoczki dalej wychodzą ). Zupełnie naturalne w takiej sytuacji jest to, że po dolaniu płynu problem się powtarza, bo klocki nadal się zużywają. Proponuję sprawdzić stan klocków. Jeśli jeszcze do czegoś się nadają, dolej płynu, jeśli są już zużyte wymień je, ale pamięta przy tym zaopatrzyć się w strzykawkę do odessania nadmiaru płynu, który w międzyczasie dolałeś. pzd Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 hehe ja to jak tak mialem to sie wystraszylem okrutnie.... bo jade chyba ze 140 a tu bach kontrolka ale naciskam i hamuje... ale juz blacha od klocka po tarczy jezdzila :/ i piszczalo... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mike Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 U mnie było to samo. Zniknęło po tym...jak zacząłem używać ręcznego Większość problemów z ręcznym wyniika z tego, że się go nie używa ;-) Ale czytając wasze posty dochodzę do wniosku, że czas najwyższy sprawdzić klocki i tarcze z tyłu :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.