Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10/W10] WIELKIE HELP! uszczelka głowicy (długie)


Gość skYwriter
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja właśnie sie dowiedziałem, że mam pękniętą głowicę gdzieś pod zaworem (info przekazane tel., więc tego jeszcze nie widziałem). A oddałem tylko na wymianę uszczelki, bo mi w układ chłodzący dmuchało. Spawanie i wyfrezowanie tego to ok. 800 PLN. Ręce opadają. A 2 tygodnie temu wydałem worek kasy, bo lód rozsadził mi zaworek w pompie wtryskowej, a żeby się za bardzo nie cieszyć, że "tylko" to, to jeszcze się całkowicie komp z immobilizerem rozprogramowały - tu Grabowski pomógł (ojojoj, ceny to on ma !!!).

 

 

Przez rok tak fajnie się jeździło, a ja głupi myślałem, że to tak zawsze będzie. :(

 

Nic, tylko sobie w łeb strzelić albo dalej harować na auto.

 

A auto potrzebne teraz codziennie jak na złość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez rok tak fajnie się jeździło, a ja głupi myślałem, że to tak zawsze będzie. :(

 

Nic, tylko sobie w łeb strzelić albo dalej harować na auto.

 

A auto potrzebne teraz codziennie jak na złość.

Rozumiem Cię jak nikt. Powiedz od czego rozprogramował Ci się komputer i imobilizer?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno po części winny był ten duży mróz (nie chce mi się w to wierzyć), ale na 100% nie potrafili powiedzieć jaka przyczyna była.

 

Objaw był..... prawie bezobjawowy :P

 

W te duże mrozy byłem w W-wie, postał kilka godzin, ale odpalił "na dotyk".

Zajechałem do teściów po żonę, postał 20 min. - dosłownie - zapalił, po 5-10s zaczął mrugać "check" i zgasł. Nijak nie dało rady zapalić, więc sznurek i hajda do garage, bo myślałem, że parafina się z ropy wydzieliła. W garage wyjąłem filtr, a tam garść lodu, nagrzałem w garażu, założyłem nowy filtr, puściłem ciepełko na silnik aż wskaźnik temp. się podniósł, ale du.., więc znowu sznurek i do magika. I to tyle chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w te mrozy zdechł akumulator. Samochód stał ze 3 dni bez bateryjki i potem jak go pokręciłem z 10 minut to w końcu udało się odpalić. Pojeździłem dzień czy dwa i było ok. Byle mu teraz się nie zmieniło - prawie miesiąc stoi u mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

puściłem ciepełko na silnik aż wskaźnik temp. się podniósł,

 

No i chyba masz odpowiedz !!!! Silnik był mocno simny a ty mu nagle szybka temperature podales. To tak jak wlac na rozgrzany silnik zimnego plynu chłodniczego

 

PS. Społczuje kasy zawsze szkoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i chyba masz odpowiedz !!!! Silnik był mocno simny a ty mu nagle szybka temperature podales. To tak jak wlac na rozgrzany silnik zimnego plynu chłodniczego

Osobiście uważam, że nie maiło to nic wspólnego z rozprogramowanym komputerem. Poza tym zakładam, że brysik nie podgrzewał silnika żywym ogniem, a jednynie ciepłym powietrzem. Uważasz, że nawiew ciepłego powietrza spowodował pęknięcie głowicy? Ten układ ma za dużą pojemność cieplną i na pewno nie uda się go podgrzać w ciągu kilku minut. Pęknięcia metalu mogą być spowodowane faktycznie tak jak piszesz przy spotkaniu lodowatego płynu z nagrzanym blokiem. W tym przypadku nic takiego nie mogło zajść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i chyba masz odpowiedz !!!! Silnik był mocno simny a ty mu nagle szybka temperature podales. To tak jak wlac na rozgrzany silnik zimnego plynu chłodniczego

 

Przecież nigdzie nie napisałem, że to trwało 5 min. ;)

Umieściłem grzałkę w kanale pod silnikiem i się grzało, a ja w tym czasie dłubałem przy czymś innym. Grzałem ponad 3 h, więc to stopniowo, powoli łapało temperaturę i to na bank nie od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt od grzalki to na 100% nie musiala!!! No to wiec od czego pekla ??? Płyn chlodniczy ? raczej nie !!! Paliwo ? raczej nie bo zamarza filt a w najgorszym razie pompa i wtryskiwacze ?? Wiec co ? A moze przy wimianie uszczelki mechanik ci rozpieprzyl glowice ?

 

PS. Pytan jest wiele ale odpowiedz 1 (ale jaka) :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Pytan jest wiele ale odpowiedz 1 (ale jaka) :roll:

Pękanie głowicy jest procesem długotrwałym i składa się na niego wiele czynników. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8) W tym temacie to naprawdę trudno jest stwierdzic co bylo przyczyna,ale mój szwagier tez ma td i w zime była grzana o wiele bardziej ekstremalnie,i nic sie nie dzieje,wiec nie sadzę,że głowica padła ot tak :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...