Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przy jakiej minimalnej temperaturze....... ??


snakeee
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj o 6.00 rano przy -24 st. C autko odpaliło od razu... :D Co prawda skrzynia ciężko chodziła, ale po 20 minutowej rozgrzewce wszystko wróciło do normy. Za to uszczelki w drzwiach zaczęły się odkształcać pod wpływem mrozu - wystarczyło, że minutę drzwi były otwarte i nie dało się ich zamknąć. :shock: Na szczęście po 15-minutowym ogrzewaniu wnętrza auta drzwiczki zaczęły funkcjonować normalnie... :) A już myślałem, że będę musiał przymocować je na sznurek! :lol:

Zobaczymy, co będzie jutro rano... :? Ma być -26 stopni...

 

yans

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj swojego "przegonilem" po miescie. Wczoraj stal caly dzien a jutro rano musimy jechac do firmy :) Wiec wolalem zeby nie stal dwa dni na takim mrozie bez odpalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano, - 27 stopni i troszeczkę "jęczał" przy odpaleniu. Akumulator mam nowy (60Ah) więc trochę zdziwiło mi czemu aż tak słabo kręci. Czyżby faktycznie olej az tak zgęstniał? Rozrusznik raczej jest dobry, bo nie miałem dotąd problemów z odpalaniem, zaskakiwał od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis podobno region Lodzki byl najzimniejszy w polsce (-31) tak rano telewizja podawala i odpalil z wielkim bulem :( myslalem ze sie wszystko w silniku rozpierdzieli :( a biegi lepiej nie mowic:( ale do roboty dojechalem:) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

dzisiaj rano moj dieselek odpalil prawie normalnie troche dluzej musialem pokrecic niz zwykle.

Jednak po kilku kilometrach zaczal przerywac powyzej 2500rpm, pewnie paliwo przymarzlo bo co to moze byc? Wczoraj dolalem uszlachetniacza to moze on jakis badziewiasty? Jak tak przerywal to kopcil jak stary ikarus heh.

siwy

lublin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście odbyło się bez kabelków,a temp -30,ale olej w skrzzyni przybral konsystencje kiślu,jak spojrze za okno to masakra,tylko się ciągają,albo odpalają na kable jeszcz pare dni takich mrozów i cięko to widzę :roll:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj 4 rano, -27 stopni - bez najmniejszego problemu, od "pierwszego tyknięcia". Trzeba było widzieć zawistny wzrok kumpli w swoich Oplach i Fiatach... :lol:

 

p10, 1.6 slx (gaźnik), 91r. , bez gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj rano -28 zakręcił mi tylko raz i nic!!

ale akumulator mam ze starego peugeota 205!

troskę go podładowałem i zapalił za pierwszym razem

wójkowi nie zapalił VV t2, golf i renault 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do odpalania

to u mnie na stacji benz. wykupili wszystkie kable do przekazania prądu

wszytkie linki holownicze i wszystkie dodatki do diesli, jak i na innych stacjach:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dziś po ogrzaniu w ciepłym garażu(tam zaciągnąłem bo zamarz ON "w biegu" ) odpaliłem od razu i na cały bak ropy zalałem 5l benzyny i 100ml preparatu do ropki.. dziś też bardzo zimna noc więc jutro się okaże co to wszystko warte....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Primka do -22 ~ -24 odpala ładnie za pierwszym razem. Dziś przy -28 odpaliła ale zaraz zgasła.. łańcuch zazgrzytał. Za drugim razem dodałem troche gazu i odpaliła, ale odgłosy nie były przyjemne. Natomiast mnóstwo Opelków, Fordów,Fiadów i Skód zostało na parkingach lub potrzebowały pomocy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: Najlepiej to mieć ogrzewany garaż :wink:

 

I czesto sie zdaza ze po wyjechaniu z garazyku szybka peka :):):):):) Choc nie twierdze, ze zawsze.

 

Moj dieselek przy -27 bez zajakniecia na 2-3 letnim akumulatorku.

 

 

POZDRAWIAM.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano o 7.00 ok. -24 st. P10 1.6 z wyrażnym oporem na rozruszniku, ale zapaliła :)

Nie wiem skąd takie opory, czy to wina bardzo gestego od mrozu oleju w silniku?

To też, ale i aktywność elektrolitu w akumulatorze jest mniejsza, stąd pewnie słabszy przepływ prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) No jeszcze tylko pare dni i z mrozami mamy spokoj tak więc auta i ich właściciele odetchną.

ps.Ja na szczęście nie muszę dziś jeżdzić,mam ferje,czasami myślę,żę to dobrze być teacherem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...