Super Lakier

[Gość fox_tychy]

Ello wszystkim mam taki delikatny problem :roll: znalazłem na allegro ciekawostke dotyczącą zabezpieczenia lakieru 8) i chciałbym zasięgnąć Waszej opini na ten temat oto link http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=82774154

[vulture30]

"Przepraszamy - przedmiot nie został znaleziony.

 

Wyszukaj przedmiot lub przejdź do strony głównej"

8)

 

 

o co chodiz z tym "Polskim prawem" i rokiem produkcji Twojej Micry?

[Gość fox_tychy]

Według naszego prawa rok produkcji to rok w ktorym autko zostało złożone w polsce w 96 po sprowadzeniu z Belgii a tak naprawde to bylo wyprodukowane w 92 a cio do linka to jush poprawiłem i działa

[vulture30]

850,00 zł za sztukę :shock: :shock: :shock: :shock:

 

 

chocby to był 8 cud świata to bym tego nie kupił

[t0masz]

Jeśli z twojej Micry zronia za 850 zł takie bmw to warto jesli nie to zawsze mozesz im nie zaplacic

[Gość fox_tychy]

850,00 zł za sztukę :shock: :shock: :shock: :shock:

 

 

chocby to był 8 cud świata to bym tego nie kupił

 

Morze i tak ale jak sie ma sentyment do swojej rakiety :?:

[Gość michalll]

ta ich strona to tylko sam index. jest menu, ktore prowadzi do nikąd.... podejrzane.

moj nissan ma 11 lat i po umyciu blyszczy jak nowy, i to bez zadnego diamondbrita, po prostu trzeba umiec obchodzic sie z samochodem i lakierem i to wystarczy. (oczywiscie wosk jak najbardziej wskazany.)

[Gość cerber]

EE tam u mnie można wejść na podstrony i są nawet 2 nyski przed i po.

[Gość michalll]

to widac u mnie cos sie chrzani. tak czy inaczej zadbany samochod po nawoskowaniu blyszczy rownie ladnie.

[Gość Mariusz Szwałkiewicz]

Witam. Był kiedyś program na TVNTurbo na temat tego procesu odnowy i ochrony lakieru. Proces jest długotrwały i pracochłonny. Pokazywali najpierw mycie na trzy różne sposoby, potem polerowanie, nakładanie powłoki suszenie i polerowanie. Jeśli rzeczywiście każdemu robią tak jak przed kamerami to kwota jaką sobie krzyczą jest usprawiedliwiona. Inna sprawa że trzeba kochać swoje autko ponad miarę żeby wywalić taką kasę ( a potem jakas gnida ci zrobi grawerkę gwoździem bo się za bardzo błyszczy). Ale jak zwykle " wybór pozostawiamy Państwu"

[Gość fox_tychy]

Dzięki ja osobiście tego programu niewidziałem :? ale coraz bardziej mi sie to podoba 8) myslałem że Wszyscy jednogłośnie bedą przeciwko a tu miłe zaskoczenie ale posłucham jeszcze opini innych Nismaniaków :wink:

[Gość cornholio78]

wypoleruj lakier maszyną i porządna pastą i też na długo wystarczy. Jak już kolega wcześniej wspomniał porządne mycie połączone z woskowaniem co jakis czas pozwoli utrzymać błysk uzyskany przez polerowanie. Zaoszczędzone pieniądze lepiej wydaj na porządne oleje itp

[Gość EnDrIu WAWA]

jak kupilem Nissana to byl rozowy a nie czerwony, lakier byl odbarwiony od slonca i wogole sie nie blyszczal, stosowalem zawsze po myciu paste Tempo i teraz lakier wyglada jakby byl nowy i kolor wreszcie jest czerwony, polecam jest to tansza metoda i IMHO rownie skuteczna

[Pawcior]

Ja w zime bore mycie i woskowanie, a lato woskuje sam pasta Shella-naprawde super efekt wystarczy raz na 2-3 miesiace nawoskować i lakier jak nówka,żadnego polerowania. Oczywiscie myjnia tylko reczna.

[Gość Szymeq]

Z tymi różnymi pastami to bym był ostrożny. Wszystkie pasty są ścierne i się może wkrótce okazać, że po roku częstego używania w szczególności na rantach dotrzecie do podkładu lakieru :twisted:

Pasta owszem dobra sprawa raz można, jednak później lepiej jakieś mleczko polerskie- doczytać się dobrze czy nie ma właściwości ścierających.

[Pawcior]

Niee, na puszce jest wyraznie napisane,że ta pasta ma własciwości wyłącznie konserwujące :twisted: . Ściernej to uzywałem raz, chyba Tempo się nazywała, do usuniecia drobnych rys.

[Gość johny_fellow]

Dobry wosk po myciu to podstawa. Ja woskuję maszynkę po każdym myciu. Masa roboty ale ten efekt.

A jak jest zmatowiony to pasta TEMPO i jazda. Wyjdzie tanio a i efekt będzie bardzo dobry jak sie postarasz.

[Gość AdrianBC]

Ja również polecam wosk Shell Wax Paste, troszkę gęsty jest i cieżko go się nakłada ale po wypolerowaniu ręcznie szmateczką(mi to zajmuje ok 3godzin na całe auto) lakier bardzo ładnie się błyszczy :one: Magazyn "Motor" w którymś numerze nawet testował ten wosk, polegało to na tym, że zabezpieczoną woskiem maske samochodową umieszczano na 24h w komorze korozyjnej(solna kąpiel). Sam się kierowałem tym artykułem przy wyborze wosku dla mojego auta

[Gość danstan]

Witam

Dla zainteresowanych zabezpieczaniem lakieru i nie tylko proponuję taką stronkę:

http://www.ochronalakieru.pl/

Pozdrawiam życząc przyjemnej lektury. :one:

[Gość tomciuu]

A ja z takimi pytaniami. Zakupiłem pastę Tempo (K2) i mam zamiar na wiosnę odpicować sobie bryczkę.

1) normalnym woskiem smarowałem sobie również szyby, woda ładnie w krople się zbija i spływa z pędem powietrza, a i brud się nie przykleja - czy pastą Tempo mogę to samo zrobić?

2) czy po zrobieniu autka tą pastą trzeba dodatkowo nakładać jeszcze wosk, albo jakieś mleczko? słyszałem dwie wersje: że pasta jest z woskiem i nie trzeba, i że pasta jest ścierna i trzeba nawoskować potem.

[Gość Pit-er]

Ad.1

Pasta jest nieco tłusta, ale ponieważ wysycha do stanu białego osadu i trzeba ją spolerować, a jest również ścierna, więc na szyby się nie nadaje.

 

Ad.2

Mleczko z pewnością nie. Co do wosku: na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc - zależy od jego jakości. Tym bardziej, że po zastosowaniu polerowania maszynowego może pozostać rysunek "poobróbkowy".

[Gość tomciuu]

Polerowania maszynowego nie planuję. Wszystko ręcznie, ewentualnie może uda się skombinować taką ręczną polerkę, trzymaną oburącz. A ten wosk, co nim szyby smarowałem, też wysychał do białości po natarciu i był ścierny - lekko ścierny. W Nissanie woskowałem szyby nawet woskiem kolorowym.

No cóż, wypastuję autko, a potem najwyżej kupię jakiś zwykły wosk.