Gość suchy Opublikowano 29 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2006 Niedawno wymieniałem klocki hamulcowe, kupiłem Ferrodo Premier bo ponoć dobre ale przejechałem około 1000 km i piszczą niemiłosiernie aż wstyd. Czy ktoś miał taki przypadek ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 29 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2006 ja mam ferodo premier, są ciche i rewelacyjne; moze zalozyli ci jakies podróbki? :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 29 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2006 nieprawdopodobne :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 29 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2006 przyjrzyj się czy napewno są poprawnie zamontowane. Może gdzieś trze metal bo coś źle wlazło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sashxxx Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 mialem to samo. wez sprawdz tarcze hamulcowe na samych rantach tarczy zrobily sie male krawedzie ktore zeszlifowalem i jak reka odjał.moze jest to samu u ciebie:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Koledzy dobrze mówia, może kupiłes podróbę o nazwie ferrodo zamiast ferodo albo klocki źle przylegają do tarcz bo na tarczach sa ranty które trzeba zeszlifować. Mozliwe też że akurat te klocki w zestawieniu z Twoimi tarczami będa piszczeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Niedawno wymieniałem klocki hamulcowe, kupiłem Ferrodo Premier bo ponoć dobre ale przejechałem około 1000 km i piszczą niemiłosiernie aż wstyd. Czy ktoś miał taki przypadek ??? Proponuje roezbrac wszystko jeszcze raz,przeczyscic zaciski,nasmarowac pasta miedziowa,zobaczyc ranty na tarczach - moga one byc powodem piszczenia klocka ktory o nie ociera.Zlozyc wszystko do kupi i zobaczyc czy pomoglo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość figur Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 kupiłem kiedyś klocki (jakieś szweckie - nie pamiętam nazwy) i przez parę tyś km potrafiły popiszczeć zanim się dotarły. nowe klocki, stare tarcze - to się musi jakoś dotrzeć. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 klocki piszczą wówczas, gdy podczas układania się przegrzeją, powstaje wtedy na nich taka szklista powłoka i ona powoduje piszczenie, wymontuj klocki i przetrzyj okładziny papierem ściernym, piszczenie zniknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Klocki sa na 100% oryginalne, po prost źle napisałem na opakowaniu jest Ferodo przez jedno "r". Na tarczach faktycznie są lekkie ranty - rozbiorę wszystko zeszlifuje ranty, przeczyszczę klocki papierem ściernym i zobaczymy... ale dziś jest mniejszy mróz i zauważyłem, że piszczą trochę miniej, ciekawe??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Puzon Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 no mnie ''scyzor ''takie polecał takie same ale teraz to już nie wiem?sprawdź- chciałbym żeby się okazało,że albo ci załozyli podróbki albo żle założyli ja jeszcze się wstrzymam chociaż konrolka od hamulcy zapal mi się coraz częściej do wiosny może wytrzymają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 no mnie ''scyzor ''takie polecał takie same ale teraz to już nie wiem?sprawdź- chciałbym żeby się okazało,że albo ci załozyli podróbki albo żle założyli ja jeszcze się wstrzymam chociaż konrolka od hamulcy zapal mi się coraz częściej do wiosny może wytrzymają kupuj to jakis przypadek, mialem tez ferodo i były ok. Teraz mam Kashiyama z JCAuto i tez sa spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psujaut Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 klocki piszczą wówczas, gdy podczas układania się przegrzeją, powstaje wtedy na nich taka szklista powłoka i ona powoduje piszczenie, wymontuj klocki i przetrzyj okładziny papierem ściernym, piszczenie zniknie tak pisał KOSA i ja w pełni się z nim zgadzam (wiem to z włanych doświadczeń) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 W lipcu wymieniałem klocki i tarcze, poszedł nieśmiertelny zestaw Ferodo i Brembo. I... od samego początku, tzn. od zamontowania, piszczały niemiłosiernie. Nie pomagało gwałtowne hamowanie, zdejmowanie i montowanie od nowa. Nic. Dopiero na początku stycznia przy przeglądzie mechanik poprawił to. Czasami dalej piszczą jak jest dużo mokrego syfu na jezdni. Od lipca przejechałem jakieś 6000 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psujaut Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Nie pomagało gwałtowne hamowanie, wecz przeciwnie powinieneś delikatnie hamować ,"lizać " klocki tak aby się dopasowały do tarcz 8), na początku należy unikać gwałtownych i mocnych hamowań :!: a dopiero po dotarciu możesz piłować hamulce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Nieprecyzyjnie napisałem. Na początku oczywiście hamowałem bardzo delikatnie, dopiero po przejechaniu 2000-3000 km zacząłem ostrzejsze hamowanie, żeby zedrzeć ewentualną szkliwioną powierzchnię, ale to nic nie dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPEEDY Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 :roll: To musi byc jakaś wadliwa partia i odosobniony przypadek ale... :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Nieprecyzyjnie napisałem. Na początku oczywiście hamowałem bardzo delikatnie, dopiero po przejechaniu 2000-3000 km zacząłem ostrzejsze hamowanie, żeby zedrzeć ewentualną szkliwioną powierzchnię, ale to nic nie dało.""szklista" powierzchnia właśnie się pojawia podczas mocnego hamowania, kiedy występuje bardzo wysoka temp. okładziny zaczynają się "topić" i wytwarzać gaz gtóry jest szkodliwy dla skuteczności tarcia... możliwe też że podczas docierania z nagrzanymi hamulcami wjechałeś w jakąś kałuże i w wyniku bardzo szybkiego ostudzenia taka powierzchnia na klockach mogła się pojawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankes Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 witam. co to znaczy, delikatnie docierac? przecież to jest samochód nie rower iprzy takich prędkościach nieraz przyjdzie ostro zachamować. więc jak tu można mówić o delikatnym hamowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarekB9 Opublikowano 2 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2006 MAM KLOCKI LUCASA TRW PO ZAŁOŻENIU PIERWSZY 1000 LEKKO, ALE POPISKIWAŁY, PÓZNIEJ MNIEJ MNIEJ PO 3000 PRZESTALY. KLOCKI NIENAJGORSZE i NIENAJDROZSZE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 No ! Byłem u mechanika, rozkrecił wszystko, przeszlifował lekko kolcki papierem ściernym, zeszlifował delikatne ranty na tarczach i klockach, posmarował coś tam pastą miedziową i... na razie jest cicho, nic nie piszczy. Mam nadzieję, że tak już zostanie. Dzięki za wszelkie porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mirek Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 Moje Ferodo Premium też piszczą od samego początku jak je założyłem a było to ok 10 tys km temu. Trochę jest to denerwujące ale ważne że jak nacisnę na hamulec to sie zatrzymuję a nei jadę dalej. :wink: pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hermoll Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Mnie w zasadzie nie chodzi o piszczenie tylko o twardosc klockow, szukam miekkich klcokow na przod ja rok temu zalozylem tarcze MIKODA wentylowane i klocki Kashiyama, starlem je w rok czasu(glownie miasto-styl jazdy gaz hamulec) sa miekkie nie niszcza tarczy i dobrze hamuja ale nie mam tych podkladek blaszanych pod klocki zastnawiam sie teraz nad jakimis innymi ale zeby byly miekke no i niewiem jak z tymi ferodo premier sprawa wyglada Kashiyama sa sprawdzone i niewiem czy sprawdzic teraz jakies inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tymon Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Moje Ferodo Premium też piszczą od samego początku Też kupiłem te klocki. Po za kupie, po założeniu, przyszedł mechanik i mu się chwalę co kupiłem, na co on do mnie mówi: no fajnie ale będą piszczeć..... co prawda nie piszczą (założone na tył) ale gdyby co, to wiem co.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 20 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2007 Mam od kilku tygodni założone nowe tarcze Brembo i klocki Ferodo Premier. I Ameryka!!! :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.