Guest Hubo Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 Witam ! mam pewien problem z chamulcami i nie mam pojecia co może być przyczyną a wyglądało to tak. Ruszyłem rano spod domu pierwsze hamowanie przed hopką i prawie zero skuteczności hamulców. Drugie hamowanie efekt odwrotny tzn. hamulec działa tak że samochód staje odrazu w miejscu tak że aż wszystko zgrzyta tak jakby ktoś kłode podrzucił lub krawężnik.... Przy następnym hamowaniu naciskam już bardzo delikatnie pedał hamulca tocząc się może 10 km/h i znowu to samo zgrzyt i gwałtowne zatrzymanie w miejscu. Potem zawróciłem do domu i przy którymś kolejnym hamowaniu ten nieprzyjemny efekt zniknął i samochód hamuje normalnie. mam teraz pewne obawy co do bezpiecznej jazdy samochodem, bo jakby coś takiego zrobiło się przy większej szybkości... Czy spotkaliście się z czymś podobnym? za wszelkie sugestie z góry dziękuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 klocki sprawdziles ?? zgrzytanie wskazuje na klocki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Hubo Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 jeszcze nie sprawdziłem. to się stało dziś rano a teraz siedze wpracy. Dopiero popołudniu się zabiore.. a wcześniej prubuje dowiedziec się czegoś. Jeżeli klocki to co konkretnie może się dziać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krawczynski Marcin Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 ja obstawiam klocki :idea: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 mogly sie zuzyc i poprostu zle sie ukladaja w zaciskach, mogla odpasc ta czesc cierna od tej blachy ktora trzyma. moze byc tez problem z tloczkami, moze sie blokuja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 Jeżeli klocki to co konkretnie może się dziać? Może się po prostu kończą. Ściągnij koło i popatrz na ich grubość, warto przy okazji rzucić okiem na tarczę, czy aby nie jest już lekko zjechana, przez co ma rant w koło, który może dotykać klocka. Ale jest jeszcze inna opcja. Po postoju zwłaszcza w zimie gdzie dużo jest soli itp.,itd., tarcze lekko zachodza rdzą i przez to kilka pierwszych hamowań jest zazwyczaj ostrzejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Hubo Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 Klocki napewno dzisiaj sprawdze, ale co może być nie tak z klockami? źle się ustawiają - dlatego coś blokuje? lub spytam inaczej... dlaczego podejrzewacie klocki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Hubo Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 ok, dzięki za podpowiedzi.... może faktycznie już są troche zjechane... jakiś czas temu sprawdzałem tył i tam właśnie blszka odpadła od jednego z klocków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 z doswiadczenia pewnie ci sie skonczyly i stad ten zgrzyt (ociera nie czesc ta ktora sie sciera tylko blacha), jesli sa juz bardzo cienkie moga sie krzywo w zacisku ulozyc, do tego jesli masz juz lekko zuzyte tarcze i sa na nich ranty to wtedy taki zuzty klocek nie przylega dokladnie i wychodzi zgrzyt i kiepskie hamowanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest seba.boss Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 niechce cie martwic ale jezeli trze juz blacha z klockow o tarcze to tarcze raczej tez bedziesz musial wymienic (sprawdz jak wygladaja tarcze) pzd Sebastian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 no jak za dlugo tak nie jezdzil i nie hamowal osto to jeszcze da rade... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Hubo Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 tarcze powinny być w dobrym stanie... jak zmieniałem opony na zime to wyglądały dobrze... w ostatnich tygodniach raczej nie było możliwości ostrego hamowania.. jak nie śnieg to marznący deszcz.... więc raczej ostraożnie :wink: Ciekawe jest to że przy hamowaniu nie słychać piszczenia, typowego dla zużytych klocków... Nie mam innego wyjścia jak wymienić klocki i zobaczyć co się potem będzie działo... Jeszcze raz dzięki za sugestie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 moze sie tez okazac ze to zatarte tloczki.... ale najpierw wymien klocki i sprawdz tarcze, ale nie tylko od zewnatrz ale zobacz tez reka od wewnetrznej strony. powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yupii Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 moze sie tez okazac ze to zatarte tloczki.... Witam. Ja niedalej jak tydzień temu przerabiałem ten własnie temat. Ale u mnie po przejechaniu ok 10 km nie można było do koła sie dotknąc. Zdjąłem koło a następnie zacisk i okazało się że osłona gumowa tłoczka jest pęknięta. Doraznym srodkiem okazał się WD40. Ale to tylko aby dojechać po niezbędne części do sklepu (tu wielkie podziękowania dla klubowiczki Monii za zainteresowanie i sprowadzenie odp. częsci). Teraz już wszystko poskładane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.