Guest Siuto Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Ile da sie jeszcze przejechac na Waszych Primerkach jak zaswieci sie juz lampka rezerwy? Da rade jeszcze 100 km przejechac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MacKo Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 ja bym obstwiał "normę" na 50-70km, więcej nie... ale w swojej tak dokłładnie to nie sprawdziłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Puzon Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 u mnie zachowuje się dziwnie zchodzi na czerwone pole i zapala się lampka dopiero jak już chyba jest na prawdę susza w zbiorniku ale nie ryzykowałbym jazdy dłuższej jak 50 km-nie sprawdzałem bo jeżdże na LPG Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest symek Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 A ja bym nie polecał jeżdżenia na rezerwie, a tym bardzie wyjeżdżanie benzyny do spodu. Mi po takim zabiegu padł wtrysk (dobrze, że tylko jeden). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kolter Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Jazda na rezerwie to zabójstwo dla pompy paliwa ,grozi to jej przegrzaniem a w konsekwencji zatarciem.Wiec poza sporadycznymi przypadkami kiedy jeżdzi się na rezerwie nie warto cały czas na niej jezdzić. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest misiek_83 Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Ja jezdze non stop i nic sie nie dzieje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest skYwriter Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Ja podobnie, tylko może mniej nerwów, ponieważ lampa od rezerwy nigdy mi się nie zapaliła..a dużo roboty z dobieraniem się do pływaka itd. A zresztą nie mogę się uporać z dużym spalaniem...fakt faktem - jeżdze na krótkich odcinkach a mam gaźnik... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dandi_X Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 ja bym obstwiał "normę" na 50-70km, więcej nie... zgadzam sie, 70km max, a w mrozy to jeszcze mniej. ale wskaznik paliwa co nissan to inaczej wskazuje tak ze lepiej nie czekac na zapalenie sie rezerwy bo mozna sie ostro zdziwic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
velociraptor Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Ja jezdze non stop i nic sie nie dzieje U mnie rezerwa się pali jak zostaje 10 litrow paliwa w baku (lub więcej) Kupiłem prime od znajomego, mówił że paliła mu 7-8 litrów na mieście. Zalałem pierwszy bak do pełna i jezdziłem z przerażeniem obserwując spadanie kreski wskaźnika wychodziło mi ca 10 litrów na 100km a jeździłem bardzo spokojnie. Mówię doczekam do końca baku i zabiję znajomego W pewnym momencie włącza się lampka rezerwy no to ja wio na stację i leję. 10,20,30 40 no i żebym nie skłamał stanęło na 48 i nie da się wlać więcej odbija. Mówię kurna nie dość że pali jak smok to jeszcze zapowietrzony . Wszedłem do auta przekręciłem kluczyk a tu wskaźnik na pełny bak wskazuje. Byłem przekonany że rezerwa to będzie 5 litrów a wyszło 14 zużycie paliwa wyszło takie jak mówił poprzedni właściciel. Sławek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maglev Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 u mnie zachowuje się dziwnie zchodzi na czerwone pole i zapala się lampka dopiero jak już chyba jest na prawdę susza w zbiorniku ale nie ryzykowałbym jazdy dłuższej jak 50 km-nie sprawdzałem bo jeżdże na LPG U mnie jest to samo, lampka się zapala jak już jest równiutko na czerwonym polu :shock: :shock: :shock:, ciekawe, bo po przejechaniu 50 kilometrów od zapalenia się lampki to chyba ten wskaźnik spadnie z pół centymetra ponieżej tej czerwonej kreski (staram się nie jeździć na oparach) :? aaa....... byłbym zapomniał się przyznać.... 3 dni temu tak zapieprzyłem kołem w krawężnik że myslałem że je urwałem nóweczka opnonka - semperitek poszedł na śmietnik (rozpieprzyłem kord) wczoraj przyszła nowa oponka 8) niestety 177 zł w plecy :cry: :cry: pozdrawiam 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamm Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 przede wszystkim Siuto ma silnik TD a tam nie ma pompy w baku, więc nie ma się co bać o jej zatarcie. Inna sprawa, to fakt że jeżdząc na rezerwie zasysa się najwięcej syfu z dna , więc dobrze jest np pojeździć na rezerwie tuż przed wymianą filtra paliwa. U mnie rezerwa zapala się i świeci się na stałe w momencie gdy pozostaje mi w baku 9-10l więc biorąc pod uwagę średnie spalanie 7,2l/kkm powinno dać się przejechać po równym terenie do 100km. Później to już ryzyko, że autko stanie i zapowietrzy się układ paliwowy. Adam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rubinio Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 W mojej P11 jak się zapali rezerwa to wchodzi 47 litrów. Nie lubię jak coś mi się świeci na desce więc odrazu tankuję. Ciekawe ile jeszcze moznaby przejechac? Myslę ze 120-150 km. Pozdrawiam Robert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kozi6 Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 W mojej P11 jak się zapali rezerwa to wchodzi 47 litrów. Nie lubię jak coś mi się świeci na desce więc odrazu tankuję. Ciekawe ile jeszcze moznaby przejechac? Myslę ze 120-150 km. Pozdrawiam Robert u mnie jest podobnie tylko ze na rezerwie przejechalem kiedys 90km (fakt ze po miescie no ale....) zastanawiam sie wiec dlatego ile na prawde miesci ten bak , a trudno tak jakos na pustym baku dojechac na stacje :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KURCZAK Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 w 1.6 przy spokojnej jeżdzie można przejechać 75- 80km. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
qwinto Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Ile da sie jeszcze przejechac na Waszych Primerkach jak zaswieci sie juz lampka rezerwy?Da rade jeszcze 100 km przejechac? Było rok temu : http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3588 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2573 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest FIoLO Posted February 19, 2006 Share Posted February 19, 2006 Obecnie jezdze nissankiem primera p11 1.8benz z 99r spalanie wacha sie ok 7-7,5 ale jesli chodzi o rezerwe to musze was zaskoczyc u mnie komputer pokazuje 40 km do konca paliwa jak zaswieca sie lampka rezerwy nie wiem jak jest w dieslach ale 40 km to troche malo takie jest moje zdanie i raczej nie czekam az sie zaswieci ta pomaranczowa lampka tylko tankuje wczesniej poozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamm Posted February 19, 2006 Share Posted February 19, 2006 7-7,5l?????? Co tak dużo?????? A może 5-5,5l? Stary, powiedz jak to robisz że silnikiem benzynowym robisz taki wynik... Albo inaczej:powiedz jak obliczasz spalanie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest j4r0 Posted February 19, 2006 Share Posted February 19, 2006 Mysle ze taki wynik jest do zrobienia ale tylko na trasie i to przy predkosciach do 120 km/h Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest emir Posted February 20, 2006 Share Posted February 20, 2006 a ja przejezdzam na rezerwie ok 100 km(oczywiscie jak sie juz pali caly czas) i ropki wchodzi do baku ok 51L - oczywiście po korek :twisted: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mario2601 Posted February 20, 2006 Share Posted February 20, 2006 jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby zaswiecila sie lampka rezerwy! zawsze gdy wskazowka wchodzi na czerwone udaje sie na stacje i wlewam wtedy okolo 42-44litrów, czyli malo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest misiek_83 Posted February 21, 2006 Share Posted February 21, 2006 przede wszystkim Siuto ma silnik TD a tam nie ma pompy w baku, więc nie ma się co bać o jej zatarcie. Inna sprawa, to fakt że jeżdząc na rezerwie zasysa się najwięcej syfu z dna , więc dobrze jest np pojeździć na rezerwie tuż przed wymianą filtra paliwa.U mnie rezerwa zapala się i świeci się na stałe w momencie gdy pozostaje mi w baku 9-10l więc biorąc pod uwagę średnie spalanie 7,2l/kkm powinno dać się przejechać po równym terenie do 100km. Później to już ryzyko, że autko stanie i zapowietrzy się układ paliwowy. Adam Czyli przewod paliwowy jest przyczepiony do plywaka :?: Na jakiej to zasadzie dziala :?: Tyle razy mi zabraklo paliwa i nigdy sie nie zapowietrzyl,nawet jak wczesniej krecilem na pustym.Nie w Primerach :509: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dandi_X Posted February 21, 2006 Share Posted February 21, 2006 zwiazek z rezerwa ma to taki sobie, ale mam mozliwosc to pisze ostatnio na tvn turbo w programie top gear sprawdzali jaki styl jazdy powoduje najwieksze z uzycie paliwa. sprawdzali 3 sposoby jezdzac w kolko. 1. stala predkosc, ok 50km; 2. szybki dojazd 60km/h i pozniej wrzucenie luzu i spada predkosc do 30km/h i 3. szybka jazda 90km/h, zakrety spiskiem. przeliczajac na okrazenia najgorzej wypadl sposob 3 bo tylko cos ponad 7 okrazen, 2 sposob 13 a najlepszy 1. co prawda wniosek byl tam taki, ze nalezy jechac stala predkoscia, ale zanudzic sie mozna przy predkosci 50km/h, szczegolnie w trasie ) ale paliwa za to wystarcza na duzo dluzej. a taki sobi poscik :mrgreen: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest FIoLO Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 robie wynik 7-7,5/100km czy wg Ciebie jest to duzo czy malo?????? a gdybys dokladnie przeczytal poprzedni post wiedzialbys ze moje auto posiada takie urzadzenie ktore sie nazywa komputer i pokazuje srednie zuzycie paliwa na 100km, no ale widocznie przeoczyles to, mogles. poza tym nie jezdze tym autem 200 i wiecej bo to auto do tego nie sluzy czasem jak jestem na autostradzie to go scigne ale to tylko raz na jakis czas zeby go "przetkac". gdybym chcial jezdzic z takimi predkosciami(na polskich drogach???) to kupil bym sobie jakiegos pascia i bym go zylowal wiec po co???? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MacKo Posted February 25, 2006 Share Posted February 25, 2006 to ja wam powiem tak: jak pierwszy raz wyjechałem autkiem to rezerwa siępaliła - zrobiłem w sumie max. 20km i auto zdechło... zalałem ok 16 litrów i wyszło 1/4 baku.... w międzyczasie go dotankowywałem... ostatnio mi się znowu zapaliła rezerwa gdy wskaźnik był już prawie na końcu czerwonego pola... przejechałem ok 40km jak się paliła rezerwa nonstop... zalałem 11 litrów i wskaźnik doszedł do 1/4... obstawiam ze zostało ok 4-5litrów rezerwy... na tych 40km zużyłem ok 2.5 litra (do 3) czyli rezerwy (jako paliwa) jest ok 7-8 litrów (czyli TEORETYCZNIE powinno styknąć nawet na 100km) powyższe wyliczenia są "ręcznymi" wyliczeniami dla W10 2.0D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest misiek_83 Posted February 25, 2006 Share Posted February 25, 2006 jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby zaswiecila sie lampka rezerwy! zawsze gdy wskazowka wchodzi na czerwone udaje sie na stacje i wlewam wtedy okolo 42-44litrów, czyli malo To Ty dziany gosc jestes Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.