Guest dawid007 Posted February 23, 2006 Share Posted February 23, 2006 Witam !!! Moja Primerka z silnikiem SR20DE '97 troche dziwnie sie zachowuje, czasami brakuje mi mocy (wciskam gaz i nic zanim samochód sie rozpędzi mija troche czasu) a czasami jest wszystko ok i ciągnie do przodu bardzo ładnie jak tylko wcisne gaz, posiadam instalacje gazową II generacji ale to niewina gazu bo na benzynce to samo, wykluczam paliwo zawsze tankuje na BP (benzyna i gaz), wymieniłem juz przewody WN, mierzyłem kompresje silnika i wszystko wyszło ok, świece też niedawno były wymieniane razem z olejem (ale niewiem jakie mechanik sam kupował a ja niezapytałem co założył), z rana jak silnik jest zimny to przeważnie jest słabszy (minimalnie), popołudniu jak wracam z roboty i gdy jezdze na trasie jest różnie. Mam do wymiany napewno pompe wody bo żęzi troche ale to niema wpływu na moc, zrobiłem autodiagnostyke wg, opisu zrób to sam i wskazało że wszystko ok. Jeśli ktoś by miał pomysł co jeszcze sprawdzić gdzie można szukać przyczyny tego dziwnego zachowania to prosze o wskazówki, dzięki i pozdrawiam wszystkich klubowiczów!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
velociraptor Posted February 23, 2006 Share Posted February 23, 2006 Być może jest to kwestia zabrudzonej przepustnicy. Zerknij na wątek z moimi perypetiami. http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=13969 Sławek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Stranger Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 Ja bym faktycznie sprawdził przepustnicę, ale oprócz tego obawiam się że to może być przepływka. Swoją drogą problem pojawił się nagle, czy masz go od kiedy jeździsz na gazie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest dawid007 Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 Mechanik sprawdzał przepustnice powiedział że jest wporządku, powiedział że najprawdopodobniej to elektronika świruje (jakiś czujnik), primerke mam od października 2005 i juz od samego początku tak sie działo zanim gaz założyłem tzn na początku była mułowata (stała chyba długo w komisie) ale troche szybszej jazdy i ją rozjezdziłem i teraz jest raz dobrze a raz zle (z przewagą zle ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KOSA Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 pomierz sonde lambda, może świrować sprawdź filtr powietrza (chyb że wymieniałeś), paliwa na gazie też jest mułowata?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest dawid007 Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 Wszytstkie filtry (powietrza, benzyny, oleju) były wymieniane zaraz jak kupiłem primerke (pazdiernik 2005). Jeszcze raz sprawdze filtr powietrza, zastanawiam czy niezmienić w ciemno sondy lambda, bo mechanik pytał sie mnie czy wymieniałem (prawdopodobnie była wymieniana juz kiedyś). Może ktoś polecić jakąś dobrą sonde lambda, jaki koszt jest tego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KOSA Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 nie wymieniaj sondy w ciemno, jeżeli masz trzy przewodową to ceny zaczyną się od 150zł (po zniżkach), podjedź do jakiegoś elektronika i poproś żeby zmierzył Tobie jakie napięcie daje. Na wolnych obrotach przy ciepłym silniku powinno być 0,5v, jak sie doda gazu to napięcie ma rosnąć do ok 1v, a jak spadają obroty to napięcie ma spadać do ok 0,3. Jeżeli sonda jest uszkodzona to będą skoki napięć, albo inne wartości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SPEEDY Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 :roll: Moim zdaniem przyczyn może byc kilka 1)Zbyt niskie zasilanie paliwem 2)Zatkany wtryskiwacz paliwa,lub jego mala wydajność 3)Żle dobrana ciepłota świec i przerwa na elektrodach 4)Zbyt słabe napiecie,lub nieregularne(sprawdzic regulator napięcia,sam to miałem a różnica wielka) ps.nic wiecej nie wiem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest fir Posted February 25, 2006 Share Posted February 25, 2006 A może żle ustawiony zapłon??? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jacek Kaźmiercz Posted February 26, 2006 Share Posted February 26, 2006 Witam Mam taki sam problem. Mam taki sam samochód SRI 2,0 i ostatnio zauważyłem że czasami silnik słabo ciągnie zarówno na benzynie jak i gazie. Gaz podciśnieniówka II generacji. Po zdemontowaniu gazu to samo. Zjawisko to jest okresowe, brak błędów. Do tej pory sprawdziłem sondę jest ok. wyczyściłem przepływomierz były ślady zabrudzenia, usunołem katalizator , który zaczął grzechotać, wymieniłem świece zapłonowe, palec, kopułkę która była już w dość kiepskim stanie, filtr powietrza. Silnik zaczął ciągnąć jakby lepiej ale chyba to nie to. Myślę o czyszczeniu przepustnicy ale chyba nie widzę związku. Przepustnica jest jednak cała w czarnym nalocie. Powiem jednak, że wcześniej zrobiłem 3500 km po Uni z wyjętym gazem z dużymi prędkościami. Możliwe że te ''szlamy'' z gazu coś tam przytkały. Będę dalej grzebał w silniku może coś znajdę. Jak coś będę wiedział napiszę. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Stranger Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 WitamMam taki sam problem. Mam taki sam samochód SRI 2,0 i ostatnio zauważyłem że czasami silnik słabo ciągnie zarówno na benzynie jak i gazie. [...] Przepustnicę bym przeczyścił bezwarunkowo, ale oprócz tego może warto by skontrolować ciśnienie z jakim pompka paliwa podaje paliwo? Czasem tak jest, że jak się przyciera ( a w autach z gazem, w których właścicielom zdarza się napełnić zbiornik z paliwem to dość częste ) to ciśnienie podawania paliwa spada a efektem jest właśnie spadek osiągów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest dawid007 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Byłem dziś z bryką u mechanika, wymienili mi pompe wodną, kazałem też założyć nowe świece ( NGK BKR5EY ) choć stare zrobiło tylko jakieś 3000 km, odkręcili pokrywe silnika sprawdzali, mierzyli jeszcze jeszcze raz kompresje - wszystko ok stwierdzili że rozrząd troche żęzi i chyba wina napinacza ale niema widocznych oznak żeby cokolwiek robić z tym (nyska ma przejechane 90 000km), jest już prawie dobrze a może całkiem dobrze (tylko ja za dużo wymagam ) w każdym razie poprawiło sie. Sprawdzałem też napięcie na alternatorze jest ok 14,1 V i 13,9 V przy obciążeniu czyli ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.