Guest Rafał Posted March 6, 2006 Share Posted March 6, 2006 Problem jak w temacie. Jak zamykam z pilota to nie domyka mi prawych drzwi, tzn. ten pingiel taki co można ręcznie zablokować wszystkie drzwi nie do końca się zamyka. Tak samo przy otwieraniu z pilota otwiera i zaraz zamyka wszystkie drzwi, muszę to robić ze 3 razy zanim mnie wpuści do środka (skurczybyk jeden). A jak już wleze do środka to mogę ten pingiel jeszcze trochę odciągnąć. Wkurza mnie to bardzo więc proszę o jakąś poradę jeśli ktoś z was się z tym spotkał. :? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest genjusz Posted March 6, 2006 Share Posted March 6, 2006 Witam, zdejmij boczek z drzwi (pamietaj delikatnie korbka- tam jest spinka + przy klamce taka delikatna ramka), potem 4 plastikowe srubko-zaslepki, 2 duze sruby na dole drzwi - zdejmujesz boczek tam masz te rurki od centralnego zamka - sprawdz czy jej nic nie blokuje, poprubuj raczka czy jak rurki przesuwasz to sie zamyka, moze sie cos odkrecilo , poluzowalo, albo cos blokuje jakis paproch albo kawalek jakiejsc czesci, ja u siebie robilem maty wygluszajace w drzwiach i niechcacy jedna z mat przykleila sie do tej rurki i drzwi nie chcialy sie wogole otworzyc albo zamknac. Jezeli to taki maly problem jak ci napisalem to dasz rade - jesli cos sie popsulo np z tymi rurkami juz gdzies glebiej w aucie to moze byc problem i trzeba podjechac do warsztatu , mysle ze Pan Kazio za 50zl obada i pomoze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted March 7, 2006 Share Posted March 7, 2006 Dzięki Genjusz :smile: myślę że dam sobie z tym radę. Boczek już kiedyś zdejmowałem tylko nie zaczepiałem tam niczego w środku. Pomacamy zobaczymy. Jeszcze raz dziękówka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted March 9, 2006 Share Posted March 9, 2006 Problem jak w temacie. Jak zamykam z pilota to nie domyka mi prawych drzwi, tzn. ten pingiel taki co można ręcznie zablokować wszystkie drzwi nie do końca się zamyka. Tak samo przy otwieraniu z pilota otwiera i zaraz zamyka wszystkie drzwi, muszę to robić ze 3 razy zanim mnie wpuści do środka (skurczybyk jeden). A jak już wleze do środka to mogę ten pingiel jeszcze trochę odciągnąć. Wkurza mnie to bardzo więc proszę o jakąś poradę jeśli ktoś z was się z tym spotkał. :? Mam to samo :neutral: Jakiś czas temu próbowałem drążyć ten temat: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=9220 Ostatecznie zawiesiłem wszelkie działania, ale ponieważ ostatnio zjawisko zaczęło sie nasilać, trzeba będzie podjąć jakieś radykalne kroki Ps. identycznie mam z tym "pingielkiem" - jakby nie miał siły do końca się "wciągnąć", może zatem jesteśmy na tropie jednej z nielicznych wad fabrycznych n15 :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bort Posted March 9, 2006 Share Posted March 9, 2006 U mnie też się podobne problemy zaczęły ostatnio pojawiać. Mam przeczucie, że problemy te spowodowane są przez wilgoć i korozję - zima długo trzyma w tym roku, a każde wejście do samochodu to wnoszenie śniegu, który potem topnieje czy bezpośrednio wody. U mnie, jakiś czas temu wyjąłem folię zabezpieczającą przed wilgocią, która znajduje się pod poszyciem tapicerki. Wydaje mi się że mogło się to przyczynić do obecnie pojawiających się problemów z zamkiem. Dzisiaj jednak na TV Turbo w Garaż pokazali jak taką folię i czym przykleić Nie demonizujcie, że to zaraz wada fabryczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest fabis Posted March 9, 2006 Share Posted March 9, 2006 A ja mam troszkę inny problem z centralnym zamkiem, a mianowicie u mnie ładnie zamyka i otwiera wszystkie drzwi ale jak wsiądę do autka i chce od środka zamknąć to mi nie zamyka wszystkich drzwi tylko te od kierowcy, dodam że też jest na pilota. Może ktoś coś wie o co mu chodzi? Co mogło się ewentualnie popsuć lub zaciąć? pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 A więc nie jestem sam. Myślę, że bort ma rację z tym zimnem bo u mnie zaczęło się właśnie podczas tych wielkich mrozów. Jak zdejmowałem boczek to nie zauważyłem tam żadnej rdzy, a wilgoć i temperatura może tam coś mieszać, przecież te pręciki co łączą klamkę i ten pingiel z zamkiem mogą się rozprężać i kurczyć podczas zmiany temperatury. Może w tym tkwi problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 Hmm, u mnie początkowo im było bardziej gorąco (lato 2005 :smile: ) tym częściej centralny fiksował, a wraz z pierwszymi chłodami częstotliwość fiksacji spadła. Natomiast teraz to już "idzie na całość" - doszło do tego, że zamek otwieram kluczykiem :shock: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted April 3, 2006 Share Posted April 3, 2006 :cry: No i kicha panie i panowie. Minęły mrozy, słonko świeci a centralny dalej wariuje. Tak więc teoria, że to przez niską temperaturę jest błędna. Rozkręcałem boczek bo nie wytrzymałem i co zobaczyłem? NIC bo tak to ustrojstwo wsadzili, że ni jak sie tam dostać. Próbowałem pryskać WD40 żeby przysmarować te plastiki wraz z cięgnami ale to nic nie dało. Albo mi się wydaje albo jest jeszcze gorzej. :-((( PS. Jak ktoś coś zrobił z tym zamkiem to niech da znać OK? POZDRAWIAM. :neutral: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted April 3, 2006 Share Posted April 3, 2006 :cry: No i kicha panie i panowie. Minęły mrozy, słonko świeci a centralny dalej wariuje. Tak więc teoria, że to przez niską temperaturę jest błędna. Rozkręcałem boczek bo nie wytrzymałem i co zobaczyłem? NIC bo tak to ustrojstwo wsadzili, że ni jak sie tam dostać. Próbowałem pryskać WD40 żeby przysmarować te plastiki wraz z cięgnami ale to nic nie dało. Albo mi się wydaje albo jest jeszcze gorzej. :-((( PS. Jak ktoś coś zrobił z tym zamkiem to niech da znać OK? POZDRAWIAM. :neutral: Ech, jak bym to ja sam napisał. Także rozebrałem boczek i także nawet nie wiedziałem gdzie szukać, także pryskałem WD40, także temperatura nie miała nic do rzeczy - wprost przeciwnie zamek wariuje coraz bardziej, ale to mnieakurat cieszy bo jak wybiorę się do jakiegoś speca to bez problemu zademonstruję o co mi chodzi :mrgreen:. Teraz troszkę nie mam czasu, ale mam na dzieję, że za tydzień dwa zrobię z tym porządek. Może wstępnie spróbuję podpytać w ASO............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terano1 Posted April 3, 2006 Share Posted April 3, 2006 Witam Miałem kiedys ten sam problem. Zdjalem boczek i w srodku miedzy dwoma rurkami jest taka "spinka" czy złączka (łączy te dwie rurki) wystarczy ja poluzowac i przesunac (chyba do przodu) Popatrzcie dobrze na rurkach powinny byc stare slady po tej nieszczesnej spince Moim zdaniem te problemy z centralnym wynikaja z naszych pieknych dziurawch drog. Wiadono jakies naprezenia drgania itp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted April 4, 2006 Share Posted April 4, 2006 w srodku miedzy dwoma rurkami jest taka "spinka" czy złączka (łączy te dwie rurki) wystarczy ja poluzowac i przesunac Kurde to jest plan. Jak się uda to od razu napiszę. Dobra to lecę bo nie czas na zgadywanki, trzeba ciąć metal i krzesać isky, albo kuć żelazo puki gorące - jak to było? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terano1 Posted April 4, 2006 Share Posted April 4, 2006 Rafał koniecznie napisz czy przynioslo to jakis rezultat ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted April 4, 2006 Share Posted April 4, 2006 Chwalcie Pana i terano1. :mrgreen: Normalnie zamek chodzi jak mażenie. Już nie muszę go prosić żeby mnie wpuścił do środka. To było tak. Odkręciłem boczek, poluzowałem jedną śrubkę w tym mechaniźmie co łączy te rurki, wlazłem do środka i jedną ręką z pilota zamykałem i otwierałem drzwi, a drugą regulowałem ten mechanizm żeby go ustawić w optymalnej pozycji i kurde normalnie pełen sukces. WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA TERANO1. :-))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terano1 Posted April 4, 2006 Share Posted April 4, 2006 Nie ma sprawy Ciesze sie ze moglem pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted April 4, 2006 Share Posted April 4, 2006 WOW!!! To super!! Jak znajdę chwilkę to spróbuje u siebie. Terano1 is the best! :524: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest saki Posted April 4, 2006 Share Posted April 4, 2006 A ja mam troszkę inny problem z centralnym zamkiem, a mianowicie u mnie ładnie zamyka i otwiera wszystkie drzwi ale jak wsiądę do autka i chce od środka zamknąć to mi nie zamyka wszystkich drzwi tylko te od kierowcy, dodam że też jest na pilota. Może ktoś coś wie o co mu chodzi? Co mogło się ewentualnie popsuć lub zaciąć? pozdr akurat tu się nic nie musiało stać. tak może masz po prostu centralny zaprogramowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted April 5, 2006 Share Posted April 5, 2006 Zdjalem boczek i w srodku miedzy dwoma rurkami jest taka "spinka" czy złączka (łączy te dwie rurki) wystarczy ja poluzowac i przesunac (chyba do przodu) Popatrzcie dobrze na rurkach powinny byc stare slady po tej nieszczesnej spince Odkręciłem boczek, poluzowałem jedną śrubkę w tym mechaniźmie co łączy te rurki, wlazłem do środka i jedną ręką z pilota zamykałem i otwierałem drzwi, a drugą regulowałem ten mechanizm żeby go ustawić w optymalnej pozycji i kurde normalnie pełen sukces. Zachęcony instrukcją Terano1 i sukcesami Rafała sam dobrałem sie do swoich drzwi, ale niestety znowu musiałem znowu skapitulować .......... Namierzyłem co prawda coś co wygląda jak spinka i cięgna które uznałem za owie dwie rurki, ale te elementy nie wykazują żadnych anomali. Niestety nie mam cyfrówki, ale przygotowałem skan drzwi z książki serwisowej: http://s9.photobucket.com/albums/a85/jarek...t=drzwi-got.jpg Z tym, że u mnie jest nieco inaczej niż na rysunku. To co uznałem za spinki - u mnie jest tylko jedno (zaznaczone na czerwono), to co uznałem za rurki zaznaczyłem na zielono. Natomiast kompletnie nie wiem o jakim mechanizmie do regulacji pisał Rafał :sad: Trochę techniki i już się człowiek gubi. Będę bardzo zobowiązny gdybyście Panowie na podstawie tej fotki spróbowali mi wyjaśnić o które elementy chodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted April 5, 2006 Share Posted April 5, 2006 Ja też nie mam cyfrówki ale ten mechanizm co wyregulowałem nim u siebie widać na twoim skanie. Znajduje się on poniżej cyferki 3, to jest takie cuś co łączy rurki poziome z pionowymi. To coś jest przykręcone jedną śrubką (u mnie był to gruby wkręt). Luzujesz śrubkę i regulujesz. Jak dasz rade to napisz. pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted April 5, 2006 Share Posted April 5, 2006 Dzięki Rafał! Już jestem po "sesji" pierwszy raz wiedziałem w czym grzebać. Na nowej specjalnie spreparowanej fotce zaznaczyłem to ustrojstwo na filotetowo, a śrubkę która pozwala to przemieszczać na niebiesko. http://s9.photobucket.com/albums/a85/jarek...rent=drzwi2.jpg Niestety, ale znowu porażka - niczego nie zdziałem, chociaż daje się zauważyć wpływ położenia tego ustrojstwa na pracę zamka. W górę już się tego podnieść nie dało, natomiast po opuszczeniu w dół zamek ma jeszcze większe problemy z dociągnięciem tego plastikowego "pingielka". Próbowałem też dogiąć trochę to ustrojstwo do wewnątrz auta, jak i odginać nieco na zewnątrz, ale także nic to nie dało - co najwyżej pogarszało sytuację. Hmmm, może w piątek pójdzie mi lepiej............... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafał Posted April 6, 2006 Share Posted April 6, 2006 O ten element mi chodziło właśnie. Nie pozostaje mi nic innego tylko życzyć ci sukcesu, skoro mi się udało to i tobie powinno. Bez nerwów i powodzenia. POZDRAWIAM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 Niestety znowu musiałem uznać wyższość materii. Z całą pewnością to ustrojstwo ma wpływ na pracę centralnego zamka, ale niestety w kierunku w którym mam możliwość regulacji pogarsza to jeszcze bardziej jego pracę - w pewnym położeniu nawet centralny zamek sam blokuje rygle w drziwach, choć normalnie się to dzieje tylko po włączeniu zapłonu - chociaż i to nie zawsze. Niechę tego całkiem rozregulować dlatego udam się gdzieś do fachowca............ Jeszcze raz wielkie dzięki za wskazówki :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest msmarcinek Posted April 15, 2006 Share Posted April 15, 2006 Mam taki sam problem jak Jarroturo. Próbowałem regulować takimi metodami jakie tu były podane i nic Znajomy podpowiada mi , że trzeba w tym pingielku którym się zamyka i otwiera centralny zamek dać mocniejsza sprężynkę . Ale ni jak nie daje sie tego zdjąć . Nie chcę na siłę , bo już kawałeczek plastiku ułamałem. Może ktoś wie jak sie dostać do tej sprężynki? [ Dodano: Sro 19 Kwi, 2006 14:18 ] Siłownik centralnego zamka (przy drzwiach kierowcy) do wymiany - tak mi powiedział znajomy elektryk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.