Guest Misiek_okecie Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coobcio Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Gdzie jak co z czyjej to winy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 sptkales xzibita ?? nie postaral sie.... wjechal ci h2 w tyl ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Misiek_okecie Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Stałem przed przejsciem a ciezarowka z euro-agd skrecala w lewo z Cyprysowej w Al. Krakowską i mnie nie zauważyłą !! :shock: I bum. Teraz do wtorku czekam na rzeczoznawce-likwidatora z Hestii (tam ma polise sprawca) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartek125 Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Misiek_okecie, no cholernie szkoda bryczki dobrze ze jezdzi a to sie wyklepie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Misiek_okecie Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Doradźcie coś bo sie amrtwie. ZObaczyłem teraz że zderzak był klejony już kiedyś od środka jakimś klejem. Czy to bardzo zaniży wartość odszkodowania?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 hmm.. nie zauwazyc takiego jasnego koloru a tak z innej beczki to moj kumpel kiedys wszedl w bok jadacego samochodu ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Młody Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Misiek. Dobrze, że skończyło się tylko na tym. Goście jeżdżący dostawczymi w takich "instytucjach" jak "euro" myślą o wszystkim tylko nie o dordze. Czasy im dają takie akurat na przelot śmigłowcem a nie dojazd przez Warszawę. Nie jeden z nich już odpicował komuś brykę. A to się wyklepie, szpachelką dziabnie, lakierem psiknie i śladu nie będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Tomasz WPR Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Uuuuu, lipa, teraz tylko musisz zmienic podpis pod postami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dylson Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Misiek nic sie nie martw. Dostanioesz odszkodowanie i jeszcze na piwo starczy :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Szymeq Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 No generalnie jeśli rzeczoznawca zobaczy klejenie to zaniży wartość auta, prezyjedż na sopt popatrzymy co i jak zrobić :twisted: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest AdaSch Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Teraz do wtorku czekam na rzeczoznawce-likwidatora z Hestii (tam ma polise sprawca) to spoko, mam bardzo pozytywne doświadczenia z hestią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malin_f1 Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 prędko dogadaj się z jakimś warszatem który ma układy to Ci wycenią szkodę tak że albo sprawisz sobie znacznie lepszą furkę albo naprawde odpicujesz N15 i jeszcze Ci zostanie na pożądne Audio widzę na oko że na tym da się zarobić spokojnie ok 2 tys Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MIS Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Misiek nic sie nie martw !! !! Bedzie git a teraz na kuroniówie to nawet i lepiej Jutro jak bede w pracy to podesle Ci zdjecia mojej Almerki jak dostala w pupcie (mniejsze mialem straty od Ciebie a dostalem prawie 2tys.) :mrgreen: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest EnDrIu WAWA Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 no i sztrucla trzeba bedzie oddac na zlom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bonzo Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 a taka najładniejsza była ale kaska bedzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest EnDrIu WAWA Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 a taka najładniejsza była ale kaska bedziemoze w koncu przemaluje ja na zolty, bo ten zielony to byl kiepski kolor PS Sorry Misiek wiesz, ze Ci wspolczujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Misiek_okecie Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 spox Wspolczuc bedziecie mogli jak mi źle wycienią autko Trzymajcie kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wiesiek Posted June 1, 2006 Share Posted June 1, 2006 Uwazaj na uszkodzenia ktore byly przed wypadkiem, bo likwidator bedzie kombinowac jakby dac mniej i bedzie mial podstawe, ze elementy byly naprawiane, wiec byly mniej warte. To ze element byl caly i ladnie pomalowany to ich malo interesuje, a pretekst do oskubania czlowieka juz wtedy maja. :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest martusia Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Przykra sprawa :sad::sad::sad: Chociaż i tak dobrze że nic więcej się nie stało. Oby dobrze wycenili a wszystko da się zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jumper Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 bedzie dobrze zobaczysz dostaniesz sporo kasy wazne ze mozesz jezdzic i nic nie przeszkadza a takie male pukniecie to sie wyleczy i zostanie kasiorka ja impreze haha powodzenia PS tez bym tak chcial zeby mi przywalili w tył (mam do malowanie zderzak ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Tomek Sobota Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Doradźcie coś bo sie amrtwie. ZObaczyłem teraz że zderzak był klejony już kiedyś od środka jakimś klejem. Czy to bardzo zaniży wartość odszkodowania?? To niech ci przyniesie od razu ładny zderzaczek, polakierowany i klejony, identyczny taki jaki miałeś. Nie zgadzaj sie absolutnie na żadne zaniżanie, z jakiej racji masz teraz dopłacać do nowego? Tobie sie podobało, a cieżarówka mogla nie wjezdzac na Ciebie. Teraz żądaj nowego i już. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Czeso Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Nic się nie martw. Samochód rzecz nabyta. Dobrze Ci wycenią i jeszcze sobie potańczysz za tę kasę :wink: Pozdro! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Adig Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Komibinował, kombinował i wymyslił jak się ze spotu wykręcić... Ale trzeba było Almerke niszczyć ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maras Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 A z innej beczki: co Ty masz za herosa na wlewie paliwa? Wygląda coś jak Wojowniczy Żółw Ninja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.