Guest Niedzwiedziu Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Witam, Tak jak w temacie: Ostatnio CZasamI gasnie przy przelaczaniu na gaz a czasami przelacza sie bez problemow i ciagnie normalnie. A Czasami jak sie przelaczy to nie ma mocy... Zawsze tankuje na 2 stacjach (nie bylo dotychczas problemow z paliwem). Bylem u gazownikow a oni ze wszystko ok... a ja dalej mam czasami problemy. Maly to P10 2.0, instalacja 2 gen Pomozcie prosze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mike Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 To się czasami zdarza zwłaszcza jak ci się przełączy w momencie kiedy zdjąłeś nogę z gazu. Podobno można wyregulować, ale ja to akurat olałem (zdarza się sporadycznie). Jak na gazie chodzi normalnie to nie ma co kombinować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Witam Mialem podobnie w poprzednim aucie kolega tez z tym walczyl wymienil parownik komputer sonde i sie poddal ( gazownicy tez ) - padlo stwierdzenie '' widocznie tak ma byc'' Hmm... ciezka sprawa albo trzeba sie przyzwyczaic albo znalezc naprawde dobrych gazowników. Obecnie w moim aucie takich problemow nie ma czasami potrafi '' szarpnąć '' przy przełączaniu dzieje sie to tylko wtedy gdy przelacza sie przy ujmowaniu gazu. Moja rada: staraj sie wkrecac bardziej na obroty moze to cos pomorze. POZDRO [ Dodano: Wto 13 Cze, 2006 09:20 ] Wymieniles filt gazu? Moze jakis zasyfiony jest. Jak pracuje na niskich obrotach ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 U mnie jest emulator wtrysków i tam jest takie cuś do kręcenia i mozna ustawić, żeby przy przełączeniu na gaz nie szarpało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Ja nie mam zadnej mozliwości regulacji ( tylko komputer) ale nie potrzebuje to sie zdarza naprawde rzadko moze raz na miesiąc. Mam Pytanko do ziomala jarkk jaką masz ustawioną temperature przelaczania na gaz. Mialem 45 stopni ale to za duzo na niewielkich dystansach duzo palil benzyny teraz mam 25 stopni ale zastanawiam sie czy w zimie nie bede musial zwiekszyc zeby nie zamarzał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest roe Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 A może wlot powietrza jest umieszczony w złym miejscu. Ostatnio błem u gazownika i stwierdził, że wlot umieszczony u czoła pojazdu jest złym rozwiązaniem i dlatego mi czasem gaśnie. Stwierdził, że najlepsze jest pobieranie powietrza z wnętrza komory. Ja radzę sobie z tym problemem w ten sposób, że nie zmieniam biegu w trakcie przełączania na gaz, tylko stopniowo obniżam prędkość, żeby obroty silnika nie spadły za nisko. Wtedy działa. pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Z wlotem powietrza masz racje nie wiem jak jest w Primie ale Alma ma wlot z wnetrza '' rurka zaraz za akumulatorem'' . Z tym powietrzem chodzi o to ze podczas np chamowania ( np. dojazd do skrzyzowania ) podmuch powietrza potrafi zgasic silnik. Mialem z tym problem w poprzednim aucie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Yaroo funkcja nie aktywna, przełączam kiedy chce. Czekam aż wskazówka temp. dźwignie się powyżej dolnej kreski, pstryk a gdy przekracza 2000 obr lekkie szarpnięcie i już jade na gaziku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Aha thx moze i ja o tym pomysle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Niedzwiedziu Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Dzieki za zainteresowanie :smile: Przeczytalem uwaznie wszytskie posty i chyba sie nie zrozumielismy; Stoje w miejscu; silnik nagrzany; pelno gazu z dobrej stacji; filtr, swiece, wlot powietrza i regulacja w najlepszym porzadku. Przelaczam na gaz: w 8 przypadkach na 10 wszystko jest ok, chodzi jak pszczola po zebraniu pylkow ale w tych dwoch, losowo czasowych przypadkach przy dodaniu gazu (kiedy przekracza 2000obr) silnik gasnie. Po czym odpalam i moze sie normalnie przelaczyc (pszczola) lub zgasnac (zdechla pszczola). Gazownicy mowia ze wszystko jest w najlepszym porzadku, wlot zrobiony itd. a najgorsze ze to sie zaczylo jakos 2 msc temu i teraz sie coraz bardziej nasila.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Dobre to z tymi pszczolami teraz rozumiem o co chodzi ale nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje i co moze byc dopowiedzalne za ta sytuacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted June 16, 2006 Share Posted June 16, 2006 To możliwe, że albo jakiś styk zaśniedział lub przerywa. Albo na benzynie ma za bogato i jak pochodzi dłużej to go zalewa i po przełączeniu na gaz odrazu gaśnie, ...........hmmmmmm ciężko cokowiek wymysleć :oops: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest robertss Posted June 16, 2006 Share Posted June 16, 2006 Wg mnie jeszcze dwie przyczyny mogą być 1. Stary parownik- membramy sa sztywne i nie reagują jak sie dobrze silnik nie nagrzeje. 2. elektrozawór przelączający na gaz może gdzieś nie lączy. pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Niedzwiedziu Posted June 16, 2006 Share Posted June 16, 2006 Jarkk, Robertss dzieki za wskazowki, zanotuje w pamieci i jade do gazownikow w przyszlym tygodniu... a swoja droga to jest smieszne zeby uzytkownicy, pasjonaci dowiadywali sie jakie sa mozliwe przyczyny awarii i proponowali rozwiazania "zawodowca" :evil: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest majer Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 mam ten sam problem mam 8 miesieczny gaz i coraz częściej mam problem opisany przez ciebie, byłem na pierwszej regulacji i jeszcze gorzej. Też wybieram sie na regulacje zobaczymy co mi powiedzą. Jak uda ci się rozwiązać ten problem to odpowiedz na forum jestem ciekawy co jest przyczyną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KURCZAK Posted June 30, 2006 Share Posted June 30, 2006 Miałem przez jakis czas tak ze co jakiś czas nie przełączał z benzyny na LPG i tez sobie z tego nic nie robiłem az pewnego dnia jak odpaliłem samochód i chciałem jechac na LPG i myślałem ze to wina gazu ale pojechałem do gaziora i diagnoza była tak spalony modół(komputer). Całe szczęsie ze jeszcze był na gwarancji. Wiec moze i u Was wina jest komp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest szatanski Posted July 8, 2006 Share Posted July 8, 2006 ja miałem podobną sytuacje jakis cas temu, obroty spadały jak przełączałem lub jak sie zatrzymywałem i zrzucałem na luz . troche podkręciłem gaz (na przewodzie w silniku mam takie smieszne pokrętełko) i chula jak wściekły teraz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest majer Posted July 25, 2006 Share Posted July 25, 2006 Byłem u gaziarza podkręcił mi obroty śrubokrętem w takim małym czarnym komputerku i działa ekstra problem przestał istnieć :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maddrajwer Posted July 30, 2006 Share Posted July 30, 2006 Ja mam znowu tak ze na obrotach chula jak nalezy ale za kazdym razem ( bez wyjątku ) gasnie jak nie dodam mu na czas gazu na biegu jałowym lyb wysprzęglonym silniku. Dodam ze na benzynce smiga jak ta lala z brodą. Filtry powietrza i gazu mam nowiutkie, instalacja po przeglądzie, gazownik meczyl sie 3 godziny i nic nie zmienil a wrecz jest gorzej. Moze komus z was udalo sie znalesc speca ktory sobie z tym poradzil ?? I male pytanko troche offtopic - jak rozpoznac generacje instalacji LPG ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rafalmieniuk Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 siem!! MIałem ten sam problem...często tankując lub jak dsamochod stoi w wysokiej temperaturze nie przerzucało mi na gaz tylko piszczało jakby nie było go wcale <sekwencja> pojechałem do gazownika myślałem że to moze kable jakies a to niby śruba blokowała <w tym wiekszym gdzie filtr> wymienił mi to i no niby lepiej ale czasme przerywa.. to co robie <jak juz sie zdarzy to zmieniam na gaz podczasjazdy i jest gicior...no i konkret to sprawdzać filtr Pzdr.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DINO Posted April 19, 2010 Share Posted April 19, 2010 siem!! MIałem ten sam problem...często tankując lub jak dsamochod stoi w wysokiej temperaturze nie przerzucało mi na gaz tylko piszczało jakby nie było go wcale pojechałem do gazownika myślałem że to moze kable jakies a to niby śruba blokowała wymienił mi to i no niby lepiej ale czasme przerywa.. to co robie Pzdr.. sprawdź wtryski od gazu może są już zasyfione i jak nie będzie ciepło to będzie przerzucał a później już jest OK, syf się rozpuści Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.