Guest maciuskiki Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 witam wszystkich, kupuje wzmacniacz i subwofer na allegro (subwofer blaupunkt model GTB 300 High Power - 750 W, WZMACNIACZ BLAUPUNKT model GTA2, centa to 450zl z przesylka) mialem juz jeden wzmacniacz w samochodzie voice krafta i tube 25cm ale to bylo gówno... mam nadzieje ze ten zestaw bedzie lepszy!! ale pisze tu bo chce abyscie mi powiedzieli jak podlaczyc zasilanie, kabel + od wzmacniacza (który bedzie w bagazniku) do akumulatora?? ktorędy go przeciagnąc bo poprzednio podłaczyłem to do zasilania od radia... (kabel niebył schowany tylko byl pociagniety przez siedzenia) no i moze tez gdzie podlaczyć uziemienie w bagażniku? bo ja podłaczyłem wczesniej do zamkniecia bagaznika... ale wtedy to bylo podlaczone tylko na probe... a teraz juz ma byc na stale... AUTKO TO NISSAN SUNNY N14 SEDAN Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wiesiek Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Nie wiem jak to dokladnie wyglada w Sunnym, ale tak jak w wiekszosci samochodow jakie znam powinienes miec plastikowe listy widoczne pod drzwiami po ich otwarciu. Sa na zatrzaskach. Delikatnie podwaz je. Pod tymi listwami uklada sie wiazki idace w tyl samochodu, obok nich moze polozyc zasilanie. W samym bagazniku kabel bez problemu schowasz pod tapicerka. Wiecej zabawy jest z kablami sygnalowymi (bardziej wrazliwe na zaklucenia nic kable zasilajace). W przegrodzie przedniej poszukaj od strony silnika jakiej gumowej zaslepki prowadzacej do kabiny i kabel przeprowadz tamtedy. Nie zapomnij tylko o bezpieczniku jak najblizej akumulatora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sr20di Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 ja mam pociągnięty kabel "+" w progu od strony kierowcy idą tam też inne wiązki kabli . pużniej musisz go przecisnąć przez którąś z uszczelnionych dziur pod kierownicą prosto do akumulatora oczywiście musi być też bezpiecznik 40 amper bodajrze . a "-" mam prykręcony do podłogi jak najbliżej wzmacniacza . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest DJSzmer Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 To tak, do tego wzmaka musisz kupic 4,5m kabla (+) o przekroju minimum 16mm² , tyle samo wypadalo by kupic na mase i ciagnac ja rowniez z aku, ale mozesz kupic 1m takiego samego przekroju i pociagnac z nadwozia. Kabel (+) przykrecasz do klemy aku, przecinasz go w odleglosci 20-30cm od aku i montujesz tam bezpiecznik w oprawce, 30-40A (do tego wzmacniacza). Kabel (+) ciagniesz progiem, pod tymi zaslepkami, tak jak koledzy wspomnieli, razem z nim kabelek REMOTE z radia (ten co włącza wzmacniacz gdy odpalasz radio, zwykle niebieski "sterowanie antena"). Natomiast Chinche sygnalowe, ciagniesz tak samo jak (+) ALE innym progiem!! :!: tym od strony pasazera! By nie lapaly zaklucen :!: I to by bylo narazie na tyle. Jakies pytania? to pytaj, lepiej zrobic raz a dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
s900 Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Prawie dobrze ale... sygnaly przeprowadza sie przy samym tunelu auta od jego prawej strony a to dla tego , ze jezeli zechcesz podlaczyc kiedys wzmaka pod przod to przewody glosnikowe beda szly progami i nie powinny isc razem z sygnałami, poza tym mase przykrec do oczka pasa bezpieczenstwa z tylu i absolutnie nie ciagnij go od akumy, od akumy tylko + ale za to obowiazkowo :wink: Powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest DJSzmer Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 a czy glosnikowe kable wytwarzaja az takie zaklucenia :?: mase zawsze lepiej dac prosto z aku :!: zniknie problem z rownowazeniem masy sie wie, bo sie w tym siedzi od kilku dobrych lat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest 28Darek Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Prawie dobrze ale... sygnaly przeprowadza sie przy samym tunelu auta od jego prawej strony a to dla tego , ze jezeli zechcesz podlaczyc kiedys wzmaka pod przod to przewody glosnikowe beda szly progami i nie powinny isc razem z sygnałami, poza tym mase przykrec do oczka pasa bezpieczenstwa z tylu i absolutnie nie ciagnij go od akumy, od akumy tylko + ale za to obowiazkowo :wink: Powodzenia Witaj. Czy mozesz wyjasnic mi dlaczego "(...) mase (....) absolutnie nie ciagnij go od akumy(...)" ? ? ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest skarap Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 mozna kupic zestaw kabli. ja mam puszczone srodkiem kable radio-wzmachol a przez prawy prog plus od akumulatora (minus mam do masy w bagazniku), kable kup grube i solidne bo na kablach sie duzo traci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gulash Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Czy mozesz wyjasnic mi dlaczego "(...) mase (....) absolutnie nie ciagnij go od akumy(...)" ? ? ? Dlatego, że ideałem połączenia masy wszystkich elementów systemu audio powinien być jeden centralny punkt. Praktycznie nie jest to możliwe więc zastępuje to karoseria samochodu. Dodatkowo ekranuje cokolwiek od zakłóceń zewnętrznych. Jeśli poprowadzisz masę kablem z akumulatora to na drugim końcu tego kabla będzie inny potencjał ( w czasie pracy wzmacniacza oczywiście) niż na karoserii, do której przecież podłączone jest radio. Nie spowoduje to raczej uszkodzenia radia, ale stopień wyjściowy wzmacniacza napięciowego będzie pracował w niekorzystnych warunkach. Odbije się to oczywiście na jakości dżwięku. Dodatkowo koniecznie musisz sprawdzić w instrukcji od wzmacniacza czy jego obudowa (radiator) może być przykręcony do karoserii - czy może być podłączony do masy. Nie wiem jak to się zazwyczaj realizuje, ale moim zdaniem konstrukcja wzmacniacza zapewnia dostateczne odprowadzanie ciepła i nie ma potrzeby przykręcać go do metalowych części nadwozia, które i tak raczej kiepsko przewodzą ciepło. Jeśli umocuje się natomiast wzmacniacz na jakichś podstawkach - chociażby drewnianych to ograniczy się wpływ wibracji co znakomicie przedłuży bezawaryjną pracę. Jeszcze sprawa bezpiecznika - jego obudowa powinna być przymocowana dość solidnie a kable w jego zaciskach porządnie dokręcone - tak żeby nie wypadły. Jeśli taki kabel - ten idący od akumulatora wypadnie w czasie jazdy i dotknie do karoserii to się do niej przyspawa (tak, przy tym przekroju nie przepali się) i z dość durzym prawdopodobieństwem spowoduje widowiskową awarię akumulatora. Poza tym wszelkie połączenia kabli zasilających MUSZĄ być wykonane bardzo starannie i solidnie, tak aby zapewniały jak najlepszy styk. Przy prądach rzędu 20 A kiepskie połączenie będzie się grzało i może spowodować w skrajnym przypadku pożar, a już na pewno będzie kiepsko grało. To tyle moich rad ... nie jestem specem od car audio i nie we wszystkim co napisałem mogę mieć rację, ale w temacie elektroakustyki troche doświadczenia mam :smile: BTW maciuskiki Jeśli jesteś z okolic Wawy to mogę pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrzej Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Jeśli poprowadzisz masę kablem z akumulatora to na drugim końcu tego kabla będzie inny potencjał ( w czasie pracy wzmacniacza oczywiście) niż na karoserii, do której przecież podłączone jest radio. Tu sie nie zgodze - radio (jak będzie podpiete masą do karoserii a nie bezpośrednio do akumulatora) to i tak znajduje się bliżej masy akumulatora niż wzmacniacz w kufrze - co za tym idzie na pewno będziesz miał inny potencjał i sporo zbieranych zakłóceń. Jeśli chce sie mieć święty spokój to zawsze ciągnie się mase bezpośrednio od aku. Proponuje poprzeglądać fora CA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gulash Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Jeśli chce sie mieć święty spokój to zawsze ciągnie się mase bezpośrednio od aku. Jak pociągniesz OBYDWIE masy (radio i wzmacniacz) od aku to faktycznie będzie sporo lepiej. Rzecz w tym aby nie ciągnąć jednej masy z karoserii a innej kablem z aku. Proponuje poprzeglądać fora CA A to dobry pomysł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest 28Darek Posted June 24, 2006 Share Posted June 24, 2006 Jeśli chce sie mieć święty spokój to zawsze ciągnie się mase bezpośrednio od aku. Jak pociągniesz OBYDWIE masy (radio i wzmacniacz) od aku to faktycznie będzie sporo lepiej. Rzecz w tym aby nie ciągnąć jednej masy z karoserii a innej kablem z aku. Proponuje poprzeglądać fora CA A to dobry pomysł. Nawet bardzo dobry pomysl gdyz na forach car audio mozna dowiedziec sie ze naprawde nie trzeba miec kosmicznie drogich przewodow aby uzyskac zadowalajaca jakosc dzwieku jednak nalezy stosowac sie do kilku podstawowych zasad. Moze lektura zawarta w linku do forum CA pomoze zbudowac bezpieczna i poprawna instalacje car audio. Chcialbym zebyscie zwrocili uwage na posty pisane prz uzytkowanika o nicku "Michal" (wielokrotmego i aktualnego Mistrza Polski car audio - zreszta najlepszego w Polsce sedziego PASCA specjalizujacego sie w instalacjach car audio ) oraz uzytkowanika o nicku "Pawel xantia" dwukrotnego aktualnego Mistrza Europy ( co jak do tej pory nikomu sie nie udalo) i wielokrotnego Mistrza Polski. Tak wiec ich wiedza poparta jest ogromna wiedza (zarowno teoretyczna jak i praktyczna). Oto link : instalacja car audio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.