[P11/WP11] Problemy z jazdą na paliwie

[Gość kubus25]

Witam,

od dwóch miesięcy jestem posiadaczem P11 1.6 16V 97r. z instalacją II generacji Landi. Samochód odpalam na benzynie i na początku wszystko jest ok. Po przejechaniu kilkunastu metrów, podczas dodawaniu gazu przy 1,5/2 tyś obrotów samochód zaczyna się dusić, dławić, czasami robi tzw. "skoczka". Po dociśnięciu gazu duszenie puszcza i samochód zaczyna przyspieszać ale przy zmianie biegu, np. z 2 na 3 w momencie gdy obroty spadną cała sytuacja sie powtarza. Czasami dusi się bardziej czasami nieco mniej ale generalnie samochód na paliwie dostaje wielkiego "muła". Po przełączeniu na LPG samochód chodzi bez zastrzeżeń. Wymieniłem filtr paliwa i nieco pomogło ale niewiele i problem ciągle istnieje.

Jak myślicie, co może być powodem takiego zachowania mojej Primerki, bardzo proszę o jakąś poradę.

[Gość Artek]

Jeżeli skoczek jest na gazie to masz problem z regulacją powietrza zasysanego do silnika zazwyczaj gazownicy ograniczają trochę średnicę rury zasysającej powietrze i jest ok.

[Gość delorian]

Witam,

od dwóch miesięcy jestem posiadaczem P11 1.6 16V 97r. z instalacją II generacji Landi. Samochód odpalam na benzynie i na początku wszystko jest ok. Po przejechaniu kilkunastu metrów, podczas dodawaniu gazu przy 1,5/2 tyś obrotów samochód zaczyna się dusić, dławić, czasami robi tzw. "skoczka". Po dociśnięciu gazu duszenie puszcza i samochód zaczyna przyspieszać ale przy zmianie biegu, np. z 2 na 3 w momencie gdy obroty spadną cała sytuacja sie powtarza. Czasami dusi się bardziej czasami nieco mniej ale generalnie samochód na paliwie dostaje wielkiego "muła". Po przełączeniu na LPG samochód chodzi bez zastrzeżeń. Wymieniłem filtr paliwa i nieco pomogło ale niewiele i problem ciągle istnieje.

Jak myślicie, co może być powodem takiego zachowania mojej Primerki, bardzo proszę o jakąś poradę.

 

a ja własnie chciałem zakaładać podobny temat.

ale od początku: P10 na benzynie 2.0 bez gazu

w weekend jazdzilismy moja i znajomego prmierą i u niego jest taki podobny objaw:

gdy jedzie sie na biegu to jest ok, ale gdzy dojeżdzając do krzyzówki wrzucisz na luz... i ruszysz z pod krzyzówki to na 1 biegu jest taki duszenie które czuć pod pedałem gazu. wrzucasz 2 bieg i to "duszenie" ustępuje.drugim sposobem na zakonczenie "uduszenia" jest dodanie wiecej gazu. auto idzie normalnie od najniższych obrotów.

czasem takie duszenie( tak jakby palił na 3 gary) powtarza sie na redukcji na nizszy bieg np. z 4 na 3 , lub 3 na 2.... i chyba czuc było troszke paliwa...ale moze akurat ktos obok nasz przejeżdzał jaką skodą lub polonezem......

aha, prawdopodonie taki objaw wystepuje tylko na ciepłym lub goracym silniku...na zimnym-ok

moze swiece juz się kończą? filtr paliwa nie był wymieniany. ale podobno jest jeszcze jakis filtr (oprócz powietrza)

[Gość kubus25]

Jeżeli skoczek jest na gazie to masz problem z regulacją powietrza zasysanego do silnika zazwyczaj gazownicy ograniczają trochę średnicę rury zasysającej powietrze i jest ok.

 

 

Na gazie wszystko jest ok, problem pojawia się tylko przy jeździe na benzynie

[Gość jarkk]

kubus25, a może po prostu najzwyczajniej w świecie kończy Ci się pompa paliwa.

Weź ciśnieniomierz, odepnij siedzisko ttylknej kanapy, odkręć pokrywe maskującą (ta na 3 śruby)na wylot z pompy (jest ozn. strzałką) załóż kawałek wężyka , trójnik i jedną końcówke trójnika podepnij do ciśnieniomierza a drugą puść dalej w obwód, powinno bić 2,5 atmosfery.

Może też być że wtryskiwacz się zapiekł, wtedy może być większy problem, ale mozna samemu wykręcić i wypłukać w nafcie.

[Gość jurek1]

Problem przerabiałeł w poprzednim samochodzie i przyczyny są dwie.

Pierwsza to jazda na gazie powoduje że bardzo rzadko tankujemy paliwo i jest ono stare a paliwo które jest powyżej 1 miesiąca w baku traci swoje własności i potem są problemy i z uruchamianiem silnika i z jazdą na paliwie.

 

Druga to wymiana filtru paliwa niewiele pomoże bo trzeba zdemontować bak paliwa i dobrze go wyczyścić i wtedy dopiero wtedy wymienić filtr paliwa.

A tak na marginesie to trzeba częściej jeździć na paliwie!!!!!

[Coobcio]

jeszcze jest jeden filtr paliwa - ten bezpośrednio zamontowany na pompie...

Wydaje mi się że padła ci pompa paliwa na skutek małej ilości paliwa wa baku.

Sprubój zalać ok 10 litrów dobrego paliwa i zobacz czy problem nie ustąpił.

[Gość kubus25]

Też mi się wydaje że to może być pompka, sprawdzę to i dam znać co dolegało, ale dopiero po pierwszym...

[Gość Kosman]

Hej,

 

kurcze ja mam sekwencje LPG od niedawna - od 5 dni... Mam na 3cim biegu takie dziwne falowanie silnika, gdy depczę w pedał gazu. Rozpędza się, ale czuje się, że 'sinusoidalnie' ;-) pulsuje. Nie, żeby mi się cofało od tego, ale niepokoi... Jak przytrzymam gaz, to motorek się przełamuje i leci. Dzieje się to tuż po zmianie biegu z 2 na 3 i tylko przez jakies 5-10 minut po starcie. Ma ktoś jakąś ideę?

 

Pzdr

kosman

[Gość delorian]

Hej,

 

kurcze ja mam sekwencje LPG od niedawna - od 5 dni... Mam na 3cim biegu takie dziwne falowanie silnika, gdy depczę w pedał gazu. Rozpędza się, ale czuje się, że 'sinusoidalnie' ;-) pulsuje. Nie, żeby mi się cofało od tego, ale niepokoi... Jak przytrzymam gaz, to motorek się przełamuje i leci. Dzieje się to tuż po zmianie biegu z 2 na 3 i tylko przez jakies 5-10 minut po starcie. Ma ktoś jakąś ideę?

 

Pzdr

kosman

 

a ile miałes w baku paliwa?

 

na marginesie dodam, że dzis zalałem do primery która ma taki objaw 10 litrów V-power racing.... juztro jazda i sie okaże. w tej chwili jest ok 15-20 ltr paliwa

[Gość Kosman]

Miałem i mam około pół zbiornika Pb95. Spróbuje jeszcze na samej benzynie pojeździć i się obaczy. Może niedogrzany i za wcześnie się na gaz przełącza..? Pogrzebie jeszcze na forum może...

[Gość pjfox]

Samochód odpalam na benzynie i na początku wszystko jest ok. Po przejechaniu kilkunastu metrów, podczas dodawaniu gazu przy 1,5/2 tyś obrotów samochód zaczyna się dusić, dławić, czasami robi tzw. "skoczka". Po dociśnięciu gazu duszenie puszcza i samochód zaczyna przyspieszać ale przy zmianie biegu, np. z 2 na 3 w momencie gdy obroty spadną cała sytuacja sie powtarza. Czasami dusi się bardziej czasami nieco mniej ale generalnie samochód na paliwie dostaje wielkiego "muła". Po przełączeniu na LPG samochód chodzi bez zastrzeżeń.

 

Mam to samo - no bez skoczka - ale na LPG - na benzynie chodzi bez zastrzeżeń (-:

To jest ciekawostka.

Komputer miałem wymieniany, mikser założony prawidłowy, trochę nawet rozwiercony.

Co lepsze. Dzieje się tak po przełączeniu z benzyny na gaz. Ale tylko jak jest zimno. Jak jest ciepło to jest ok (b.rzadko się źle przełącza) i teraz MEGA CIEKAWOSTKA. Jak tak muli, nie zbiera się na obroty itd. to wystarczy, że auto zgaszę, odpalę znów i jest OK. Nie działa to gdy jestem rozpędzony i wyłączę zapłon, potem włączę zapłon i auto odpali w 'locie', nie działa też jak przełączę na benzynę i z powrotem na LPG.

 

jakieś pomysły?

[Gość holy]

niech ktos zmieni temat topica - jest bez sensu "problem jazdy na paliwie". a LPG to nie paliwo?

[Gość jarkk]

niech ktos zmieni temat topica - jest bez sensu "problem jazdy na paliwie". a LPG to nie paliwo?

 

no właśnie LPG to paliwo tak jak i benzyna, więc się zgadza

[Gość kubus25]

Niech Wam będzie, zmienione

[Gość Waldek]

Może trzeba wziąć pod uwagę komputer, który przy jeździe na gazie jednak przyjmuje inne parametry. W momencie przejścia na benzynę trzeba dać mu trochę czasu żeby swoje charaktrystyki przystosował. Powinno się poprawić po przejechaniu kilkunastu km na benzynie

[Gość Lucky01]

identyczny model p11 identyczna instalacja i identyczny problem......a paliwo caly czas bylo w baku

 

 

...no teraz i na gazie szarpie.....

[Gość paweltekla]

ja tez mam ten sam problem ale jezdze na benzynie nie mam gazu do tego jakbym mial odcinke przy 5000obr. czasami kreci do 7000 jesli ktos mial taki problem i sobie z nim poradzil prosze o pomoc dzieki