Gość clex Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 wielokrotnie spotkalem sie z opinia za auto przy hamowaniu silnikiem nie zuzywa paliwa. mam p12 z turbodieslem, po zdjeciu nogi z gazu komputer pokazuje zuzycie paliwa ok 4 litry/100km. gdy jezdzilem megane benzyna komputer natychmiast po zdjeciu nogi z gazu pokazywal zero. jak to wiec z tym jest - moj komputer cos zle pokazuje, auto nawala, czy po prostu turbodiesle jednak zuzywaja paliwo rowniez przy hamowaniu silnikiem. dodam, ze srednie zuzycie jest absolutnie OK, ok 6-6.5 l/100km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bilczur Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 U mnie w P12 benzna po zdjęciu nogi z gazu komputer pokazuje około 3-3,5 litra bilczur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 W dieslach po zdjęciu nogi z gazu (hamowanie silnikiem) auto spala 0l/100. Dopiero przy spadku obrotów do ok.1 tys z haczykiem zaczyna brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość clex Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 to dlaczego komputer jednak pokazuje ze paliwo jest spalane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 Nie mam pojęcia dlaczego tak pokazuje - a o braku spalania pisał Masters na swoim forum, a on zna sie na dieselkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 18 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2006 to dlaczego komputer jednak pokazuje ze paliwo jest spalane? Witam, U mnie też pokazuje spalanie ok. 3 litrow, ale o ile pamietam jak jechałem Fordem Focusem to też komp pokazywał spalanie ok. 2-3 litrów pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzegorzgda Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 a moim skromnym zdaniem to jest tak skonstruowany wyświetlacz, gdyż zawsze pokazuje spalanie, nawet na jałowym biegu z górki. ok. 3-4 l/100 - bo to jest spalanie chwilowe Pozatym, auto z włączonym silnikiem spala bęzyne, rope, przecież silnik jest włączony więc nie może pokazywać 0 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 Ja to nie mogę wyjść z podziwu jak ktoś pisze, że spalanie jest 0 przy włączonym silniku. To jest NIEMOŻLIWE. JAK JEST WŁĄCZONY TO MUSI ZUŻYWAĆ PALIWO. Te opinie, z górki na biegu zużywa "0" . A czemu jak stoimy na światłach nie spala "0"?? Przecież zasady fizyki są zawsze te same. Coś się obraca to potrzebuje paliwa. Tak samo się obraca z górkai jak i na światłach. Jakieś krasnoludki dolewają jak jedziemy na biegu z górki, a może jestesmy o krok od perpetum mobile??? To, że ktoś wyciągnął takie wnioski na podstawie starego i źle działającego komputera obliczającego spalanie nie zwalnia nas z myślenia. Kręci się to zużywa paliwo - nie zużywa paliwa to co się z tym dzieje?? Silnik się zaciera bo niema smarowania????????? Koła napędzaja silnik ?? Bo pęknę - toż to samo napądzający się mechanizm. - Jak by większa górka była to pewnie dodatkowy bak - bo silnik będzie zwracał wytworzone paliwo??? Marcin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 Człowieku-czy ty masz dwusuwa że do smarowania używasz mieszanki paliwa z olejem? Jakie zacieranie silnika? Jedziesz z górki to hamujesz silnikiem - po co ma jeszcze zużywać paliwo? A jak silnik chodzi na biegu jałowym to inna sprawa-musi dostać zupe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 Ja to nie mogę wyjść z podziwu jak ktoś pisze, że spalanie jest 0 przy włączonym silniku. To jest NIEMOŻLIWE. JAK JEST WŁĄCZONY TO MUSI ZUŻYWAĆ PALIWO. Te opinie, z górki na biegu zużywa "0" . A czemu jak stoimy na światłach nie spala "0"?? Przecież zasady fizyki są zawsze te same. Coś się obraca to potrzebuje paliwa. Tak samo się obraca z górkai jak i na światłach. Jakieś krasnoludki dolewają jak jedziemy na biegu z górki, a może jestesmy o krok od perpetum mobile??? To, że ktoś wyciągnął takie wnioski na podstawie starego i źle działającego komputera obliczającego spalanie nie zwalnia nas z myślenia. Kręci się to zużywa paliwo - nie zużywa paliwa to co się z tym dzieje?? Silnik się zaciera bo niema smarowania????????? Koła napędzaja silnik ?? Bo pęknę - toż to samo napądzający się mechanizm. - Jak by większa górka była to pewnie dodatkowy bak - bo silnik będzie zwracał wytworzone paliwo??? Marcin. To wyjdz z tego podziwu bo silniki benzynowe na wtrysku przy hamowaniu silnikiem nie zużywają paliwka bo i po co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 to prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 nowoczesne silniki na wtrysku nie zuzywaja paliwa jak hamujemy silnikiem......., a silnik sie kręci dlatego bo jest pchany masa rozpędzonego auta......... a na światłach jak stoisz to nic nie napędza silnika dlatego żłopie paliwo........... wydaje mi się że komp pokazuje spalanie ponieważ on oblicza spalanie na podstawie podciśnienia w układzie ssącym (wiem że tak jest w niektórych autach), a jak hamujemy silnikiem to zawory się otwieraja normalnie i tło0ki też chodzą i jest podciśnienie stąd komp pokazuje spalanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 nowoczesne silniki na wtrysku nie zuzywaja paliwa jak hamujemy silnikiem......., a silnik sie kręci dlatego bo jest pchany masa rozpędzonego auta.........a na światłach jak stoisz to nic nie napędza silnika dlatego żłopie paliwo........... wydaje mi się że komp pokazuje spalanie ponieważ on oblicza spalanie na podstawie podciśnienia w układzie ssącym (wiem że tak jest w niektórych autach), a jak hamujemy silnikiem to zawory się otwieraja normalnie i tło0ki też chodzą i jest podciśnienie stąd komp pokazuje spalanie Najczęściej komp oblicza spalanie na podstawie czasu otwarcia wtrysków, w starszych autach bez wtrysku lub z mechanicznym wtryskiem były różne rozwiązania np. takie jak napisałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 nowoczesne silniki na wtrysku nie zuzywaja paliwa jak hamujemy silnikiem......., a silnik sie kręci dlatego bo jest pchany masa rozpędzonego auta.........a na światłach jak stoisz to nic nie napędza silnika dlatego żłopie paliwo........... wydaje mi się że komp pokazuje spalanie ponieważ on oblicza spalanie na podstawie podciśnienia w układzie ssącym (wiem że tak jest w niektórych autach), a jak hamujemy silnikiem to zawory się otwieraja normalnie i tło0ki też chodzą i jest podciśnienie stąd komp pokazuje spalanie Najczęściej komp oblicza spalanie na podstawie czasu otwarcia wtrysków, w starszych autach bez wtrysku lub z mechanicznym wtryskiem były różne rozwiązania np. takie jak napisałeś. wiem o tym ale akurat w tym przypadku raczej tak nie jest bo komp pokazuje spalanie...... a przy hamowaniu silnikiem wtryski powinne być zamknięte....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bimbam73 Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Nie wiem po co tyle gadanie z tak prostym tematem. Poprostu wyswietlanie w P12 tak jest skonstruowane ze pokazuje min 4 litry i mniej nigdy nie pokaze, bo tak ma program skonstruaowany. Gdy spala 0 pokazuje 4 i koniec. Mnie to bardzo wkur.... i zastanawaim sie co za debil to tak wymyslil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Wymyslił, ponieważ dane do kompa odnosnie zuzycia paliwa lecą z czasu wtrysków, ale również z danych z przepływki, RMP i szlag wie skąd - być może jeszcze z TPS-u. Z moich obserwacji - każdy sekwencyjny wtrysk paliwa przy hamowaniu silnikiem - na sto procent wyłącza wtryski - zatem zużycie paliwa jest 0. Ba - nawet niektóre ECU w trakcie jazdy i hamowania silnikiem wyłączają zapłon (cewki zapłonowe). Jeśli wtryski są zamknięte obliczenia kompa powstaja pod wpływem sygnałów z innych źródeł niż czasy wtrysków (niedoróbstwo konstruktora) - komputer zlicza to jak po prostu bieg jałowy. Np. w Toyocie jak hamowałem silnikiem komp pokazywł mi zuzycie 0.0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bimbam73 Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Tu nie wazne skad leca te dane wazne ze primera ma programowo nastawione ze sie kreseczki z zucyciem do 4 l ZAWSZE swieca niezaleznie od tego co sie dzieje. Mi np jak sprawdzalem na odcinku 15 km jadac rowne 70 km na godzinie (bez ani jednego przychamowania i rozpedzenia) po prostej spalil 3 lity ( SLOWNIE: TRZY LITRY) i tyle wyswietlilo jako srednia po tym dystansie. A wyswietlacz chwilowy caly czas na tych 4 siedzial i ani drgnal. A powyzej tego to sobie lata w gore i w dol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2006 na odcinku 15 km [...] spalil 3 lity Jakby Ci spalił 3 litry na tym odcinku, to średnia na 100km wyszłaby 20l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Ale przecież silnik musi jakieś paliwo pobierać żeby się kręcić nawet minimalna ilość ale nie "0" - rozumiem że wszyscy się łudzimy że silnik napędzają koła?? A teraz pytanie za 100 pkt/ To jaka jest minimalna prędkość przy której silnik nie pobiera paliwa?? Bo każdy może zrobić doświadczenie puścić nogę z gazu i czekać aż się zadławi. Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 W skrócie. Jadąc na biegu wał silnika jest połączany z kołami. Puszczając gaz komputer odcina wtryski i nie podaje paliwa do cylindrów. Ponieważ samochód ma określony pęd, to moment z kół przenoszony jest na wał silnika obracając go. Silni się kręci pomimo braku zasilania. Gdy prędkość obrotowa silnika spadnie do pewnej wartości (1 tys? 1.5 tys?) lub gdy naciśniemy na gaz, wtryski zostają ponownie włączone. Taki przykład. Pamiętacie rowery bez przerzutek, które nie mają wolnobiegu? Chyba na siłowniach też takie są. Jak się rozpędzimy i przestaniemy pedałować to i tak pedały będą się kręcić i machać naszymi nogami pomimo że nie włożymy w to żadnej siły. Zasada ta sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 No, nie zupełnie to samo. Sprawdz to jutro przed światłami;)) Z fizyki widomo, że są silniki elektryczne które oddaja "prąd do sieci". Ale to zupełnie inna sytuacja. Rozumując po twojemu: Obracją się koła więc i obraca się silnik. Jak na razie ok. Silnik nie pobiera paliwa (zużycie "0") dodajemy gazu i w tym momencie zaczyna pobierać. To może puść zgaszony samochód z góry, włącz bieg i dodaj gazu (BEZ UŻYWANIA KLUCZYKA). Zacznie działać czy raczej rozwali silnik. Oczywiście tu są inne prawa fizyki, ale sens ten sam. Mimo że wtryski odcięte to coś sobie tam ssie - bo musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 To może puść zgaszony samochód z góry, włącz bieg i dodaj gazu (BEZ UŻYWANIA KLUCZYKA). Zacznie działać czy raczej rozwali silnik. Dawno tego nie robiłem, ale jak samochód się toczył a ja wrzucałem bieg, to zapalał "na pych". Sorkik, ale nie bardzo rozumiem co masz na myśli? Możesz rozwinąć? Sprawdz to jutro przed światłami;)) Tego też nie rozumiem. Przecież dyskutujemy tu o przypadku, kiedy samochód jedzie siłą bezwładności a nie stoi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 To znaczy : jak będziesz dojeżdźał do świateł to go wyłącz i zobaczymy co będzie sie działo Masz racje zapala na pych i wprawia się w ruch czyli zaczyna pobierać paliwo i działa. To jest właśnie ta różnica. Niby to samo a jednak, tu i tu jedzie, ale silnik albo pracuje albo NIE. A ten przykład z rowerem - to jest tylko prosty mechanizm obracjący się siłą bezwładności i wprawiony wcześniej w ruch. Maszyna która go napędzała po zdjeciu nóg dalej pracuje. Twoje serce jak zdjąłeś nogi dalej pompowała krew - mniej bo wysiłek był mniejszy jednak w dalszym ciągu to robiło. [/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wszok Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2006 ludzie... zrobcie test jadac te same trasy raz wrzucajac na luz a nastepnym razem hamujac silnikiem jesli w spalaniu bedzie duza roznica to bedize wszystko wiadomo, a jesli roznica jest tak mala ze nie da sie nawet tego zbytnio policzyc to po co sobie zawracac tym glowe(chodzi mi tu o oszczedzanie paliwa) chyba ze interesuje kogos raczej dokladna zasada dzialania silnikow zapraszam to do lektury o silnikach pozdro wszok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bimbam73 Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2006 JEsli chodzi o spalanie bez dodawania gazu to proponuje prosty eksperyment zeby to zrobic. JEdno co da sie stwierdzic na pewno to to ze samochód.... hamuje. Tak jakby cos go zatrzymywalo czyli np silnik bez paliwa:) NAtomiast jesli chodzi o oszczedna jazde - czyli czy z gorki jechac na luzie czy na silniku to pomimo iz wiem ze na silniku auto nie zuzywa wcale( lub prawie wcale) to nie bylbym pwien czy to oszczedniejsze. Sprawa jest taka ze auto wtedy zwalnia o wiele bardziej niz jadac na luzie, wiec po skonczeniu gorki trzeba sie znowu rozpedzac. A wlasnie na rozpedzanie auta najwiecej idzie paliwa. Natomiast przy dojezdzaniu do swiatel stosujac zasade hamowania na silniku juz z dalszej odleglosci naprawde mozna dobre efekty uzyskac jesli idzie o spalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.